Supermarket

sunsetting

Mam pytanie
Czy waszym zdaniem powinien być wybudowany w Bystrzycy drugi market spożywczy ,jak tak to gdzie powinna być jego lokalizacja
Jeżeli chodzi o mnie to jestem za tym żeby powstał jak najszybciej ,przecież to co się dzieje w dzień targowy to obłęd

Np. Biedronka obok Osiedla Szkolnego na terenie byłego tartaku.
A ja mam pytanie.Czy chcemy zeby popadaly mele slkepiki.I tak juz jest ciezko.
Wiec tak - market ok, ale na Boga, wiekszy parking. W dni takie jak sobota w promieniu 1 km od Plusa czy Banexu ciezko jest znalezc miejsce nawet by rower zaparkowac.

Proponuję lokalizację koło Kolejowej. Będzie łatwiej dostępny dla przejezdnych, wielu wiosek, również innych miasteczek, a nie zapcha się bardziej miasto. Do marketu i tak mało kto gania pieszo.
Ale i tak przydałby się przy markecie jakiś chodnik, aby nie było takiego czegoś jak mamy koło PLUSA, gdzie trzeba slalomem uciekac z dziećmi przed samochodami, bo nie ma wyznaczonych chodników.
Myślę ,że supermarket klasy np. kłodzkiego Leclerca bardzo jest potrzebny w Bystrzycy.
Rzeczywiście zakupy w Plusie w dzień targowy to tragedia.
Lokalizacja - na obrzeżach miasta, może być ul. Kolejowa lub przy obwodnicy.Małe sklepy (te które będą się starać) nie upadną,wprost przeciwnie ,należałoby sie spodziewać lepszej oferty ,wymuszonej przez konkurencję.
Jako mieszkaniec Krakowa stanowczo protestuje powstaniu marketu na terenie Bystrzycy. Po co? Sam nie nawiedzam takich (chyba, ze musze). Zakupy robie wylacznie w malych sklepach (szybciej, lepiej, taniej, fachowa obsluga) Markety nastawione sa na szajs i wyzysk pracownikow. Tam sprzedaje sie jedynie cene. Jakosc sie nie liczy.
Lubie placic za jakosc. Markety zabijaja male fachowe sklepy. Niby jest w nich wszystko ale nie ma niczego. Kombinerki sa ale najtansze badziewne. Patelnie najtansze z cienkiej blachy. DVD jakies megaszity Manta czy inne wynalazki itd itp. Porazka totalna.
Po co to komu??? W bystrzycy, ktorej przejscie w zdloz i w szerz zajmuje 15min? Nie ma takiego cisnioenia czasowego jak w duzym miescie... A co do parkingu - nie lepiej sie przejsc? Czy do sklepu i do kosciola trzeba jezdzic autem? Ja po krakowie zazwyczaj smigam pieszo. Samo zdrowie.

Co do lepszej oferty wymuszonej przez konkurencje to taka biedronke na przyklad stac na to zeby przez 10 lat sprzedawac np. cukier pod woda (ponizej kosztow zakupu) bo klient kupi tam jeszcze badziewne DVD latarke i pilniczek do paznokci a sklep wyjdzie na swoje. Maly sklep padnie a my bedziemy skazani na badziewie i niewolnicza prace w biedronce. Powodzenie.
Wiem co pisze bo sam pracuje w malym sklepie, ktory jest o dziwo potega na skale ogolnopolska. Wiem jak sie wykancza konkurencje.
Do wielu produktow doplacamy zeby przyciagnac klientow ale male sklepy tego nie wytrzymuja i sa zamykane z tygodnia na tydzien. My wytrzymujemy cale miesiace takim sposobem a konkurtencja znika.

Zakupy robie wylacznie w malych sklepach (szybciej, lepiej, taniej, fachowa obsluga) Markety nastawione sa na szajs i wyzysk pracownikow. Tam sprzedaje sie jedynie cene. Jakosc sie nie liczy.Lubie placic za jakosc.

Oryginalny pogląd.
Piszesz, że w małych sklepach jest taniej a jednocześnie, że w supermarketach jakość się nie liczy, tylko cena. W związku z tym z Twojego wywodu można wnioskować, że taniej jest tutaj i tutaj, ale wiesz dobrze, że w supermarketach jest taniej. Lubisz płacić za jakość, a co robiłeś, jak nie miałeś pieniędzy? Też kupowałeś to co jakościowe, czy może kupowałeś to co tańsze? Nic dziwnego więc, że ludzie kupują to co tańsze, dlatego, że niższa jakość taniej margaryny ma mniejsze znaczenie. Ja nie prowadzę domu i finansów, nie robię zakupów, ale podam jakiś tam przykład. Piję kawę, kawę Nescafe. Najtańsza kawa Nescafe jest w Plusie, więc ja kupuję ją w supermarkecie a nie w małych sklepach.
Zgadzam sie z Uadrolem, w duzych sklepach jakość towarów jest kiepska, zresztą cena mówi sama za siebie. Sajmenos dając przykład Plusa zapomniał dodac, że człowiek teoretycznie idąc do duzego sklepu nie kupuje jednej rzeczy tylko jest "nęcony" towarem by go jak najwiecej kupic i jak najwiecej zostawic pieniedzy w danym sklepie, wiec bierze cały wózek produktów wydając mu sie ,że robi interes życia
Ja osobiscie wole kupowac w małych sklepach, przynajmniej wiem, że warzywa nie świecą a mięso nie jest w chemiczny sposób odswieżane

Piszesz, że w małych sklepach jest taniej a jednocześnie, że w supermarketach jakość się nie liczy, tylko cena. W związku z tym z Twojego wywodu można wnioskować, że taniej jest tutaj i tutaj, ale wiesz dobrze, że w supermarketach jest taniej.

Czytaj uwaznie. Napisalem, ze pewne produkty sa tansze inne nie i wiem o tym doskonale. Pracuje w handlu i bezposrednio konkuruje z marketami. Kupisz tam drukarke taniej bo market do niej doklada 20zl ale skroja cie na kablu ktorego nie ma w zestawie i wyjda na swoje. Wierz mi nie ma cudow i nie ma promocji.

Markety sa dobre jak sie bierze hurtem duze ilosc.
Za czasów moich studiow, jak kroila sie wieksza impreza typu grill calego roku to zbieralo sie kase, podjezdzalismy pod taki REAL czy TESCO i hurtem bralismy zgrzewke albo dwie napojow (w koncu trza bylo czyms zapijac), pare kg jakies kielbachy (w koncu glodny student, to zje) i jakies inne dodatki. Po alkohol w wiekszych ilosciach jezdzilismy zwykle do MAKRO lub do hurtowni alkoholi (zalezy kto mial słuzbe wtedy na dyżurce ).
Normalnie w TESCO nie kupowalem wedliny czy chleba. Za wedlina tak dla siebie szedlem do sklepu miesnego a chleb kupowalem prosto z piekarni.
Poza tym
Ja osobiscie wole kupowac w małych sklepach, przynajmniej wiem, że warzywa nie świecą a mięso nie jest w chemiczny sposób odswieżane , wszytko zalezy od dostawcy sklepu. Majac kilka razy sluzbe na sklepiku osiedlowym widzialem te swieze warzywa. Wygladały jakby staly 3 dni na sloncu, potem je zbutowali i dali na sklep.
Mimo wszytko, tak jak Falco, mniejsze zakupy w malych osiedlowych sklepikach wole robic ale w kazdym miodzie znajdzie sie łyżka dziegciu.
Rzekomo jakaś firma z Poznania wykupiła od Tomalów ładny kawałek ziemi przy ul. Strażackiej (były tartak) za duże pieniądze a sprzeda za jeszcze większe np. sieci "Intermarche" i w moim przekonaniu już wkrótce powstanie tam piękny blaszak z parkingiem.
będzie BIEDRONKA ,a gdzie ?zobaczycie po nowym roku.

będzie BIEDRONKA ,a gdzie ?zobaczycie po nowym roku.
Stonka w B-cy?? Cóż przynajmniej maja tanie i dobre prażynki

Sajmenos dając przykład Plusa zapomniał dodac, (...),że robi interes życia

Nie mogłem zapomnieć o czymś w wypowiedzi, w której nie analizowałem wszystkich aspektów sprzedaży w Plusie, a jedynie odnosiłem się do tekstu kolegi. 8)
Ja też chce by powstał jakiś fajny supermarket.

Supermarket

Pokrewne

Lista mailowa

sunsetting