sunsetting
Książka została wydana w 1981 roku (wyd. polskie z 1987 i 1997 r.) i zawiera wiele dokumentalnych fotografii i wypowiedzi młodych berlińskich narkomanów.
Opowiada o zjawisku narastającej fali narkomanii wśród niemieckiej młodzieży w połowie lat 70. XX wieku. Akcja obejmuje lata 1975-1977 i toczy się w Berlinie Zachodnim, głównie w okolicach tytułowego Dworca Zoo.
W roli narratorki występuje ich rozmówczyni, młodociana berlińska narkomanka i prostytutka Christiane F. (właśc. Christiane Vera Felscherinow, ur. 1962). Opowieść powstała na kanwie wielogodzinnych wywiadów, jakie dziennikarze przeprowadzili z nią, jej matką, pedagogami i policjantami. Początkowo wywiad z Christiane miał trwać dwie godziny, jednak rozmowa rozciągnęła się na dwa miesiące.
Fabuła książki opiera się na dwóch latach życia narratorki i głównej bohaterki w środowisku berlińskich narkomanów. Christiane ze szczegółami opowiada kolejne etapy nałogu, począwszy od haszyszu, przez LSD i inne "miękkie narkotyki", aż po heroinę. Pokazuje do jakich poświęceń i czynów (prostytucja i kradzieże) zdolni są narkomani aby zdobyć pieniądze na kolejną "działkę". Opisuje swoje wielokrotne i bezskuteczne próby odwyku. Wplecione są również wypowiedzi jej matki, która mówi o swoich uczuciach i próbach ratowania córki, a także wypowiedzi ludzi odpowiedzialnych za walkę z narkomanią. To wszystko daje bogaty i tragiczny obraz życia nastolatków mających problemy, którzy uciekają od nich w narkotyki." źródło http://pl.wikipedia.org/w...ci_z_dworca_ZOO
A to napisali na okładce z tyłu:
"Christiane F. jako dwunastoletnia dziewczynka zaczęła palić haszysz, mając 13 lat sięgnęła po heroinę."
Powstał nawet film. Niestety jest on bardzo słaby
Mi osobiście książka bardzo się podobała.
Ktoś czytał??
Bardzo dawno temu czytałam tę książkę, lecz do dzisiaj pamiętam, na prawdę wstrząsająca, film oglądałam również, nie wiem czy taki słaby, mnie bardzo poruszył.
Z podobnych książek czytałam "Pamiętnik narkomanki" ale to pewnie wszyscy już czytali ;)
Podobna tematyka to "Ćpun" - czyta się jednym tchem, również ciekawa.
Przeczytałam ta. Uwazam ze jest genialna i nie dlatego ze niby zniecheca młodych ludzi do brania, ale dlatego ze pokazuje zycie dziewczyny, która miała tragiczne zycie i najwazniejsze zazdroszcze jej tego ze spotkała taka miłosc bo mozna nie brac byc zdrowym itp. ale nie przezyc takiej miłosci. Ta ksiazka zacheciła mnie do przeczyatania innych tego typu.
uwielbiam ta ksiazka
przeczytalam ja kilka razy
Kto jeszcze jej nie mial w rece to polecam!!
Książka świetna, filmu nie miałam szansy oglądać. Ale "Pamiętnik narkomanki" też super. A i jeszcze mogę poleciź "Hera moja miłość." Tez super!!
Mnie też się książka podobała, bardzo mną wstrząsnęła i do dziś jak o niej myślę to nie mogę się pozybyc emocji. A film racja słaby, ale ekranizacje dobrych książek na ogoł sa słabe, dotychczas tylko ekranizacja "Zielonej Mili" Kinga mnie nie zawiodła :)
Mnie też Zielona Mila nie zawiodła..
Boski film ^^.
wyrąbana książka...
dawno temu czytałm tą książkę, widzialm też film (książka o niebo lepsza)
myślę, ze powinni ja wprowadzć do kanonu lektur szkolnych - jako przestrogę
myślę, ze powinni ja wprowadzć do kanonu lektur szkolnych - jako przestrogę
popieram!! Ksiazke bardzo cenie i czytalam ja dosc niedawno. Na pewno siegne po nia jeszcze nie raz.
tak.. wierzycie w to że książka o zaćpanej nastolatce prześliźnie się przez łapy giertycha i wpadnie na liste lektur szkolnych? ja w to nie wierze , ale bardzo bym chciała :(
świetne! Takie wzruszające. Nigdy nie spróbuje narkotyków po przeczytaniu tej książki
dziewczyno, dorośnij...
nie chodzi o to, żeby przestali próbować....próbowali, próbują i próbować będą... takie jest to piękne życie
ale, może ktoś sę 10 razy zastanowi zanm spróbuje....
Książka przyzwoita. A przynajmniej lepsza niż "Pamiętnik narkomanki".
nie no ja mówię że JA nie spróbuje narkotyków...przynajmniej dobrowolnie...
Książka super Moja mama mi ją podsunęła już dawno,ale czekałam na nią w bibliotece ponad 3 miechy. Opłacało się
Czytałam , naprawdę bardzo fajna książka;)
ja nigdy nie czytałam tej książki.. ale moja kumpelka ją kupiła i przeczytała ją.. mówi, że jest super..
ja nie mogę się za bardzo wypowiedzieć na ten temat, iż nie posiadam wystarczającej wiedzy o tej książce..
ale sądzę, że fajna jest
uwielbiam ta ksiazka
przeczytalam ja kilka razy
Kto jeszcze jej nie mial w rece to polecam!!
ja też czytałama bardzo fajna;p
czytałam,super;)
Książka potrafi bardzo wtrząsnąć ludźmi szczególnie tymi nieuświadomymi dzisiejszych czasów. Uważam że dzieci z dworca zoo to jedna z najlepszych książek w tej kategorii. Zielonej mili nie czytałam, żałuję. Za to oglądałam film, dobry ale nie wiem jak się ma do książki.
My Dzieci z Dworca Zoo to super książka...
Szczególnie "wersje" ze zdjęciami...Bardzo poruszające.
Mogę jeszcze polecić:
"Ćpuna", "Pamiętnik narkomanki", "Kokaina" i "Iwo w krainie gandzi".
A co do tego, żeby wprowadzić to jako lekturę...
No nie wiem...
Z 1 strony byłaby to fajna sprawa, bo młodzież zobaczyłaby jakie są skutki brania narkotyków;/
Ale z 2 strony wątpię, żeby niektórzy poloniści podjęliby takie wyznanie i omówili którąś z takich książek.
W gruncie rzeczy to trudny temat.
A co do tego, żeby wprowadzić to jako lekturę...
No nie wiem...
Z 1 strony byłaby to fajna sprawa, bo młodzież zobaczyłaby jakie są skutki brania narkotyków;/
Ale z 2 strony wątpię, żeby niektórzy poloniści podjęliby takie wyznanie i omówili którąś z takich książek.
W gruncie rzeczy to trudny temat.
tak mi się wydaje, że Giertych prędzej wprowadziłby ta książkę na listę ksiąg zakazanych niż do spisu lektur szkolnych
po jej przeczytaniu nigdy nigdy w życiu nawet przymusowo nie sięgnę po narkotyki.
Ja czytałam... Cały dzień przeleżałam w łóżku ale przeczytałam. W przerwach płakałam, no ale było warto. To naprawdę piękna książka, po której poczułam ogromną nienawiść do narkotyków i dilerów. Myślę że każdy powinien ją przeczytać...
Niestety nie czytałam tej książki. Nie znalazłam jej w bibliotece. A na zakup nie mam kasy.
Książka na prawde wspaniała, chociaż czytałam lepsze, ale jak chodzi o książki w tej tematyce- ta bije mistrzostwo!!!! Filmu niestety nie ma w naszej wypożyczajlni, a szkoda mi kasy na zakup.
po jej przeczytaniu nigdy nigdy w życiu nawet przymusowo nie sięgnę po narkotyki
Ja tak samo
Czytałam, czytałam... owszem i to kilka razy. Podobała mi się... co dziwne.. zachęciła do narkotyków (wiem mam dziwne podejście..)
Filmu niestety nie widziałam.. muszę nadrobic.
Polecam jeszcze Pamiętnik Narkomanki, Ćpun, Hera moja miłość i lot komety.
Jeśli chodzi o wprowadzenie tego do kanonu lektur szkolnych.. pomysł nie przejdzie. Mimo iż problem ten nas otacza, większość polonistów uważa że to temat TABU... a szkoda...
Ksiazka mi sie bardzo podoba...Mnie rowniez zniechecila do narkotykow...niestety jednego juz takiego znam...
Wstrząsneła mną ta książka, chyba przez tydzień chodziłam "spłoszona" to ona "otworzyła mi oczy" jasne zawsze wiedziałam że narkotyki są "be" ale nigdy nie myślałam o zyciu tych ludzi którzy je biorą.
Tak bardzo wzruszjące ale i wciągające!!!Takie prawdziwe...film też widziałam był troszke wstrzasajacy....ale ja lubie takie ksiazki i filmy bo opowiadaja prawde!Nie jakies fantasy czy cos tylko cala prawda a Ćpun też!
My Dzieci z Dworca Zoo to super książka...
Szczególnie "wersje" ze zdjęciami...Bardzo poruszające.
Mogę jeszcze polecić:
"Ćpuna", "Pamiętnik narkomanki", "Kokaina", "Iwo w krainie gandzi"
Zgadzam się.
Tej ostatniej nie czytałam ale 3 pierwsze też polecam :)
I zreczywiście ten film to porażka ;( Jedyne co im się udało w nim to zaproszenie Davida Bowie'go (nie wiem jak napisać ale wadomo o kogo chodzi)
My dzieci z dworca ZOO to chyba najbardziej poruszająca ksiażka, jaką kiedykolwiek przeczytałam...
Chwilami nie mogłam po prostu zrozumieć jak można tak zmarnować sobie życie...
Ale to naprawdę dobra przestroga...
przeczytalam ta ksiazke trzy razy.
za kazdym razem plakalam przy niej jak idiotka..
nie wiem,jak mozna sobie tak zniszczyc zycie :(
strasznie szkoda mi narkomanow,w przyszlosci chce zostac psychologiem i pomagac takim ludziom..
a film pomimo tego,ze nie ukazal wiele scen z ksiazki i tak bardzo mna wstrzasnal..
po prostu brak slow..brak slow :(
fanow zapraszam na mojego bloga o tej ksiazce -> http://mydziecizdworcazoo.klub.eblog.pl ..
christianef, Ty jestes fanką wręcz maniaczką?;>
Ja też płakalam.
Ale psychologiem bym nie mogła być.
A blog swietny
christianef, Ty jestes fanką wręcz maniaczką?;>
dokladnie..
A blog swietny
dzieki ;)
sory za offtop.
Spiwetne to jest.
Książki nie czytałam, natomiast film jest świetny.
Bardzo poruszający i wstrząsający.
Z waszych opinii wnioskuję, że muszę jak najszybciej pobiec do biblioteki :)
Mam nadzieję, że książka spodoba mi się tak bardzo, jak film.
ta ksiązka była dla mnie bardzo wstrząsająca.
przeczytałam tę książkę 2 razy, jest świetna. bardzo lekko się czyta, wszystko jest dokładnie i zrozumiale opisane. po przeczytaniu można mieć dziwne odczucia, ale polecam ją wszystkim.
"Pamiętnik narkomanki" też czytałam, również bardzo dobra książka, aczkolwiek nie zachwyciła mnie tak jak "My, dzieci z dworca ZOO"
"Ćpuna" czytałam, ale nie dokończyłam, gdyż ciężko czyta się tą książkę. Jakaś taka dla mnie... niezrozumiała...
[quote="nameless"]przeczytałam tę książkę 2 razy, jest świetna. bardzo lekko się czyta, wszystko jest dokładnie i zrozumiale opisane. po przeczytaniu można mieć dziwne odczucia, ale polecam ją wszystkim.
"Pamiętnik narkomanki" też czytałam, również bardzo dobra książka, aczkolwiek nie zachwyciła mnie tak jak "My, dzieci z dworca ZOO"
Ja tak samo...:)
A ja "pamiętnik Narkomanki" czytać zaczełam i utknęłam w polowie... Strsznie poplątane, ciągle wraca do tego samego i cięzka. A "My, dzieci z dworca ZOO" zapisuje do mojej listy ulubionych ksiązek przy ktorych sie poplakałam.
czytałam kilka miesięcy temu-byłam poruszona, naprawdę.
nie każda książka wywołuje takie emocje.
jakoś nie czytałam ale duzo słyszałam
Jestem w trakcie czytania. Przeczytałam jak narazie 1/4 książki. Dla mnie tu się nie ma czym zachwycać ani czym nie zachwycać się. Historia prawdziwa i tyle... Przy czytaniu po prostu trzeba zdać sobie sprawę co ludzie robią źle, czego warto nie nasladować... Daje do myslenia. Jednak momentami wstrząsa mną i odrzuca, wręcz obrzydza...
Przeczytałam aczkolwiek jakoś mną nie wstrząsnęła.Dla mnie książka jak ksiązka.Dokładnie wszystko opisane i w miare ale na kolana mnie nie powaliła.
Przeczytałam aczkolwiek jakoś mną nie wstrząsnęła.Dla mnie książka jak ksiązka.Dokładnie wszystko opisane i w miare ale na kolana mnie nie powaliła.
Dokładnie.
Biorąc książkę do ręki za dużo się spodziewałam.
Okazało się, że książka wcale nie jest aż tak dobra.
Nie odstraszyła mnie na tyle od narkotyków żebym nigdy nie wzięła.
Czytałam. Dokładnie opisane, co nałogi mogą zrobić z młodymi ludźmi. Do jakiego stanu ich doprowadzić. Bardzo mi sie podobała. Polecam tym którzy nie czytali.
Również "pamiętnik narkomanki" czytałam. Tez książka bardzo wciągająca.
Obiecałam że przeczytam i przeczytałam xD.
Książka bardzo mi się podobała.
Jest innej temetyki niż te które do tej pory przeczytałam, chyba dlatego tak mi się spodobała.
Ja będę inna i powiem (napiszę), że nie czytałam tej książki, choć bardzo lubię czytać knigi ;) Jakoś nie wpadła mi do rąk. Ale może się skuszę i wypożyczę ;)
skończyłam ją czytać parę dni temu, i muszę przyznać, że mną wstrząsnęła
w niektórych momentach, wręcz mnie odrzucała,
ale najbardziej wstrząsające było to, że to działo się na prawdę
Myślę, że książka zrobiła swoje, bo gdyby ktoś zaproponował mi narkotyki z całą pewnością odmówiłabym!
czytałam.
super książka
po jej przeczytaniu nigdy nie wezmę prochów do ust!
życiowa jest. podobała mi się (;
http://mydziecizdworcazoo.klub.eblog.pl/
oo,christ to twój blog? a ja na nim byłam juz wczesniej,znaczy wczoraj,fajnyy.Ale ona rzeczywiscie wróciła do narkotyków? Szkoda mi jej,bardzo.A ksiązke czytałam ,ostatniio zaczełam czytac drugi raz ale mama bez pytania oddała juz ja do biblioteki i tak wyszło.Bardzo mi sie podobała.I po tej ksiązce mam straszne obrzydzenie do narkotyków,straszne bagno.
Książka mną wstrząsnęła ... to jak ona pisała o tych narkotykach , jak wstrzkuje sobie itd. Zresztom wpadła w fatalne towarzystwo , również nie mam zamiaru brać narkotyków NIGDY W ŻYCIU
Muszę przeczytać koniecznie.
Słyszałam pozytywne opinie.. (:
Słyszałam, że bardzo fajna:)
Chciałabym przeczytać, tylko nigdy nie mogę trafić na nią w bibliotece;/
Czytałam.
Świetna jest. Bardzo polegam.
Dużo mnie nauczyła.
Chciałabym przeczytać, tylko nigdy nie mogę trafić na nią w bibliotece;/
No właśnie ;\
oo,christ to twój blog?
noo.
Ja do tej pory nie rozumiem fenomenu tej książki... jest taka sama, jak inne.
Za to w tej tematyce mogę film polecić: "Dzieci z Leningradzkiego".
przeczytalam w wakacje
super jest
tak mi bylo jej szkoda i tych wszystkich dzieci z tego dworca
no i to jak ja ojciec traktowal w dziecinstwie bylo okropne
kropek napisał/a:
Ale ona rzeczywiscie wróciła do narkotyków?
tak. ;/ ;(
kuurdee,ale mi jej szkoda normalnie ale to juz mowiłam chyba,przeciez ona z tego juz nie wyjdzie.Tak za jeden błąd płacić przez całe zyciee.NIenooo,szkodaa.
Aa,i obejrzałam wczoraj połowe filmu "my dzieci z dworca zoo".Teen film w ogole pomija wiekszosc wydarzeń,taki dziwny jest,wole ksiązke.
Powiem szczerze, że nie czytałam , a po postach widzę, że popełniłam błąd. Jak tylko skończę lekturę, przeczytam tę książkę.
czytałam.. bardzo mi się podobała..wzruszyła historia..głownie miłości która z dnia na dzień staje sie walką miedzy sobą o następną działkę.. ;|
nigdy nie tknę takiego świństwa jak narkotyki
Czytałam i zryła psychikę lekko. Filmu niestety nie oglądałam.
Czytałam ją. Moim zdaniem jest bardzo pouczająca.
jeszcze nie czytałam alke zabieram się i zabieram i jakoś brak czasu :/
Jestem w trakcie czytania, ok. 100 strona, bardzo wciąga. (zaczęłam od wczoraj ;D)
Lubię taką tematykę, bestseller.
To, że bestseller to się zgodzę, ale jest cholernie naciągane.
Słyszałam o niej nieraz i mam zamiar ją wypożyczyć w najbliższym czasie :)
Czytalam.
Czasami nudnawe,ale ogolnie fajnie sie czytalo.
Nie czytałam i szczerze to nie lubię książek o takiej tematyce...
Przeczytałam już całą i jest świetna. Tym bardziej, że to była prawda...
Przeczytałam już całą i jest świetna. Tym bardziej, że to była prawda...
Ktoś już tutaj wspominał. Ta książka jest strasznie naciągana.
Książka jest o tyle świetna i tak cudownie napisana, że czujesz się jakbyś to ty był głównym bohaterem.
Chyba najbardziej porusza to, że książka jest oparta na faktach.
Wciągająca książka, ale jednak trzeba do niej dorosnąć.
My Dzieci z Dworca Zoo to super książka...
Szczególnie "wersje" ze zdjęciami...Bardzo poruszające.
Mogę jeszcze polecić:
"Ćpuna", "Pamiętnik narkomanki", "Kokaina" i "Iwo w krainie gandzi".
A co do tego, żeby wprowadzić to jako lekturę...
No nie wiem...
Z 1 strony byłaby to fajna sprawa, bo młodzież zobaczyłaby jakie są skutki brania narkotyków;/
Ale z 2 strony wątpię, żeby niektórzy poloniści podjęliby takie wyznanie i omówili którąś z takich książek.
W gruncie rzeczy to trudny temat.
popieram. wyobrażacie sobie nauczyciela piszącego na tablicy..miejsce akcji,czas akcji,bohaterów itd. do tej książki.? Ja niby tak...ale niech pozostanie tak jak jest. Żeby ta książka nie była przymusem .
świetna książka, wciąga, uczy.
wstrząstająca jest ta historia, czasem bardzo mnie to wzruszało.
jedna z moich ulubionych książek.
Książkę pochłonęłam w dwa dni. Bardzo mnie wciągnęła. Kolejna sprawa , gdzie wszystko zaczęło się od wpadnięcia w złe towarzystwo.. Ostatnio gdzieś słyszałam, że Christiane po 30 latach znowu zaczęła brać. To straszne.. Przez tyle lat być czystym ,a potem.. No i przez to zabrali jej syna. Biedne dziecko w sumie.
Ja książek nie czytam, bo nie lubię. Ale przyznam, że to jest jedna z kilku książek jakie
przeczytałam i nie żałuje tego. Wczoraj skończyłam czytać i mam zamiar przeczytać ją
na nowo. Bardzo mnie wciągnęła. *_________________________*
Najlepsza książka jaką czytałam. ;)
Anatomia ludzkiej destrukcyjności - E. Fromm
Miłość szczęśliwa - Hellinger
Czytałam, oczywiście.
Prześwietna jest.
nie wiem czy już pisałam tutaj czy nie.
książka przeboska,
4 razy ją czytałam.
*____*
Nie czytałam jeszcze ;C .
Zbieram się już z rok, i się zebrac nie mogę.
Ale postaram się w wakacje po nią sięgnąc.
czytałam. Książka dosyć ciężka.
Trochę mnie czasami przynudzała.
Najbardziej wstrząsnęły mną zdjęcia umieszczone w książce niż ksiązka.
bardzo dawno temu czytałam. jakieś 4 lata temu i wówczas jeszcze wszystkiego nie rozumiałam. Wczytując się, nie wiem dlaczego, szukałam podobieństw między mną a bohaterką. Momentami nawet myślałam, że fajnie byłoby spróbować. Teraz patrząc z perspektywy czasu trochę źle zrobiłam. Wówczas nie dostrzegłam przekazu i desperacji zawartej w tej książce. Myślę, że w niedługim czasie ponownie zasiądę do lektury, bo trzeba to jeszcze raz, na spokojnie przeczytać.
Fajna książka.
Ciekawa.
No może nie do końca, ale jak się porówna np. "Pamiętanik narkomanki" i to, to "Dzieci.." sa ciekawsze.
Trudna.
Jedna z moich ulubionych.
My dzieci z dworca Zoo fajne ; ]
również polecam '' Całkiem na serio '' nie pamiętam chyba Jean Ure ; ]
jak macie jakieś książki to mi podajcie tylko nie kryminały bo mnie ot nudzi.
3 x chyba czytalam
boska..
nie czytałam.
szukam jej już długo i nigdzie nie mogę znaleźć ;x
prze prze przecudwona książka, bardzo daje do myslenia.
Najlepsza, jaką czytałam.
Najlepsza, jaką czytałam.
Tak właśnie, podpisuje się pod tym.
Nie czytałam, ale po licznych opiniach chyba poszukam w bibliotece, jak tam w ogóle coś jest ;x
Czytałam ją kilka razy serdecznie polecam. Fakycznie powinna być zalecana dla młodych ludzi jako odstraszacz. Film mi się nie podobał, książka kopie po głowie zdecydowanie bardziej. Zdjęcia i rodzaj narracji dają wrażenie autentyczności... jest to zresztą historia autentyczna.
nie czytałam, ale chcę wypożyczyć. ;)
po opiniach widzę, że jest bardzo poruszająca, więc chyba się skuszę.
Moja ulubiona książka, świetna jest <3
mogę ją przeczytać milion razy.
własnie czytam ;3
jest wstrząsająca
Książkę przeczytałam jak miałam 13 lat i zrobiła na mnie duże wrażenie. Niestety nie oglądałam filmu, a chciałabym. Nie wiem, czy można go obejrzeć gdzieś w internecie.
fantastyczna książka! film może był troche gorszy, no ale najczęściej tak jest, że książki są lepsze od filmów.
czytałam kiedys, myślałam że bedzie lepsza po licznych opiniach, jest dobra ale sa lepsze
uwielbiam i książkę i film i te czasy.
może i wstrząsająca ale ma coś w sobie. <33
uwielbiam detlefa .
oo tak. książka jest światna. doskonale napisana, głeboko porusza. skończyłam czytać jakiś tydzien temu. film jest trochę inny. ma stosunkowo inny "przesył", ale nie jest zły.
zapraszam na mojego bloga:
http://natka-other.blog.onet.pl/ (zapraszam do komentowania) ;)
książka jest bardzo ciekawa.
czytałam ją i bardzo mnie wciągnęła.
dzięki niej wiemy jak trudno wyjść z takiego gów.na jak uzależnienie.
wstrząsająca książka. ale i Ciekawa i wciągająca. ;> przeczytałam 3 razy, jest świetna <3
Czytałam, bardzo mnie wciągnęła. Ciekawa! Polecam.
ano, czytałam, czytałam.
Wciągająca jest, trzeba przyznać.
Każdemu polecam, naprawdę.
książka super, poruszająca i momentami wstrząsająca. i o wiele lepsza od filmu.
czytałam.
podobała mi się bardzo.
momentami prawie płakałam.
tak to jest jak się jest za wrażliwym.
przeczytałam w jeden dzień.
tak mnie wciągła.
polecam.
Zdecydowanie świetna. Przenosi w inny świat. Co prawda, dla niektórych obrzydliwa. ;>
polecam.
Czytam, jestem na 130 str.
Nie powiem, bo mnie wciągnęła. ;P Pouczająca ii dająca do myślenia.
Czytałam już kilka razy.
Bardzo mi się podobała.
czytam wlasnie 2 raz xD też jakos na 100 stronie jestem
Czytałam, podobała mi się.
Ogólnie, to lubię ksiązki o takich tematykach.
Czytałam tą książkę. Wprost wywarła na mnie niesamowite wrażenie. Serdecznie ją polecam, bo na prawdę warto poświęcić czas na jej przeczytanie :)
jestem jakoś tak mniej więcej w połowie książki .
wciąga cholernie, ciężko się oderwać od niej ;d
Ogólnie, to lubię ksiązki o takich tematykach.
Dzisiaj skończyłam czytać. Wciągająca, że o jej.
Jak na razie najlepsza z tych, które przeczytałam o tej tematyce.