sunsetting
nie mogę patrzeć na te nasze ulice pokryte dziurawym asfaltem,a pod nim śliczna kosteczka tak jak na tej pocztówce ,do tego delikatne oswietlenie ,nie typu jupiter halogen plac wolności , tylko jak w kodzku reklamy nad sklepami w starym stylu i miasteczko będzie mialo klimat.a wtedy trza będzie parking na lotnisku robić bo autokarów nie będzie gdzie stawiać.
ech jak pięknie było .... szkoda ze było
Z tym asfaltem na kostce to drogowcy jak zwykle przegieli. NIc dziwnego ze droga po sezonie dziurawieje skoro kazdy z tych materialow ma inne wlasciwosci jesli chodzi o termike i wytrzymalosc materialu. Zeby asfalt polozyc porzadny to trza porzadny podklad a ze GDDKiA ma fundusze jakie ma i idzie na łatwizne ( nie liczac kradziezy materialu i odwalania fuszerek w niektorych wypadkach) to wola polozyc asfalt na kostke bo szybciej i taniej.
WYPIER.....DOLIĆ ASFALT chodzi mi żeby zrobić tak.wypier....olić asfal i poprawić kostkę która pod nim sobie leży.i która jest na milion lat a nie jak te gówno czarne,zobaczcie jak zrobili kolo kościoła ten chodnik .z krawężnikami ,SUPER SUPER CHODNIK KU....DALEJ WIADOMO
Wydaje mi się, ze te podwyższenie jest na tej fotce. Tam są chyba schody. Trochę słabo widać. Ale na pewno kostka dodałaby uroku.
Tak Agrafko, są tam schody. A co do pomnika, to jest pomnik poświęcony poległym w I wojnie światowej. Zniszczony został w 1945 r.
http://bystrzyca.info.pl/a_galeria_d.htm
ok ok, odbiegłem od tematu, co do kostki fakt, mam taka pod domem hałas jest jak sie jezdzi, ale urok to swoj ma, poza tym, mozna by wtedy na koscielnej jakies rozwiazanie komunikacyjne wprowadzic
No fakt z tą kostką to dobry pomysł - proszę spojrzeć jak to w Kłodzku zrobili - czy nie pięknie jest? Pytam się, czy Bystrzycę nie stać na taki wygląd uliczek?
Jakby zrobili jak na tej fotografii to byłoby super No jak mają w planach (marzenie) wyremontoeanie placu koło ratusza to trzemu nie mogłoby być kostki an Koscielnej
Zapomnijcie o kostce, urzędasy dadzą nam co najwyżej kostkę RUBIKA!
Piotra Rubika
Piotra Rubika
Do odsłuchania!
byliśmy dzisiaj na nocnych zdjęciach i w całym klodzku robią kostką wszędzie.a u nas ona jest pod asfaltem tylko ją odkryć i miejscami poprawić.
No cóż, w Kłodzku mają kostkę granitową, KOK, DKF i parę innych rzeczy do pozazdroszczenia albo naśladowania.
My mamy nowe bruki, Domek z Kulturką, Promyk Radości, Piszpan i Klub Fotograficzny jeżdżący na focenie Kłodzka. Kłodzczan zazdrość zeżre, szczególnie tych kłodzczan z ichniejszego klubu fotograficznego.
Dzieki AZ za te słowa w sumie ważne żebyśmy sami nie pozostali obojętni na tą kiszke w naszym mieście ,nie możemy się poddawać.pozdrawiam.
Bystrzyca troszkę jak wieś , więc ten asfalt to hit sezonu. Byłem w kłodzku trzy miesiące temu ,oni wiedzą co robić z miastem. Jest coraz ładniejsze . Popieram z tą kostką ,to dobry pomysł i nie bardzo kosztowny skoro ona już tam leży od lat stu.
Jak dobrze pamiętam, to jest kostka jak się wyjeżdża z miasta w kierunku Długopola. I nadal ta kostka się trzyma.
nitro, nas nie interesuje jakaś tam kostka na ul. Kolejowej. My tu rozmawiamy o kostce w Rynku, na ul. Kościelnej i Okrzei, która leży pod asfaltem.
Przeciez on nie wie gdzie Rynek w Bycy jest, to dla niego za daleko Dado
A tak powaznie, to moim zdaniem powinien cały ryneczek byc wybrukowany, tak jak na starych fotkach.Kostka dodaje uroku
asfalt na obrzeżach miast- centrum tylko kostka- żadnego asfaltu.
Z drugiej strony patrząc gdyby był idealny asfalt ... bez tych dziur ...
Okrzei,
ale na Okrzei jest kostka ;P
ale na Okrzei jest kostka ;P
Nitro połowa Okrzei jest w kostce
ale na Okrzei jest kostka ;P
Od Placu Wolności do Wojska Polskiego jest asfalt.
Chyba wiem skoro dzisiaj byłem w Miejskiej bibliotece ;P
Wiesz, a piszesz jakbyś nie wiedział
bo nie wiem ;P
bo nie wiem ;P
Jak nie wiesz to przyjdz na Rynek ja Ci z chęcią z bliska pokaże tę kostke
I kto to mówi (3)
Wychowałem sie na rynku a Ty chyba na barakach
nie ja się wychowałem w firmie
Nie odbiegać od tematu, nie odbiegać...
Bardzo dobry pomysł , zwłaszca że nic nas materiał nie będzie kosztował bo już jest pod asfaltem.
A asfalt sie przyda. bedzie gdzies mozna go opchnac. Podobno brakuje tego produktu w Polsce . Nie ma z czego drog budowac. Weic teraz tylko maly skupic i patrzec jak nasi lokalni zlomiarze przekwalifikuja sie ze zbioru zlomu na zbiorke asfaltu
ja bym wolał asfalt bynajmniej super sie jeździ na rolkach
Bardzo mądra wypowiedź
Precz z asfaltem
Asfalt jest dobry tylko na głównych drogach tj. Strażacka, Sienkiewicza. Na pozostałych powinna być kostka, szczególnie w centrum miasta. Czy się w końcu doczekamy na stanowcze działanie radnych w tej sprawie
Mieszkającym przy Okrzei też proponuje sprezentowac asfalt. Czy ktoś z forumowiczów miał kiedyś dom przy brukowanej ulicy...
Fajnie jak jedzie taką ulicą TIR co ma wszystkie śrubki luzem :wink:
Jestem za brukiem tam gdzie jest ograniczony ruch samochodów.
AZ, racja racja to nie jest nic miłego Nie dosyć, że cierpi na tym nawierzchnia i mieszkańcy, ale także i budynki. Trza po prostu ograniczyć ruch aut ciężarowych przez miasto szczególnie tirów. Tylko jest jeden problem, te tiry nie mają którędy jechać niestety Nie ma innej możliwości jak wybudowanie dojazdu do obwodnicy bezpośrednio z ul. Zamenhofa. Plany bodajże są, ale jak zwykle kasy nie ma
To może jakaś akcja protestacyjna mieszkańców Bystrzycy przeciw TIRom, zintegrujemy się, będziemy w TV.
Poważnie, to brak mi konkursu na projekty rozwoju miasta. Zlecane jest cóś komuś i potem trzymamy się tego jak swiętości (patrz program rewitalizacji). Nie mamy mozliwości poznania kilku propozycji, przedstawiana jest jedynia słuszna.
Kostka granitowa jak najbardziej, ale jako element czego?
"wybudowanie dojazdu do obwodnicy bezpośrednio z ul. Zamenhofa" - teraz wydaje się dobre, a za 10 lat?
Dalej nie wiemy ku czemu zmierzamy i ku czemu dążymy.
To może jakaś akcja protestacyjna mieszkańców Bystrzycy przeciw TIRom, zintegrujemy się, będziemy w TV.
Ja się wpisuje na listę. Zadzwonimy po Leperra
"wybudowanie dojazdu do obwodnicy bezpośrednio z ul. Zamenhofa" - teraz wydaje się dobre, a za 10 lat?
Myślę, że za 10 lat nadal będzie "dobre" pod warunkiem, że zakład dalej będzie istniał.
jakos kostka ta co jest na wyjeździe z bystrzycy w stronę domaszkowa ma więcej lat niż ja i jeszcze się trzyma!
nitro, u nas w centrum miasta też trzyma się bardzo dobrze. Tylko trzeba by ją wyrównać i jak ktoś napisał wcześniej zerwać asfalt z pozostałej.
jakos kostka ta co jest na wyjeździe z bystrzycy w stronę domaszkowa ma więcej lat niż ja i jeszcze się trzyma!
tak nitro ona tam się trzyma ,a wiesz dlaczego. bo polacy jej nie ruszali,nikt jej nie ruszał celem położenia kabli ,instalacji wodnej czy kanalizy. tam gdzie położył niemiec 100 lat temu i nikt po nim nie ruszał jest OK. kostka na okrzei jak by była kładziona przez ludzi zajmujących się tym zawodowo to tak samo by wyglądała,a jak położyli bezrobotni którzy nie mieli pojęcia o kładzeniu postki to teraz mamy.]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]
Teraz można wykorzystać to że pracownicy z CISu zdobyli doświadczenie w kładzeniu kostki i nawet mają specjalną maszyne do tego , oni będą mieli zajęcie a my śliczne miasto.
Kostka to drogi towar,slyszalem ze niemcy chetnie kupuja. Podejrzewam ze ktos odpowiedzialny za remonty drog wymienia koche na asfalt a potem sprzedaje na lewo bogaczom co chca kostke na podjezdzie do willi
popatrzcie na wojska polskiego a dokładnie na odcinek pomiędzy sempolowską a BOK`iem tam kostke co kilka lat poprawiają i są coraz gorsze dzióry
Wszystko fajnie tylko Sempolowska jest z zupelnie innej strony. Ten odcinek jest akurat od BOKu do +- parkingu
są coraz gorsze dzióry
Wszystko fajnie tylko Sempolowska jest z zupelnie innej strony.
Proponuję zachować choć odrobinę kultury pisząc poprawnie zarówno pod względem ortografii jak i gramatyki. Literówki jestem w stanie wybaczyć, ale "dzióry" czy ul. Sempołowska zamiast ul. Sempołowskiej świadczy o... poziomie forumowicza :cry:
Czytanie tego jest męką.
Brawo, brawo ,brawo !!!
kurcze tez jestem uczulona na bledy, zwlaszcza ortograficzne ale zeby az tak... hehe :wink:
Magda , popatrz też na życzenia ...to będzie pierwszy...wielki krok :lol:
Pozdrawiam !
a widzialam, studiujesz moze polonistyke?????
Potrzebujesz korepetycji ?
nie raczej nie, polski nie jest, moim numerem jeden
a wracajac do tematu, widzialam w ankiecie ze duzo osob chce zeby drogi byly z kostki.. ludzie wiecie jak sie po tym beznadziejenie jedzie??????? Przejeddzie sie ul.Kasztanowa (czy jakos tak) w dól <zalamka>
Magdo, ale już ulicą Kolejową super się jedzie, a cala prawie jest z kostki
Ja nie narzekam na jazdę po kostce, troszkę głosniej jest w samochodzie, ale lepsze to , niż wpadanie lub omijanie co dwa metry dziury w jezdni.
ładnie ułożona kostka to najlepsza droga jaka może być w mieście np takim jak nasza stolica
nie no.. ja nie mowie o tych zasranych dziurach, wkurza mnie juz to <wnerw> codziennie jezdze na rowerze teraz do Długopola Zdroju i któredy bym nie jechała zawsze mnie nieźle wytelepie! jak jade bokiem to mna trzesie a jak środkiem gdzie jest jeszcze ok to na mnie trąbią!! :wink:
poza tym ostatnio nasi "wspaniali" fachowcy od wszystkiego pozałatali dziury na drodze papkami z kamyczków, i fruwają na wszystkie strony, walą po twarzy i stukaja mi po szprychach - fuck! śmiech na sali!!
ulicą Kolejową super się jedzie,
tak tylko ze kostki na kolejowej polacy nie dotykali
nie jestem pewien ale kostkę na kolejowej to chyba jeszcze czesi kładli
Niemcy, to kostka powojenna
Nieważne kto ją położył tylko ważne żeby była równa szczególnie na WP.
a ja nie mam kostki koło domu więc się nie martwie nie któży więdzą jaką mam piękną drogę koło domu
nie któży więdzą jaką mam piękną drogę koło domu
jeśli dla ciebie to piękna droga to ok ale jest troche dziurek
około rok temu to była jedna z najlepszych dróg w mieście
w sumie to jest w dobrym stanie ta droga ale zawsze na niej było dużo piasku
i dobrze przynajmniej moge boczkem na podwóreczko wjechać
około rok temu to była jedna z najlepszych dróg w
ciekawe skad cos takiego wnioskujesz??? teraz piekna droga jest ta na Polanice, robione w pare miesiecy kosztem naszych nerwow :wink:
A gdzie kasa z uni?????????
w kieszeniach urzednikow
No to niezle napchane sa
no pewnie ze tak :wink:
Ważna jest też kwestia przyczepności kół na kostce.
Widziałem już kilka razy auta lądujące na skarpie na ul. Kolejowej podczas deszczu.
W zimie też jest trudniej zapewnić odpowiednią szorstkość.
Mieszkam na WP koło mnie jest kostka i rzeczywiście szczególnie po deszczu kierowcy mają kłopoty z opanowaniem auta bo jest jak na ślizgawce.
jak kierowcy będą jeździć 50km/h to kłopotów nie będzie no i prawko nie za :lol: jajka lub :lol: kaske.
Jestem za kostką, ale nie taką jak przy BOK-u. Kawał placu zabetonowali. kto to projektował??????????????????????
magda teraz innej kostki nie ma. granitowa jest tak droga że szok. szczęście że zrobili tą betonokostke bo by było błoto do końca życia.
Zawsze to lepsze jak chodzenie po kałużach i błocie.......
Kawał placu zabetonowali
świetnie to zrobili, nie dość że było błoto jak nic, to jeszcze to ładnie wygłąda i jet równo, i te słupki żeby się samochodami nie wpieprzali, nie wiem czemu narzekasz bo to jedna z najlepszych pomysłow i inwestycji.
Z tego co słyszałem zarząd dróg wojewódzkich nie chce słyszeć o powrocie do kostki, przynajmniej na drogach mających jakieś nachylenie. Argument jest taki - kierowcy nie dadzą sobie rady w zimie oraz przy opadach deszczu, czyli duża wypadkowość (np ul. Kolejowa oraz ul. Międzyleska). A tak wogóle to oprócz wizualnego efektu powrotu kostki, innych plusów nie widzę. Popatrzcie na ul. Okrzei, Niemcy kiedyś położyli tam kostkę i była na długie lata, jak Polacy się wzięli za jej przekładanie zrobił się klops, kocie łby i remonty co chwile. Więc może niech nasi specjaliści nie tykają się np. Kolejowej w jej górnym odcinku, bo się dobrze trzyma bez ich pomocy.
Więc może niech nasi specjaliści nie tykają się np. Kolejowej w jej górnym odcinku, bo się dobrze trzyma bez ich pomocy.
i tu masz racje, Polscy "fachowcy" potrafia wszystko zje***c
Będę się upierać, że przy BOK-u można było zrobić ładniejzy projekt za te same pieniądze ( patrz Polanica ). Nie ma większej różnicy w cenie kostki kolorowej. Ale to kwestia gustu.
A na okrzei kostę układali bezrobotni w ramach kursu układania kostki ....i jest jak widać
w ramach kursu układania kostki
Ćwiczenie czyni mistrza....
... po 50 latach praktyki
Czyli za tyle doczekamy się kostki z prawdziwego zdarzenia.
Jakie wnioski ?
Lepsze błoto bo by nikt nie narzekał. Taplali byśmy się jak dzieci i by było cudownie.
No dobra, old style Bca bedzie kusic. Szczegółem jest że auta sie wyklekocza jak bedzie taki bruk. kostka tez ma swoje wady, faldy, niebezpiecznie sliska w deszcz...Ale w Bystrzyckiej starówce, może to jest idea?! :idea: