sunsetting
Pytam się kto dał pozwolenie na wykucie w kamienicy nowych drzwi - przecież jest to chore. Tylko to zeszpeci wygląd obiektu. Czy Pan Orda już nie pracuje? Co się z nim stało, że pozwala na to?
a kto mówił że drzwi ,może ktoś wykupił lokal i zrobi sobie tam garaż,heheeh będzie brama garażowa
to jest profanacja zdaje sie że powiadomię konserwatora zabytków, co za głupcy !!!!!!!!!!!!!
Głupota ludzka nie zna granic ...
co to kuźwa ma być ?!!!
ehh... to co panie i panowie? może my też sobie wykujemy gdzieś drzwi? ..proponuje akcje nocną kucia drzwi do banku.. (a którego to już zmówimy się poza forum..) ..puk puk.. stuk stuk..
p.s.
ups..ale ja niemądry.. ktoś faktycznie wykuje takie drzwi i będzie na mnie..
Może albalonga coś wie na ten temat. Albo poruszyłby tę sprawę.
Debilizm...
no i będzie wszystko na mnie hihi
mamo.czy ci ludzie oszaleli.gdzie konserwator.gdzie nasze władze widze że u nas w mieście wolna amerykanka.
Boże co za głupcy żeby rozwalić taki domek piękny :twisted:
P.Jolu niech p.idzie jak najprędzej
Wszystko w p. rękach
MACIE JUŻ TO ZAŁATWIONE KTOŚ ZA TO ODPOWIE :lol:
MACIE JUŻ TO ZAŁATWIONE KTOŚ ZA TO ODPOWIE :lol:
Bravo p.Jola, nieźle się wywraca w głowach, człowiekowi coraz częściej opadają ręce!!!
nie bardzo wiem pachwina o jakim przewrocie mówisz
Nocami już powoli zmieniają wygląd rynku - skubani przebili sie już na całej linii frontu. Jutro pewnie okno wyp... wywalą.
OOOOOOOO MAMO I TATO ALE BĘDZIE ŚLICZNIE JA PIERD.LE
nie bardzo wiem pachwina o jakim przewrocie mówisz
I dobrze, im mniej wiesz tym cię krócej przesłuchują!
no ładnie ładnie się dzieję... ciekawe kto wydał na to zgodę? bo jeśli nikt nie wydał... to pół biedy, samowola, sprawcy dostana kolegium, zamurują... (być może) ...ale gorzej jeśli mamy w urzędzie takich inteligentów, którzy pozwalają na takie inwestycje... głowy to powinni przyciąc przy samej d***e za takie cudo...
... a w urzędzie budowlańcy dalej siedzą na samej górze budynku? czy już do piwnic ich wygonili ;p
Odnoszę wrażenie ,że ta dewastacja nadaje sie jako doniesienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa po pierwsze z uwagi na możliwość wystąpienia katastrofy budowlanej -to jest sciana nośna ,frontowa budynky i nie zostały dopelnione wszelkie zabezpieczenia przed pękaniem nadproży a po drugie jest to naruszenie substancji budowlanej w zabytkowej części miasta odnoszę wrażenie że bez zgody konserwatora a jeżeli z nią to jak? no i oczywiście jeszcze jeden istotny element względy estetyki i architektury panowie mądrzy z urzędu do dzieła...
może ktoś wie gdzie się dowiedzieć czy to tak całkiem legalnie.
eeeetam nie warto takimi bzdurami zawracać sobie głowę, są przyjemniejsze rzeczy do robienia. Głową muru nie przebijesz, niech tam sobie wywalają dziury , mury no to co ???
Czyżbyś kobieto? miała swoj udział w tym przedsięwzięciu czy jesteś tak zgorzkniała ,że obojetne jest Ci zdrowie lub życie bliżnich a o estetyce nie wspomnę?
tak jestem stara i zgorzkniała i obojetne mi to co tu wyrabiają a tak tak zapomniałam mam swój udział zdaje sie w 87 % to co mam sie sprzeciwiać, a co to jest estetyka? a czemu życie jest zagrożone ?
To nie jest zabytek klasy najwyższej i zdaje się, że jeżeli przebudowa zostanie zaplanowana, zatwierdzona i wykonana zgodnie z "duchem epoki" to wszysko jest legalne.
Starówki wielu miast są przebudowywane, dostosowywane do nowych czasów. Ma być zachowany styl epoki, ogólne założenie budynku.
A jak to się ma do tej dziury w murze???
Szczegółówo nie wiem bo planów nie widziałam. Ale wykończenie, czyli framugi, drzwi powinny chyba po wykończeniu wyglądać jakby były tam zawsze, a nie jak budynek - plomba współczesna w starej zabudowie.
W budownictwie oprócz murów i innych elementów konstrukcyjnych jest jeszcze elewacja budynku i jego wykończenie.Ktoś ,kto projektował ten budynek nie zakładał,że będzie zmieniana elawacja częsci frontowej i tak zaprojektował ,że wygląd budynku z jego wykończeniem stanowi element dekoracyjny i w całym wyglądzie stanowi jedną nie zburzoną niczym innym harmonię z symetrią. Ponadto brama wejściowa jest zwieńczona łukiem a jak wiadomo Nam z fizyki siła łuku nie działa pionowo lecz po linii łuku a otwór wykuty doskonale tworzy przerwę w oporze łuku a z kolei po przeciwnej stronie jest również budynek i ten wyłom może spowodować usunięcie się ściany i pękanie szyb w oknie wystawowym po byłej ksiegarni takie są moje spostrzeżenia.W tym zakresie powinni jeszcze wypowiedzieć sie fachowcy od konstrukcji budowlanych.Jeden poważny proces o zaniedbania właśnie z zakresu konstrukcji budowlanych się toczy a nie potrzebnie było tyle ofiar (wystawa gołębi pocztowych) Proszę pamietać ,że stare miasto leży na wielu podziemiach które też mają swój udział w utrzymywaniu budynków na sobie a jak Nam wiadomo brak kanalizacji w większości budynków założono łazienki,WC bez odpływu do własciwej sieci kanalizacyjnej powoduje erozję z obsuwaniem się gruntu... No ale jak napisała Jola62 to nie nasza sprawa...itd,itp.
Saperko, jeszcze jest jedna kwestia. Wykonczenie. Jesli wlasciciel tego sklepu zrobi wykonczenie tak by utrzymało ciezar to nie problem. Gorzej jak pozostawi to byle jak zrobione. Z łukiem masz racje. Od czasów starozytnych wiadomo ze łuk jest najlepszy, przykład konstrukcje mostow czy styl romanski. Kwestia inna to taka ze nie mamy planów budynku, na ktorym sa oznaczone sciane nosne i nie wiemy dokladnie z jakiego matrerialu zostal zrobiony by moc okreslic wartosc naprężeń. Skoro uzywasz nicku Saperka i mowisz tak dobrze o konstrukcjach stałych winnas wiedziec ze podczas niszczenia czy rozbiorki budynku stosuje sie rozne metody. W szczegolnosci dotyczy to starszych budynkow.
jA nie rozumiem jakim prawem czy nadzór budowlany czy konserwator zabytków nie zatrzymali tego precederu. A pani burmistrz juz dawno powinna napisac interwecje do konserwatora z oburzeniem!!! Ale ona tym się nie będzie zajmowac? Gdzie jest gospodarz tego miasta????
Wytłumacz mi jedną rzecz: po co pisać do konserwatora zabytków jezeli ten budynek nie jest objęty ochroną konserwatora?
Ten budynek jest objęty!!! proszę sprawdź!!! aLE TO JEST maksymalne zeszpecenie!!! I jeszcze te pęknięcia na murze. Ale nadzór budowlany ze starostwa mógłby nie wydac zgody?? Jestem strasznie wkurzony, bo brak działań to aprobata tego!!! Ktos nam zeszpecil rynek... wystarczy, ze sa te smieszne lampy jak w fabryce.... zamiast w ładnym stylu lampki jak w Kłodzku???
Nie jest, sprawdziłem A lampy są ładne .....;)
to nie jest tak jak myślicie ,nie pozostawiam niezałatwionych a dręczących mnie spraw, wszystko sprawdziłam dałam znać do konserwatora zabytków i innych zainteresowanych.Pozwólmy im działać wiecie że procerury troszkę trwają , saperko nie denerwuj sie wszystko jest pod kontrolą
Jak zwykle P. Jola działa
Szanowna Joluz62 nie denerwuję sę ale na chłodno staram się analizować co jest dobre lub nie smaczne.Ta dziura wywołała pewne moje oburzenie a to zpowodów o których pisałem a czasami troszką złośliwości nie zaszkodzi kiedy to może być pewien "umizg" pozdrawiam i życzę sukcesów w dochodzeniu sprawiedliwości z prawem w tle.
oki oki
Jak się doczytałem z dziur(k)ą poradzi sobie Sz.Pani Jolaz62 ale nurtuje mnie kolejny kwiatek na Naszym wspaniałym Placu Wolności otóż nie wiem czy to z nazwy wolności panowie w czarnych mundurach o specjalnych uprawnieniach zniszczyli fragment płyt wyłożonych przed Ratuszem malując swawolnie jakieś figury geometryczne i to chyba za Nasze pieniądze?Ponoć jak mi tłumaczył znajomy jest na samochody tych funkcjonariuszy a jak mi wiadomo z samej nazwy straż miejska powinne chodzić i pilnować porządku w mieście,likwidować zgrożenia dla obywateli(czyt.podatników) w postaci składania raportów,ostrzegania przed ukaraniem zarządców i właścicieli ,krzywych chodników,dziur w jezniach,obfajdnych chodników,pobrudzonych elewacji(po przywiezieniu opału) i wielu innych szpecących miejsc miasto w oczach mieszkańców i przyjezdnych.I tu apel do włodarzy tego nad Nyskiego grodu niech panowie w tych czarnych mundurkach zajmą się penetracją własnie takich miejsc,które nie przynoszą Nam splendoru a wręcz odstraszają turystów. Bo jak do tej pory to kierowcy są ulubionym żerem i łatwym do upolowania a nie na tym to polega podatnicy chcą bezpiecznego,czystego i schludnego miasta.Za meliny też mogliby się wziąść.A jezeli już są tacy zawzięci na karanie to niech upoluja tych co dewastują herb przy wjeżdzie od Polanicy(zasadzka)i wówczas medalem ich potraktować .Małe miasto a ile problemów.Acha kiedy ktoś się odważy i postawi choć przy obwodnicy informację ,że właśnie tu w Bystrzycy Kłodzkiej jest jedyne w Polsce i jedno z niewielu w Europie MUZEUM FILUMENISTYCZNE a warto! ile wówczas może zyskać miasto?
proponuję saperko przelać te myśli na papier i wysłać do p. burmistrz a cedować własnych odczuć na inne osoby
proponuję saperko przelać te myśli na papier i wysłać do p. burmistrz a cedować własnych odczuć na inne osoby
No właśnie, sama do boju, a nie podcierać się kimś!
Joluz62 nie każdy może należeć do grona aktywistów z minionej epoki a jeżeli Tobie to się udaje bez problemu to prowadz sprawy po swojemu ,przynajmiej nie musisz się wysilać na pomysły a wybory tuż,tuż.A w Gorzanowie a szczególnie w przysiółkach sporo do zrobienia.
Powodzenia... A te "oki,oki" to cyba kryptoreklama drukarek???czy przdstawicielstwo?
Saperka nie znasz P. Joli to po co wygłaszasz swoje brednie na jej temat. Troszke szacunku...
Powiem kulturalnie odczep sie, zrób chociaż w połowie tego co zrobiła P. Jola to pożniej porozmawiamy.
Saperka nie znasz P. Joli to po co wygłaszasz swoje brednie na jej temat. Troszke szacunku...
Powiem kulturalnie odczep sie, zrób chociaż w połowie tego co zrobiła P. Jola to pożniej porozmawiamy.
Bardzo trafnie Falco, srał pies minioną epokę, jeżeli ci ludzie chcą zrobić coś dobrego to czy to ważne z jakiej epoki pochodzą???
nie bardzo wiem saperko o co ci chodzi z tą minioną epoką wyraź sie jaśniej, takich wskazywaczy jak ty jest całe mnóstwo co to wrzeszczą a nic dookoła siebie nie robią tylko czekają aby państwo robiło, takie postawy dawnej epoki- roszczeniowe.Wielu tak mi wskazuje co jest jeszcze do zrobienia a co to moje podwórko, że mam sobie żyły szarpać aby każdemu było dobrze, zastanów sie co ty mówisz
Tak jak mówisz Jola wszyscy widzą czyjeś pod lasem, swojego pod nosem nie mogą zobaczyć!
Intencją moich wypowiedzi nie było i nie jest wskazywanie kogokolwiek do wykonywania moich spostrzeżeń i problemów w Bystrzycy Kłodzkiej uważam to forum do wypowiadania się swobodnie a pisane moje "posty"służyły do rozwinięcia wcześniej poruszonego problemu dziury, którą to dobrowolnie z własnej inicjatywy podjęła temat p.Jolaz62. "Aktywni z minionej epoki" to ludzie wg. mojego rozeznania w pozytywnym tego słowa znaczeniu,którzy wielu i wiele pomogli w swoim czasie mogę się pochwalić również wiele zrobiłem i nie oczekiwałem peanów.A wracając do meritum sprawy kwestia mojej rozwiniętej wypowiedzi miała w zamiarze wywołać dyskusję na forum i wówczas na podstawie tzw.opinii publicznej podjęcie nawet ze swojej strony odpowiednich kroków w poprawie sytuacji.A skutek okazał się odwrotny spotkałem się z krytyką mojej osoby a nie tekstu a swoją drogą kiedyś mówiono o Polakach jako Narodzie o wysokiej kulturze osobistej ...
Widzę, że wynikło tu małe nieporozumienie, ale widzę, że wszystko już się pomału wyjaśnia. Może wróćmy już do tej dziury ok, bo temat jest dość ważny - jeżeli teraz nic nie zadziałamy to damy jakby pozwolenie na następne dziury w kamienicach.
nauczona doświadczeniem poprzednich lat teraz to co robie przypisuje sobie, niedawno dowiedziałam sie że wszelkie działania po powodzi przypisał sobie ktoś inny. Także piszmy jasno przejrzyście a metafory zostawmy w dziale "sztuka" pozdrawiam i życzę konstruktywnych dyskusji
niestety brak interwencji radnych i burmistrza do takich zaniedban moze doprowadzic... a dzie sa jakies wladze budowlane.... to moze jako protest nie powinnismy chodzic do tego sklepu!!!???
witam, dawno nie bylem na forum ale to masakre budowlana widziałem. Spróbuję się na ten temat czegoś dowiedzieć.
[ Dodano: 2007-02-22, 14:26 ]
Widzicie jak to jest, zawsze najwięcej mają do powiedzenia ci co najmniej wiedzą.
Napewno jak zauważyliście remont jeszcze nie jest skończony i chyba nie myślicie, że ktoś robiłby samowolkę, a więc oświadczam wszystkim zainteresowanym, że wszystkie potrzebne pozwolenia i inne papiery właściciel posiada, tak, że śmiało możecie zakończyć tę wielką aferę, a czyj to będzie lokal napewno każdy się dowie, więc nie pytajcie i ludzie miejcie trochę cierpliwości i poczekajmy na efekt końcowy, pozdrawiam!!!
Przecie wiadomo ze wlascicielem jest pan S. Widac ze rozkrecaja interes rodzinny tyle ze bedzie to troszke innego typu choc pokrewny
Przecie wiadomo ze wlascicielem jest pan S. Widac ze rozkrecaja interes rodzinny tyle ze bedzie to troszke innego typu choc pokrewny
I co to cię boli, że nie masz grjacarów coś rozkręcić, a pan S nie jest akurat żły do tego interesu?
I co to cię boli, że nie masz grjacarów coś rozkręcić, a pan S nie jest akurat żły do tego interesu?
Przeciez napisal tylko kto jest wlascicielem i ze pewnie bedzie to interes rodzinny ale innego typu niz dotychczasowy. Czy tam jest slowo o tym, ze przeszkadza mu to? Chyba, ze widzisz tam jakies podteksty bo ja nie. Ironii w tym tez nie wyczulem.
Sluchaj, nie przeszkadza mi Pan Scelina. Nie napisalem tego nigdzie. Osobiscie tez mi nie przeszkadza bo go znam, wiec moglbys nie pisac o czyms o czym nie wiesz. I nie obrazaj mnie bo sobie tego nie zycze, tymbardziej jezeli ja Ciebie nie obrazilem, ok? Podtrzymuje swoje zdanie, ze tam nie bylo zadnych podtektow. Wrocmy do tematu.
Drogi Martinie jesli mówisz o wymaganych zezwoleniach, to zadzwoń sobie proszę do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i zapytaj się czy starostwo zwróciło się o wydanie opini w w/w sprawie. Budynek ten nie jest co prawda w rejestrze zabytków, ale jest w wykazie !! Jeśli Pan S. ma zezwolenie konserwatora na to co robi, a jest konieczne, to będę w głębokim szoku, bo Państwo we Wrocławiu czy raczej w Wałbrzychu sa nader skrupulatni w takich sprawach. Poza tym na tej, czyli północnej pierzei rynku, jest w tym momencie 3 bądź 4 wolne lokale, i jeżeli te grajcary ktos chce pomnażać to mógłby sobie jeden z nich zaadaptować a nie rozpieprzać kamienicę !!!!!!!
Mnóstwo komienic we Wrocławiu było przebudowywanych w ubiegłych latach i inwestorzy dostawali na to pozwolenie. Bystrzycki inwestor chyba też potrafi załatwiać papierki?
Mam nadzieję, że projekt jest faktycznie spójny z elewacja i wszystko będzie OK.
Nie dziwię się natomiast, że inwestor będąc włascicielem obiektu robi przebudowę, a nie bierze się za lokale gminne, których nie można wykupić!
Będą stały nadal puste, bo mało kto ma te grajcary na czynsz bez możliwości wpływu na zachęcający wygląd sklepu.
Ja po prostu się cieszę, że jest szansa na jedną ładną witrynkę więcej, a nie okno bez wyrazu (jakie było) - bo nic za nim się nie dzieje - straszy pustostan.
Drogi AZ na Wrocławskim rynku i w jego pobliżu nie ma żadnej kamienicy, która nie dostałaby pozwolenia konserwatora zabytków, na jakąś choćby małą przebudowę. Wiem co mówię bo robiłem kartę ewidencyjną jednej z tych kamienic (Rynek 16 do niedawna restauracja Bachus), w czasie praktyk w Krajowym Ośrodku Badań i Dokumentacji Zabytków. W obrębie dzielnicy staromiejskiej nie uświadczysz choćby plastikowych okien. Wszystko jest fajne i harmonijne, bez wolki i samoinicjatywy. Przejdź się drogi/a kolego/koleżanko naszym rynkiem i popatrz na fasady kamienic, tych budynków wpisanych do rejestru zabytków, okna plastikowe, bez zachowanych podziałów, na każdym piętrze inne. Nie mówie tu o wszystkich kamienicach, ale niestety kilka wygląda przez to nieciekawie. Rozwiązaniem byłoby powstanie wspólnot mieszkaniowych, owe mogą się starać o środki z urzędu marszałkowskiego, budżetu państwa oraz UE. Tylko, że nasz rynek jest zamieszkały w dużej mierze przez niezamożne rodziny, jeśli powstały by wspólnoty można by tym ludzią pomóc pisać wnioski, ale jak na razie to można sobie pogdybać. Popieram Pana S. za inicjatywę, lecz to co zrobiono z tym budynkiem (1880 r. powstania).... no jest szkaradne
Hej Albalonga i niektórzy inni.
Skoro inwestor ma "wszystkie potrzebne pozwolenia i inne papiery", jak napisał Martin, to trzeba poczekać przede wszystkim na efekt. Bo skoro ktoś dał pozwolenie, to jest to w gestii urzędników, czy wszystko będzie poprawnie wykonane.
Skoro znasz nieodpowiednie okna w naszym rynku, to protestuj, jak napisałeś Saperce - działanie. A może przeceniasz wartość substancji zabytkowej w naszym rynku?
O swoją opinię o rynku wrocławskim nie będę walczyć. W podwórku na Ruskiej w KOBiDZ bywam tylko towarzysko, lecz niestety wiem, że w wygląd niektórych obiektów zabytkowych można ingerować. Pod nadzorem i zgodnie z wytycznymi.
Tak jest AZ, poczekajmy na efekty, a nie odrazu panika.
DOBRA.JEST TAK INWESTOR MA POZWOLENIA I JA TEŻ TAK SŁYSZAŁEM WIĘC PROPONUJE ZAMKNĄĆ TEMAT.PAN SCELINA JEST TAKI ŻE NAPEWNO BY NIE ZACZYNAŁ REMONTU BEZ ZEZWOLEŃ .
AZ Martin
Oczywiście, że w zabytki można ingerować nawet nieraz trzeba, aby nie popadły w ruinę bądź to z innych względów. Co do kamienicy nr 16, fakt zobaczymy jak to wszystko się skończy i jak będzie wyglądało. A na marginesie to pomyślcie Panowie i szczerze sobie odpowiedzcie czy podoba Wam się to co tam zrobiono. A co do naszego rynku, to nie przeceniam jego wartości, oczywiście można weń ingerować ale ze smakiem.
AZ Martin
Oczywiście, że w zabytki można ingerować nawet nieraz trzeba, aby nie popadły w ruinę bądź to z innych względów. Co do kamienicy nr 16, fakt zobaczymy jak to wszystko się skończy i jak będzie wyglądało. A na marginesie to pomyślcie Panowie i szczerze sobie odpowiedzcie czy podoba Wam się to co tam zrobiono. A co do naszego rynku, to nie przeceniam jego wartości, oczywiście można weń ingerować ale ze smakiem.
Czy ty jesteś zakręcony? Przecież tam jeszcze nic konkretnego nie zrobiono, cierpliwości!
- ...pytam się kto dał pozwolenie...
- ...to jest profanacja zdaje się że powiadomię konserwatora zabytków...
- ...ta dewastacja nadaje się jako doniesienie do prokuratury...
- ...ja nie rozumiem jakim prawem...
itd.
to tylko kilka cytatów z tego postu.
Jesteśmy wzburzeni tym, że ktoś postanowił „coś” zrobić. Snujemy domysły w którym miejscu złamał prawo, bo to że złamał jest dla nas oczywiste.( )
Kilku wypowiadających się tu forumowiczów ma bezpośredni kontakt lub związek z UMiGm, więc może prościej jest zainteresować tym odpowiedni wydział lub po prostu spytać tam o stan rzeczy.
Znamy naszych radnych, więc może przez nich dowiemy się „prawdy”?
Dyskusja trwa już przeszło miesiąc i co z niej wynika? Nic!!!
Ps. Pan Orda już tam nie pracuje.
NIE NASZ ZASRANY INTERES . DAJMY NA LUZ
i masz rację
Zainteresowała mnie ta sprawa i mogę powiedzieć że z moich informacji to o tym u konserwatora zabytków w wałbrzychu nic nie wiedzą,a budynek ten jest ujęty w ewidencji zabytków.
Dzisiaj podczas spacerku zauważyłem, że nad oknem pokazały się dość duże pęknięcia. Ja się pytam czy w końcu ktoś z władz zajmie się tą sprawą, czy poczekają aż się zawali???
naprawde????. kurde może się coś zruszyło.
Z tego co widać konstrukcja została poważnie naruszona - powstały "piękne" pęknięcia ehh. Może w końcu ktoś zadziała póki nie jest za późno.
A ja bym wręcz chciał żeby to wszytsko pi***dło. Może wtedy się opamiętają...
Szczyt nie głupoty ale DEBILIZMU !!!!
co oni zrobili z tym budynkiem,ktoś powinien za to oberwać.
eeeeetam zaraz oberwać
Poczekajmy jak sie zawali. Przyjadzie nasz El Dictatore Jaruś i po******li glupoty o kasie i pomocy jaka miasto dostanie i rodziny. Ziobro zrobi pokazowe polowanie na czarownice wraz ze spaleniem, zmodernizuje sie kilka ustaw budowlanych i karnych. Jak to mawiaja Show must go on a zycie toczy sie dalej. Przynajmniej bedzie jakas atrakcja w tym miescie
Przyjadzie nasz El Dictatore Jaruś
i już nie wyjedzie.
Pamiętaj , że Falco i ja czuwamy :twisted:
Stan dzisiejszy nowego otworu wejściowego jest następujący:
po obu stronach otworu ładne pilasterki, dostosowane wyglądem do pozostałych zdobień budynku. Pomalować i koniec kłopotu. Projekt całkiem OK, a ktoś zajął puste pomieszczenie.
Pęknięcia nad tymże nowym wejściem, nie są większe od pęknięć nad innymi oknami w tym budynku. Możliwe, że budynek siada (niestety), podobnie jak zresztą budynek z księgarnią, w którym ruchy ścian wpływają na pękanie dużych szyb.
Faktycznie wygląda to dość przyzwoicie, ale i tak będę przystawał przy swoim, że w tym miejscu nie powinno być wejścia.
Nawet ładnie im wyszedł ten nowy punkt przyjęć zdjęć Fuji Studio. W dobrym miejscu to zrobili ,ciekawe co będzie z rodziną która ma 10 m dalej taką samą działalność. Ale mówią że w interesach nie ma sentymentów.
Tadziu, z rodziną najlepiej wychodzi sie na zdjęciu..W tym przypadku te powiedzenie nabiera sensu
ale w środku
Teraz nikt nie zwraca uwagi na bliźniego,najchętniej by się powybijali za pare zł.
Oglądaliście jak to obecnie wygląda?
Jak dla mnie samo wejście jest niezłe...
ALE
obok powieszona OKROPNA TABLICA, wysoko duża LAMPA ALARMOWA psują wszystko
i teraz cała fasada jest faktycznie badziewiasta, jak mało co w rynku.
Może ktoś zrobić zdjęcie tego majstersztyku?
Wyslemy Dadzika na sesje to fote walni
Spoko, fote moge zrobic No z ta tablica to dziwny pomysł
Na tą niebieską ochydną gablote to już chyba nikt nie daŁ ZEZWOLENIA !!!!!!
Reszta fajnie. Budynek różowy , tło w gablocie niebieskie ochyda . Strach pomyśleć że ten pan moją siostre w boku plastyki uczył .
Ona chyba jest czarna??????
Ja tez widziałam czarną gablotę. Wydawała mi sie mało atrakcyjna. Ktoś ją przemalował na niebiesko? Dado gdzie focia? :wink:
Obiecana fotka
Marnie, ale pewnie będzie trzeba się przyzwyczaić, bo tablice raczej nie wymagają zezwolenia. Kto coś wie na ten temat?
Art. 36. 1. Pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków wymaga:....
10) umieszczanie na zabytku wpisanym do rejestru urządzeń technicznych, tablic, reklam oraz napisów, z zastrzeżeniem art. 12 ust. 1
Art. 12. 1. Starosta, w uzgodnieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków, może umieszczać na zabytku nieruchomym wpisanym do rejestru znak informujący o tym, iż zabytek ten podlega ochronie.
Ten budynek jest tylko w ewidencji zabytków a nie w rejestrze. Wyglądało to dość przyzwoicie a nawet ładnie, ale tablica reklamowa i alarm popsuły całość.
LUDZIE caly czas uparliscie sie o jakas gablote czy ma byc niebieska czy czarna a moze sraczkowata albo z tymi drzwiami wydaje mi sie ze sa ladnie zrobione zachowany jest styl i architektura chcecie promowac Bystrzyce,ktora jest cukiereczkiem Dolnego Slaska ale nikt nie poruszy tematu naszego basenu kapielowego , ktory jest najladniej polozonym basenem w Europie no tak ale co u nas tak jak Niemiec wybudowal to tak stoi i co i nic sie z nim nie dzieje tylko stoi i niszczeje za pare lat mlodziez bedzie sie kompala w tej gnojowce ktora przeplywa na dole parku kto jest za to odpowiedzialny do kur..nedzy moze jakas kompetentna osoba zajela by sie tym a nie tylko rozpisujecie sie i ciagniecie jakies tematy bez konca,ktore nic nieprzynosza
Siopek popieram i nawet przydałby sie osobny temat na to.Tak wiec proponuje załozyc temat o basenie, gablote i wogole ten zakład zostwamy juz w spokoju szkoda nerwów, to i tak nic nie zmieni.Zakład bedzie, gablota tez a My tu juz i tak mam wielkie g... do gadania
uparliscie sie o jakas gablote czy ma byc niebieska czy czarna a moze sraczkowata
Niby niezbyt ważne, ale kolor niebieski w gablocie zmieniony został i to dość dawno na mniej agresywny i jest całkiem dobrze.
no i teraz jest super.trza pochwalić pana S. Tylko te skrzynki gazowe mogli gazownicy wymienić na takie jak na Zanenhofa z taką ładną literką G i nie konieczne w kolorku żółtym.
Byca zakładem pogrzebowym i fotograficznym stoi!
Talib zapomniałes dodać..... i fryzjerami
I jeszcze aptekami.
To już cztery rodzaje działalności, jest super.
Normalnie pniemy się w górę......
no i jeszcze pizzeriami
Czyli jest wszystko można zjeść wypić wyleczyć się i umrzeć w spokoju.
Tylko co oprócz jedzenia, picia, leczenia, pracy w pizzerii, zakładzie forotgraficznym, pogrzebowymi itd. nam zostaje?
Wegetować......
A czy ktoś wie czemu została rozebrana część budynku (tam były chyba kiedyś meble, a teraz sklep z nimi, a obok kawiarnia z sauną- tak piszę na tablicy) znajdującego się na tej ulicy prowadzącej do cmentarza, ale od dołu, poniżej LO na Sempołowskiej.
... jak to człowiek te nazwy ulic zapomina :/
ul. 1go Maja :wink: