sunsetting
Modliłam się i poprosiłam Boga o zesłanie mi jakiegoś snu, który nauczył by mnie czegoś... nie pamiętam już dokładnie, wiem że prosiłam o to żebym coś zrozumiała...
I śniło mi się że ktoś chciał mnie porwać... Ale nie bałam się... Wiedziałam, że jak otworzę oczy znów będę w domu, że to tylko sen... i rzeczywiście - otworzyłam oczy i obudziłam sie zdziwiona że byłam w tym śnie tak świadoma...
Czy wam też zdarzają się takie sny?
Ciekawe... Ale ja nie miałam nigdy takiego snu.
Ale z tego co Ty opisujesz to nie jest LD tylko wizja :)
Wizja to obraz,który widzimy i jest jak prawdziwa realność,ma na celu pokazanie nam czegoś. Na ogół wizja kojarzy się nam z widzeniem przyszłości czy jakimiś wróżkami,ale to po prostu na tym polega. Świadomy sen(LD) wygląda bardzo podobnie,ale zachowujemy się w nim inaczej.
Mam na myśli,że przy wizji tylko obserwujemy co się dzieje i są 2 główne typy:
#wizja z asocjacją
#wizja z dysocjacją
Wizja z asocjacją to wizja gdzie jestes bezpośrednim jej świadkiem czyli np.jesteś sobą i to Ty rozmawiasz z ludźmi i widzisz co się w okół Ciebie dzieje.
Wizja z dysocjacją to wizja gdzie jestes jak narrator w tekscie :) Ja mam w tym wypadku na ogół,że siedze sobie w sali takiej jak kinowa i oglądam akcję na ekranie.
Możliwe jest również oba na raz,gdzie najpierw jesteśmy zasocjowani(bierzemy udział w niej),a gdy coś nam się nie pododba,boimy się bądź nie jesteśmy pewni,czas się zatrzymuje i mozemy zobaczyć różne warianty.
Reasumując,wizja jest po to by nam coś przekazać, nie powinniśmy przejmować nad nią żadnej kontroli tylko obserwować i zapamiętać,a nastepnie myśleć co mogła znaczyć.
W LD kontrole przejmujemy przez co nie ma efektu wizji bo zmieniamy wiele i przekazu takiego już nie ma i służy do czegoś innego...
Co do Twojego snu...
Śniło Ci się,że ktoś chciał Cię porwać,ale to było powiązane z asocjacją czy dysocjacją?
No i najważniejsze cze wyciągnełaś już wnioski z tego? :)
Uwzględnij to czy doszło do tego porwania czy tylko miało dojść bo różnica kolosalna ;)
Pozdrawiam :)
crazyy jak zwykle profesjonalnie;)
Mi nigdy się coś takiego nie zdarzyło ;d
był chyba o tym temat.
Wiedziałam, że jak otworzę oczy znów będę w domu, że to tylko sen...
Ja tak miałam jak potłukłam babci szklankę (w śnie)
Tez tak kiedys mialam,tyle ze nie moglam zlapac niczego jakbym byla duchem czy czyms.
Ale widzialam ze gdy otworze oczy bedzie juz ok,otworzylam i sen sie skonczyl.
;O
To ja miałam raz tak że jechałam na wycieczke szkolną z klasą na rowerach po mieście {xD} i moja klasa zaczęła być taka dziwna i zaczęli mnie gonić i ja się bałam i uciekałam.
I nagle stanęłam i tak mówię do siebie obudź się obudź szczypałam się w śnie i się obudziłam;d
Nie raz miał sen na jawie ;d
Czyli istnieją świadome sny to nie była wizja tylko sen - tego jestem pewna. Nie był to przypadkowy sen - był zesłany przez Boga, bo przecież Jego o to prosiłam
Czyli istnieją świadome sny to nie była wizja tylko sen - tego jestem pewna. Nie był to przypadkowy sen - był zesłany przez Boga, bo przecież Jego o to prosiłam
wizja :) gdyby to był sen to nie byłoby tego przekazu,który ma Cię ostrzec przed czymś,tylko po prostu miała byś frajdę,że możesz robić co zechcesz..
A w odczuwaniu to się praktycznie niczym nie różni...
Wszystko tak samo tylko jesli mamy coś ujrzeć to nazywamy to wizją,jeśli coś kontrolować to snem ;)
Sen byłby wtedy gdybyś np.podczas porwania wyobraziła sobie,że walczysz z porywaczami i ich pokonujesz bo wtedy to już Twoja wyobraźnia zmieniła akcję,a nie zobaczyłas przekaz od xxx ;)
O o o !!!
JAmam często takie swiadome sny.
Pamietam, że ostatnio mi sie śniło, że byłam z moją siostrą u cioci. I nagle zza drogi wybiegło stado taaaakich ogromniastych psów! No i moja siostra zaczęła uciekać, a ja nie, bo wiedziałam że śpie i zaraz się mogę obudzic.. A najśmieszniejsze/najdziwniejsze było to że te psy mnie niby ugryzły (nic nie bolało) i zbiegła moja siostra i sie zaczęła pytać czy mi się coś stało, a ja jej zaczęłam tłumaczyć że ja śpię i zaraz się obudze. Super uczucie. No po prostu kontrolka nad snem
Nie miałam nigdy takich snów ;]
I w sumie nie chciałabym mieć.
Często to mam ;> Czasami specjalni czasami przez przypadek wychodzi. xD
fajne to ;d
tak.
zazwyczaj na chwilę przed obudzeniem.
[ Dodano: 2009-03-12, 16:11 ]
Miaaaałam. W śnie uciekałam przed taką tam bandą, nagle uswiadomiłam sobie że mi sie to tylko śn,i otworzyłam oczy i byłam w swoim pokoju, w środku nocy. . .Później sie zastanawiałam jak to zrobiłam ;)
Zdarza mi się mieć LD. Kiedyś próbowałem osiągnąć OOBE, ale nic z tego.. szkoda.
nie mialam ale probowalam i nic
nie mialam ale probowalam i nic
Nie rozumiem cie? ;]
Jak mozna "probowac miec swiadomy sen". Owszem, nie podwazam, ze LD wymaga roznych czynnikow, lecz na pewno nikt, nigdy nie "przezyje go" na zawolanie. Przepraszam jesli swoja wypowiedzia cie urazilem ;]
Ja też mam takie sny....
rzadko...
częściej mam prorocze...
w ogóle jestem dziwna xP
"probowac miec swiadomy sen"
słysząłm że można się wporwadzić w taki stan. To jest OOB ? czy oś mi się pomyliło ?
OOBE to wyjście duszy z ciała, a nie próbowac mieć świadomy sen.
Mi to jedynie zdarzało się że śniło mi się że uciekam przed czymś nawet nie wiem czym i nie mogę biec lub jeżdżę samochodem po mieście i nie wiem gdzie jechać... Ale jakoś se pomyślę że to sen i się nie boję lub mi się już nie śni.
Miałam kiedyś OOBE, miałam kiedyś OOBE! ;>
I powiem Wam, że było świetnie. W zasadzie osiągnęłam to nieświadomie, ale od dłuższego czasu interesowałam się wyjściem z ciała podczas snu. Obudziłam się kiedyś w nocy i nie mogłam zasnąć, w pewnym momencie moje ciało stawało się coraz cięższe i cięższe... Potem dziwne mrowienie w koniuszkach palców, wibracje w miednicy i udało się. Nie trwało to długo, bo byłam przerażona (delikatnie mówiąc...) i się obudziłam, ale wrażenia były niesamowite. Nigdy później nie udało mi się tego powtórzyć, chociaż próbowałam wiele razy
jakoś niedawno chyba to miałam. widziałam światło 'z tyłu', słyszałam dziwne dźwięki i wyszłam tak na chwilę. jak się obudziłam to już sama nie wiedziałam czy to było prawdziwe OOBE czy tylko mi się śniło że je mam...
tak czy inaczje było to niezwykłe uczucie.
A czy może być tak że dusza nie wróci?
Jednak nie. Przynajmniej tak na wikipedi było.
W momencie przebudzenia się ciało astralne wraca do ciała fizycznego.
Uczylam sie swiadomego snu. moi przyjaciele tez sie go uczyli i.. udalo im się ;)
ja jednak krotko sie tego uczylam i nie mialam swiadomego snu.
często tak miewam w snach, że jak się czegoś boję, to sobie myślę: "ee tam. spadnę z 10 piętra, czy zlecę z dywanu na podłogę, nic mi nie będzie. zaraz się obudzę"
Gdy sprawa dobiega sedna często właśnie sen się kończy.
Ostatnio nawet czytałam jakiś poradnik jak mieć taki sen, no i skończyło się na tym, że latałam na smoku (a dzień wcześniej czytałam Harrego Pottera i Czarę Onia) xD
OD dawna mam świadome sny. Pamietam jak miałam jakieś 3 lata i śniło mi się że gonią mnie ogromne wściekłe psy.. Ale nie bałam się bo wiedziałam że to tylko sen, że w każdej chwili mogę się obudzić.. A najdziwniejsze w tym jest że ja w tym śnie próbowałam tłumaczyć mojej siostrze (też była w tym śnie) że ja śpię A ona nic nie kapowała.. To był jeden z dziwniejszych snów... Długo będę go pamietać..
Teraz też często mam takie sny..
Ja też miałam kiedyś taki sen ....
Śniło mi się że znalazłam chłopaka [był boski poprostu] ale wiedziałam że to sen a gdzy małam go pocałowac obudziłam się bo to był mój kolega !!!
Nie chciałam robic sobie nadzieji i od tej pory mam takie sny prawie codzien]nie
omg, u mnie to normalka
Niekiedy się zdarzają . ;>
A ja się uczę :D Raz miałam, i się obudziłam zaraz jak sobie uświadomiłam, że to sen, bo się za bardzo ujarałam xD A zazwyczaj silne emocje budzą :P
Do wszystkich, którzy sypią tekstami: Pfff, ja to mam codziennie, normalka, codzienność itp: cicho bądźcie bo zazdrosna jestem, noooo xD :(
Miałam tak nieraz, nie dwa.
Fajne to jest. Podoba mi się.
Często mam.Jak śni mi się jakiś koszmar
no to się boję,ale wiem,że jak się obudzę
no to wszystko zniknie.Albo mam uczucie,że
żyję w tym śnie i mogę nim kierować.
Dziwne aczkolwiek fajne.
A co w tym takiego pouczającego że ktoś cię porwał?
Ja mam prawie każdy sen z świadomością że śpie. Bo wiem że sny są za piękne żeby się sprawdziły.
Też tak czasem mam... :)
Miałam parę razy taki świadomy sen. Prawie zawsze śniło mi się to samo. Uciekałam przed kimś, lub przed czymś, bałam się, a jednocześnie miałam świadomość że to sen, że zaraz się obudzę, wiele razy szczypałam się po rękach by tak się stało. Zazwyczaj mi się to udawało. Lub gdy miałam pewien zwyczajny sen- który był można rzec spełnieniem moich marzeń...Wiedziałam że się obudzę, a mimo to mówiłam w tym śnie: Opiszę ten dzień w pamiętniku...I opisałam, tyle że ten sen...
Jest już taki temat.
http://forum.4teens.pl/vi...der=asc&start=0