sunsetting
wystarczy ze nie będzie kostki brukowej jak rok temu w wawie
podczas XXIV MPSZW trasa przebiegała po różnych typach nawierzchni,
była przynajmniej urozmaicona, ale miała odpowiednią ilość km
a nie tak jak w Łodzi, zawodnicy myśleli, że już zaraz będzie finisz a tu jeszcze 2 km przed nimi
ps. osoba wyznaczająca trasę mierzyła ją chyba ekierką...
Muszę się zgodzić że przebiegała po różnych typach nawierzchni
Na tyle różnych że sama trasa wyleczyła wszystkich ze startowania w kolcach co jest standartem jeśli chodzi o takie biegi.
Do tego trasa na pewno była wymierzona dalmierzem a nie ekierka jak w łodzi,
Tylko nijak nie jestem w stanie zrozumieć jak przy tak idealnie wymierzonej trasie zwycięzca pokonał ją w czasie 11:50 (Artur Kozłowski) a w PZLA widnieje najlepszy wynik na 5km w 2007 z czasem 13:18 (Bronka Malinowskiego) .....
Ba mało tego pierwszych 50 zawodników których podane są czasy miało swój dzień wtedy robiąc czas lepszy od najlepszego wyniku w zeszłym roku na 5km.
A może cała czołówka zrobiła sobie bieg na skróty?
Nawet jeśli zrobiła to przynajmniej nie kończyła biegu 50m przed metą wpadając na plecy zawodników czekających już w kolejce żeby przekroczyć metę.
No właśnie tu się pojawia kolejny problem jak liczyć takim zawodnikom czas? Do momentu przebiegnięcia mety czy do momentu kiedy się zatrzymali w kolejce. Różnica między takim netto a brutto czasem u mnie wyniosła ponad 1min stania w kolejce
Poza tym osobiście bieganie przełajów kojarzy mi się z bieganiem po lesie czy parku a nie po łące w środku miasta, ale to już szczegół
pozdrawiam wszystkich biegaczy i do zobaczenia na trasie
taa, ksywka zobowiązuje...
a może kolega marudny zrobi taki bieg i pokaże jak powinien wyglądać...
a to niby ja bez przerwy marudzę, ehhh
Kolega marudny składał ofertę organizacji biegu
idealna trasa według Marudy,
biegamy po lesie, robimy sobie zdjęcia bo sceneria też jest ważna...
nie zbliżamy się do rekordu Polski, nie stoimy w kolejkach na mecie tylko wbiegamy na metę w odstępach co dwie minuty... a i biegamy w kolcach albo lepiej w rakach bo one trzymają najlepiej nogę...
a tak poważnie to teraz ta dyskusja ma mały już sens, spoglądajmy w przyszłość i starajmy się robić imprezy na miarę oczekiwań wszystkich uczestników XXV i kolejnych edycji mistrzostw
Nie mówię i nie każe nikomu robić idealnej trasy bo zawsze będą malkontenci, mówię jedynie
jak odbieram pewne aspekty osoby biegającej a nie siedzącej za biurkiem i wklepującj wyniki.
Sam dystans w biegu przełajowym nie jest ważny i nie da się go idealnie zmierzyć bo to ma być bieg w terenie a atesty dają tylko na asfalt. Uważam jednak że nie ma miejscu jest wytykanie jednej stronie że zrobiła dłuższy bieg a bronienie innego który poszedł w drugą stronę skaracając dystans. W Łodzi rzeczywiście było dłużej ale nikt się tego nie wypiera za to do niektórych nie dociera możliwość podobnej pomyłki później. Nikt nie jest nieomylny ale jeśli już oceniamy dane imprezy to stosujmy te same kryteria oceny. A porównując kolce do raków wykazujesz tylko jak obcy Ci jest temat biegania. To tak jak by na 100 zawodnikom kazać biegać w trampkach i oczekiwać że zrobią dobry wynik Tak samo przełaje mają typowe dla biegów średnich kolce i na podobnej zasadzie nie startujemy w nartach biegowych w narciarstwie alpejskim
Złożona oferta przez łódź uwzględniała wcześniejsze niedociągnięcia (min przez pomiar czasu na chipach) ale niestety/stety została przebita przez inną.
pozdrawiam i przyłączam się do opinii aby uczyć się na błędach i czynić zawody takimi jakim oczekują je przede wszystkim zawodnicy
Jakby ktoś nie zauważył to pytałem o tegoroczną trasę bo w Łodzi i Warszawie juz byłem ...
katowice@azs.pl
organizator, który będzie wiedział co i jak w trawie piszczy...
Organizator na stronie internetowej Mistrzostw podaje, że tegoroczna trasa będzie miała:
3,46 km - dla kobiet
5,10 km - dla mężczyzn
W Regulaminie jest od tego roku podana względna długość trasy i określono ją na około 2,5km dla kobiet oraz około 5 km dla mężczyzn.
I teraz moje pytania do tego co podają organizatorzy. Czy to są prawdziwe informacje?
Jeśli tak to:
Czy wydłużenie trasy o 40% to zwyczajowa interpretacja słowa około?
Czy organizatorom faktycznie jest tak trudno wytyczyć trasę długości 2,5 km dla kobiet?
Czy ktoś wyznaczając trasę na 3,46 km wziął pod uwagę fakt, że dla niektórych (mniej usportowionych sekcji) taki dystans może spowodować nie ukończenie biegu przez duży procent zawodniczek i czy taki jest tego cel?
Nie będę dalej tego rozstrząsał bo mimo wszystko liczę, że to nie jest prawdziwa informacja.
Jesteśmy po rozmowach z organizatorami. Długość trasy będzie dostosowana do wymogów regulaminowych. Trzymajcie kciuki za dobrą pogodę.