sunsetting
Co jakiś czas będę dodawał post o kolejnych kamienicach, myslę że będzie to ciekawy temat.
Temacik bardzo ciekawy. Ja i oczywiście większość jest ciekawa historii tych malowideł, tylko czy to dobry pomysł by podawać gdzie one są, bo mogą zostać zniszczone.
Dado nie bądz samolubny Kazdy by je chciał zobaczyć, przecież nikt nic do nich nie domaluje...Hmmm chyba:P
No właśnie - chyba
Tyle lat są i nikt nic nie domalował. Jak nie chcemy by ktoś je oglądał to po co o nich pisac?
Tak Falco tyle lat, bo mało kto o nich wie - ja osobiscie dwa lata temu dopiero je ujrzałem.
Dado w kazdym przewodniku o nich pisze, jakbys mieszkał blizej Rynku to bys szybciej je dojrzał
Niestety a moze stety w nie każdym przewodniku o tym pisze - mam ich sporo więc wiem.
To masz jakies inne przewodniki Tym trzeba sie chwalic a nie ukrywać.
Falco ma rację, dobra kultury materialnej są dla wszystkich stety albo niestety i każdy ma prawo je oglądać, wiedzieć o nich. Wbrew pozorom wiele osób o nich wie. Moim skromnym zdaniem powstały one w różnym okresie. Posiadam za mało informacji w tej chwili, lecz jedno z nich, przedstawiające widok z dzisiejszej ul. Floriańskiej powstało zapewne po roku 1854 (po przebudowie ratusza).
Widziałam kilka lat temu te malowidło. Ma ktoś jego zdjęcie, bo nie pamiętam co tam dokładnie było.
Fakt fajna sprawa. Warto, żeby ujrzała światło dzienne.
aGRAFka, patrz tu na samym dole http://bystrzyca.info.pl/a_ciekawostki.htm
Dzięki. O to mi chodziło :wink:
aGRAFka, patrz tu na samym dole http://bystrzyca.info.pl/a_ciekawostki.htm
Super, super i jeszcze raz super te ciekawostki, naprawdę o pewnych sprawach nie miałem zielonego pojęcia, to co robicie dla mnie rewelacja jesteście wszyscy wielcy!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to bardzo ciekawe a moze ktos jeszcze jakims fociem zarzuci hę???
jest
woooooooooow to juz jest kozackie wielki brat jest pod wrażeniem hehehe. Ciekawe iles czasu zajęło namalowanie tego,dopieszczone jest na maxa
Widze, ze te malowidło przedstawia jeszcze 4 baszty w Bystrzycy,ktory to rok?
Malowidła te powstawały w pewnch odstępach czasu, najstarsze są te przedstawiające panoramę miasta oraz ratusz, trochę "nowsze" jest to przedstawiające widok z nad brzegów Nysy Kłodzkiej. Zapewne znany szerszemu gremium rysunek Wernera z 1739 r., przedstawia bystrzycki ratusz przed pożarami 1756, 1758 oraz 1800 roku. Pożar z przełomu wieków strawił wieżę ratuszową, która w następstwie uzyskała bardziej strzelisty wygląd. Namiast budynek, który przylegał do ratusza, a raczej byl jego integralna częścią, w związku z odbudową ratusza, po owym pożarze, utracił sygnaturkę. Szczegół ten mi. pozwala na wstępne datowanie powstania malowideł, tym niemniej aby rozwinąć temat potrzebna jest żmudna kwerenda w Gabinecie Śląsko - Łużyckim Uniwersytetu Wrocławskiego. Tak więc, owe dwa malowidła powstały zapewne w początkach XIX wieku, niestety kto jest autorem pozostaje na razie tajemnicą. "Nowsze" z trzech malowideł powstało z pewnością po roku 1854, kiedy to ratusz uzyskał znany obecnie wygląd. Wkrótce zdjęcia i może jakieś bardziej szczegółowe informacje, na www.spbk.blox.pl