sunsetting
Jak w temacie. Podajcie imiona swoich zwierząt, imiona które wam się podobają oraz które sie wam nie podobają.
Ja zaczne:
Imiona moich zwierząt
Roshan
Barry
Izabelka
Mastodont
Miśka
Jeżyna
( Te imona równocześnie Mi się podobają)
Wszystkie imoina Mi się podobaja więc to pole zostaje puste
moje zwierzątka to:
pieski Sonia, Kora, Diana, Bella,Perełka, Misia, Reksio, Nero
kotki: Pusia, Bolek,Kicia, Murzyn, i pięc bez imion
Swinka morska: Mysia
a resza moich zwierząt to gęsi, kozy, kury
moje kot Roshan
pies Barry
A RESZTA KROWY
no mumuiek jaki z ciebie żartowniś hihi
[ Dodano: 2007-01-21, 12:43 ]
a gdzie ty je trzymasz ? w bloku?
[ Dodano: 2007-01-21, 14:18 ]
ja prawie na wsi młynarska 7 ale to jescze nie jest stara bystrzyca :idea: :idea:
Mój pies nazywał się ROCKY....ale taki waleczny to on nie był.....raczej zaczepno obronny (on zaczepiał i trzeba go było bronić) :lol:
a ja mam prawie perskiego kota RUBENSA, prawdziwy arystokrata.
mój pies nazywa się Alf (to takie standardowe ale ja go nie wymyslalam, bylam za mala i musialam sie podporzadkowac) staruszek ma juz 12 lat a niezyjacych zwierzat tez podawac imiona??
Alf
A gustuje w kotach tak jak ten z planety Melmack?
ha ha ha! Ty znajac mnie tyle czasu nie wiedziales nawet ze mam psa... a Ty nie masz nic!
Wiedziałem że masz psa bo kiedyś mi na gg napisałaś że zaraz wrócisz bo idziesz go wyprowadzić. Ty znając mnie tyle czasu nie wiedziałaś, że mam rybki.
a no faktycznie!! zapomnialam... wybacz
Ha a widzisz. A wracając do tematu to moje rybki nie nazywają się jakoś specjalnie po prostu rybki......
to powymyslaj dla nich imiona, patrz jaki masz wybór
Jak można nazwać rybki przecież one i tak nic nie rozumieją bo nie mają uszów.
A można nazwać rybkę moja nazywa się DOROTKA, mój kotek to KIKA, piesek domowy prawie mój to SABA i pieski podwórkowe to BORYS i DIANKA
można nazwać rybkę
No tak ale ja mam 7 takich samych......
eee a myslalm ze jakas wieksza kolekcja, jak sie przyjzysz to zobaczysz ze nie sa takie same. a jesli nawet to co z tego, imiona musza miec!!
Miałem kiedyś większą kolekcję ale zapadły na jakąś chorobę i przeżyli nieliczni. Sorry zapomniałem kiedyś miałem czerwonego bojownika i nazwałem go Chester.
tez mialam bojownika, parke i żabke Bojownik w koncu zdechl ze starosci, a po tygodniu dziewczynka z teskonty juz wiecej rybek nie chcialam.
Mój bojownik był super. Żył 3 lata i prezentował się ekstra. Dbałem o niego bardziej niż o siebie.
moja DOROTKA jest welonką, kiedyś w zimie myślałam że zdechła , leżała na boku i się nie ruszała, nie chciałam aby synek to zobaczył i wystawiłam ją na mróz na taras, a rano mąż miał szybko kupić nową, po dwóch godzinach gdy synek zasnął , mąż wyszedł po kule z Dorotką , aby przygotować nowe lokum dla nowej Dorotki, gdy ją wniósł do domu , byliśmy w szoku, Dorotka pływała sobie jak nigdy wcześniej mimo iż wcześniej była wystawiona na -7 mróz po chyba błędnym wystawieniu diagnozy
Jest niezniszczalna!! I jest nadal z nami
wystawiłam ją na mróz
Auć
Auć[/quote]
No tak ale diagnoza brzmiała :zdechła
Nie ruszała się , pływała bezwładnie na boku... więc sam rozumiesz
Widać twarda sztuka i do tego pogodoodporna....
tak chyba zadziałał na nią szok termiczny
a moze po prostu acitimel
hihihi... prawdopodobne... parę dni wcześniej znineło mi co nieco z lodóweczki...
no i mamy rozwiazanie przynajmniej wiesz ze to faktycznie dziala
znineło mi co nieco z lodóweczki...
Aż strach pomyśleć co by było gdyby ta rybka była mięsożerna....
Dorotka pływała sobie jak nigdy wcześniej mimo iż wcześniej była wystawiona na -7 mróz po chyba błędnym wystawieniu diagnozy
Jest niezniszczalna!! I jest nadal z nami
Wszystkie DOROTKI są NIEZNISZCZALNE
Dorotka pływała sobie jak nigdy wcześniej mimo iż wcześniej była wystawiona na -7 mróz po chyba błędnym wystawieniu diagnozy
Jako kardiochirurg moge powiedziec ze welonka zyla tylko zapadla w spiaczke. Szok termiczny i podana w nocy adrenalina do sercowo oraz 230 V do jej akwarium spowodowalo ze zaczela zyc
Mój pupilek ma na imię Bradley.
A jak byście mu dali na imię...
cwaniak który jest baaaardzo śliczny
Roshan (czytaj Rohan) bo jest tak piękny jak mój kot
Zielonooki
A mi się tam zawsze podobało imię Ciapek i jakbym miał psa to tak bym go nazwał.
ale śliczny koteczek....
Obecnie:
Kastor
Tola
Sofii
a moja kotka ma na imię Czarnusia
ale wolamy na nia :
Czarna
Kota
i czasem zdarzy sie ze Czarnusa
a ona reaguje tylko na kici,kici
jak sie powie kot to siedzi jez przy nodze
322 322 322
A moje zwirzątko to suczka kropa i żółw to frankilin
Imiona moich zwieząt to teraz
Misia (jałóweczka)
Księżniczka (kotka którą oddaliśmy )