sunsetting
Chcę żebyście mi odpowiedziały na kilka ważnych pytań.
1.Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
2. Jak ma to zrobić? 'Chodzi mi o przykład dialogu ;)
3. Co, jeśli odmówi?
Buziaaki :)
1. Jasne. ;)
2. Coś takiego:
- Masz jakieś plany na sobotni wieczór?
- Jeszcze nie mam.
- A dasz się wyciągnąć do kina?
Coś w tym stylu. Oczywiście miejsce możesz pozmieniać.
3. Jeśli odmówi, ponieważ np. będzie miał inne plany, to poczekaj i zaproponuj kiedyś indziej. A jeśli odmówi, bo nie będzie chciał, to przyjmij do wiedomości, że jeszcze nie jest na to czas i że możesz spróbować w przyszłości. ;)
1.Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
Raczej tak. ;pp
1.Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
jasne.
1.Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
2. Jak ma to zrobić? 'Chodzi mi o przykład dialogu ;)
3. Co, jeśli odmówi?
Akurat u mnie nie ma tej 3 opcji albowiem nie walę prosto z mostu żeby mógł odpowiedzieć tak albo nie.Może się nie odezwać wcale ale nie odmówi.
Metodę stosuję od dawna i póki co nie zawiodła.
Ja rzucam jakieś luźne zdanie że muszę gdzieś iść i się wtedy koleś albo odzywa albo nie.
1.Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
Jasne! Czemu niby nie? xD
1.Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
2. Jak ma to zrobić? 'Chodzi mi o przykład dialogu ;)
3. Co, jeśli odmówi?
1. Pewnie :)
2. Jakoś zacząć od rozmowy <żeby tak od razu nie wyjść na to: umówiz się ze mną.> Póżniej zapytać się czy nie chciałby się z tobą spotkać, umówić w weekend czy tam kiedyś...Może jakoś tak ;)) I rozmawiaj z nim pewnie :)
3. Jeśli odmówi to nic. Zależy czemu jeśli dlatego że nie może albo ma inne plany możesz spróbować umówić się z nim kiedy indziej. Jeśli nie to próbuj dalej :) <oczywiście nie tak od razu :) >
Powodzenia :)
Ja bym nie zaproponowała :P, a jedynie lekko nakierunkowała ;)
1, zaproponowałabym.
2. Po prostu.
"Co robisz wieczorem? ;>"
albo..jeśli siedzi w domu w danej chwili i się nudzi
"No to wyjdź z domu i się spotkajmy" lub "No to chodź na spacer" ...
3. Nie przyjmuję takich xDDD
Nie no, jakby nie mogł, no to się mówi trudno, i więcej bym się pierwsza nie spytała ;p
'-ale mnie matka zdenerwowała ! muszę wyjść z domu, idziesz się przejść ?
-nie chce mi się.
-okej, będę wdychać powietrze sama.
-nie mogę na to pozwolić, idę z tobą.'
'-to kiedy się spotkamy ?
-o czym mówisz ?
-yy, no umówiliśmy się przecież.
-tak ?! nie pamiętam
-nie gadaj, tylko chodź do kina ^^'
moje dialogi z ostatniego tygodnia. do wykorzystania.
1.Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
2. Jak ma to zrobić? 'Chodzi mi o przykład dialogu ;)
3. Co, jeśli odmówi?
1.Pewnie ze wypada,a co dziewczyna z kosmosu jest czy co ?xd
2.
'Chodz ze mna do kina,fajny film puszczaja'
'Ale mi sie nie chce samej isc z psem..moze pojdziesz ze mna ?:P'
Jesli masz psa.^^ A jesli nie to :
'Musze sie dotlenic,tobie tez przyda sie powietrze,noo chodz ze mna'
3.Jesli odmowi to jest palantem,i bym obrocila to w zart,a potem go unikala i nigdy wiecej o nic nie spytala chlopaka,o.^^
No baa.
Zacznij od tego, że rodzice Cię wkurzają i chętnie byś gdzieś wyszła i się rozerwała, a chętnie byś wyszła z "nim", bo to okazja do bliższego poznania się.
Jak odmówi, to powiedz: "może innym razem". I już więcej nie proś pierwsza o spotkanie.
1. No oczywiście, że tak. Często chłopaki są nieśmiali i boją się, że odmówimy.
2. Normalnie.
"Hej, może wyskoczymy gdzieś razem? "
3. Nic. Będziesz musiała żyć dalej. ;>
1.Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
2. Jak ma to zrobić? 'Chodzi mi o przykład dialogu ;)
3. Co, jeśli odmówi?
1. Wypada, dlaczego nie.
2. -Cześć, masz może wolny wieczór?
- Tak, a co?
- Hmm a dałbyś się zaprosić do kina?
3. To nic. To kiwniesz głową i 'nie ma sprawy, sorry, że zawracałam głowe'.
1. czemu nie. skoro dziewczyna jest na tyle śmiała, a chłopak jeszcze nie zaczaił co jest wokoło to niech startuje, noo xD
2. hm...*heej. wybieram sie na zakupy. chce kupić kilka drobaizgów dla brata. widzę, ze masz świetny gust, a ja... no cóż nie jestem za dobra w te klocki. wybierzesz sie ze mną?
*zabieram cie do kina. i... nie znosze sprzeciwu xD
[ Dodano: 2008-12-21, 11:52 ]
Pewnie że można.
Spytaj się prosto z mostu co robisz dzisiaj czy tak kiedy?
A jeśli odmówi to powiedz po prostu szkoda bo zależało ci na tym.
Ale nie zamartwiaj się;)_
1. Wypada. nie zawsze chłopak musi zrobić ten 'pierwszy krok' ;)
2. "Fajnie by było, gdybyśmy się spotkali. Mielibyśmy więcej czasu na rozmowę i wgl. Co o tym myślisz?"
3. Powiedz: "okej. sama pójdę na spacer, a szkoda"..
nie martw się jeśli odmówi.. ważne, że próbowałaś.
Gdybyś nie spytała, miałabyś żal do siebie, że może by się udało.
;)
1. Wypada. Tylko nie każdy ma odwagę xd.
2. Ja bym prosto z mostu zapytała: 'wyjdziesz na spacer?'
albo 'znajdziesz dla mnie dziś chwilkę?'
3. Tego bym się właśnie obawiała... moim zdaniem najleoiej powiedziec, że trudno i tyle. A potem zapytac, co tak w ogóle u niego słychac... i wszystko.
wypad
2 idziesz dzisiaj na dyskę
nie mam z kim
o ja tez, pójdziemy razem?
3 Częsć Jadźka mnie woła xDD
1. oczywiście ,że taak . ;d
2. - dasz się wyciągnąć na pizze ? ,albo
- słuchaaj mam w rodzinie facetów i o ! poszedłbyś ze mną na zakupy i pomógł coś wybrać ?
czy coś w tym stylu ;d
3. nie obrażaaj się ,bo mógł się poczuć nie zręcznie . napisz np. " okej . niic się nie stało . ;d nie było pytania."
, a za kilka dnii spróbuj ponownie . ;d
powodzenia . ; *
1. Do odważnych świat należy!
2. - Hej! Kumpela mnie wystawiła,a mam dwa wolne bilety do kina. Może wybrałbyś się ze mną?
- Jasne czemu nie.
- Ok! To do zobaczeni [czy jak tam chcesz]
3. Raczej nie odmówi. Jeśli tak to uśmiechnij się i możesz mu powiedzieć "Nie wiesz co tracisz"
Ja uważam, że jak się chłopak nie zgodzi to nie powinnaś szybko próbować ponownie.. Nawet wcale nie powinnaś.
W końcu zrozumie błąd i może sam zaprosi.
Dobry patent jest o tych zakupach ;d
tylko miej kasę ;P
1. No jasne, przecież mamy równouprawnienie
2. Zadzwoń i spytaj co tam słychać, porozmawiaj i później zupełnie spontanicznie zaproponuj wyjście razem na przykład do kina, albo gdziekolwiek ^
3. No to startuj do innego. A tak na poważnie, to jego strata.
ja bym raczej nie umiała, chociaż chciała bym
1. dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie
2.zapytać co robi w dany dzień np.
-jakie masz plany na pi,ątek popołudniu?
-(on odpowiada)
-może byśmy wyskoczyli na lody?
3.jeśli odmówi nie naciskać, można zaproponowąc inny termin
1. Owszem. ;>
W końcu tyle lat walczyłyśmy o równouprawnienie. ;d
2. 'Może wyskoczymy gdzieś razem?'
'Masz jakieś plany na ... [w miejsce kropek wpisz dzień. xd]
'Co powiesz na spacer?'
3. Zaproponować kiedy indziej, albo dać sobie spokój. (;
1. Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
pewnie, że tak.
2. Jak ma to zrobić? 'Chodzi mi o przykład dialogu ;)
łał. mamy dużo tematów do rozmów. może byśmy się spotkali w realu?. :)
3. Co, jeśli odmówi?.
próbuj dalej. jeśli kolejny raz odmówi, po prostu daj sobie z nim spokój. pewnie nie zdaje sobie sprawy, że jesteś okazją, którą marnuje. ;d
Heyy girls! ;)
Chcę żebyście mi odpowiedziały na kilka ważnych pytań.
1.Czy dziewczynie wypada zaproponować pierwsze spotkanie?
2. Jak ma to zrobić? 'Chodzi mi o przykład dialogu ;)
3. Co, jeśli odmówi?
Buziaaki :)
No więc tak:
1. Oczywiście że wypada. To,że faceci proszą nas pierwsi na randkę, to głupi stereotyp ;]
2. Na przykład jakby jakaś inna laska go zamęczała, podejdź do niego, ale tylko wtedy kiedy będziesz miała pewność że jest nią znudzony i stań za nim a potem mruknij.
-No nie, ty jak zwykle zagadany. Ej, to jak z tym dzisiejszym wieczorem. Zdecydowałeś się już? Kino czy spacer? - Chłopak będzie zdziwiony jak nie wiem co. Powinien załapać o co chodzi. Przejdź z nim trochę dalej i powiedz: No, uratowałam cię z opresji. Ale na jakiś film bym chętnie poszła, co ty na to? - Powinien się zgodzić ;]
3. Jeśli odmówi powiedz że szkoda...a zaraz potem dodaj: no nic, będę musiała się wybrać z kimś innym, i tak bym nie zniosła siedzieć sama w domu, i się uśmiechnij. Nic nie daj po sobie poznać że ci głupio czy coś ^^
1) jeśli ma dobry kontakt z chłopakiem, to czemu nie ;)
2) może to być wypad np. tradycyjnie do kina, ale czysto towarzyski, dziewczynie raczej nie wypada wymagać więcej, bo się chłopak jeszcze spłoszy (ale to już od typu zależy)
3) wtedy trzeba zareagować naturalnie, mówiąc np. "okej, może innym razem", przede wszystkim nie należy się obrażać