sunsetting
Głosujemy na najlepszy lokal w Bystrzycy ;-)
Co do Tevere to jedzonko może i ujdzie, ale co do obsługi w lokalu to mają u mnie bardzo duży minus, pojawił się problem, a kierownictwo nie miało ochoty podejsc do stolika na nasze wyraźne rządanie. Czyżby czyli się winni? Nie polecam.
i co gdzie wszyscy zwolennicy tevere tak ją chwaliliście a teraz ani jednego głosu
Kreatywny, zgadzam się z Tobą, w tevere obsługa jest straszna, sami sobie odstraszają klientów :/
tevere to jest śmiech na sali.
pizzę przywożą zimną, nie chcą robić pizzy pół na pół [pół takiej i pół innej] - pierwszy lokal, w którym robią problemy, a obsługa. no cóż :]
nie no kaktus wygrywa. :]
choć mam traumę sprzed iluś tam lat, jak na pierwsze wagary klasowe się wybraliśmy, bodajże 5klasa podstawówki to była. wyruszyliśmy o 8 z myślą, że na pizzę do casablanci [casablanca..... to były czasy. zero konkurencji ^^ :]. ale, że od 12 otwarta była, to z braku laku poszliśmy do muzeum filumenistycznego xD oraz kaktusa właśnie.
weszliśmy. całą klasą. rozsiedliśmy się.... i wyciągnęliśmy własne kanapki :DDD
babka do nas: to nie pkp! ^$^%$&% stąd!
oburzyliśmy się. ale wyszliśmy.
dopiero jakiś czas temu zrozumiałam, że miała racje
W moim osobistym rankingu zdecydowanie wygrywa Abis. Powiem nieskromnie, że miałem okazję spróbować prawie wszystkiego co oferują w menu. Począwszy od pizzy na moim ukochanym rigatoni al forno skończywszy.
Dania robią wyśmienite... raz może zdarzył mi się zakalec, ale dało się zjeść.
Natomiast tevere to faktycznie jak wspomniał mój przedmówca śmiech na sali.
Ratuje ich tylko lokalizacja, a i tak mało kto tam chodzi, chyba tylko znajomi obsługi.
Wymienianie mankamentów zacznę od tego, że wpadliśmy tam kiedyś ze znajomymi potwornie głodni o 22 czy 23... nie pamiętam dokładnie, w każdym bądź razie jak się później okazało było jeszcze godzina do zamknięcia. Zasiedliśmy uradowani do stolików, a ekipa prowadząca mówi nam, że już zamknięte, więc wyszliśmy zniesmaczeni, wyklinając pod nosem.
Dalej...
Często zamawiałem dania na telefon... w Abisie gdy obsługa ma fest zapiernicz mówią, że trzeba czekać maks. do 40 minut, a i tak przywożą po 20min. W Tevere? Mimo iż nie mają wielu klientów, mówią że trzeba czekać 40min a przywożą po 1h 20 min. Zamówiłem podobny makaron co zazwyczaj zamawiam w Abisie. Przywieźli mi suchy bez sosu.
Nie mam więcej pytań....
ostatnio w moim towarzystwie w tevere była zamawiana sałatka z dodatkową porcją kukurydzy, a przynieśli krewetki :shock: szkoda słow
Tevere to parodia, kiedyś zamówiliśmy makaron i zapomnieli go polac sosem - przywieżli w steropiania suchy makaron ;-)
Żenada!!!!
P.S.
Oczywiście zwrócili pieniądze i kazaliśmy im zabrać to ......
Jeśli mam iść do tevere to tylko w kłodzku a w bystrzycy to expansja albo abis dobre pizze i miła obsługa
Jeśli mam iść do tevere to tylko w kłodzku
jaja sobie robisz o_O ??
jak nie podejdziesz to przez 40minut nie podejdą.
kiedyś się spieszyliśmy to pytamy "ile trzeba czekać na pizze?" 30minut. nie zamówiliśmy. zamówiliśmy kawę. czekaliśmy 25minut. plus najlepsze. obserwowaliśmy kelnerkę. zamówiliśmy 2kawy i kawę mrożoną. przez 10minut nic nie robiła. później zrobiła zwykłe kawy. znowu nic nie robiła. i na koniec zrobiła mrożoną. i podała za jakiś czas.
Tak czytam wasze posty na temat Tevere to musze napisac że macie jakiegos pecha do tej knajpy :)Ani razu mi sie nie zdarzyło bym musiał sam podchodzic do barku cos zamawiac, zawsze zamówienie było szybko realizowane, tak samo z dowozem do domu :)Moze trafiliscie na zły dzien kelnerek lub całej obsługi
Poprostu Tevere jest do bani*
* nie dotyczy Tevere w Kłodzku
albo Ty masz Falco niesamowite szczescie, ta knajpa jest nic nie warta
i takim sposobem ex wygrywa w tevere o wszystko trzeba sie prosic i przypominac kelnerce (o rachunku nie wspominajac, ani razu mi nie przyniosły)
Poprostu Tevere jest do bani*
* nie dotyczy Tevere w Kłodzku
dotyczy!
bywałam tam nawet częściej niż w b.cy i zawsze było tak samo. może kiedyś było inaczej. ale przynajmniej od roku jest tak, a nie inaczej.
ciekawe jak się miewa tevere w dusznikach...
dolores.haze, ja w kłodzku nie miałem żadniej nie miłej niespodzianki ale w bystrzycy to tak jak moi przedmówcy
nie ma lepszego od kaktusa naszego, nie ma lepszego od kaktusa naszego
BAŁUSZEK - bywam na browarze
EXPANSJA - byłem 1 na browarze
HELIOS - bywam na browarze i jadłem parę razy, 2 razy też zamawiałem pizzę przez telefon, tylko 2 razy zamawiałem w Bystrzycy pizzę
MUZEALNA - kiedyś bywałem na browarze, generalnie to najwięcej browarów wypiłem chyba w Muzealnej, no i w "Ósemce"
TARA - nie wiem gdzie jest
TEVERE - byłem raz na browarze, nie jadłem
SAUNA - nie wiem gdzie jest
ABIS - bywam na browarze, raz piłem wino i raz piłem wódkę hehe, raz też jadłem ale niewiele
KAKTUS - kiedyś pracowała tam moja mama, piłem soczek i raz jadłem obiad
BRYDŻ - nie piłem i nie jadłem
Głosowałem na restaurację Helios. Aktualnie pracuje tam Pan Żelazko. To mój znajomy. Znacie go?
tara jest na przeciwko plusa (chyba)
a gdzie jest sauna to też nie wiem czyżby to było w okolicach sklepu limba czy jak mu tam ???
Sauna to ponizej LO na sempolowskiej gdzie kiedys byly meble, tereaz jee tam chyba sprzedaja. To droga do cmentarza od dolu
SAUNA - nie wiem gdzie jest
Sauna jest na 1-go Maja, w byłej społdzielni meblarskiej, fajna knajpka dla kibiców piłki noznej
albo Ty masz Falco niesamowite szczescie, ta knajpa jest nic nie warta
Albo pracują tam sami znajomi
Kiedys (10 lat temu?) zdarzalo mi sie skoczyc na pare browarow do Muzealnej, ale teraz oddalem glos na Expansje, bo jednak obecnie wole ladniejszy lokal niz zaulek z 4 stoliczkami.
Głosuję na "Brydż " - dobre , smaczne i niedrogie jedzenie , wyrażna poprawa estetyki lokalu .
Ja głosuje na Abis
oddałem głos na Expansję - jedyny możliwy lokal w naszym miasteczku
Głosuję na "Brydż " - dobre , smaczne i niedrogie jedzenie , wyrażna poprawa estetyki lokalu .
Mają dobrą pomidorową z makaronem ;-)
[ Dodano: 2007-08-25, 17:33 ]
W moich mniemaniu zdecydowanie i bezkonkurencyjnie wygrywa EXPANSJA.Miła obsługa i pyszne jedzonko !!!! :lol: 111
GRATULACJE DLA EXPANSJI
A biedna, poczciwa Muzealna nic.
Cos czuje ze ta ekspansja to jakas gwiazdka ktora szybko zgasnie... Nigdy o niej nie slyszalem. Nie to zebym zle zyczyl... Nawet nie wiem komu i gdzie tylko dziwne mi sie to wydaje. Racja Sajmen?
A biedna, poczciwa Muzealna nic.
Biedna poczciwa muzealna jest zamknieta od prawie poł roku
Jak teraz jest w abisie niby 3 gwiazdkowym hotelu z restauracją?
Nie byłem dawno.
Obsługa mogłaby sie poprawic
Jak teraz jest w abisie niby 3 gwiazdkowym hotelu z restauracją?
A kto im dał te 3 gwiazdki??? to je chore jakby tyle gwiazdek mieli
Przepraszam na oficjalnej stronie www.hotelabis.pl mają 2 gwiazdki.
wystarczy spojrzeć w ustawe o usługach turystycznych i tam jest wyszczególnione jakie wymagania powinien obiekt spełniać na poszczególne kategorie.
[ Dodano: 2007-09-14, 11:15 ]
i mają najlepsze pieczywko na świecie ;-)
i Rigatoni al forno 8)
i sano tez lubie
Ostatnio byłem w Tevere obsługa nieciekawa ale ogólnie nie było źle dopuki kelnerka nie przyniosła "menu" wyglądało jakby krowie z pyska wyciągneli i ceny napoi w co drugim byłe podoklejane taśmą
Tez to kiedyś zauważyłam. To było dawno i myślałam, że coś już z tym zrobili. Takie rzeczy nie bardzo dobrze świadczą o restauracji :/
kolejny przklad z terefere, bylismy ostatnio tam ze znajomymi i po 20 minutach czekania na kelnerke postanowilismy wyjsc, ile mozna czekac na podanie menu...
Przepraszam na oficjalnej stronie www.hotelabis.pl mają 2 gwiazdki.
Mieli 3 gwiazdki, ale im 1 zabrali zaraz na początku działalności hotelu ;-)
Hmmmm. Może to przez brak basenu i sauny?
A tak poważnie to kłodzki oddział Tevere jest jakiś taki o wiele lepszy od bystrzyckiego.
Może to przez to, że Kłodzko większe miasto?
Tevere jest jakiś taki o wiele lepszy
Trzeba by było zacząć od tego, że w Kłodzku wiecznie nie można się dostać do Tevere bo wszystkie stoliki są jak nie zajęte to zarezerwowane. W Bystrzycy panuje natomiast pustka. Jedzenie jednak jest bez różnicy i tu i tu jest dobre.
EXPANSJA żądzi myśle że zażąd forum powinien pomyśleć o jakimś dyplomie dla nich
Może to przez brak basenu i sauny?
Nie może Talib, a napewno
EXPANSJA żądzi myśle że zażąd forum powinien pomyśleć o jakimś dyplomie dla nich
Poinformowałem ich że wygrali nasz plebiscyt:)
A ktos moze ma na kompie jakiś cennik z ktorejs z pizzeri, bo bym sobie chetnie pizze podjechał ale nie wiem co i jak.
A ktos moze ma na kompie jakiś cennik z ktorejs z pizzeri, bo bym sobie chetnie pizze podjechał ale nie wiem co i jak.
www.pizzawbystrzycy.pl
dzisiaj Helios przeszedł sam siebie, godzina i 3 minuty, tyle zajęło kelnerce przyniesienie mi menu do stolika. Specjalnie się nie ruszałem, żeby zobaczyć jak "sprawnie" jej to pójdzie. MASAKRA !!!!
[ Dodano: 2007-09-29, 23:50 ]
dzisiaj Helios przeszedł sam siebie, godzina i 3 minuty, tyle zajęło kelnerce przyniesienie mi menu do stolika. Specjalnie się nie ruszałem, żeby zobaczyć jak "sprawnie" jej to pójdzie. MASAKRA !!!!
[ Dodano: 2007-09-29, 23:50 ]
EXpansja też daje radę.
W sobotę kelnerka przyniosła filiżankę z wrzątkiem (herbatę) ale pudełeczko z herbatami Dilmah przyniosła dopiero po 15 minutach (po dwóch interwencjach).
Poza tym w weekendy szef EX powinien naprawdę pomyśleć o jeszcze jednej pani/panu do obsługi.
www.pizzawbystrzycy.pl
coś nie działa
Dziś kolejny rekord Heliosa - znajomi zamówili do pracy jedzenie z tego lokalu, pani przyjmująca zamówienie powiedziała, że będzie przywiezione za 30-35 min. Przywieziono je po upływie 1h 20 min. Bez żadnego przejęcia, wytłumaczenia, przeproszenia...
Zawsze uwazałem ze Helios to najgorsza knajpa w miescie, wiec to mnie nie dziwi....
www.pizzawbystrzycy.pl
coś nie działa
Fajnie ;-/ cos im się zepsuło ;-)
W EX naprawdę się starają... obsługa jest miła i szybka... trochę wyrozumiałości się przyda, przy takim ruchu jak mają to i tak dają radę... :lol:
Ale to nie zmienia faktu, że w weekendy 2 dziewczyny nie dają rady. Szef powinien rozważyć zatrudnienie jeszcze jednej osoby na sobotę i niedzielę.
strata kasy dla szefa ;-)
Jest 7 pizzeri Tevere.
Jest nowa knajpa w Bystrzycy. Nazywa się Luccarte. Mieliście przyjemność już tam być? Ja byłem sprawdzić jak wygląda. Piwo lane Pilsner Urquell za 5 złotych.
a inne pozycje, mają coś ciekawego do jedzenia??
MOJA OCENA
NA PLUS
dobre żarcie
-mila obsługa
-piwko pierwsza klasa(Pilsner Urquell moje ulubione)
-możliwość obejrzenia np. meczu (Samsung 42)
-dobra lokalizacja blisko mojego miejsca zamieszkania wracając od Bałuszka mogę się dopić
NA MINUS
-droga wódka (pol litra 62 zl szef obiecał zmienić cenę)
-brak podziału miejsc -palący –niepalący
-jak na mój gust nie ten kolor ścian
- dzieła sztuki na ścianie –kosmiczna pomyłka
KOŃCOWA OCENA W SKALI OD 1 DO 5--------4
111_
Telewizor jest chyba tak ustawiony, żeby można było oglądać z piętra i parteru. Ale że jest 42 - calowy to bym nie powiedział, wygląda na 29. :wink:
Tersan
Jeśli chodzi o jedzenie to nie wiem co oferują. Byłem tam tylko raz i nie miałem Menu w rękach.
Jutro jest mecz Milan : Celtic.
Czy nowy lokal będzie czynny aż do końca drugiej połowy?
Jest nowa knajpa w Bystrzycy.
A gdzie się znajduje owy lokal, z postu Mentosa wnioskuje, że gdzieś na osiedlu ??
prawie, że naprzeciwko "Zbyszka"
Stało się.
Poszliśmy tam paczką - ale wrażenia mamy nie specjalne.
EX to jednak - jak na razie - najlepszy lokal w mieście.
Niech Ci będzie, że EX jest ok. Ja mam jednak inne wrażenia. Bywam tam nierzadko i prawie z każdym razem, gdy odwiedzam coraz mniej mam ochote do niego wracac. Raczej zagladam tam dlatego że mam po drodze... Zdarzyło mi się, że dostałąm piwo w nadszczerbionym pokalu lub pieczywko ze sladową ilością sera... Szef oszczędza???
[ Dodano: 2007-12-07, 22:11 ]
Nie znam Bystrzycy, wiec sie nie wypowiem
Póki co też na Expansje nie dam złego słowa powiedzieć. Jakiś czas temu zdarzyło nam się tam zajrzeć o dość późnej porze, bez problemu złożyliśmy zamówienie, nikomu nie przeszkadzało, że robimy nawet sporo hałasu. Najedliśmy się, napoiliśmy - zupełnie odwrotnie niż wspomnianym wcześniej Tevere. Pizza świetna... obsługa bardzo... ładna. W dodatku zdecydowaliśmy się na pizzę na wynos i mimo iż prawie zamykali to jednak zrobili dla nas wyjątek
Duży plus dla EX
I te potrawy z grilla (mięsko drobiowe lub wieprzowe) z żurawiną, ziemniakami zapiekanymi i sosem tzatziki to po prostu niebo w podniebieniu.
Doznania smakowe rekompensują dość wysoką cenę 17 i 19 zł.
Ehh... I tak najlepsza była Casablanca Szkoda że juz nie istieje. To fakt, że Ex nadrabia wpadki potrawami, ale ich jakość jest raz lepsza, raz gorsza . Chyba zależy od tego jaki kucharz ma dzień:P
Czy w Bystrzycy można zjeść placka po węgiersku?
Jeśli tak to po ile i gdzie?*
* - z wyjątkiem "u Bałuszka" - tam już jadłem i więcej nie zjem.
Można, w Kaktusie, Brydżu, niestety cen nie znam :)aha i chyba w tej nowej na Osiedlu, Luccarte
A zaszedłeś już tam kiedyś?
Tak byłem , wiem ze cos do żarcia jest, ale co do konca nie wiem, wydaje mi sie jednak placek jest
Czy w Bystrzycy można zjeść placka po węgiersku?
W Abisie też jest, ale bez rewelki w smaku, w dodatku cena oscyluje w granicach bodajże 15,16 zł, dokładnie nie pamiętam.
Cieszy mnie to ze powstała knajpka na Osiedlu, bo Abis to syf, typowa jadłodajnia , zgiełk, smród i krzyk :twisted:
A tak do Abisu jeszcze wracając, ostatnio mój znajomy poszedł sie dowiedziec o prace, na kelnera, popracował jeden wiecżór, na drugi dzien poszedł sie dogadac co i jak, a "szef" zaproponowął mu prace na okres próbny do konca stycznia za..... free, taki wolontariat, ten go wysmiał.Słysząłem wcześniej o tym procederze w Abisie ale nie chciało mi sie wierzyc, dlatego nie dziwi mnie juz taka rotacja pracowników w tej "jadłodajni"...
I zadymy nawet... byłem kiedyś świadkiem... ale też już nie odwiedzam.
A tak do Abisu jeszcze wracając, ostatnio mój znajomy poszedł sie dowiedziec o prace, na kelnera, popracował jeden wiecżór, na drugi dzien poszedł sie dogadac co i jak, a "szef" zaproponowął mu prace na okres próbny do konca stycznia za..... free
Wszedzie wyzysk za friko szkoda slow. Pewnie szef mysli ze wszyscy to frajerzy, tyle ze nie wie ze wiekszosc to go uwaza za frajera.
I do czego to doszło na Osiedlu Szkolnym - nigdy bym nie powiedział, że będę miał wybór u siebie (czyt. na osiedlu) co do knajp. W nowej jeszcze nie byłem, ale planuję się wybrać i obcykać co nie co
Sprawdź, czy mają ten placek węgierski, który jest tak pilnie poszukiwany :lol:
Placka po węgiersku osobiście nie polecam za to polędwiczki w sosie kurkowym pycha
nie polecam "pieczywka" w nowej knajpie(osiedle) pytałam kelnerki czy pieczywko wygląda jak pizza, ona na to ze tak wiec ok, zamówiłam...przyniosła 1 bułeczkę przekrojona na pół
, cóż nie wszędzie można się dogadać.poza tym akustyka w lokalu jest okropna, muzyka jest za głośno(człowiek nie słyszy własnych myśli) i słychać wszystkie rozmowy osób na górze. jednym słowem nie fajnie.
poza tym akustyka w lokalu jest okropna, muzyka jest za głośno(człowiek nie słyszy własnych myśli) i słychać wszystkie rozmowy osób na górze.
To jak nazwac to co sie dzieje w Abisie??
oj tam jest jeszcze gorzej ale o tym przekonali sie chyba wszyscy
Moje wrażenia z ostatniej wizyty w Abisie to głównie zgiełk, hałas i kelner, który nie umie odejmować.
Porażka na całej linii.
Co do oddzielnych sal w sensie dla palacych i niepalacych to istnieje jedna knajpa w Bystrzycy - Helios
przewaznie nie ma tam duzego ruchu i wieczorem mozna spokojnie posiedziec i pogadac....
Lucartte wymata ;-)
Lucartte wymata ;-)
Moze nie aż tak za bardzo wymiata, ale jest ok powiem tak, wreszcie knajpka w której mozna sie napić browarka bez zapachów z kuchni
Najlepsze jedzenie w Expansji. Najgorszy syf z Heliosa.
Wypowiadam sie o tych knajpach z ktorych zamawiane potrawy sa dowozone do klienta. Nie mam czasu na chodzenie.
Helios wymiata ! Pizza to jakies sku********* z plusa odgrzewane w mikrofali (dostarczone na piechote - autentyczny przyklad sprzed 2 lat).
POST ZOSTAŁ ZMODEROWANY
Niezłe zarzuty, szkoda, że nie prawdziwe! co jak co, ale pizza w Heliosie jest naprawdę OK.
Ty piszesz o Heliosie w Bycy czy innym??? Jesli w Bycy to chyba jestes jedynym fanem Heliosa w miescie
Uuuuu , czyzby szef Hujliosa sie zerejestrowal?
Do heliosa to na piwko można iść Nie byłem w Lucartte i nadal najlepszym lokalem dla mnie pozostaje Expansja. Ma swoje minusy: zbyt mało obsługi i bankowe pranie ciuchów po wypadzie na pizze, ale i tak najwyższy poziom w Bystrzycy.
Moim zdaniem na bystrzyckim rynku gastronomiczno-rozrywkowym jest jeszcze miejsce na klimatyczny, miłoatmosferowy lokal z niedużymi stolikami ze świeczką na stole.
W Krakowie bywałem w podobnych miejscach i chciałbym, zeby coś takiego zaistniało w Bystrzycy.
Niestety dresiarze, pseudomafiosi bystrzyccy i wrzaskliwa młodzież nie miałaby tam raczej czego szukać.
Rumcajs masz rację - taki klimatyczny kącik by się przydał w Bystrzycy:) Mało światła, dużo ciepła bijącego od świec lub przygaszonych lamp... Nastrojowa muzyka i orientalno-korzenny zapach przy wejsciu do środka... Lu Cartte jest do tego najbardziej zblizone ale to jeszcze nie to... Nie pasuje mi zupelnie ten cholerny telewizor! Ale ogolnie podoba mi sie:)
[ Dodano: 2008-01-24, 23:46 ]
Relacja z wycieczki po knajpach bystrzyckich po 22:00.
Otóż nie można się napić browara po 22:00 w Bystrzycy.
- Luccarte byliśmy około 21:50, powiedziano nam, że już zamykają, zero ludzi
- Abis, byliśmy około 22:03, powiedziano nam, że zamówienia tylko do 22:00
- Tara zamykali
- Helios zamknięty
- Tevere zamknięte
- Bałuszek zamknięte
- Expansja zamknięte
Potem ale to już nie podchodzi pod knajpy, u Zbyszka zamknięte, dopiero kupiliśmy browary u Danki na Osiedlu w spelunie.
Potwierdzam bo bylem z Sajmenosem. PORAZKA NA MAKSA! Ja zazwyczaj wychodze o 21:00 22:00. Pracujac do 19:30 nie mam innej mozliwosci...
Przyjechalem na urlop do Bystrzycy a tu nie ma gdzie ze znajomymi porozmawiac wieczorem.
Trzeba sie urwac z pracy wczesniej i wyjsc z domu o 18:00. Mysle, ze ktos powinien o tym pomyslec bo chetnych na to zeby posiedziec wieczorem raczej nie zabraknie.
Piatkowy wieczor skonczyl sie natomiast tak, ze o 22:00 10 osob z Bystrzycy zostalo zmuszonych do opuszczenia lokalu Luccarte i pojechalo do Miedzygorza nad wodospad... Kasa ktora wydalismy na dojazd i impreze mogla byc dla wlascicieli ktoregos z bystrzyckich lokali gdyby jakikolwiek o tej porze czynny.
Nad ranem byliśmy głodni i jedliśmy chyba hotdogi. Zimne żarcie było. Chciałem płacić w Euro, ale się nie udało. Wróciliśmy około pół do piątej. Ja przyniosłem browara w szklance na chatę, którą zabrałem z knajpy. W szklance było jeszcze piwo. Nie wylałem, doniosłem do domu.
Przepraszam za OT.
W obliczu poznanych opinii o lokalach w Bystrzycy Kłodzkiej chcę zaproponować odwiedzenie nowootwartego baru ze smacznym jadłem tak zwanym domowym z rozsądnymi cenami do zapłacenia po konsumpcji a i napitek znajdzie się popularny dla smakoszy przerobinych winnych gron oraz dla trwających przy swoich chmielowych upodobaniach.A będą to na przekąskę śledzik zwinięty w oleju tzw. rolmopsik,pierogi tzw.ruskie,z kapustą i grzybami,barszczyk z krokietem,gołąbki ,flaczki,naleśniki,bigos,kotlecik schabowy,mielony,golonka w warzywach,żurek na wędzonce a w miarę rozwijania się baru będą wprowadzane inne smaczne i popularne potrawy .
Rozważamy możliwość dowozu do klienta ciężko zapracowanego co nas nie może odwiedzić, dań obiadowych. Istnieje możliwość organizowania w towarzyskim gronie imprez- imieniny,urodziny i inne wymagane przez klienta.Bar czynny jest od godz.10 do 22 w dni powszednie i od 14 do 22 w niedziele. Ów bar znajduje się w Bystrzycy Kłodzkiej przy ulicy Kolejowej 34 przy starej drodze na Wilkanów przy obwodnicy. Zapraszam i życzę smacznego!!!
Lu Cartte jest do tego najbardziej zblizone ale to jeszcze nie to... Nie pasuje mi zupelnie ten cholerny telewizor! Ale ogolnie podoba mi sie:)
Zgadza sie janis! Ten TV Szajsunga psuje calkiem mily klimat knajpy i rozprasza niepotrzebnie.
Wlascicielka za to bardzo sympatyczna. Klimatyczne skosy (lubie poddasza. Generalnie najfajniejsze aktualnie miejsce w Bystrzycy, zeby posiedziec w malym gronie znajomych. Polecam.
Dziękuję Basałyk za reklamę lokalu - wybieram się tam od pół roku - myślę, że warto.
Byłem ostatnio ze znajomymi w Abisie i powiem Wam, że faktycznie knajpa ta podupada... Jedzenie delikatnie mówiąc mało apetyczne, nie wspominając już o deserze w postaci sernika, który był tak twardy, że nie można było go łyżeczką ukroić Ciekawe ile tygodni leżał on w lodówce Szkoda, że jest jak jest, ale całe szczęście, że jeszcze są inne knajpy w Bystrzycy więc jest jakiś wybór.
Zaskoczę Cię Dado.
Podczas mojej ostatniej wizyty w Abisie nie było tak źle.
Radzę tylko omijać szerokim łukiem Abis w dni wolne o pracy oraz zamawiać tam tylko napoje ;-)
Dzięki Rumcajs za info
Radzę tylko omijać szerokim łukiem Abis w dni wolne o pracy oraz zamawiać tam tylko napoje
A ja radze omijac szerokim łukiem Abis nie tylko w dni wolne a codziennie :D:D
W rankingu Expansja wygrywa a Muzealna przegrywa... Ciekawe. Dla mnie Ekspansja to raczej sredni lokal...
Ale Muzealnej nie ma dalej, czy otworzyli ją na nowo?
Ale Muzealnej nie ma dalej, czy otworzyli ją na nowo?
Ale Muzealnej nie ma dalej, czy otworzyli ją na nowo?
Muzealna jest , tylko chyba włąsciciel sie zminił..
Wiemy,że w Bycy po 22 ciezko jest gdzies usiąść i wypić pare piwek, nie myslać o tym, że za pare minut podejdzie kelnerka i powie "zamykamy", ale jest taka knajpa w Bycy w której mozna balowac do rana , wlewajac w siebie hektolitry piwa, zAmawiać pizze z innego lokalu i nikt nikogo nie pogoni o 22 30 Ta knajpa to "SAUNA", własnie nastąpiła reaktywacja co mnie bardzo cieszy :D:D
pub "Film" to było to
...jest taka knajpa w Bycy w której mozna balowac do rana , wlewajac w siebie hektolitry piwa, zAmawiać pizze z innego lokalu i nikt nikogo nie pogoni o 22 30 Ta knajpa to "SAUNA", własnie nastąpiła reaktywacja co mnie bardzo cieszy :D:D
Jak z ta Sauna w koncu... Za kazdym razem jak przyjezdzam do Bystrzycy to raz reaktywacja za chwile deaktywacja. Jak myslisz Falco uda mi sie zalapac jak przyjade nastepnym razem czy to tylko chwilowka?
Uadrol wiem tylko że w świeta była nieczynna, chociaz miała byc otwarta w niedziele..
A rekatywacjii pisałem bo wiem ze w piątki i w soboty jest naprawde full ludzi , jak za starych dobrych czaśów
Prawda Tersan.
Szczególnie finał LM z udziałem bohaterskiego bramkarza z Chorzowa :-) grającego wtedy w barwach Liverpoolu
Często biorę pizzę w Ex i muszę stwierdzić ze przenapewno jest to obecnie najlepszy lokal... faktycznie ciuszki po tym nieźle "czosnkują" :-) Ostatnio chyba przesadziłem i zadzwoniłem po pizzę będąc w domu ( czyli ok. 10 km od Bcy) ... muszę dodać tylko że była zaj... śnieżyca i wiecie co ... przyjechali do mnie z gorącym żarciem bez mrugnięcia okiem. Chylę czoła, pełen profesjonalizm... godne uznania...
He he ale muszę o czymść napisać...dzisiaj kupując 2 pizze na wynos i makaron.. wziąłem sobie Coca-colę " tak do łapki" żeby ugasić pragnienie i poszedłem poczekać do samochodu... jak wychodziłem to Pani Kelnerka ( pozdrawiam) przestrzegła mnie bacznie że ta mała buteleczka jest do zwrotu.. tak na wszelki wypadek jakbym był zagorzałym kolekcjonerem butelek Coli i nałogowym kleptomanem.. hihi Śmiałem się jak dziecko za co szczególnie ja pozdrawiam
Abis-- no cóż .. pizza zimna niedogrzana... Risotto .. mięso na wpół surowe... jestem pod wrażeniem niedbania o klienta ( szerzej napisałem w wątku ABIS- znajdzie każdy pisząc ten tytuł w wyszukiwarce forumowej)
Brydź- cudowne... kulinarne... bystrzyckie uniesienie.. z chęcią adoptuję kucharkę :-) pierogi ruskie ( duża porcja) powoduje u mnie senność w samochodzie, w czasie pracy na ok. 1,5 godz :-) wprawdzie estetyka pozwala na wyobrażenie sobie lat 70-80 ale smak potraw i ich ceny niwelują wygląd
Kaktus- cudowny placek po węgiersku...POLECAM tylko tam....acha rosołek mniam mniam
a swoją drogą to co myślicie o pizzeri w Międzygórzu.. tzw " u Siwego" czyli Wilcza Jama... chyba najlepsza pizza w całej kotlinie...
Znam to miejsce w Miedzygórzu. Szczególnie smakowała mi pizza z ziarnami słonecznika.
Ekspansja i Abis to moj typ
Nati - sorry chciałbym pomóc , ale parę lat temu byłem w jednym lokalu nazywał się bodajże " kobylarnia " - suuper :lol:
parę lat temu byłem w jednym lokalu nazywał się bodajże " kobylarnia "
a ja tam byłem dzisiaj, i stwierdziłem że jeszcze troche to budynek sie całkiem rozleci
Ale może beczka z pifem się ostanię , he , he ...
to juz zabytek
ja bym raczej powiedział że to teren który grozi zawaleniem
No widzisz a ja bylam tam 2 tygodnie temu i ktos (nie wiem kto nie zagladalam) uprawiał tam dosc ostry sex bo dość głosno sie zachowywali
A ok 20.08 pp. Stopyra otworzą nowy hotel z restauracją.
Już się cieszę, bo już istniejące bystrzyckie pseudo restauracje schodzą na psy niestety.
W budynku starej poczty. Wiem o tym od ponad pol roku i czekam jak na zbawienie.
CASTLE - pisane bodajże gotykiem - zapowiada interesującą ofertę.
Mam nadzieję, że będzie odpowiedni klimat, który będzie przyciągał ludzi, bo to co oferują bystrzyckie knajpy jest dalekie od ideału
Dlatego nie chodzę.!
Z tego co mi wiadomo, CASTLE będzię otawarty już od soboty (23.08)
Trza będzie odwiedzić lokal. Dado co myślisz o komisyjnej inspekcji trunków i dań w menu
A no trzeba zrobić małe rozpoznanie
plizzz, tylko, żeby dresiarski element nie przechwycił tej knajpki...ktoś tam był w środku?
ja sie wybieram po wyplacie ok 7 wrzesnia w piatek
A dlaczego Castle nie jest przystosowany dla osób niepełnosprawnych
Też mnie to zastanawia ,oj bo gwiazdka poleci ......
zawsze mozna wlascicielom napomniec ze potrzebny jest podjazd co nie ??? tak sie składa ze Pania J.A ynam i jak ja spotkam to napomne
Hej, jestem z B-cy i jestem nowy na tym forum
Właśnie widziałem,że Castle już jest otwarty,ale jeszcze tam nie byłem(może kiedyś)
Dado
A co do tych gwiazdek, to z tego co się orientuję hotel 3-gwiazdkowy, nie musi byc przystosowany dla osob niepełnosprawnych.
Pozdrawiam wszystkich formułowiczów. :wink:
A co do tych gwiazdek, to z tego co się orientuję hotel 3-gwiazdkowy, nie musi byc przystosowany dla osob niepełnosprawnych.
Może nie musi, ale nie ładnie jest dyskryminować osoby niepełnosprawne
racja dado, ważna rzecz!
Te 3 gwiazdki to jakiś kant albo raczej odpowiednia łapówa wręczona właściwej osobie.
http://pl.wikipedia.org/w...kowej_.2A.2A.2A
Tak moze myśleć, tylko wsteczny komunista albo nieudacznik, który sam nic nie potrafi zrobić tylko obszczekuję innych z boku.
Z tego co pamiętam to Abis też miał 3 gwiazdki, a zostały już tylko 2, z tym hotelem pewnie będzie tak samo
ktosik...nie używaj słów, których znaczenia nie rozumiesz.
A Ty rote_fahne , widocznie nie umiałeś dokładnie sprecyzować tego, co ja miałem na myśli pisząc to. Więc następnym razem pomyśl, nim coś napiszesz.
jasne, że umiałem i umiem sprecyzować to, co miałeś na myśli pisząc to, co napisałeś w swoim przedostatnim komentarzu ("wsteczny komunista" mnie uraził do żywego) - dlatego też, napisałem: używaj pojęć, których znaczenie znasz... i jeszcze jedno: zawsze zastanawiam się, jeżeli coś mam napisać.
jasne, że umiałem i umiem sprecyzować to, co miałeś na myśli pisząc to, co napisałeś w swoim przedostatnim komentarzu ("wsteczny komunista" mnie uraził do żywego) - dlatego też, napisałem: używaj pojęć, których znaczenie znasz... i jeszcze jedno: zawsze zastanawiam się, jeżeli coś mam napisać.
" Mocne " i <szacunek> od biesa
Ktosik się podnieca, a nie ma czym.
Nie lubię jak się ludzi wprowadza w błąd.
Castle to raczej gospodarstwo agroturystyczne a nie hotel***
Tak czy inaczej dobrze, że jest restauracja, w której podobno można zjeść coś innego niż wszędzie występującą pizzę.
Rumcajs, to Ty się podniecasz tym,że są to 3 ***. I z tego co piszesz ,wynika,że jeszcze nigdy w takowym hotelu nie byłeś...
Ale mam taką zasadę:
"Nigdy nie wdawać się w dyskusje z idiotą ,bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,a później pokona doświadczeniem."
Ktosik mam pytanie czy płacą ci za reklamę w/w Hotelu ???? bo strasznie sie bulwersujesz
Za nic mi nikt nie płaci... I nie bulwersuję się, tylko razi mnie głupota ludzka.
Ktosik nie dość, że nie stosuje to nawet nie rozumie przepisanej od kogoś zasady.
Stosuje i rozumie !! tylko jak zobaczy takiego np. Rumcajsa to nerwy mu puszczają... 8)
oooj ciśnienie rośnie , a podobno na forum każdy może mieć swoje zdanie ......... :wink:
Byłem w tym zameczku i się lekko zawiodłem.
Jest tam drogo - szczególnie jeżeli chodzi o jedzenie.
Recepcja wygląda jak szatnia albo biuro przepustek w WKU ;-)
Z wystrojem restauracji bardzo się starali ale trochę przesadzili.
Na szczęście miła kelnerka rekompensuje niedociągnięcia właściciela.
Wypiliśmy jedną kawę/piwo i poszliśmy do poczciwego Bałuszka, gdzie świetny kelner/konferansjer Pan Maciej tworzy bardzo przyjazną atmosferę.
Castle będzie dobry dla pani burmistrz.
Będzie miała w końcu dokąd zabrać gości na jakiś lepszy obiad.
Zresztą przyszłość każdej restauracji zależy od klientów, którzy nie słuchając Rumcajsa albo Ktosika idą/jadą gdzie chcą.
Oznajmiam że w byłej " Regionalnej " cóś się dzieje .Walą ściany , robią remont - czyżby nowy lokal......?
Co Wam powiem to Wam powiem..... ale Wam powiem
Z sądy powyzej wynika ze najwieksza Wasza sympatią darzycie Ekspansje ... Co tam jest najsmaczniejsze, na co stawiacie, bo nigdy jakos nie mialam okazji tam byc.. Moze czas sie wybrac....
Proponuję zestaw Sano - moim zdaniem najlepsze danie
a jakies szczegoly?? z czym to sie je i jak ??? mam nadzieje ze to nie jest potrawa zazjatyckich kozich jajek.... czy cos podobnego
Też jestem ciekaw < Dado> uchyl rąbka tajemnicy ......... :wink:
[ Dodano: 2008-08-29, 22:44 ]
Ok, a oto mały opis:
-grillowana pierś z kurczaka,
-zapiekane ziemniaki,
-tzatziki,
-żurawina,
-sałatka mała (pomidor, ogórek, cebulka, sos czosnkowy, sos bianes, oregano)
Wszystko ładnie przystrojone plastrami cytryny i pomarańczy plus oliwki. Sałatka podawana osobno.
Krótko mówiąc - full wypas
Proponuję zestaw Sano - moim zdaniem najlepsze danie
To ja mam małe pytanko dlaczego zawsze jest pizze zamiast zestawu Sano ????
To ja mam małe pytanko dlaczego zawsze jest pizze zamiast zestawu Sano ????
Nie zawsze kolego Mondi. Trza od czasu do czasu urozmaicić sobie menu
Nie zawsze kolego Mondi. Trza od czasu do czasu urozmaicić sobie menu
To kiedy żeś ostatnio szamał zestaw sano jakże pyszny??
Tu nie było pytania kiedy jadłem tylko co można polecić w Expansji. Może Ty też byś polecił coś, w końcu jesteś bardzo częstym gościem tam, a nie robisz offtopic.
Ok, a oto mały opis:
-grillowana pierś z kurczaka,
-zapiekane ziemniaki,
-tzatziki,
-żurawina,
-sałatka mała (pomidor, ogórek, cebulka, sos czosnkowy, sos bianes, oregano)
Wszystko ładnie przystrojone plastrami cytryny i pomarańczy plus oliwki. Sałatka podawana osobno.
Krótko mówiąc - full wypas
mniammmmmmmmmm......
Trzeba sie jutro wybrać.....
Aż mi w brzuchu zaburczało....
Tu nie było pytania kiedy jadłem tylko co można polecić w Expansji. Może Ty też byś polecił coś, w końcu jesteś bardzo częstym gościem tam, a nie robisz offtopic.
Widzę że przez kolegę zazdrość jakaś przemawia .Ja nie będę polecał tego co Ty przecież wiesz za czym Mondi najbardziej przepada
Zgodzę się z Dado, że danie Sano w EXpansji jest wyborne ale dlaczego właściciele znacząco podnieśli ceny w ostatnim czasie?
Najlepiej można teraz poje podobno na zamku Castlle. Drogo ale dobrze. Sama nie byłam ale pewnie wy już po wizycie. Podzielcie się doznaniami z innymi na forum.
marta2, faktycznie drogo, ale czy smacznie? Tu już bym polemizował. Ostatnio byliśmy w czwórkę. Nie dosyć, że byliśmy tylko my to musieliśmy czekać około 40 min na posiłek. Do tego ziemniaki niedogotowane, potrawa mała, estetyka słaba. Musieliśmy pójść do Expansji dojeść
Czyli jeżeli tak będzie nadal to płyną , płyną ,aż popłyną ........( miała być moja ikonka , ale niema co się śmiać ....) 33xc
Ile tam kosztuje szlanka (0,5 l) piwa tyskie albo lech?
Ile tam kosztuje szlanka (0,5 l) piwa tyskie albo lech?
Doszły mnie słuchy ze 7 zeta...
Był już ktoż z Was w Kebab barze?
Jestem ciekaw opinii.
Był już ktoż z Was w Kebab barze?
Jestem ciekaw opinii.
kebab jest w normie za dużo pietruszki w surówce ,daje to dziwny smak.Cena jak wszędzie 8 zł.
A gdzie jest Castle ?
Ja bym raczej zapytał, gdzie jest Kebab bar? Dziwne, że pytasz o Castle. Temat o "Zamku" był wałkowany wielokrotnie na tym forum. Castle jest naprzeciwko szpitala. A może Tobie chodziło o Kebab bar, a omyłkowo napisałeś Castle, no bo jak to piszę, to aż się dziwię, że to robię. :lol:
Lokalizację Castle znam , jednak nie widzę jej na wykazie ankiety, a swoją drogą też nie wiem gdzie kebab bar
Kebab Bar jest między kinem a szkołą zawodową były kiosk z frytkami
Smakowało mi w Kebabie ale porównując do Alego w Kłodzku to za tą cenę jest o wiele mniej jedzenia. Ale i tak się cieszę że taki Faścik jest w Bcy bo chodzenie do Brydża i Ekspansji juz mi lekko....
Dla zadowolenia smaków i dla pełnego brzuszka polecam Bar "Relaks w podróży"ze smacznymi potrawami za rozsądne zapłatę a przy tm na smakowitą kawę, duży wybór, prawdziwe espresso.
a gdzie jest Relaks?
a gdzie jest Relaks?
Przed samym Wilkanowem, po lewej stronie obwodnicy za daleko jak na mój gust, by z miasta leciec na kawe
byłem, jadłem, moja dziewczyna też. Zamówiliśmy duży zestaw + kuskus + zestawy surówek itp. Smacznie
Jest tam ciepło, nie za dużo miejsca, ale to specyfika lokalu. No i gotuje nam Turek co uważam za duży plus i jego? żona? dziewczyna? Nie wiem, ale są mili.
Jedyne co mnie zdziwiło to to, że jak byłem drugim razem to dostałem danie na jednorazowym talerzu, za pierwszym razem na normalny. Nie wiem, z czego mogło to wynikać. Z tego, że nastawiają się bardziej na jedzenie na wynos? Aha za pierwszym razem nie dostałem szklanek do coli, za drugim tak.... dziwne.
Ale mi smakuje i na pewno się tam jeszcze wybiorę.
No i gotuje nam Turek co uważam za duży plus i jego? żona?
Żona
tersan, plastikowe talerze, a nie zwykłe, bo najprawdopodobniej nie ma zgody sanepidu. żeby podawać na zwykłych muszą być odpowiednie pomieszczenia gospodarcze, sprzęt do mycia, dodatkowy zlew, itp.
podają jakieś jedzonko wegetariańskie???
tak jest, jak napisałem kuskus + sałatki makaron, ryż + dodatki na pewno coś się znajdzie
podają jakieś jedzonko wegetariańskie???
Surówki
Polecam serdecznie Kebab Bar!
Zjadłem ostatnio Durum Doner - świetnie upieczone dobre mięsko, warzywa, sos i przyprawy i to wszystko w smacznym naleśniku zawinięte w folię aluminiową.
Kebab jest smaczny, pięknie pachnie i tak samo smakuje.
Chwila przyjemności za jedyne 7 zł to naprawdę atrakcyjna cena.
We Wrocławiu za porównywalne jedzonko trzeba zapłacić 10 a nawet 11 zł.
Dawno nie byłem w Bystrzycy więc mam śmieszne jak dla miejscowych pytanie - czy działa już restauracja, ta pod ratuszem, bodajże "Rycerska" o ile pamiętam. Ostatnimi laty było tam pusto i była do wynajęcia - coś się tam zmieniło ? Kiedyś to był całkiem fajny i nastrojowy lokal.
Nieczynna i nic nie zapowiada żeby coś ruszyło
Ok, dzięki za odpowiedź. Szkoda że nic się w tym temacie nie zmieniło. :|
Ja może nie jadłam w tych wszystkich knajpach bystrzyckich, ale byłam w Expansji i byłam w Heliosie i zdecydowanie polecam z tych dwóch Helios. Pizza margerita jest PRZEPYSZNA! Jadłam takową również w Expansji i nie dorasta heliosowej do pięt. W dodatku cena też w Heliosie nizsza. Poza tym ser smażony pycha i makarony.
Jedyne co mi nie pasuje w Heliosie, to muzyka (mogłaby być bardziej... hmmm... wyrafinowana?) i brudne obrusy...:(
obrusy w Heliosie "ociekają" resztkami i brudem.
Ale wiecie co rzeczywiście w Heliosie jest o wiele lepszy klimat niż w Expansji.
A w Ex nie ma obrusów...
Przynajmniej w Heliosie jest cisza i spokojnie można porozmawiać, no i najważniejsze ubrania nie są przesiąknięte zapachami kuchni jak jest w Ex.
:)
A w kastlu pojawiła się pizza.
Ktoś smakował już?
A moim zdaniem najlepsze są:
Expansja
Castle
Antyla (ten kebab,nie wiem,jak to się nazywa)
Ex jest pod wieloma względami ex, a na niektóre nie zdążyła się załapać. Sorry, ale ja tam nie cierpię chodzić. Jednak czasami jestem zmuszony, bo będąc proszonym na kawę czy obiad, nie wypada mi marudzić w gościach;) W lokalu panuje "dziwny" klimat. Odnoszę wrażenie, że wszystko ze sobą nie współgra i próbuje tworzyć całość "na siłę". Ogół daje wrażenie niedociągłości (jak sałatka pseudogrecka) i sztuczności (jak uśmiechy obsługi). Poza tym brak tam intymności i jest mało przytulnie
A mi brakuje w Bystrzycy lokalu, gdzie serwowana byłaby pizza 42 cm.
Np.: jak we Wrocławiu (wiem, to nie Bystrzyca ) w Dagrasso pizza 42 cm, ser, szynka, pieczarki (składników jest nadzwyczaj przyzwoicie) i dwa dość pokaźne sosy (pomidorowy i czosnkowy) to kosz całkowity 20 zł (+dojazd ok 2 km za 3 zł).
Ale widzę, że Dagrasso jest w Kłodzku na ul. Rodzinnej (te same ceny) więc gorąco i smacznie polecam
42 cm? W Opolu, za mojej kadencji serwowali i nawet serwują do dzisiaj pizze 50 cm, dojazd gratis a do każdej 50 cm pizzy duża margerita gratis lub 1 l coli
Jeśli chodzi o wystrój i klimat to bardzo podoba mi się w Castle (malutkie ale przyjemne nastrojowe miejsce i czyste) oraz w Abisie (choć czasem jak za dużo ludzi nie ma romantycznego nastroju). W Exspansji jest kiepska obsługa i kiedyś nie chcieli nas jako grupkę osób wpuścić na górę bo im się chodzić chyba nie chciało. Pizza smakuje mi z Abisa-miedzy innymi "Cztery sery" oraz pizza z Castle-"Diavoli"-pizza tam w cenach od 10zł do 18zł a teraz czytałam, że ma być rabat na jedzenie więc jest okazja do spróbowania innych potraw:)
A desery to nie polecam w Abisie zapiekanego banana z lodami-fuj! Dali mi do tego lody, które przeszły innym zapachem w zamrażarce nie dało sie tego zjeść.
Najgorsze jest, to że i w Expansji i w Abisie o godz. 22.00 przynoszą Ci wydruk z kasy fiskalnej i mało delikatnie każą Ci sobie już pójść.
Szczególnie w dni wolne od pracy jest to irytujące.
Wszystko zrozumie oprócz jednej rzeczy, Abis ,Ekspansja, tłum ludzi 22.00, nie ma gdzie siąśc, przychodzi kelner/kelnerka i tak jak piszesz wypraszają delikatnie z lokalu(chociaz raz w jednym z tych lokali najpierw wyłaczyli muzyke, pozniej delikatnie zaczelu jedno po drugim gasnąć światła) zrozumiałbym to gdyby jeden stolik był zajęty i sala pusta, ale w sytuacjii gdzie jest tłum ??? Lekka paranoja...
Z tym wypraszaniem gości to proponuję spojrzeć na dwie strony medalu:
z jednej strony "klient nasz Pan" i powinno się uszanować to, że upodobał sobie lokal i jakby na to nie patrzeć zostawia w nim swoje pieniądze.......
z drugiej jednak strony proszę wyobrazić sobie obsługę lokalu, która też chce normalnie żyć, pójść do domu, do rodziny, jest zmęczona wielogodzinnym staniem na nogach, dość często jest wykorzystywana przez pracodawcę............
Może w takiej sytuacji to szef lokalu powinien o godz. 22.00 zmienić pracowników i sam siedzieć do ostatniego klienta i obsługiwać gości, może wtedy by docenił pracę podwładnych.
z drugiej jednak strony proszę wyobrazić sobie obsługę lokalu, która też chce normalnie żyć, pójść do domu, do rodziny, jest zmęczona wielogodzinnym staniem na nogach, dość często jest wykorzystywana przez pracodawcę............
A moze lokal by otwierać troche pozniej? a moze by zrobic dwie zmiany pracowników, jezeli klienci są?
abis to hotel i zpewne wiekszosc dochodu przynosi wynajem pokoi
a jak sie nie myle w hotelach o 22 jest cisza nocna....
Jeśli chodzi o wystrój i klimat to bardzo podoba mi się w Castle (malutkie ale przyjemne nastrojowe miejsce i czyste) oraz w Abisie (choć czasem jak za dużo ludzi nie ma romantycznego nastroju). W Exspansji jest kiepska obsługa i kiedyś nie chcieli nas jako grupkę osób wpuścić na górę bo im się chodzić chyba nie chciało. Pizza smakuje mi z Abisa-miedzy innymi "Cztery sery" oraz pizza z Castle-"Diavoli"-pizza tam w cenach od 10zł do 18zł a teraz czytałam, że ma być rabat na jedzenie więc jest okazja do spróbowania innych potraw:)
A desery to nie polecam w Abisie zapiekanego banana z lodami-fuj! Dali mi do tego lody, które przeszły innym zapachem w zamrażarce nie dało sie tego zjeść.
Witamy!
Bardzo nam miło i dziękujemy za pozytywną opinię. Obsługa Hotelu***Castle. Pozdrawiamy!
Na dniach w Bystrzycy w Rynku, zostanie otwarta nowa knajpka pod tajemnicża nazwą "Pub&Club Cafe Secret", mozliwe ze bedzie to lokal w którym bedzie mozna posiedziec dłuzej niz do 22.00
W jakim to będzie klimacie?
Będzie tam można zjeść te wspaniałe zapiekanki?
Popieram zdanie wyrażone kilka wierszy wyżej, że właściciel lokalu powinien sam zostać po 22.00 i obsługiwać klientów.
Kuchnia nie musi być czynna tak długo ale piwo, wino, etc. jak najbardziej : )
W jakim klimacie hmm cięzko powiedziec,nie zaglądałem do środka tak samo z zapiekankami, mozliwe ze bedę
Co do godz otwarcia, na drzwiach wejsciowych jest cos takiego: czynne od 11.00 do .... czyli ten wielokropek moze oznaczać,ze do ostatniego klienta
no proszę, trzeba będzie się wybrać i przetestować
Wszystko zrozumie oprócz jednej rzeczy, Abis ,Ekspansja, tłum ludzi 22.00, nie ma gdzie siąśc, przychodzi kelner/kelnerka i tak jak piszesz wypraszają delikatnie z lokalu(chociaz raz w jednym z tych lokali najpierw wyłaczyli muzyke, pozniej delikatnie zaczelu jedno po drugim gasnąć światła) zrozumiałbym to gdyby jeden stolik był zajęty i sala pusta, ale w sytuacjii gdzie jest tłum ??? Lekka paranoja...
Hotel***Castle
ul. Okrzei 32
w Bystrzycy Kłodzkiej
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom i życzeniom mieszkańców informuje, że od dnia
18 stycznia 2010 roku aż do odwołania, w każdy weekend bar będzie czynny do godz.24.00 a nie do 22.00 jak w innych lokalach!
Będziemy wdzięczni za wszelkie sugestie, życzenia i propozycje bo każdy klient hotelu jest dla nas wyjątkowy i dołożymy wszelkich starań w miarę możliwości, aby czuł się u nas dobrze i aby był miło przyjęty i obsłużony!
Pozdrawiam!
Zapraszam serdecznie!
Agnieszka
Dział Marketingu