sunsetting
Tak jak w temacie. Co o tym myślicie?
no rzeczywiście stacja pkp jest w opłakanym stanie jesli chodzi o czystość,niestety nikogo to chyba nie obchodzi jak widać no bo po co,niech turuści widzą jaka Bystrzyca jest zadbana.....
Dokładnie, stacja powinna byc obrazkiem naszego miasta, w szczgolności, że jest bardzo ładna i stara .
Kiedyś czytałem, chyba w Euroregio, o tej sprawie. Poprzedni Burmistrz tzn .p. Krynicki obarczył całą wina PKP, która nie zadbała o stację . Jednocześnie zapewnił, że cały czas są czynione starania o przekazanie stacji pod jurysdykcje miasta. Wtedy to z budżetu miasta miały być wygospodarowane środki na odnowę stacyjki. Jak widać nic z tego nie wyszło albo ktoś za mało się o to starał. Ciekawi mnie czy ta stacja jeszcze może wyglądać ładnie i obojętne mi kto o to zadba.
Ja jako turystka, wysiadając z pociągu na naszej stacji..wsiadłabym z powrotem..
Nie przesadzajmy, kiedy ostatnio byłas na stacjii? Nie twierdze ze jest dobrze, ale poczekalnia juz wyremontowana.
Jakiś miesiąc temu. Zobaczymy czy na poczekalni sie nie skonczy.
Kiedyś czytałem, chyba w Euroregio, o tej sprawie. Poprzedni Burmistrz tzn .p. Krynicki obarczył całą wina PKP, która nie zadbała o stację
To wygladalo bodajze tak.Były burmistrz, p. Krynicki chcial przejac stacje odplatnie (pieniadze byly juz na takie przedsiewziecie nawet chyba) ale PKP sie nie zgadzalo. Wyskoczylo jednak z warunkiem ze stacje odda pod jurysdykcje miasta ale na czas okreslony (bodajze 20 lat).
Radnym ten pomysl sie zbytnio nie spodobal bo to byłoby wyrzucenie pieniedzy w bloto. Powod jest taki:
- miasto by musialo placic co roku PKP haracz za "wypozyczenie"
- miasto odnowi stacje za wlasne pieniadze i z wlasnych srodkow a PKP nawet grosza nie dolozy do tego.
- po uplynieciu czasu umow, ponowne jej rpzdluzenie staloby pod znakiem zapytania.
Jednym słowem PKP szukało frajera. Miasto przejmie stacje, bedzie placilo za jej uzytkowanie, PKP nic nie straci a wrecz zyska a jak wyremontuja to sobie przejma piekna lsniaca stacje i pokaza srodkowy palec dopoki znowu bardziej nie podniszczeje i znowu beda swiecic oczami. Według mnie jest to najprawdopodobny scenariusz.
Kiedyś w Gazecie Wrocławskiej napisano o brudnym kiblu na naszej stacji PKP.
Po paru dniach przyszła ekipa, zamurowała wejście do WC i po problemie
Czy czasami stacja nie jest obiektem zabytkowym , jeśli tak , to powinna się tym zająć Pani burmistrz.
PKP zaproponowało gminie dzierżawę obiektu w zamian za zaległości podatkowe. Gmina na to się nie mogła zgodzić, ponieważ musiałaby PKP płacić czynsz, zrzec się należności i jeszcze ponosić koszty związane z utrzymaniem tego miejsca. Efekt jest taki, że stacja popada w coraz większą ruinę. Jeszcze trochę a będzie wyglądała jak stacyjka w Krosnowicach.
taaak a stacyjke w Krosnowicach do takiego stanu doprowadzili mieszkańcy a dokładniej młodzież tej wioski..... i jak juz nie było kasy na remont to stacje oddali,niestety "piękny" widok
Dadzik do tego chyba nie doprowada?Chociaz......
poczekalnia wyremontowana???? kiedy??? ja jezdze co wa tygodnie i jeszcze nie widzialam zadnej zmiany, nadal smierdzi szczochami jak na stacji we Wrocku....
na stacji we Wrocku
Gdyby u nas było tak w miarę czysto jak we Wrocławiu to nie zaczynalibyśmy tego tematu. Fakt nie ma sensu porównywać obu miast. Poza tym Wrocławie to jeden z główniejszych węzłów komunikacyjnych w Polsce. W polsce jest tak że dworce w dużych miastach, mimo swoich mankamentów, jeszcze jakoś wyglądają a te małe są skazane na ruinę chyba że mieszczą się we Włoszczowej....
chodzi mi o to ze jest obsikana ze wszystkich stron, wcale nie mam zamiaru ich porownywac, tylko ty jednym szczegolem sa podobne....
zgadza się
Jak nie ma gdzie sikać to sie sika na mury
pijaczyny nawet jak jest gdzie sikać, to idą pod pierwszy lepszy mur lub zsikują się w swoje gacie, co miłym widokiem nie jest
juz lepiej nich leja pod siebie :/ a chodzi o to ze kibelek na kazdym PKP jest, tylko... tez nie wyremontowany :/
U nas jest tylko wejscia zamurowali , mozna sie dostac górą, jaby zrobic dziurke w zamurowanych drzwiach to moze by dla facetów było ok, ale co z kobietkami?
leją pod siebie siedząc na krzesełkach naprzeciwko kas lub na peronach
ochyda...
http://bystrzyca.info.pl/a_akt_1.htm
I co wy na to?
No. To może być ciekawe doświadczenie
Swojego czasu czesto korzystalem z stacji pkp w bystrzycy klodzkiej i jak wiecie najlepszego wrazenia ona nie robi ale wydaje mi sie ze latwiej jest utrzymac porzadek na takiej stacji w bystrzycy niz na duzej stacji we wroclawiu. a czy stacja w nocyu jest zamkieta???pozdro
stacja jest stale zamknięta (albo tak wygląda) 8)
Nowosci na temat stacji http://bystrzyca.info.pl/...opic.php?t=1167
ale to też w temacie :wink:
Ja jako turystka, wysiadając z pociągu na naszej stacji..wsiadłabym z powrotem..
Ja też :shock:
Widzę Mentos że postanowiłeś zwiedzić wschodnią część naszego miasta
Jedynie nowa kładka jest tu pozytywnym elementem 8)
Ja jako turystka, wysiadając z pociągu na naszej stacji..wsiadłabym z powrotem..
Kiedyś w filmie o Górach Bystrzyckich był taki mniej więcej tekst:
Wysiadamy z pociągu w Bystrzycy Kłodzkiej, przechodzimy przez dworzec z zamkniętymi oczami.
hehe... no nie wiem, czy jest tak tragicznie. Ostatnio moja znajoma była pierwszy raz w Bystrzycy i to co mi powiedziała zaszokowało mnie, a mianowicie według niej mamy zajebiaszczą stacyjkę, że ma swój klimacik, niewspominając już o tarasowej zabudowie miasta. Ja osobiście mam cichą nadzieję, że stacyjka z czasem nabierze rumieńców.
według niej mamy zajebiaszczą stacyjkę, że ma swój klimacik
klimacik ma, tylko co ten klimacik przypomina :shock:
klimacik ma, tylko co ten klimacik przypomina :shock:
Szalet,bardache, itp itd :twisted:
A jest budynek stacyjny w końcu przejęty przez miasto, czy nie udało się?
W jakiejś prasie widziałam ostatnio niezłe prywatne dworce, ale zdaje się, że DOKP jeszcze do sprzedawania budynków nie dojrzała, lepiej jak niszczeją.