sunsetting
Ja kocham czytać Pismo Święte. Bardzo lubię rozważać sobie przez Pismo Św. tematy, które poruszamy na Religii. I nie tylko.
oooo lol .... Moje Pismo Święte lerzy gdzies całe zakurzone ... chyba ostatnio mi je babcia czytała jak ja nieumiałam czytać :D
Nigdy do niego nie sięgam i religii tez nie lubie :D
Yyym... Więc ostatni raz Pismo Święte czytałam mniej więcej dwa lata temu
Ja czasami lubię poczytać Apokalipsę wg św.Jana...A tak ogólnie to rzadko czytam Biblię.
Hmm szczerze ? Dawno nie czytałam ... chyba musze raz zajrzec
ja nie rzadko wrecz wohole nie cztytalam pisama sw. czasem jakis fragment. Zamierzam poczytac pbo slyszalam ze przyszlosc jest zapisana w biblii.. i chce zobaczacyc czy ja cos tam wywnioskuje...
Hmmm. Ostatnio byłam zmuszona przez polonistkę do czytania go na głos klasie xD. Albo na religii też... A tak to w ogóle nie czytam xP.
JA nie czytam. Ostatnio czytałam jak na religii był sprawdzian z ewangelii wg św Łukasza. A i tak nie pzreczytałam całego
Ja czytam rzadko.
Ale jeden fragment znam na pamięć.
Hymn do Miłości z listu św. Pawła do Koryntian.
Bardzo to lubię.
wiecie co dla mnie to takie dziwne bylo przeciez kolo 20 ewangelistów dlaczego wiec tylko znamy 4, dlaczego tylko ich ewangelie zanmy?wie ze kilka ewangeli z tej 20 sie spalilo i ocalalo tylko 14. mysle ze kosciol na początku swojego istnienia zakazał tych fragmentów bo byly nie wygodne dla kosciola. jedno zdanie ktore jest moim argumentem jest takie ''podnies kamien bede tam i spojrz pod belke znajdziesz mnie'' to powiedzial jezus i znaczy ze nie wazne gdzie bedziemy to i on bedzie znami. nie trzeba wielkich swiatyn ze zlotym dachem. to wlasnie jest nie wygodne dla koscila odciecie od jedynego zrodla dochody czyli parafian
Tak,zostały wyrzucone z Biblii fragmenty o reinkarnacji
lubię czasami czytać Apokalipsę św.Jana.
jest całkiem ciekawa.
poza tym raczej nie czytam.
Nie czytam.
Nawet nie wiem, czy mam w domu, ale chyba nie.
Nie interesuje mnie to i nie wierze we wszystko co tam pisze.
Mam w domu.
Ale nie czytam.
Tylko przy Wigilii.
Nie czytam.
Ostatni raz czytałam w 2 klasie na religii.
W domu leży zakurzona na samym dole szuflady,
musiałam czytać Ewangelię Marka i Mateusza na bierzmowanie...
Co sądzicie o Piśmie Świętym? Czy często je czytacie? Co Was w Nim interesuje? Kiedy po Nie sięgacie?
Ja kocham czytać Pismo Święte. Bardzo lubię rozważać sobie przez Pismo Św. tematy, które poruszamy na Religii. I nie tylko.
Czytam jak potrzebne na konkurs(ostatnio nawet nie przeczytałam ale to inna bajka^^)
Sięgam po nie jak muszę,a zdarza się to rzadko.A zdania na temat Pisma Świętego nie mam.
Do:co was w nim interesuje to odpowiem szczerze że zbytnio nic mnie nie interesuje.
Co sądzicie o Piśmie Świętym? Czy często je czytacie? Co Was w Nim interesuje? Kiedy po Nie sięgacie?
W domu nie czytam Pisma Świętego. A jako katoliczka powinnam w sumie.
A z kolei na religii dużo czytamy. Mamy z tego sprawdziany. Głównie z listów św. Pawła. List do Tytusa, list do Filipian, list do Efezjan, list do Kolosan itp.
No i tradycją jest w moim domu, że przed wieczerzą wigilijną czytamy fragment Pisma Świętego. O narodzeniu Jezusa.
Ja mam gdzieś w domu, ale nie czytam.
Nie przeczytałam, nie czytam i wątpie, żebym w niedalekiej przyszłości przeczytała.
Nie czytuje..:P
nie czytam.
jakoś mnie do tego nie ciągnie.
szczerze?
to mnie to nudzi.
ja też nie czytam.
wystarczy że na Mszy się nagada xDD
a ogólnie to nudy, nudy i jeszcze raz nudy..
jeśli chcesz szybko zasnąć to polecam :) ^^
wystarczy że na Mszy się nagada xDD
otóż to ;d
dawno nie czytałam, ale mam bardzo duży szacunek do Pisma Świętego.
uważam, że jest to najmądrzejsze pismo na świecie i zawsze aktualne.
Nie czytam , kiedyś czytałam , a teraz jakoś nie mam chęci i czasu brak.
Kiedyś czytałam, bo musiałam ;)
Tzn. nie musiałam, ale potrzebne mi to było do czegoś.
Nie czytaam.Chyba ze na religii jakieś fragmenty.
Nie czytam... ale w roku szkolnym będę musiała żeby bierzmowanie zaliczyć ;p
w trakcie roku szkolnego czytamy ewangelie a potem nasza psychiczna katechetka robi nam z niej kartkówki...słucham na mszy więc w chacie na ogól nie czytam, ale mój kumpel zna prawie na pamieć Pismo...
Co sądzicie o Piśmie Świętym? Czy często je czytacie? Co Was w Nim interesuje? Kiedy po Nie sięgacie?
Ja kocham czytać Pismo Święte. Bardzo lubię rozważać sobie przez Pismo Św. tematy, które poruszamy na Religii. I nie tylko.
1. Pismo Święte - co o Nim sądzić? Słowo Boże.
2. Nie. Nie czytam Go już dwa lata.
3. Ekhm... Jak było kiedyś za czasów, albo przed czasami Jezusa.
4. Jak się zachce.
Sądzę że ma w sobie coś ciekawego i tajemniczego.
ja ostatnio miałam ochotę przeczytać coś z Biblii no i przeczytałam kilka historii.
Najbardziej interesują mnie wszystkie cudy Jezusa.
szczerze, to nigdy tak sama z siebie nie czytałam.
może któregoś dnia się za to zabiore, ale jak na razie mam dużo innych książek do czytania.
tak sama z siebie...To raczej nie, jak mam cos na religie to przeczytam,albo jako pokutę.Na święta to tak.Zawsze ktoś z rodzinki czyta ale tak to rzadko.
z tego co pamiętam, to w moim domu nigdy nie było Pisma Świętego.
nie uważam się za osobę jakoś bardzo wierzącą, dlatego też nie czytam.
kilka razy zaczynałam i zawsze na pierwszej sronie kończyłam za młoda chyba jeszce jestem aby je dobrze zrozumieć
Co sądzicie o Piśmie Świętym?
Ech...Może to wydać się wam dziwne, ale ja uważam że to
tylko książka a nie jakaś święta rzecz.
Jeżeli ten temat jest tutaj to trzeba spojrzeć z innej strony.
Jedno z najlepszych symboliczno-filozoficznych dzieł wszechczasów. Jest zbiorem praw, norm i zasad moralno-etycznych, które są stale aktualne, a dosyć często przez wszystkich zapominane.
Jakos nie przywiazuje wiekszej wagi do Bibli,
wydaje mi sie byc zwykla ksiaga,
w ktorej sa opisane prawa Chrzescijan etc :)
Czytac jej nie czytam, no!
Co sądzicie o Piśmie Świętym?
ksiązka zawierająca historie Jezusa na Ziemi i czasów przed nim i po jego śmierci, czasami przynudzająca i sądze, ze wymyślona, ale to moje zdanie.
Ateistką jestem, więc nie sięgam.
Ostatnio w ręku miałam chyba.. hm. Z półtora roku temu jak musiałam zadanie z religii zrobić.
Mylicie punkty widzenia na Pismo Święte.
Jeżeli rozmawiamy o nim w tym dziale to na chłopski rozum powinniśmy się na to patrzeć, jak na zwykłą książkę, a nie jakieś pisma objawione. Na takiej zasadzie możemy sobie poczytać Koran, Kabałę,Torę, czy Mein Kampf bez naruszania treści religijno-politycznych.
Co sądzicie o Piśmie Świętym?
Nic specjalnego.
Czy często je czytacie?
Nie.
Co Was w Nim interesuje?
TYLKO apokalipsa.
Kiedy po Nie sięgacie?
Na polskim. ;3
nie czytam. chyba że potrzebuję przeczytać coś na religię .^^
czytam. jak mnie nabierze^^
Nie czytam, ale chyba zacznę, bo w sumie jako katoliczka powinnam
[quote="schizman"]wiecie co dla mnie to takie dziwne bylo przeciez kolo 20 ewangelistów dlaczego wiec tylko znamy 4, dlaczego tylko ich ewangelie zanmy?wie ze kilka ewangeli z tej 20 sie spalilo i ocalalo tylko 14. mysle ze kosciol na początku swojego istnienia zakazał tych fragmentów bo byly nie wygodne dla kosciola.
NIGDY nie czytałam bibli
mam wątpliwości co do istnienia boga
Nie czytam.Chyba,że na religii coś robimy.Jakoś mnie to nie interesuje.
Nie czytam Pisma Świętego, chyba że jest mi jakaś informacja potrzebna lub mam taką pokutę.
Ostatnio przeczytałam kilka kartek na zadanie i nie jest takie złe jak się wydaję,
ale przynudzające. Jakoś mnie to nie kręci.
Nie czytam. Ale nieraz musze na religie jakiś fragment no to juz musze :(
nie czytam Pisma Świętego, ale taką gazetke dla nastolatków i tam są fragmenty Słowa Bożego. ;)
sięgam po nie dość często.
a po samą Biblie tylko od święta, niestety.
Nie czytam, nie widze i czuję takiej potrzeby. Dla mnie każde słowo Biblii to stek bzdur, więc raczej trudno byłoby mi przez nią przebrnąć.
Nie czytam.
Nie czuję potrzeby ^^
Ale czasami na religii jakieś fragmenty się widziało.
Przeczytałam tylko Księgę Rodzaju, bo musiałam na polski. Strasznie nudne a szczególnie te fragmenty kto był czyim synem i ile żył lat.
nie czytam Pisma Świętego, ale taką gazetke dla nastolatków i tam są fragmenty Słowa Bożego. ;)
miłujcie sie ?
uwielbiam Biblię
znam dobrze
ksiegi dydaktyczne wymiatają ;)
Nie czytam, nie widze i czuję takiej potrzeby. Dla mnie każde słowo Biblii to stek bzdur
*.* o ja, dowaliłaś teraz mocno
Czytałam ale tylko fragment księgi Jana , takie o wielkanocy jak Jezusa biczowali.
Słowa Pana Boga to szacunek mam. Nie czytam bo nie za bardzo mi sie chce ale wiem, że są ludzie którzy to czytają po kilkanaście razy. Szacunek dla nich
o ja, dowaliłaś teraz mocno
? Powiedziałam co sądzę. Opinia jak każda inna, nie każdy musi ślepo wierzyć w to co jakaś banda sekciarzy myśli o świecie. Peace.
wiara. to dość drażliwy temat.
Pisma Świętego nigdy nie przeczytała, ale jestem osobą wierzącą i dlatego wiem co tam się znajduje. W kościele są przecież przetaczane fragmenty.
Pisma Świętego nigdy nie przeczytała, ale jestem osobą wierzącą i dlatego wiem co tam się znajduje. W kościele są przecież przetaczane fragmenty.
kilka razy juz zaczynałam le końlam po pierwszych dwóch stronach
jestem osobą wierzącą i nie wstydzę się tego.
jest kilka kwestii w mojej wierze, które nie koniecznie mi odpowiadają np.spowiedź.
ale mimo to do wierzę.
Pismo Święte czasem czytam.
Znam prawie całą Księgę Psalmów i Apokalipsę.
Jak się chcę to można z niego coś wyciągnąć.
Nawet nie będąc w pełni wierzącym.
Wystarczy chcieć, a nie z góry zakładać, że to nuda
Tak dla siebie to nigdy nie czytałam. Nie ciekawi mnie ono.
Kilka razy tlyko przeczytałam jakieś fragmenty jak zadanie było.
W trzeciej klasie podstawówki to często jakieś fragmenty czytałam, bo na religię były potrzebne.
Wtedy to za wiele z tego nie rozumiałam i nie przywiązywałam do tego wagi, tak szczerze mówiąc.
Teraz nie czytam, chyba, że muszę.
Nie czytam, chyba, że coś mam zadane. Podejrzewam jednak, że jak kiedyś naprawdę będę znudzona, to zacznę czytać >D
Leży w domu zakurzona.
Sięgam tylko jak potrzebuję coś do sql ;P
Nigdy nie czytałam Pisma Świętego. Sięgam po nie tylko, jak jest coś do szkoły potrzebne.
Znam tylko Apokalipsę.
Jedyny temat, jaki mnie wciąga.
A tak to nie czytam, chyba, że coś do szkoły potrzeba.
nie czytałam nigdy .
chyba ze jakiś fragment na religii ; p
raz cos tam sie przeczytało :P
sięgam jak coś potrzebuje do budy...a tak to nie...
chociaż ostatniu wyczytałam,że w Piśmie Świętym była prostytutka o moim imieniu to prędko po nie nie sięgne...:P
Yy ostatni raz czytałam w szkole Ksiądz nam kazał czytać.
Nie ciągnie mnie do PŚ.
Nigdy w życiu nie czytałam i nie przeczytam Pisma Świętego. Mam ciekawsze rzeczy do czytania.
nie czytałam nie rpzyczytam.... hm.. nawet jakbym wierzyła, to bym nie przyczytała, co jeszcze.
Nigdy w życiu nie czytałam i nie przeczytam Pisma Świętego. Mam ciekawsze rzeczy do czytania.
dokladnie. xd
Emmm... poczekam na film ^^'
Nie czytałam, raczej nie przeczytam, cóż, po co czytać coś co wiążę się z wiarą w coś, w co nie wierzę, o.
Jeżeli coś będzie potrzebne na lekcje (na religię, na którą muszę chodzić - mama. :x) to przeczytam jakiś fragment, cóż....
Czasem tak , ale w gim było to czesciej bo na religie trzeba było jakis tam fragment przeczytać.
Na religii, czasami jak coś mnie zaciekawi (jakiś temat lub coś na religii) to zdarzy mi się przeczytać, ale raczej rzadko.
Nie czytam..moja wiara jest skomplikowana..niby chodzę na religię do szkoły...ale to,żeby pał nie mieć i podwyższyć sobie średnią ;) ...jednak mnie to wszystko za przeproszeniem g. obchodzi......
Przeczytałam całe Pismo Święte kilka razy.
A to z własnej ciekawości, a to na konkurs.
Nie czytuję.
Jakoś mnie nei interesi.
Nie czytam, co najwyżej słucham w cerkwi.
Raczej nie czytam, ale czasami na religii lubię sobie poczytać jakieś fragmenty.
Nie czytam.
Po prostu to do mnie nie przemawia.
Ale lubię Hymn o miłości, św. Pawła.
Kiedyś zabrałam się za czytanie, ale odpadłam na pierwszej stronie ;C