ďťż

sunsetting

photo

Nie wiedziałam gdzie to umieścić..jak jest temat lub w złym dziale to przepraszam .

Nosicie pierścionki.?
Macie ich sporo.?
A może jakieś szczególne.? ;3


Od czasu do czasu noszę.

A może jakieś szczególne.? ;3
hmm. kiedyś miałam taki szczególny. ale stracił już swoje znaczenie
noszę jeden od roku, srebrny
noszę trzy.
dwa srebrne i jeden złoty.


mam kilka ale nie noszę.
zapominam wkładać xd
nienoszę już.
kiedyś nosiłam taki szcególny, ale wyrzuciłam bo złe wspomnienia
przywoływał.
Dwa noszę. Na wskazującym taki z kwiatkiem srebrny, a na środkowym taką obrączkę jakby. Tylko na tych dwóch bo z innych mi spadają. I na prawej dłoni.
Nosiłam jeden, srebrny, na lewej ręce.
Teraz jakoś nie noszę, bo jak mi zakładali gips to ściągnęłam i jakoś nie ubrałam <myśli>
Na lewej ręce, na środkowym palcu.
Takie srebrne zygzaki i brylancikami.
Raczej nie jest oni jakiś szczególny.

Kiedyś nosiłam taką jakby obrączkę, ale gdzieś wsiąkła...
noszę obrączkę srebrną na środkowym palcu prawej ręki. i jeszcze taką grubszą obrączkę[?] tylko że na lewej ręce. czasami muszę ją ściągać bo z jakiegoś szajskiego materiału jest i mi ślad robi.
Mam jeszcze pierśconek srebrny i oczkiem. Nie lubie go bo mi włosy wyrywa. denerwuje mnie troche takie coś wystające.
noszę jeden srebrny na kciuku .
nosze srebrne;)
Mam dwa srebrne, ale nosze jeden.
Z małym 'brylancikiem', dostałam go od przyjaciela na urodziny i w sumie mam do niego jakiś sentyment...
Drugi to szeroka obrączka. Czasami noszę ją na kciuku, ale bardzo rzadko bo trudno mi się wtedy pisze smsy. ^^
mam jeden z serduszkiem, i nosze go baaaaaaaaaardzo rzadko ;x
wgl przeszkadzają mi wszystkiego rodzaju ozdóbki na rękach.
kieeeeeeeeeedyś nosiłam srebrną obrączkę i złoty pierścionek od byłego.
a potem przestałam - z raczej wiadomych powodów.

obecnie nic nie noszę.
nie nosze, bo nie lubie
tylko czasem na specjalne okazje
Noszę.
Jeden mam od babci.
A drugi najprawodpodobniej rodzice mi kupili, jeśli dobrze pamiętam. xdd
Czyli razem 2. ; dd
noszę jeden srebrny z fioletowym oczkiem. nie zawsze ale bardzo czesto. mam jeszcze 2. jeden z bialego zlota, drugi caly zloty ale jakos boje sie ze zgubie. na razie poczekaja ;) zreszta sa jeszcze troche za duze
nie noszę, jakoś nie lubię [; .
Nie mam dużo pierścionków.
W sumie to teraz mam parę z gazet, jeden stary od babci co zmienia kolor. ^^
Nie chodzę w nim już, no ale jest. ^^
A nie, jego nie ma, urwał się przecież. xDD
No i kupiłam sobie kiedyś srebrny pamiętam, z takim fioletowym oczkiem, nawet ładny, ale się zgiął. ;C
Więc zostały mi teraz jakieś szajsy z gazet. ^^
Niee, nigdy nie nosiłam i nie zamierzam póki co.
Nie lubię, niewygodnie mi z pierścionkiem.
Szczerze, to nie mam ani jednego.
Działają mi na nerwy.
A kiedyś to miałam całą masę.
rzadko ale czasem nosze.
jeden złoty taki listek z brylancikiem ; oo
a drugi srebrny.

nie przepadam za pierścionkami
nie bardzo... jakos tak obawiam sie ze mi zaraz zleci ^^
nosze, jak mam ochotę. ^^
ale lubie mieć coś na palach xd
i mam jeden szczególny, dostalam od Eweliny na urodziny kiedyś.
Nie noszę, nie lubię.
Przeszkadzają mi strasznie.
rzadko noszę. zazwyczaj zapominam, albo... gubię. moja mama mówi, że jak będę po ślubie, to swoją obrączkę zgubię już na weselu ;P
mam 4, wszystkie srebrne.
uwielbiam je. ;3
jeden na kciuku ten, no.. pierścień Atlantów czy jakoś tak.
no, on ma dla mnie znaczenie szczególne.
3 takie same (tylko inny kolor oczka) noszę na środkowym palcu.
i jeszcze jeden, mam już go ze dwa lata i mam sentyment do niego.
planuję kupić jeszcze jeden, oczywiście srebrny (a może złoty?) na pewno nie jakiś plastik czy coś bo jak dla mnie to badziewie i tyle.
kiedyś nie lubiłam pierścionków, ale dostałam jeden od mojej (pozdrawiam Flossy! xd) i noszę. :)
mam tylko jeden, na lewej ręce.
teraz to bez niego się czuję "nago". xd
Mam całą szkatulkę pełną srebrnych pierścionków, ale noszę tylko dwa.
Jeden dostałam od przyjaciółki, a drugi to taki symbol tajnej, bombiastej spółki. ; D
Nie rozstaję się z nimi w ogóle, nawet ich nie czuję, przyzwyczaiłam się już i zupełnie mi nie przeszkadzają. ;p
Noszę tylko jeden na prawej dłoni. Srebrny, kupiłam go cztery lata temu nad morzem.
Baaardzo się do niego przyzwyczaiłam. W ogóle nie czuję, że go noszę.
A jak zdejmę, to tak dziwnie.
Mam jeden. ;p
Noszę prawie cały czas i w ogóle mi nie przeszkadza.

Nosicie pierścionki.?
Tak.
Na prawej ręce.
Jak noszę dwa na raz to czuję się taka ciężka ;O

chciałabym nosić, ale ja to zaraz zgubię. ;x
Noszę jeden srebrny z perełką , wyjątkowy , bo od wyjątkowej osoby:)

hciałabym nosić, ale ja to zaraz zgubię. ;x
kiedyś zgubiłam taki świetny z mojej komunii. ;C

nie mam żadnego, wszystkie pogubiłam.
ale może sobie kupię.
Ostatnio zgubiłam i kupiłam sobie taki z fioletowymi oczkami. Prześwietny jest, szczególnie do liliowego lakieru na paznokciach. Żeby się tylko nie zgubił. <3
Nosiłam, ale nie noszę. Od razu mi się gubią. ._.
Ale bardzo, mi się podobają.
Mam jeden z żółtego złota którego nie noszę i drugi z białego z dwoma malutkimi brylancikami :) cudo :P
mam jeden srebrny.
I praktycznie go nie zdejmuję od ponad roku.
kiedys nosilam teraz nie w zimie do rekawiczek trudno a poza tym takie tamdety od razu sie niszcza xd
Ja nie noszę wogóle, jakoś nie lubię . ;d
Rzadko noszę.tylko jak mi się wspomni.Jeden tylko mogę nosić na raz bo tylko z jednego palca mi nie spadają.^^ poza tym takie wielkie niefajnie wyglądają w większej ilości.
raz,że szybko gubię,dwa,że wszystkie mi zjeżdżają z palców.
Mam 4.2 zgubiłam.
Wszystkie srebrne.Bo złoto jest zbyt wartościowe a za szajs z którego schodzi po 3 dniach farba to ja podziękuję.
3 większych rozmiarów,jeden mniejszy.
eee, nie noszę.
bo ?
nie wiem nie lubię. ;p
wgl jakoś tak mało biżuterię noszę ja już to kolczyki.
Czasem noszę.
Baardzo rzadko.
Nie noszę bo mnie wkurzają ; <
i sie czasami drape nimi w nocy ; O xD
mialam wiele pierscionkow, ale wiekszosc z nich lezy juz w smietniku. (tandety ^^)
dzis nosze tylko pierscionek, ktory dostalam od mojego chlopaka, ale tez nie na zawsze, bo jest taki ladny i boje sie, ze zgubie. ;P w dodatku jak sie nosi rekawiczki, to to jest niewygodne. kiedys uwielbialam nosic takie grubsze pierscionki na kciuku. ;p
Mam na palcach 6 pierścionków, po 3 na jednej ręce .
Każdy coś dla mnie znaczy.
Nie zdejmuje ich nigdy.
Nosze jeden.
Na lewej ręce.

Dostałam go od mamy wiec dużo dla mnie znaczy.
Noszę jeden na lewej ręce, ale trochę mnie wkurza xd
Nosze jeden, taki srebrny, cienki, delikatny.
Na poaczatku sie nie moglam przyzwyczaic, ale teraz jak go nie mam to dziwnie sie czuje.
Noszę jeden. Obowiązkowo srebrny. Złota nie lubię,a tandeta to tandeta.;x
W szkatułce są jeszcze jakieś. ;)
Mam zamiar zakupic sobie atlante albo coś w ten desen.;33
Kurczę, nie noszę. Nigdy nie nosiłam. ;o
Na lewej mam srebrne zygzaki takie, na końcu każdego jest brylancik.
na prawej też srebrny, takie trzy łezki z brylancikami.

Jak zdejme to sie dziwnie czuje ;)
jak dostanę na urodziny to na 100 będę nosiła. :333
pewnie że noszę, mam 3;)
dwa na prawej i jeden na lewej..
bez nich czuję się jakoś dziwnie;p
wgl. ich nie zdejmuję, chyba że jest taka potrzeba;x
Lubię pierścionki. Noszę czasami, bo mam takie dziwne oO. Jak zdobędę jakiś porządny, to z pewnością będę nosiła stale. Najlepsze srebrne <3.
mam, na środkowym palcu u lewej ręki z turkusem, i na serdecznym u prawej z czarnym oczkiem.

lubię. na jakieś wyjścia do teatru, czy coś zakładam też jakieś duże czasem.
Ostatnio kupiłam takie cudo w SIX, że noszę go non stop.
Srebrny z dużą ilością fioletowych brylancików. W różnych odcieniach.
Bardzo delikatny, ale zwraca uwagę. Rozstaję się z nim tylko do spania. ;3
Niedawno w Avonie zamówiłam pierścionek.
Taki niebiesko-fioletowy.

Śliczny. *_____*
Ciągle go nosze.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl