Garbienie

sunsetting

Mój tata bardzo często zwraca mi uwagę na to, że się garbię. Mówi mi, żebym się wyprostowała itp.
Cały czas mi to powtarza.
Twierdzi, że ludzie którzy się garbią są postrzegani przez innych jako ofiary losu, zamknięci w sobie, nieudacznicy. Więc mam do was pytanie, co o tym sądzicie?
Czy mój tata ma rację? Czy też tak uważacie? Co myślicie o ludziach którzy się garbią?
Czy tak bardzo wam to przeszkadza?
Często od mojego taty słyszę też, że jeśli bedę się garbić, to daleko w życiu nie zajdę, bo np. kiedy bedę się starać o pracę, to tylko na mnie spojrzą i mi podziękują.
Czekam na wasze odpowiedzi.

I jeszcze mała ankieta.

Nie no Twój tata trochę przeszkadza, ale też ma trochę racij.
Osoba która się garbi , wydaje się taka skulona i zamknięta w sobie.
Najważniejsze: Nie fajnie to wygląda.
Ja się garbię i tata nawet mi pajączka kupił xD jeje.

A co do tych spostrzeżeń to nie wiem czy w tym jakaś prawda jest.
Może tata tak Cię motywuje, żebyś się nie garbiła, wmawiając Ci takie rzeczy.
Mi się wydaje, że to po prostu nawyk, a nie świadczy o czyjmś sposobie bycia.
Ale nie jest tak żebym ja się aż tak bardzo garbiła, tylko źle trzymam ramiona, tak z przodu. Ale nie mam wielkiego garba..

Czy mój tata ma rację? Czy też tak uważacie?
Chyba tak. Nie powinno się garbić.

Wielu ludzi się garbi, mi to nie przeszkadza. Ale to nie prawda, że nigdzie nie dojdziesz w życiu.

No mój tata cały czas mi to mówi i gada że mi łopatki wylezą XD

ja tez sie raczej nei garbie:D
ale mam sasiadke troche strasznie to wyglada ale coz jej sprawa :D

Co myślicie o ludziach którzy się garbią?
sama sie troche garbie wiec o takich ludziach nic nie myśle ^^

ja się sama troszkę garbiłam więc mi to nie przeszkadza jeśli to jest lekkie garbienie
jeśli osoba tak się garbi że strach popatrzeć wiem że ma krzywy kręgosłup
staraj sie chodzić prosto i ściągać łopatki

bo np. kiedy bedę się starać o pracę, to tylko na mnie spojrzą i mi podziękują.
to zależy o jaka pracę chodzi
jeśli chcesz być modelką to na pewno ci podziękują^^
ale z tym to twój tato nie ma racji
no bo garbienie się jest brzydkie ;d brzydko sie wygląda ;d
i moim zdaniem nie wyglada się jak ofiara losu, tylko jakby sie miało mało pewności siebie.
przecież często się powtarza, że aby wyglądać atrakcyjnie ważne jest to, aby być wyprostowanym, i z wysoko podniesioną głową kroczyć przez ulicę ;]

ja raczej sie nie garbię, a jesli już mi sie tak zdarzy, bo jestem zmęczona czy cośś, to pilnuje się aby się wyprostowaćć. ;]

a co do ankiety, to żadnej odpowiedzi nie zaznaczę, gdyż nie ma odpowiedniej dla mnie. ^^
ja zaznaczyłabym " myslę, że ta osoba ma mało pewności siebie" . oO.
o weźta. ja się strasznie bardzo garbię o.O
wszyscy mi zwracają o to uwagę.
a może ja lubię?! xD
Ja się garbie trochę, ale stram się żeby nie. ^^
Twój tata ma trochę dziwne poglady.
Nie zgadzam sie z nimi do końca.
Trochę się garbię^^
Mama mi zwraca uwagę -.-
No jest to nieładne,ale co zrobić?
Mi to nie przeszkadza. ^^
Sama się trochę garbię chyba..
Jak siedzę przy biurku, o.
To nic złego. ^.^
To znaczy nic strasznego.
Normalne według mnie.

Mój tata bardzo często zwraca mi uwagę na to, że się garbię. Mówi mi, żebym się wyprostowała itp.
Cały czas mi to powtarza.
Twierdzi, że ludzie którzy się garbią są postrzegani przez innych jako ofiary losu, zamknięci w sobie, nieudacznicy. Więc mam do was pytanie, co o tym sądzicie?
Czy mój tata ma rację? Czy też tak uważacie? Co myślicie o ludziach którzy się garbią?
Czy tak bardzo wam to przeszkadza?
Często od mojego taty słyszę też, że jeśli bedę się garbić, to daleko w życiu nie zajdę, bo np. kiedy bedę się starać o pracę, to tylko na mnie spojrzą i mi podziękują.
Czekam na wasze odpowiedzi.

I jeszcze mała ankieta.

Sama jestem garbusem ;) Wiem, że to ohydnie wygląda, powykręcana jak chińskie osiem, ale tak jest wygodnie! Co z tego, że brzydko? :P Już się jakoś tak przyzwyczaiłam...

To nic złego. ^.^
To znaczy nic strasznego.
Normalne według mnie.
a właśnie że nie
to może świadczyć o skoliozie albo odstających łopatkach
Ja też się garbię. Jak sobie przypominam to się prostuję co się coraz częściej zdarza. No i jak widzę ludzi na ulicy troszkę zgarbionych to mi to nie przeszkadza, ale jak widzę taką dwunastolatkę zgarbioną dosyć ostro to mi trochę żal.
Wydaje mi się, że po prostu musisz w sobie wyrobić nawyk prostego trzymania się. Kiedy Ci się tylko przypomnie o tym, że się garbisz od razu się prostuj.
I nie martw się tym co mówi Twój tata, bo z tą pracą to trzkę przesadza ;)
Ja się tak troszeczkę garbie, a u innych mi to nie przeszkadza. Wygląd się mało liczy i najważniejsze jest to, jaka ta osoba jest. A, że brzydko wygląda to już trudno.
Nie przeszkadza mi to.
Czasem w żartach do siostry powiem żeby sie wyprostowała.
Ale tak naprawdę to nie zwracam na to uwagi.
Twój tata przesadza troche.
Ja sie nie garbie. Miałam kiedyś krzywy kręgosłup więc musiałam wpoić sobie żeby sie nie garbić bo będzie gorzej. I teraz się tak przyzwyczaiłam.
tez się kiedyś garbiłam. i jak widziałam się na jakimś filmie lub zdjęciu taką zgarbioną, normalnie się załamywałam. xD strasznie to wyglądało. w końcu miałam tak bardzo dość tego, jak wyglądam, a rodzice ciągle mówili do mnie "nie garb się !", że sama zaczęłam o tym pamiętać. i przestałam się garbić :D
jeśli chodzi o innych ludzi, nie zwracam uwagi na to, jak kto chodzi. ktoś się garbi, trudno, jego sprawa, ale zdrowe dla kręgosłupa to nie jest na pewno.
Ja się garbie i to jak..
Nawet mnie kolega pilnuje żebym się nie garbiła..
Ale kiedy ja lubie? :P
Wiem że to nieładnie wygląda..
Ale mi to jakoś nie przeszkadza..
a z tą pracą Twój tata przesadził..
Moi rodzice tak samo mi mówią, żebym się prostowała :-J

Moi rodzice tak samo mi mówią, żebym się prostowała :-J

tak samo moi =]
Kiedyś się strasznie garbiłam.
Teraz już wcale.
Mówią, że o wiele lepiej to wygląda.
Na pewno, bo taki dzwonnik z notre dame to nieciekawie się prezentuje ; >
Nie no nie przeginajmy,jak ktos ma garba to,to nie fajnie wyglada.
Ale jak siedzi zgarbiony to,to wcale nie znaczy ze nie znajdzie pracy.;d
ja sie garbie..-.-
Kiedyś to sie garbiłam ,chodziłam na specialne ćwiczenia.
Ale teraz już sie nie garbie ,moja siostra tak.
staram się nie garbić, ale niestety często to się zdarza ;]
Po latach upominania nauczyłam się nie garbić.
Teraz machinalnie się prostuję.
Kiedyś mi mówili 'nie garb się, nie garb!'.
Byłam chyba z 7 razy na jakichś zajęciach korekcyjnych i się oduczyłam.
Mam proste, ładne plecy.
Ja nigdy się jakoś nie garbiłam ;d
na korekcyjne chodziłam bo coś z łopatką miałam.
Teraz już jest Ok ^^
ja się garbiłam kiedyś.
Teraz już nie aż tak.
Ja się nie garbie.
Koledzy pomogli mi się pozbyć tego nawyku. xd
Kiedyś okropnie się garbiłam.
Ale ćwiczenia zrobiły swoje i teraz też sie garbie, ale na pewno w mniejszym stopniu:)
Moja nauczycielka od polaka się garbi, bo wstydzi się swojego wzrostu, strasznie wysoka jest^^.
Sama nam to wielokrotnie mówiła.
Ja się nie garbię, jakoś nie mam do tego tendencji.
caly czas siedze zgarbiona
nawet teraz;)
ale jak ktos robi zdjecie to sie prostuje, albo jak ktos patrzy
Czasami się garbię i przyznam szczerze,że nie zbyt fajnie to wygląda szczególnie na zdjęciach kiedy jestem odwrócona bokiem znacie może jakieś sposoby na to aby przestać się grabić ???
Kiedy widzę kogoś kto się garbi to najpierw wolę ją poznać, dopiero później oceniać.
Sama też czasami się garbię, ale niefajnie to wygląda.
W sumie nie zwracam uwagi na to, czy ktoś się garbi.
Miałam kiedyś takiego kolegę, co się strasznie garbił, ale to chyba jako jedyny mi się w oczy rzucał^^.
A ja?
Nie wiem, możliwe.
Chociaż nikt mi jeszcze na to uwagi nie zwrócił.
Jestem po operacjach i już się nie garbię.
Ale dużo osób w moim otoczeniu tak.
ja jak siedze przed komputerem albo na lekcjach to się strasznie garbię.
a jak chodzę to raczej nie xd
chociaż kiedyś to była masakra -.*
Nie podoba mi się jak ktoś się garbi.
To strasznie wygląda.
Sama się garbie, a więc .. :d
Ja się niestety garbię jak idę,siedzę - rodzice mnie poprawiają .Ale da się żyć.
ja się staram nie garbić.
jak siedze to raczej sie nie garbie, a jak chodze to wogóle. ;)

Garbię się jak siedzę, i jak chodzę . taka wada rodzinna -.-
Ja się garbię strasznie :C.
Próbuję się oduczyć i dupa :C.
ojej jaki temat....

nie garbię się.
Jak byłam mała to się garbiłam.
Teraz się wyprostowałam, tak jakoś sama z siebie.
Ja się garbie :/
i jakoś nie umiem się oduczyć.
Plecy mnie bolą jak siedzę prosto

Mój tata bardzo często zwraca mi uwagę na to, że się garbię. Mówi mi, żebym się wyprostowała itp.
Nie garb się! Ile razy ja to słyszę. Najczęściej garbię się jak coś jem x_x
Twój tata ma trochę racji . A więc siedząc w fotelu spróbuj pamiętać o tym, żeby siedzieć prosto . Pomyśl może o tym co ty myślisz patrząc na człowieka który się garbi ...
Też się garbię, jednak już rzadziej, niż kiedyś. Próbuję się prostować, ale mięśnie w okolicach łopatek strasznie mi się rozleniwiły i bolą.
Głupio wygląda garb, ale przecież koniec Świata to nie jest.
też się czasem garbię. no trudno się mówi ;/
Garbie sie cały czas, oprócz czasu gdy stoje w sztandarze na baczność xD i czasami jak idę ulicą i sie lud gapi to też sie wyprostuje ;3
Garbie się chociaż nie powinnam bo mam krzywy kręgosłup i wykrzywiam go jeszcze bardziej, ale samemu trudno się pilnować. Niby mam specjalne krzesło, na którym nie powinnam się garbić, ale i tak to robie. >.<
Często.Za często.^^
Żadne pająki i inne robactwa nie pomogły.
Teraz to mi jedynie w szkole zwracają uwagę,poza tym nie.
Rodzice się przyzwyczaili że mi można mówić a ja i tak robie swoje.
Ja też sie czasem garbie, bo ile można łazić wyprostowanym ? To męczące. xD
Fakt, nie za ciekawie to wygląda, ale cóż. ;>
garbię się non stop.
głównie jak siedzę.
wiem że nie za fajnie to wygląda ale się przyzwyczaiłam.
a pajączek żadnych efektów nie przyniósł.
Nie twierdzę, że osoby które się garbią to ofiary losu...
Każdy tam ma jakieś coś xd
Jaa się nie garbię^
a jezeli kiedykolwiek się garbiłam to na tańcach tak nam nauczycielka ramę wpoiła że taraz maksymalnie prosto chodzę/siedzę .
Nie mam z tym żadnych problemów.
Garbić się garbię. Czasami.
Garbię się rano...garbię się w południe..garbię się popołudniu..garbię się wieczorem..garbię się nawet w nocy . ^^
Jakoś tak .;3
większość ludzi, których znam , się garbi.
i ja też.
ale ostatnio staram się prostować, bo rzeczywiście - nie za ładnie to wygląda.
Troche sie garbie. Czasami.
Moj tata tez troche cos czasem powie na ten temat.

Ale nie mam przez to jakichś kompleksow czy coś.
I jakoś mnie za kaleke nie uwazaja, bo duzo osob w moim wieku sie garbi. I to bardziej niż ja.
Też się garbię.
Chociaż mama ostatnio mi powiedziała że jakoś mniej.
Czasem garbię jak siedzę, a wtedy rodzice mi wpajają do głowy, żebym się prostowała i tak dalej. Jednak nikt mnie nie spostrzega jako kalekę czy ofiarę losu. Dużo osób z mojego otoczenia się garbi.
jestem na szczęście prosta. ;d
już nawet nie myśląc o tym chodzę wyprostowana.
nawet pisząc na lekcji zdarza mi się tak siedzieć.
Od zawsze byłam prosta, nigdy się nie garbiłam.
Nie garbię się.
Staram się siedzieć i chodzić prosto ;)
Strasznie się garbię.
Mam wadę kręgosłupa, brak krzywizn naturalnych i przez to właśnie się garbię.
Od sierpnia mam rehabilitację.

Garbienie

Pokrewne

Lista mailowa

sunsetting