sunsetting
"Syndrom obcej ręki" to schorzenie rodem z horrorów, którego przebieg przypomina czasami wprost opętanie. Sprawa ta powróciła dzięki relacji osoby, która po powrocie do Polski po pobycie w Stanach Zjednoczonych opisała nam taki przypadek. O sprawie jest w tej chwili realizowany film przez telewizję Discovery.
Na czym polega "syndrom obcej ręki"? Już wyjaśniamy.
Ofiary tej dolegliwości często tracą kontrolę nad którąś częścią swojego ciała, najczęściej jest to ręka. Nie pozostaje ona - jak można by się spodziewać - bez życia. Zamiast tego zaczyna żyć swoim własnym życiem. Ma własną wolę i własne pragnienia. Niektóre ofiary twierdzą, że posiada ona całkiem odrębną tożsamość. Potrafi być złośliwa, płatać figle, a w nocy nawet próbować udusić człowieka. Oto, co na ten temat powiedział Tod Feinberg, neurolog z Centrum Medycznego Beth Israel w Nowym Jorku:
"Kiedy pierwszy raz usłyszałem o syndromie obcej ręki, byłem pod wrażeniem. Brzmiało to niezwykle, nawet nieco dziwacznie. Lecz pomyślałem, że badania tych niezwykłych przypadków pozwolą nam lepiej poznać mózg, umysł i to, w jaki sposób ze sobą współpracują. Syndrom obcej ręki polega na tym, że jedna ręka, lewa lub prawa, zachowuje się w sposób, który wymyka się spod kontroli pacjenta. Np. lewa ręka może wykonywać czynności, których pacjent nie kontroluje i których nie miał zamiaru wykonać. Ręka może podnieść filiżankę, używać ołówka, lub nawet zaatakować pacjenta. Dlatego właśnie zjawisko to nazywa się SOR. Czynności wykonywane przez kończynę pacjenta są dla niego obce."
Syndromem obcej ręki nie można się zarazić tak jak innymi chorobami. Nie jest też on dziedziczny. Każdy przypadek jest wyjątkowy, jednak łączy je jednak jedna wspólna cecha. Jest nią uszkodzenie mózgu. Może być ono spowodowane różnymi czynnikami. Wylewem, zwyrodnieniem, czy nawet uderzeniem w głowę. Jest to rodzaj uszkodzenia mózgu, który może zdarzyć się każdemu, w każdej chwili.
Syndrom obcej ręki to coś więcej niż tylko dziwna choroba, to zjawisko, które powoduje że zaczynamy głęboko zastanawiać się nad tym, co sprawia, że jesteśmy tym, czym jesteśmy. Pokazuje nam to, że mózg nasz może mieć dwie przeciwstawne sobie tożsamości, z których każda ma inne pragnienia i cele. Każdego dnia targają nami sprzeczne emocje. Potrafimy jednocześnie kochać i nienawidzić tę samą osobę, nie możemy zdecydować się, w co się ubrać, ani co zjeść. U osób dotkniętych SOR rozbieżności te przybierają ostrzejszą formę. Przeciwstawne impulsy nie zostawiają jednak śladów, lecz znajdują swoje ujście poprzez ręce, które robią, co chcą. Nie dysponujemy danymi o tym, czy i ile takich przypadków zdarzało się w przeszłości lub występują obecnie. Dokumentowanie tych przypadków jest utrudnione ze względu na jeden bardzo ważny czynnik. Lekarze wciąż nie są pewni, co je powoduje. Nie istnieje jeden powód, dla którego ręka tak się właśnie zachowuje. Dlatego zrozumienie tego, w jaki sposób działa SOR, nie jest takie łatwe. Wiemy, że pojawia się on w wyniku całego szeregu błędów i niedokładności w działaniu naszego najbardziej skomplikowanego organu we wszechświecie - ludzkiego mózgu.
Źródło: niewyjasnione.pl
Co o tym myślicie?
Spotkaliście się kiedyś z tym?
no nieźle, horrory nam robią xd.
generalnie nie słyszałam, osobiście bym nie chciała mieć braku władzy nad którąś częścią swojego ciała. ;)
A słyszałam. Było o takim przypadu w Doktorze Housie.
a w nocy nawet próbować udusić człowieka.
Booże, ja bym normalnie zgupiała.
Nie słyszałam, i mam nadzieję że nie nie będę słyszeć. ;c
Nie słyszałam. :O
czy nawet uderzeniem w głowę
Matczyno boska :O
Już tyle rayz dostalam vczymś w glowe że aż sie boje ;x
Chciałabym zobaczyć chłoowieka z takim czymś ^^
wow, ale fajny horrorek by z tego był ;]
Nie słyszałam i nie mam czegoś takiego.
A w głowę dostałam nie raz, ale jakoś na razie
nawet zbytnio nie wierzę w to że będę to miała więc ;d
Czytałam już o tym kiedyś, ale dla mnie to dalej jest niesamowite.
Zdarzenie, niczym wyciągnięte z horroru.
Uwielbiam zjawiska paranormalne.;3
SOR, nie zdarzył się ani mi, ani nikomu kogo znam, a szkoda.
Był o czymś takim odcinek w Dr. Housie
O matko, ciesze sie ze nie znam takiej osoby
.
A słyszałam o tym ;p Raz było w Dokor House ;d
Raz było w Dokor House ;d ano było^^ i wyglądało to masakrycznie;P...jakby go coś normalnie opętało...
Dobrze, że jeszcze nie słyszałam. Kurde, a ja ise prawie codziennie o coś rypę w łeb,. ;CC
A słyszałam o tym ;p Raz było w Dokor House ;d
Fakt, jest taki syndrom, ale artykuł go podkoloryzował. To nie chodzi o to, że ta ręka "ożywa" i żyje własnym życiem, tylko chory ją tak traktuje.
Fakt, jest taki syndrom, ale artykuł go podkoloryzował. To nie chodzi o to, że ta ręka "ożywa" i żyje własnym życiem, tylko chory ją tak traktuje.
ale tak czy siak działa to na tle uszkodzenia mózgu czy też psychiki .
omg. nie słyszałam. ;d i w sumie dobrze, bo znowu bym traumy dostała. Niby takie zjawiska paranormalne są wręcz niekiedy interesujące, ale czasami aż za bardzo straszne.
ale tak czy siak działa to na tle uszkodzenia mózgu czy też psychiki .
No dokładnie.
Przerażające. Współczuję jeśli ktoś tak ma.
Jeju, nie chciałabym mieć takiego czegoś.
Przerażające ... zwłaszcza ze moze kogos udusic !
grr.....
omg, bardzo chciałabym mieć takie coś chociaż przez dwa dni! ;o
Miałam kiedyś dziwny przypadek z ręką, spałam i nie wiem czy przez sen, czy to było naprawdę obudziłam się w nocy i poczułam, że czyjaś sztywna ręka leży na moim brzuchu. Wzięłam ją drugą ręką i gwałtownie odrzuciłam na bok. Okazało się, że to była moja ścierpnieta ręka. Straszne doznanie. ;\
omg ;p nie słyszałam o tym ;d.
Raz miałam tak że przestraszyłam się wlasnej ręki ale ona nie żyła swoim życiem xd
Joooo.. ciekawe xD
Ale że przez zwykłe uderzenie się w głowę - to nieciekawe ;D
przerazajace nie slyszalam o tym.
słyszałam.
nawet oglądałam odcinek House'a w którym był taki przypadek.
straszne ;x
zyskanie przeogromnej pamięci[/URL] (zapamiętuje się wszystko).
rany, chciałabym tak mieć.