ďťż

sunsetting

photo

Chodzi mi o treski doczepiane metodą clip in-clip on.
Miał ktoś styczność z nimi ? Kogoś znacie kto je posiada, nosi ?
Konkretniej o to czy włosy te wypadają z taśmy, plączą się czy w ogóle jest ich wystarczająco na taśmie ?

Jeśli nie to zostają mi ringi. Może coś o tej metodzie ?

pkt za odpowiedz na dręczące mnie pytanie ;D



Miał ktoś styczność z nimi ? Kogoś znacie kto je posiada, nosi ?
Moja koleżanka doczepiała sobie włosy (widziałam na zdjęciach, ale z nią nie gadałam od dłuższego czasu) i wygląda to tragicznie. Strasznie się odróżniają od pozostałych.
W szkole jedna dziewczyna ma .
Strasznie widać że to doczepki, jak dla mnie wygląda to ochydnie i odradzam,
Siostra mojej znajomej doczepiała i szybko tego pożałowała.
Bardzo się odróżniały i w ogóle podobno problemowe były.

W ogóle to słyszałam o przypadku, że ktoś pociągnął dziewczynę za włosy i mu zostały w ręku te doczepiane :O ale nie wiem czy to prawda.


chyba jak się je doczepi to trzeba włosy pofarbować żeby się kolor nie odróżniał czy coś

wygląda to tragicznie. Strasznie się odróżniają od pozostałych.
Bardzo się odróżniały i w ogóle podobno problemowe były.
Moja kuzynka ma i ogólnie świetnie to wygląda .
Sama nad tym myśle . ;]
Moja koleżanka miała przedłużane włosy i chyba nawet tą metodą i wybrała taki kolor, który pasował do jej obecnego i nie było widać różnicy.
Włosy się jej trzymały nawet na imprezie.

chyba jak się je doczepi to trzeba włosy pofarbować żeby się kolor nie odróżniał czy coś
Nie ma problemu z kolorem. Jest dobrany do teraźniejszego.


Włosy się jej trzymały nawet na imprezie.
No właśnie mi głównie o to chodzi ;DD

[ Dodano: 2010-03-13, 15:33 ]
Znajoma miała doczepiane metodą clip in-clip on.
Włosy doczepiane mieszały się z naturalnymi, czyli nie było widać różnicy.
Trzymały się chyba kilka dni.
Moja mama sobie przedłuża. ;O.
Ja idę do fryzjera ściąć włosy, a ona sobie je bierze i potem nimi przedłuża, trochę to chore.
I rzeczywiście widać, takie posklejane jakby. One są posklejane kreatyną.
moja kolezanka, ktorej mama jest fryzjerka, ma przedluzane wlosy i wczoraj jak je miala zwiazane to bylo widac te tasiemki od przedluzanych wlosow, okropnosc. oprocz tego znam jeszcze dwie dziewczyny z mojej szkoly, ktore sobie wlosy przedluzyly i uwazam, ze to nienaturalnie wyglada i brzydko. ja wole czekac az moje wlosy mi same urosna. ;)
Widziałam się w czwartek z tą koleżanką, o której wspominałam, że sobie doczepiała, pokazywała mi mówiła, że nie ma stałych tylko takie doklejone czy jakoś tak (nie znam się). Póki co (już ma od półtora miesiąca) nie narzeka.

I rzeczywiście widać, takie posklejane jakby. One są posklejane kreatyną.
No to metodą keratynowa/ łuski keartynowej, a mi chodzi bardziej o clip on, bądz mikroringi.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl