sunsetting
Prawdopodobnie niedługo stanę sie posiadaczem kawałka zadaszonego miejsca na letnisko w Ponikwie to chciałbym wiedzieć jaką polecilibyście trasę/y z Ponikwy dla poczatkujących rowerzystów ( moja kobita = 0 formy) maz 5 - 6 godz w nie zobowiązującym tempie? i ewentualnie kierunki wydłużania trasy - mam zamiar popracować nad formą rodzinki.
Ważnym pewnie jest że mam tylko treking ( cóż uroki miasta) - i 3 marketowe pseudogórale.
I z innej mańki (pieszo)- tempem w zasadzie spacerowym?
A może ktoś zna jakieś fajne piesze trasy na max 8 godzin z powrotem?
I ile zajmie trasa na Śnieżkę lub do Kletna?
Wiec tak. Zacznijmy gdzie chcialbys jezdzic. Załozmy trase Ponikwa - Bystrzyca Kłodzka to najprostsza i najszybsza to przez wioske Wyszki. Z Ponikwy do Długopola a potem na Bystrzyce, w droge powrotna trza sie troszke namachac ale zle nie jest. Osoba bezformy powinna sie wspiac w ok 45 minut na szczyt Ponikwy z Długopola na chama, zjazd szybki. Prosta trasa jest z Ponikwy na Szczerbe. W 6 godzin sie wyrobicie rowerami i jeszcze bedzie zapas. Trasa do Miedzygórza przez Domaszkow. Ale skrotem, musiałbym bym widziec mape by ci pokazac droge bo normalnie sie nie da wytlumaczyc. Zyskujecie ok 30-45 minut. Do jest troszke ciezko a potem szybka jazda do Długopola. Na Śniezke to szlak iebie trafi z Ponikwy. Watpie byscie w ciagu dnia dojechali. Na Śnieznik tez problem, jedynie niebieskim szlakiem do schroniska potem niesienie rowera. W waszym zasiegu jesli chodzi o forme na chwile obecna zdobywanie szczytow bedzie ciezkie. Poza forma wymagana silna wola, silne rece i zajebiste hamulce. Do Kletna to tylko autobusem na Stronie lub na Kletno a stamtad rowerem lub pieszo. Droga ciezka nie jest bo asfaltowa ale pod gorke i srednio wymagajaca. Pieszo to tylko jak mowiłem szczyty z Miedzygorza ( w 6 godzin powinniscie zdobyc Śnieżnik, ewentualnie Ogrod Bajek lub zapore i Wodospad Wilczki oraz Marie Śnieżną). Zawsze mozecie dojechac samochodem do Gniewoszowa i pieszo trase zamek Szczerba i Solna Jama ). Mozecie tez pojsc na Spalona, fajna trasa piesza i niezłe widoki z Autostrady Sudeckiej. Zwiedzic pieszo Długopole Zdrój ale to tylko jako spacerek lub przejsc sie przez Wyszki do B-cy kłodzkiej. Do pieszych wedrowek takze sa okoliczne lasy w poszukiwaniu grzybów. Kwestia jest taka co byscie chcieli zwiedzic i czy macie dostep do samochodu czy stawiacie na lokalna komunikacje. W niektore miejsca nie wyrobicie sie w 6 godzin w obie strony.
wymagana silna wola, silne rece i zajebiste hamulce
Tutaj utrafiłeś w samo sedno- to jest chyba bardziej istotne niż kondycja (oczywiście, że też bez kondycji nie wjedziemy np. na Puchaczówkę).
Jest jeszcze jedna opcja. Bodajże czerwonym szlakiem podprowadzić rowery z Ponikwy na autostrade sudecką, a później:
-w prawo na spaloną i zjazd na Bystrzycę i podjazd z Wyszek do Ponikwy
-albo w lewo i zjazd przez Porębę i podjazd przez całą Ponikwę to miejsca docelowego.
Na początku radzę popracować nad kondyzją na trasie (jak dla mnie trasie wyroczni ) Ponikwa- Wyszki- Bystrzyca- Wyszki- Ponikwa lub Ponikwa- Długopole Zdr.- Ponikwa (na samą górę), a póżniej na pętlach Ponikwa- Wyszki- Bystrzyca- Długopole Zdr- Ponikwa (na samą górę) lub w odwrotną stronę.
A chyba przyznacie najlepszą opcją jest zakup mapy i wtedy jeżeli popracujecie nad kondychą to macie nieskończoną ilość tras, fajnych kombinacji, nie tylko asfaltówkami i szlakami ale też zwykłymiu drogami leśnym gdzieś tam, po coś tam
A z tą Śnieżką to chyba błąd rzeczowy, podejżewam, że chodziło o Śnieżnik.
A z tą Śnieżką to chyba błąd rzeczowy, podejżewam, że chodziło o Śnieżnik.
A ja podejrzewam, że chodziło o Marie Śnieżną, bo wiekszość pytających mnie o to miejsce myli się mówiąc często Śnieżka.
A auta i skutery to wyginęły
Śnieżnik oczywiście mój błąd, na Śnieżniku nie byłem chyba od 20 lat a na Snieżce prawie co roku więc stąd błąd - siła przyzwyczajenia .
Piszecie tu o mapie a jakowąś konkretną możecie polecić (dokładną i aktualną)?
A auta i skutery to wyginęły A co za turystyka za okna auta? Skuter to jeszcze zrozumiem.
Dzięki za propozycje tras myślę że uda się je sprawdzić.
Piszecie tu o mapie a jakowąś konkretną możecie polecić (dokładną i aktualną)?
Wystarczy zwykła mapa turystyczna Ziemi Kłodzkiej, sa tam zaznaczone turystyczne punkty i szlaki oraz drogi. Nikt nie każe Tobie kupowac wojskowej sztabówki. Ta mapa kosztowac moze niewiem, z ok 30 zł do 60 zł a nawet i mniej. W zaleznosci gdzie ja kupisz.
do 15 zeta można kupić mapkę
Widzę jest spory wybór ale chyba trzeba by je najpierw obejrzeć co zawierają:
http://www.naszesudety.pl...&sWord=k%B3odzk
No nic pewnie w Mpiku znajdę co nieco.
O i tu fajna mapka online :d http://www.mapa_sgzk.creonit.v.i.p.pl/index.php
Polecam tą mapke http://www.naszesudety.pl...re&iProduct=102
oraz tą http://www.naszesudety.pl...re&iProduct=126
Są dość dokładne.
Warto też zapytać się o mapki u nas w Bystrzycy w informacji turystycznej - można dostać tam całkowicie za darmo
TYLKO I WYŁĄCZNIE WYDAWNICTWO COMPASS Z KRAKOWA.
Na ichniejszych mapach "pracuję" już 6 rok.
1) Z Ponikwy, środka wsi, czyli mniej więcej kościół i sklep. Od drogi asfaltowej odchodzi na wysokości transformatora droga polna do Poręby, czyli na południe. Wiedzie w zasadzie po poziomicy, czasami sie lekko rozjeżdża, ale jest widokowo cudna, z lasem i kapliczką po drodze. Z Poręby do Długopola i z powrotem do Ponikwy.
2) Po drugiej stronie - od kościoła wiedzie w kierunku wschodnim droga do Piekielnej Doliny. Ponoć jak jest burza, to tam dobrze wali. W Dolinie koło kapliczki takiej skromnej miejsce ogniskowe. Dalej w dół do Długopola Dolnego, a tam zaczyna się asfalt łączący Bystrzycę z Długopolami wszelakimi. Czyli na płn. do Bystrzycy, albo na płn. do Długopola Zdroju, i znowu do Ponikwy.
Obie trasy relaksowe.
Habel, nie cwaniakuj z jakimis tutrystykami. Ja pracuje tylko i wylacznie ze sztabowkami ale oryginalnymi zrobione w odwzorowaniu UMT z błedem rzeczywistym 1 METR w terenie.
A dla kolegi to w sumie kazda turystyczna. Moi drodzy, nie cwaniakujmy, DARJERZ nie jest masochista i tyranem by potrzebowac bog wie mapy. Na chwile obecna potrzebna mu jest prosta mapa by sie mogl zorientowac w terenie. Pozniej mozna gadac o czyms dokładnym.
"Na chwile obecna potrzebna mu jest prosta mapa by sie mogl zorientowac w terenie. "
O takiej mapie napisał Habel.
Compass z Krakowa.
Pitu pitu :twisted:
Najngu , gdzieś k*rwa był na polskim w LO jak było o czytaniu ze zrozumieniem ??
A więc po kolei łopatologicznie.
Dado dał linka do stronki z mapami. Ja mu zaproponowałem mapę która jest z tych wszytskich najlepsza. Ot i cała filozofia. Miałem je wszytskie , popelina jednym słowem.
Odp na pyt 1 - Njangu był ze mną na piwie :twisted:
Nie na piwie tylko Vodce zapijanej piwem i to przez 4 lata. Nie wprowadzaj ludzi w bład
Sztabówka raczej mi nie potrzebna nie zamierzam też biegać z GPS w ręce.
A mapkę i tak najpierw muszę fizycznie zobaczyć coby sie o niej wypowiadać ale nie wyważam otwartych drzwi skoro ktoś widział różne cuda i poleca konkretna rzecz to raczej zaczne oglądanie od tego modelu żeby porównać z innymi.
A podpinając się pod temat, czy nie ma w necie takiej mapy ziemii kłodzkiej cobym nie musiał kupować? Konkretnie B-cy i okolic, bo jakoś w czasie studiów nie mam czasu na kupno mapy we Wrocku.
Ja niestety nie znam oprócz mapy przedwojennej (gdzieś na forum był już link do tej mapy) naszych okolic pod adresem: http://www.fotosik.pl/sho...0b65b8f970fa885