ďťż

sunsetting

photo

Nie wiedziałem, że w Bystrzycy Kłodzkiej mamy jeszcze kino "Warszawianka".
Jak można się dowiedzieć z oświadczenia majątkowego pana radnego Dariusza Krzemińskiego (Samoobrona RP) w roku 2006 pełnił on obowiązki portiera ww. kina i otrzymywał za pełnienie tej funkcji określone kwoty.
Ale jaja!


Czy to znaczy że gmina płaci mu za to portierowanie ? Śmiechu warte. Chyba też jest kucharzem w restauracji Kaktus tego nie dopisał.
Teraz chyba już nie portier, bo widzimy że zaczyna remont. Chyba to już właściciel kina.
NO NO, remont rozpoczęty chyba. Przykładem jest zrobienie elewacji od frontu, wręcz w nowatorski sposób (zbicie tynku)


Śmiechu warte i nie tylko, ciekawe co tym razem tam będzie? Kino? Kawiarnia? A może ma nowy pomysł?
czy aby on prowadzi tam działalność ??
Juz te widze nowosci w Bystrzyckim Kinoplexie wyswietlane pol roku po premierze w Polsce. Moze powstanei tam wieczor konesera, gdzie tzw nowosci beda wyswietlane jako starocie
Ale wróćmy do tego portierowania. To dokładnie ile czasu był ten pan portierem w kinie "WIDMO" ?
Gratulacje Dado za wygrzebanie takiej rewelacji. Ciekawe, kto podpisywał umowe ze strony gminy.

A swoją drogą warto zająć się tematem kina lub budynku po nim.

Njango, jak się mieszka na prowincji to nawet późno wyświetlony film (ale na dobrym sprzęcie i w dobrych warunkach) jest niezły. Nie mam ochoty jeździć do Wrocławia do kina. A jeżdżę do Kłodzka, nawet czasami na DKF.
Portier jest chyba na garnuszku innym niż gminny, choć nie jestem pewny.
Kino powinno być otwarte ale tylko w sezonie letnim, kiedy jest u nas trochę turystów. Powinni wyświetlać klasyki przy okazji taki turysta zobaczyłby kino - muzeum Tak na serio to w naszym mieście nie widzę perspektyw dla kina w najbliższym czasie. Już raczej otworzą to w Międzygórzu niż u nas.
Ciąg dalszy oświadczenia majątkowego portiera Kina - widma.
Jednak to nie gmina płaci za portierowanie myszom i pająkom.
Za pełnienie tej funkcji nasz radny otrzymuje kasę z przedsiębiorstwa Odra-film.
Najwidoczniej wychodzi na to że dalej jest najemcą tego a'la kina, wiec do UMIG nie powinniśmy miec żadnych pretensjii..
Tak czy inaczej, jest to trochę zastanawiające, że ktokolwiek płaci za stanowisko portiera w obiekcie, w którym ostatni film wyświetlono chyba jeszcze w ubiegłym stuleciu.
Moim zdaniem obiekt powinna nabyć (kupić, otrzymać w darowiźnie) GMINA.
Przecież tam możnaby umieścić np. szkołę muzyczną. Jest sala widowiskowa i pomieszczenia na zajęcia.
Ratusz wówczas mógłby spełniać swoją prawdziwą rolę.
To jest szokujące dla mnie, że Burmistrz urzęduje w obrzydliwym betonowym budynku.
Z tego co kiedys mówiono gmina miała przejąc ten budynek, ale co z tego wyszło nic nie wiem..

Wiesz, szkołą muzyczna raczej nie, za małe pomieszczenia są.
No to moze MGOK do Kina a PSM do MGOK ;-)
Niee. tam nie ma żadnej akustyki
A UMIG NA PKP.
Nie wiem. Zawsze myślałem, że jak będzie urząd w ratuszu to podciągnie jakoś ten nasz zaniedbany póki co Rynek.
Doszły mnie np. słuchy, że w dawnej Regionalnej ma być kolejny Ciucholand!!!!
To dosyc duzy bedzie

Njango, jak się mieszka na prowincji to nawet późno wyświetlony film (ale na dobrym sprzęcie i w dobrych warunkach) jest niezły. Nie mam ochoty jeździć do Wrocławia do kina. A jeżdżę do Kłodzka, nawet czasami na DKF.

Nawet na prowincji. W koncu internet jest wszedzie. Zanim film trafi do Polski, ja juz moge legalnie go kupic w sieci albo sciagnac na zasadzie 24 h. Po 24 h musze go skasowac. Obejrze sobie taki screener i wtedy wiem czy mi sie oplaca ruszyc do kina gdzie ekran wiekszy i naglosnienie lepsze czy szkoda jest wydawac mi kupe hajcu na szmelc gdzie tylko jedna akcja jest ciekawa.
Możesz sobie zawsze poczytać recenzje.
W kinie nawet na prowincji efekt jest zupełnie inny.
W czerwcu wchodzi Shrek 3 do naszych kin.
Nie wyobrażam sobie nie pójść do kina.
Oglądanie pobranego (nielegalnie) filmu bez oryginalnej polskiej wersji dubbingu nawet na 19" to raczej mała przyjemność.

Aha. Własnie dlatego padło kino w Bystrzycy.
Byłem w 1997 albo 1998 r. na "Angielskim pacjencie" (super film, 8 oskarów) to na sali Warszawianki było może 20 osób.

Oglądanie pobranego (nielegalnie) filmu bez oryginalnej polskiej wersji dubbingu nawet na 19" to raczej mała przyjemność.
Akurat pobierac mozna legalnie tylko nie udostepniac. Takie jest prawo i wykorzystuje je.Ale mniejsza z tym. Shrek 3 sie pojawi i pojde tez na niego, pojde tez na piratow 3, 25 maja. Na 300 poszedlem az 3 razy a w lipcu pojde na trzecia czesc przygód Bourne'a - Ultimatum Bournea. Zaraz powiesz ze jest trailer, ale trailer to zlepek kilku najlepszych momentow a reszta filmu to dno. Ja niestety albo stety jestem wybredny jesli chodzi o filmy i nie ma zamiaru tracic czasu i pieniedzy na gnioty. Jutro sie wybieram do kina na Shooter ktorego sobie na kompie przejrzalem i bardzo mi sie spodobal.
Piszesz ze
Aha. Własnie dlatego padło kino w Bystrzycy. . A ile osob w Bycy chadzalo do kina, nawet kiedy neta nie bylo i nikt nie sciagał?
A co z filmami ktorych w Polsce nie ujrzysz w kinie? Bo wydawcy najdalej do Niemiec sprzedaja a potem lipa?Chcesz przyklady? Prosze - kino koreanskie, zajebisty horror R-Point, Niesmiertelny 4 albo 5, Krucjata Bournea. Jak byly premiery to w Polsce o takich filmach moglem pomarzyc w kinie, nawet we wsiowej Wawie. Dlatego tez padlo kino?
Kino padło bo nie nadazali za rynkiem. Ludzie maja coraz mniej czasu i pieniedzy by chodzic do kina.
Kino robilo kase glownie na szkolach gdy jakas lekture sfilmowali.
Widocznie jest coś nie tak z ludźmi z Bcy. Do kina w Polanicy widzowie chodzą, do kina w Kłodzku chodzą, a w Bystrzycy jakoś nie bardzo. A ja jak chcę coś obejrzeć, to jeżdżę tam albo do Wrocławia. W Kłodzku w KOK istnieje klub filmowy i co jakiś czas organizuje różne seanse, ostatnio był np. kultowy Pulp Fiction za 4 zł/bilet. Duży ekran bije małe monitory na głowę.
Dokładnie, ludzie jezdzą z Bycy do Polanicy do kina, dlaczego nie mozna otworzyc w Bycy?
Wracając do tematu. Skoro już kino ma woźnego, to ja chcę tam pójść na jakiś film.
Jest lato, ciepełko. Dlaczego nie?
Bo ekran sie zpruł
Mam pomysł: namówmy radnych i burmistrza żeby przejęli (kupili, zamienili, cokolwiek) ten obiekt w którym jest niby kino.
Myślę, że władze lokalne lepiej wykorzystają budynek niż jakaś wrocławska firma, która pewnie wcale tu nie zagląda.
Dobry pomysł. A może reaktywować kino , mślę że nie tylko ja tęsknie za tym. Polanica ma !!!!!!!!! Kurde bele poszło by się na MIŚa łubu dubu.
Kina w małych miasteczkach funkcjonuja czasami jako kino - kawiarnie.
Na zgniłym zachodzie udało mi się być w kinie jedynym widzem, a wejście do kina było właśnie przez kawiarnię. Nie były to same nowości, ale choć obok było wielkie miasto z multipleksami, to i tak małe kino działało.
Wycinek protokołu z czerwcowej sesji.
Ad. 4.
Przewodniczący Rady poinformował, że zgodnie z przyjętym wnioskiem na sesji w dniu 29 grudnia 2006 r. obowiązki sekretarza będą pełnione przez radnych według kolejności alfabetycznej. Dzisiaj ta godność przypadnie radnemu Panu Dariuszowi Krzemińskiemu.

Ciekawe jak mu poszło?
a jak miało pójść? Przecież to nie on pisze protokół ,tylko protokolant.
No co Ty nie powiesz. Chodziło mi o jakąś ciekawą, może dowcipną sytuację poniważ owy radny słynie z ciekawych sentencji.
Myślę że ten radny mimo wszystko co tu piszecie robi bardzo dużo dobrego. W wielu sprawach których boją się inni ruszyć to on właśnie zabiera głos. Wielu ludzi na stanowiskach którzy zasnęli w swoich działaniach na rzecz gminy boi się właśnie tego radnego.

Wielu ludzi na stanowiskach którzy zasnęli w swoich działaniach na rzecz gminy boi się właśnie tego radnego.

Z tego bania się chyba niewiele wynika.

bania

bania czy zdania?

poza tym ja go znam... chodziłem z jego synem przez 6 lat do jednej klasy do podstawówki...
A czy w tych działaniach chodzi o strach, każdy powinien mieć swój pogląd na sprawę i jasno go wyrażac i realizować. W radzie zasiadaja ludzie dorosli, którzy z jakiegos powodu tu sie znaleźli.
własnie nie ktorzy tam sa tylko i wylacznie za alkohol a czy cos robia to nie wiem bo patrza na swoj czubek nosa i na wlasne interesy
tak Max zgadza się do urny poszła większośc za przeproszeniem "meneli" którzy dostali łyka wińska przed wyborami. Wyborcy mając doświadczenia poprzednich lat powinni wyciągnąć wnioski złych wyborów, nie zdziwię sie jak do końca kadencji "Nikoś Dyzma" zawłaszczy wszelkie lokale i bedzie sie głośno śmiał
I dlatego trzeba CHODZIĆ na wybory!!!!!!!
Tak jest , trzeba brać udział w WYBORACH !!!
Dokładnie, ludzie nie chodża a pózniej narzekają na rządzących.

11xc Ludzie szykowac sie na wrzesień i do urn marsz!!!!! 17xc

własnie nie ktorzy tam sa tylko i wylacznie za alkohol a czy cos robia to nie wiem bo patrza na swoj czubek nosa i na wlasne interesy
Może wyda się to dziwne że staje w obronie tych właśnie radnych ale ani ty ani ja nie widzieliśmy tego incydentu podczas wyborów. A po drugie nie oceniajmy ich za to w jaki sposób doszli do władzy tylko za to co rzeczywiście zrobili dla naszego miasta. Nudna jest ta śpiewka którą nucisz maks , trudno już jest po wyborach i nic nie możemy zmienić. Nasz prezydent też wielu nie pasi ale jest i trza się z tym oswoić, można też spróbować o tym nie myśleć lub upijać się do nieprzytomności przez cztery lata by wytrzeźwieć na następne wybory. 10xc 10xc 10xc

Myślę że ten radny mimo wszystko co tu piszecie robi bardzo dużo dobrego.




Dziwne, jeżeli nie chcesz sprowokować dyskusji, a faktycznie podajesz wymienionych radnych za wzór godny do naśladowania dla innych.


dla innych radnych by działali
Maxim działają ale niekoniecznie o tym huczą, są tacy co działają i widzą co jeszcze jest do zrobienia a nie oglądają sie za siebie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl