ďťż

sunsetting

photo

Macie jakiś dobry sposób na złamane serce ??


A ktoś Ci złamał serce? Mów kto to, a my już z nim pogadamy na boku
dzięki Dado chyba mu się należy......ale ciężko go będzie spotkac bo nie ma go w Polsce...... może to i lepiej dla mnie...:(
cooo? ktoś Ci złamał serce :evil: imię, nazwisko, adres zaraz z nim się policze... zagranica? wystarczy europejski nakaz aresztowania i zaraz wróci do Polski :evil: <myśl: jak ja nie lubię takich idiotów :evil: >


ponoć mówią,że najlepszym lekarstwem na złamane serce jest nowa miłość.... ale to zależy od charakteru,ponieważ nie kazdy potrafi tak od razu związac sie z innym człowiekiem i obdarzyć go uczuciem.... <bo wtedy nam sie wydaję,ze nie pokochamy juz nikogo tak bardzo jak tą osobę,ktorą nas zraniła,odeszła lub po prostu przestała kochać

ps.ale ptysie też pomagają zapomnieć o cierpieniu i smutku a także o tej osobie ....
DAJCIE JUZ SPOKOJ - PROSZE WAS
Dado, masz racje. Dałem sie poniesc. Przepraszam. Jak mawia pewna osoba na tym forum. "Nie tykaj g****a bo bardziej smierdziec bedzie."
Mała ma wbrew pozorom bardzo powazny problem a tu sie szopki probuja dziac. Mała, dam rade. Zapomnij o starej milosci i poszukaj nowej. Im dluzej myslec bedziesz o tamtej tym bardziej bedziesz siebie winic i dasz sie wykorzystac partnerowi gdy wroci i jego obietnicom. Badz twarda. Napewno sie pojawi inna osoba w twym zyciu ktora ciebie doceni i pokocha bardziej niz ta co odeszla. Musisz tyklko sobie i kolejnemu pretendentowi dac szanse oraz zrezygnowac z potencjalnych jesli posiadasz wymagan. Wrzuc na luz i zyj dalej. Jak to mowia, dont worry, dont cry, take your life in hands and fly.
Njangu mądre słowa..dzięki....właśnie próbuje robić jak piszesz....nie cofać się, nie wracać....najlepiej chyba już się nie zakochiwać :roll:

najlepiej chyba już się nie zakochiwać Z tym nie przesadzaj bo skonczysz jako stara panna słuchajaca radia maryja i ciagle narzekajaca na dzieci sasiada. Poprostu, zmiejsz wymagania co do partnera. Napewno w okolicy kreci sie kilku. Daj im tylko szanse sie wykazac. Poza tym wiec ze w dobie rownouprawnienia i zmiejszonej liczbny mezczyzn to kobieta powinna sie starac o wzgledy faceta a nnie odwrotnie, ale starc sie tak by nie wlazic na glowe tylko dawac delikatne znaki. Tak czytalem w jakims numerze Science And Life. A jak jest naprawde to niewiem.
no tak tak.... też czytałam ze faceci są na wymarciu to o czymś świadczy.... , nie nadają się do życia na ziemi A co do zmiany wymagań to jest tak, że albo ktoś Ci się podoba i czujesz "chemie" albo nie i nic na to nie poradzisz. Nie można się zakochać z samej chęci zakochania się. Przynajmniej w moim przypadku. Pełno jest ludzi, którzy "kochają" właśnie z samej chęci kochania, ja do nich nie należę. Nie chce być z facetem tylko dla tego żeby nie być samemu.

stara panna słuchajaca radia maryja

Masz złe wiadomości Njangu - nie wszystkie stare panny słuchają radia maryja,
jest sporo mężatek, czasami ich mężów, co tez to słuchają.

To nie zależy od stanu cywilnego, tylko od genetycznych klapek w mózgu.

Jakoś Mała to będzie. Nowe zakochanie to lepiej niz stara miłość.

Masz złe wiadomości Njangu - nie wszystkie stare panny słuchają radia maryja,
jest sporo mężatek, czasami ich mężów, co tez to słuchają.

To nie zależy od stanu cywilnego, tylko od genetycznych klapek w mózgu.


Tez racja. Ale wierz mi AZ. Mam codziennie stycznosc z ludzmi roznego pokroju i roznej kondycji finansowej. I na 100 przypadkow starych panien, 97 jest sluchaczkami jedynego slusznego radia, ktore mozna odebrac na calym swiecie. Serio, odebralem go nawet w Anglii. Pozostałe trzy stare panny albo nie maja radia albo nie potrafia sie z nim obchodzic lub sasiedzi z tym radiem zaszli im za skore. W sumie dla nich Ojciec T. Rydzyk ze swoim radiem i TV to wrog publiczny.


A co do zmiany wymagań to jest tak, że albo ktoś Ci się podoba i czujesz "chemie" albo nie i nic na to nie poradzisz.
Tylko czasami jest tak ze czujesz chemie ale Twoje wymagania biorą góre nad zdrowym rozsądkiem

no tak tak.... też czytałam ze faceci są na wymarciu to o czymś świadczy.... , nie nadają się do życia na ziemi
Taaa, nie tyle ze sie nadajemy ze juz stwierdzilismy ze trza przejsc na urlop a nawet i na wczesna emeryture . Nam tez sie nalezy troche wolnego i bycia rozchwytywanym . Do zycia na ziemi sie nei nadajemy. Jakas ta planeta zielona dziwnie i niebieska. Wolimy własnego Marsa, w jednolitym kolorze. W sumie i tak rozrozniamy tylko 32 kolory podobno, bo po jaka cholere nam wiedziec jak wyglada brzoskwiniowy cynamon
W moim domu kolorem spornym jest morski. :lol:

Najlepiej chyba już się nie zakochiwać :roll:

eee.... chcesz żyć w Celibacie? Już nie przesadzaj. Znajdź innego faceta tylko obniżając swoje kryteria...


Z tym nie przesadzaj bo skonczysz jako stara panna słuchajaca radia maryja

chyba babcia RM A nasza mała_zuchwała nie wygląda ani na babcię ani na starą pannę

nitro przebywaj w otoczeniu takich kolorów z którymi sie dobrze czujesz stawiaj na szblon
nie stawiaj na szablon
mój ulubiony to błękit
co wy z tymi wymaganiami???? Agrafka wam coś napomniała czy jak :roll:
błękit to kolor wycofania sie tzn że nigdy nie stajesz jako pierwsze skrzypce

zmiejsz wymagania co do partnera

:roll: typowe faceci to by chcieli tylko na latwizne isc :evil:
zgadzam się z Tobą :wink: tu rownouprawnienie nie ma nic do rzeczy, tak juz bylo jest i bedzie ze to facet ma sie starac, kobiety i tak robia swoje :wink:

mała zapomnij o tym frajerze, powiedz sobie ze po prostu nie byl Ciebie wart, zyj swoim zyciem i korzystaj z tego ze jestes wolna :wink: a kolejna, byc moze juz ta wlasciwa milosc sama sie znajdzie
zycze powodzenia

PS.kryteriow nie obnizaj, kieruj sie tym co w srodku :wink:
Ehh, dziwny jest ten świat, dziwni są ludzie, dziwne jest praktycznie wszystko

Ehh, dziwny jest ten świat, dziwni są ludzie, dziwne jest praktycznie wszystko

to stwierdzenie a propos czego??
wszystkiego ogólnie.....

wszystkiego ogólnie.....

widze, ze dzisiaj przyda Ci sie wtulenie w czyjas klate :wink: glowa do gory! po burzy zawsze wychodzi slonce

przyda Ci sie wtulenie w czyjas klate
W tym problem, że nie ma pobliżu żadnej klaty ehh
hehehe, no fakt moja sunia nie popuści listonoszowi Nie no nie jest tak żle Pozdro.
noooo, widze niesmialy usmiech :wink: i o to chodzilo
rowniez pozdrawiam
co Wam powiem to wam powiem, ale wam powiem...
Najlepszą receptą na nieszczęśliwe zakochanie jest nowa miłość
Wszystko w tym temacie
Każda miłość jest jak kac.Albo wyleczysz ją czasem,albo alkoholem.

Najlepszą receptą na nieszczęśliwe zakochanie jest nowa miłość
Moim zdaniem bzdura... może jednak masz ochotę na polemikę
ale w wielu przypadkach sie sprawdza i baaardzo pomaga
No fest
o nich juz cala bystrzyca gada i ja mam ich głęboko w poważaniu nie gadam z nimi nie zadaje sie ale tate i chłopaka bede bronic i nikt nic gadac na nich nie bedzie a reszta to jest element przynajmniej udaja ze pracują a ze tam chodza i ją obracaja to wiem doskonale ale mnie to nie interesuje
Dzieki Falco
A co to jakis tekst sponsorowany ????
No chyba to nie jest autoreklama?
Basałyk kto to może wiedzieć.
na furze gnoju tą bystrzycką Jagnę wywieźć! Nie będzie nam tu "wpuszczała pod pierzynę"
fAJNE STWIERDZENIE jAGNA HE HE JESLI O NIESZCZESLIWIE ZAKOCHANYCH TO JEST ICH MNOSTWO JA TAM UWAZAM ZE NAJLEPSZA RECEPTA NA TAKIE ZAKOCHA NIE JEST ZAKOCHAC SIE PONOWNIE A JAK TO NIE POMAGA TO PO PROSTU TO ODCZEKAC BO PO CO SIE MECZYC W KONCU TO KATORGA
Nati mogłabys pisac bez Capsa????
no pewnie sorry
Jeśli chłopak złamał ci serce nie przejmuj się będie następny, bo tego kwiatu pół światu... Głowa do góry...
Pewnie ze tak czasami lepiej byc samemu niz na sile ja ogolnie chcial bym byc juz sama bo moj zwiazek jest jedna wielka pomylka i jestem na drodze zeby go zakonczyc
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl