sunsetting
nieruchomość zostaje wyceniona, wyszukujesz dla siebie odpowiednią ofertę, wpłacasz wadium aby przystąpić do przetargu (wadium jest zwracane w przypadku przegranej) wysokość postąpienia jest ustalana przez komisję, najwyższa oferta oczywiście wygrywa .
Sam przetarg jest dla mnie jasny. Ale chodzi mi konkretnie o rokowania, bo tam cena osiagnieta jest raz wyzsza a widziałem ze ostatnio była nizsza od wywoławczej na stronie bipu z przetargami. Dla kupjacego to na pewno okazja, sam chcem zakupic działke od gminy. Ale chyba sam pojde sie zapytac na czym to polega. :|
cena działki nie musi osiągnąć wartości wycenionej przez Rzeczowznawcę jeśli nie będzie chętnego można ją nabyć od gminy w drodze rokować cenowych czyli po wzajemnym dogadaniu się co do ceny i akceptacji Burmistrza.
Przy rokowaniach gmina moze spzedac dzialke po cenie nie nizszej niz 40% wartosci ustalonej przez rzeczoznawce. Moze ale nie musi, czyli jesli dzialka jest ustalona na wartosc 100 000 to przy rokowaniach cena wywoławcza nie moze byc nizsza niz 40 000. Rokowania poleja na zlozeniu w w zamknietej kopercie kwoty ktora chcesz zaplacic za dzialke. nie podbija sie ceny, kolejny etap polega na np dogadaniu sie co do formy platnosci . jesli oferty uczestnikow rokowan sa identyczne, wybiera sie tego który jest w stanie od razu dac calą kase, bez rozbicia na raty. Oczywiscie rowniez takie rokowania moga zakonczyc sie bez wylonienia nabywcy. A co do ceny wywolawczj jak piszesz, jest to cena okreslsajaca granice ponizej ktorej gmina nie sprzeda. Nie sprzedaje sie wiec ponizej tej ceny, bo bylo to by bez sensu bo ona informuje ile musisz miec kasy zeby wogóle moc startowac w zakupie.
http://bip.ug-bystrzycakl...313&idmp=98&r=r
Jesli chodziło ci o te rokowania to rzeczywiście cos tu nie tak, sprzedano ponizej ceny wywoławczej... a z drugiej strony nie idzie sie na przetarg czy rokowania i nie skałada sie oferty poniżej ceny wywoławczej........ jakies kolesiostwo
Czyli nikogo nie dziwi cena wywoławcza 110 000 tys. zl a w wyniku rokowan osiagnieto cenę 75 000
Czyli gmina sprzedaje po cenie nizszej niz wywoławczej (działka na ul. Górnej)
Społeczenstwo zostało oszukane ile jest takich osób które wzielyby udział w tych rokowaniach gdyby ktos rzetelnie do nich podszedl i napisal rzeczywistą cene od ktorej startowały rokowania.