sunsetting
Postanowiłam założyć nowy wątek. Wiem, że jest temat "siatkarska PlusLiga", ale to raczej coś innego.
Oglądacie mecze Final Four? Kibicujecie naszej Skrze?
Jakie wyniki obstawiacie?
Przypomnę drużyny, które grają o najwyższe miejsca:
Skra Bełchatów
Trentino BetClic
Dynamo Moskwa
ACH Volley Bled
Przed chwilą skończył się mecz Skra - Dynamo, wynikiem 1:3.
;O
Oglądałem ten mecz. Po pierwszym secie myślałem, że spokojnie wygrają. Szkoda. Ale w meczu o 3 miejsce pokażą sportową złość! :)
oglądałam i kibicowałam Skrze .
Pierwszy set wygrany no a potem ? :c
No ale zostało jeszcze trzecie miejsce ;)
Ja też po tym pierwszym secie nabrałam nadziei. Ale potem to całkiem gra im się posypała. Rzadki widok przegranej Skry...
Rosjanie takie armaty sadzili, o matko. Na spowolnieniu to wyglądało zabójczo. ;O
Ale myślę, że ugrają coś w meczu o 3 miejsce. I będę trzymać za nich kciuki, mimo że za nimi nie przepadam. ;P
Trentino - ACH Volley 3:1
Podobnie jak Skra - Dynamo. ;P
beda mieli problem bo slowency walczą i wiedzą co to siatkowka...
a skra to sie robi schemat mecz o pierwsze miejsce: WYgramy!
i potem nagle mecz o honor czyli o 3 miejsce :D
jeszcze sie musza douczyc do poziomu wlazlego :)
No i jest piękny brąz. :))
Trochę bałam się o nich, Słoweńcy walczyli dzielnie. Ale Skrzaki dali radę.
Cieszę się.
no i się udało :D
obawiałam się że nie dadzą rady, ale oni zawsze sobie poradzą,
No a widocznie na finał byli za słabi, następnym razem się uda :3
ogladalam i wczoraj i dzisiaj , ciesze sie z brazu :)) a emocje w 3 secie (chyba) byly niesamowite, przynajmniej dla mnie :P
taaaaaaaaaaaaaaaak mamy brąz ! ;D
[wiem wiem, zapłon mam na maxa ale wcześniej jakoś czasu nie miałam xD]
Gdy był sobotni mecz to tak jak oglądanie jakiejś kadry juniorów, ze strony Polski oczywiście.
Wyłączając oczywiście p.Wlazłego.
Proste błędy, brak[!] dobrego przyyjęcia co zaowocowało , że ataki opierały się prawie na MAriuszu. CO po kilku zdobytych punktach rosjanie się skapczyli i stawiali swe wieżowce 3 metrowe 0_________________0
Ale jakby się czepiać to Możdżonek też jest taką wieżą, a nie popisywał się niczym w sobotę.
I tu kolejny owoc słabego przyjęcia.
Tak samo było z Antigą - sorry ale idąc i cytując wypowiedź komentatora to wyglądał jak cień siebie. TO nie ten Antiga którego znamy, i gdyby może Kuraś miał dłuższe zmiany (albo wychodziłby w pierwszej 6 *_*) może to odmieniłoby trochę wynik meczu. Tylko trochę by na pewno nie pomogło wygrać. Ale teraz można gdybać.
I koleżanka była na meczu (;CCCCCCCCCCCCCCCCCC) i jak Kurek wychodził ona do Niego podeszła i coś tam , żeby się nie zamartwiali bo ona wierzy w siłę Skry itd. Kuraś się tylko uśmiechnął i podziękował i taki smutny pognał do szatni. Widok chłopaków [ponoć] po meczu był ... okrutny?. Ale.
Widać było również sobotni mecz w niedzielnym spotkaniu.
Ale o niedzieli kiedyś napisze.
Nie oglądałam, ale żałuję, bo bym sobie obejrzała. ;>