sunsetting
Troszeczkę bym to zmodyfikował. Teoretycznie najsilniejsi, którzy walczą o medale AMP powinni biegać ze sobą, natomiast pozostali - walczący o medale MPSzW ze sobą.
ja mysle ze lepiej jak bedzie na podstawie podzialu czasow jakei osiagaja bo kazdy wie ze sie osiaga najlepsze wyniki jak sie biegnie w mocnym biegu
Dokładnie Peter chodziło mi o to o czym mówisz
Ostatnia seria to powinna być walka sztafet z najlepszymi 8 czasami (niekoniecznie tymi deklarowanymi - może lepiej wziąć pod uwagę wyniki z poprzednich mistrzostw).
3 kolejne serie od końca to rywalizacja 8 najlepszych sztafet w typach (Uniwersytety, Politechniki i Akademie - dla każdego typu oddzielna seria). Pozostałe typy obserwując poprzednie edycje MPSzW raczej nie uzbierają pełnych serii, dodatkowo z 3 najbardziej licznych typów zostanie po kilka sztafet, które starym systemem mogą zostać rozstawione na podstawie deklarowanych czasów w kilku pierwszych seriach.
Rywalizacja będzie przez to dużo bardziej czytelna i tym samym emocjonująca. Przy proponowanym rozstawieniu z przeszło 90% pewnością można założyć, że 3 pierwsze sztafety w każdej z 4 ostatnich serii będą sztafetami medalowymi.
W obecnej konfiguracji sztafeta, która nawet wygra swoją serię nie może się czuć pewna swojego miejsca, aż nie pójdą wszystkie serie i nie zostaną wywieszone zbiorowe wyniki wszystkich serii, jest to kompletnie nieczytelne.
Świetny post Rambo mam nadzieje, że ktoś z organizatorów go przeczyta
Sztafeta 4x400m to bardzo widowiskowa konkurencja chyba, że będzie taka sieczka jak rok temu w Warszawie gdzie nie wiadomo było nic do momentu opublikowania wyników.
W Warszawie to generalnie rzadko kiedy cokolwiek wiadomo.
A i dobrze mowicie o tych sztafetach. Szkoda ze ci jajoglowi krawaciarze nie sluchaja opini zawodnikow, ktorzy przeciez sa najwazniejsi, i ktorzy najlepiej wiedza czego im potrzeba...
Ciekawe czy ktoś z organizatorów czytał to, co tutaj pisaliśmy i czy uwzględnią nasza uwagi w podziale na serie biegów sztafetowych...
Ja nie rozumiem dlaczego musimy się tego domyślac, czy tak trudno organizatorowi jedną cyfrę podać, a z punktu widzenia zawodnika to kluczowa sprawa ... w ogole to na dwa dni przed zawodami jakiś ktoś mógłby sie przynajmniej odnieść do tego co tu na forum piszemy
również mam nadzieje ze będzie podział na serie w sztafetach 4x100mi4x400m wg Typów uczelni szczególnie w Politechnikach, Uniwersytetach i Akademiach.. bobedzie naprawde fajna rywalizacja na podobnym poziomie.. sekcje wyczynowe AZS i AZS-AWF biegają na poziomie 3:10-3:20 Politechniki 3:20-3:30 także warto w sztafetach wprowadzić serie wg typów uczelnii
Co do podziału na typy uczelni w sztafetach to nie był to dobry pomysł. Przy tym podziale w zasadzie w każdej serii (4x400) był zdecydowany lider, nie było takiej walki jakby to miało miejsce gdyby sztafety biegały wg czasów. Studentom zależy, żeby mieć jak najlepszy wynik w klasyfikacji ogólnej i startując z najlepszymi niezależnie od typu uczelni są bardziej zmobilizowani (typy i tak są potem wyciągane z punktacji ogólnej).
Np w akademiach nie było podziału wg typow bo medalisci biegali w trzech roznych seriach a roznice byly naprawde minimalne ...
Studentom zależy, żeby mieć jak najlepszy wynik w klasyfikacji ogólnej i startując z najlepszymi niezależnie od typu uczelni są bardziej zmobilizowani (typy i tak są potem wyciągane z punktacji ogólnej).
tu się nie zgodzę. owszem - chodzi o jak najwyższe miejsce, ale w pierwszej kolejności patrzą na klasyfikacje typów. żeby w sztafetach walczyć o medale amp trzeba mieć silny i wyrównany skład a taki mają tylko nieliczni. pozostali patrzą na swoich przeciwników w typie, a potem dopiero na generalkę
Rozmawiamy tu o MPSzW a nie o AMP (wyjaśnienie różnicy tutaj http://www.forum.azs.pl/viewtopic.php?t=106). Typ czy ogólna - nieważne. Najbardziej mobilizuje start z najlepszymi, wtedy naprawdę można dać z siebie więcej niż się spodziewamy, dlatego uważam, że w LA starty powinny być układane czasami a nie typami uczelni.