ďťż

sunsetting

photo

mam pytanko takie jedno, które mi się ostatnio nasunęło

Mamy w regulaminie napisane, że w MPSzW mogą startować obok studentów i pracowników również absolwenci. No i tak jak wiem, że student na weryfikacji ma pokazać certyfikat, pracownik - zaświadczenie o zatrudnieniu, tak nie bardzo wiem, co ma okazać absolwent

i jeszcze jedno - pytanie na moim przypadku - miałam się obronić do końca września 2007 roku, poprzedłużałam sobie sesje i inne takie i broniłam się w marcu 2008 roku - czyli już w tym roku akademickim - czy to znaczy, że mogę startować w tej edycji MPSzW czy liczy się to, że miałam skończyć studia w poprzednim roku, tylko mi się nie udało wiem, że pokręcone, ale historia nie jest zmyślona


i co ze studiami podyplomowymi ktore mamy na certyfikacie czy to właśnie tyczy się absolwent
podyplomowe normalnie - mogą startować
Co do twojego przedłużenia to wydaje mi się, że nie możesz startować w tym roku akademickim. U nas jest tak, że mimo przedłużenia nikt nie podbije legitymacji na dłużej niż oficjalny pierwszy termin obron i to samo jest raczej z certyfikatem- oczywiście jak Ci ktoś podbije to możesz startować, bo w papierach będzie wszystko ok.
Też mam problem z absolwentami, bo panie w dziekanacie nie potwierdzają statutu studenta komuś kto już się obronił- co jest zgodne z prawdą tyle tylko, że regulamin MPSzW dopuszcza tegorocznych absolwentów, a ja nie mam gdzie podbijać ich cerytfikatów


czyli z Twoje wypowiedzi wnioskuje, że absolwent startuje na podstawie certyfikatu, który może być podbity po obronie/złożeniu pracy i który teoretycznie zaświadcza, że jest on studentem, ale nie jest, bo już studia skończył no logiczne

a może dopisać na certyfikacie, obok rodzajów studiów, również, dodatkową rubrykę "absolwent" oraz jakąś datę, na podstawie której będzie można stwierdzić, że to jest absolwent z tego roku akademickiego - a nie taki jak ja

a czy ktoś miał w ogóle taką sytuację, że miał zweryfikować absolwenta, lub jako klub chciał wysłać takiego na MPSzW i co wtedy zrobiliście
Ja tak jak pisałem- wypełniam certyfikat i panie w dziekanacie wpisują datę zakończenia studiów- nie obrony, bo to dwie różne sprawy One są szczęśliwe, bo nie piszą nieprawdy i ja jestem happy, bo mam ważny certyfikat

Taki wymyśliliśmy kompromis w tym roku
Chciałbym powiedzieć, że certfikaty to tak naprawdę zupełny bajer. Papierek, bez zdjęcia, tracący swoją ważność po 3 miesiącach, który może podpisać w zasadzie każdy ( no, wprawdzie upoważniony ) pracownik dziekanatu. Indeks jest oficjalnym dokumentem studenta, ze zdjęciem, w którym można sprawdzić nie tylko rejestrację na kolejny semestr, ale także to czy student posiada jakieś wpisy, mówiąc krótko czy wogóle studiuje. Osobiście znam co najmniej kilka sposobów, aby wyrobić certfikat w zasadzie każdemu i żeby nie było dywagacji nie korzystam z tej wiedzy. Może należałoby się zastanowić, czy nie powrócić do indeksów, ale to raczej temat do nieco dłuższej dyskusji ( zresztą nie tylko na temat wymaganych dokumentów ). W.W.
Certyfikaty używane są powszechnie w EUSA i w FISU. Zostały zastosowane także u nas aby ułatwić życie tym, którzy są w porządku - czyli większości. Jeśli ktoś chciał AZS oszukać i tak to zrobił nawet w przypadku gdy do weryfikacji potrzebny był indeks. Historia rozgrywek zna wiele różnych przypadków, które pozwolę sobie pominąć bo wolę pisać o zjawiskach pozytywnych.
Dla mnie nowym celem "weryfikacji" jest jej uproszczenie do sprawdzenia samej legitymacji AZS, pod której numerem byłaby ukryta jak najbardziej aktualna informacja o statusie studenta. Do tego jednak musiałby istnieć dobry system komputerowy, oraz system weryfikacji w samych środowiskach.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl