sunsetting
Szukałam, szukałam i nie znalazłam.
Maseczka aspirynowa.
Nie chodzi o skąpstwo, ale ta maseczka jest naprawdę tania. Robiąc ją doskonale znamy skład, możemy się pobawić w prywatną farmę piękności. Pomaga zmiękczyć i wygładzić skórę, walczy z trądzikiem i stanowi alternatywę dla wszystkich tych gotowych, "sklepowych" maseczek, które możemy znaleźć w drogeriach. Regularne stosowanie powinno przynieść widoczne efekty - aktywny składnik aspiryny ma podobne działanie do kwasu salicylowego, który z kolei pomaga lekko złuszczać skórę.
Czy ktoś z was stosował tą maseczkę?
Czy naprawdę przynosi tak widoczne rezutaty?
nie, nigdy.
ale na twoim miejscu zanim nałożysz coś na twarz to zapytaj jakiegoś lekarza czy to rzeczywiście pomoże..
bo możesz byc na coś uczulona, albo dostaniesz jakiś plam, czy coś.
Tumbtuphing, Podobno jest to świetna maseczka dla skóry trądzikowej, mieszanej, tłustej.. Czyli właśnie dla mnie.
Ale chciałam zasięgnąć waszej opinii.
Osobiście nie robiłam,ale wydaje mi się, że na całą twarz tego nalożyć nie można, jedynie na wypryski.