sunsetting
A Wasza najbardziej wzruszająca książka???
Hmm... mnie najbardziej wzruszyła "Poczwarka" D. Terakowskiej..
hehehexD jakoś głupio się przyznać ale w podstawówce miałam taką lekturę "Chłopcy z placu broni" i jakten chłopak nemeczek jakoś tak umarł to płakałam jak bóbr.... nawet mam mnie nie umiała uspokoić... na filmie tak samo.... szkoda mi go było... pewnie jak bym trez przeczytała to też bym płakała..
a może rok temu płakałam jeszcze na książce "PS Kocham Cię" jak tam chłopak na końcu umiera.... to to też było takie wzruszające..
"My, Dzieci z Dworca Zoo"
"PS. Kocham Cie"
"Maly Ksiaze" [o.O]
"Przerwany most"
"Chlopcy z Placu Broni"
"O psie, ktory jezdzil koleja"
"Pamietnik narkomanki"
i jeszcze pare innych..
ogolnie, to latwo sie wzruszam..
wstyd się przyznać, ale ryczałam jak bóbr przy HP, jak opisywano wygląd zmarłego Dumbledore'a zaraz po tym, jak spadł z wieży.
i przy 'Rilli ze Złotego Brzegu', jak przyszła wiadomość o śmierci Waltera.
'Zielona Mila' S. Kinga.
Kiedy "duży" umierał.
"Poczwarka" D. Terakowskiej..
o o tak....i jeszcze jej ksiazka "Tam gdzie spadają anioły"
'Zielona Mila' S. Kinga.
jest taka ksiazka? fakt...cos slyszalam...film mi sie podobal ale musze przeczytac bo pewnie duzo szczegolow omineli :)
jest taka ksiazka? fakt...cos slyszalam...film mi sie podobal ale musze przeczytac bo pewnie duzo szczegolow omineli :)
Film jest na podstawie książki.
A książka jest o niebo lepsza.
Na filmie nie ryczałam. ^^
Mnie żadna książka nie wzruszyła.
Czytam same happy - end\owe książki.
"Milion małych kawałkow" to jedyna ksiązka która jak narazie mnie wzruszyłaa
A ja się wzruszyłam jak czytałam "O psie, który jeździł koleją". Szczególnie na koniec. Popłakałam się.
No ii pod koniec
A szczególnie że byli bardzo przystojni...;(
Tylko brzydcy zasługują na śmierć? ^.^'
Ja płakałam jak Dumbledore i Syriusz umarli w Harrym Potterze. Kamienie na szaniec jakoś mnie nie wzruszyły, nie wiem czemu. Więcej sobie nie przypominam.
tak szczerze?
płakałam jak czytałam "Chłopcy z Placu Broni"...
'O psie, który jeździł koleją.'
'Rilla ze Złotego Brzegu.'
"poczwarka" D.Terakowskiej
A ja na chlopcach sie smialam xD Moze jakas dziwna jestem no ale nic ^^.
Nie pamietam...chyba na zadnej nie plakalam xD placze tylko na filmach ;].O czym
jest ta ksiazka ''PS.KOCHAM CIE'' fajna?
Zielona Mila, Oskar i pani Róża, Maska Luny (mimo iż to horror).
Wyłam jak głupek.
"Ania z zielonego wzgórza" - jak Mateusz umarł
"O psie, który jeździł koleją"
"Harry Potter i Zakon Feniksa" - jak Syriusz umarł
"Harry Potter i Książę Półkrwi" - jak opisywano zmarłego Dumbledore'a
"Harry Potter i InsygniaŚmierci" - jak opisywano zmarłych Tonks, Lupina i Freda
jedyne w życiu książki przy jakich się popłakałam to:
"O psie, który jeździł koleją" - miałam wtedy 8 lat i jak mi tata tę końcówkę czytał to się poryczałam.
i "Chłopcy z placu broni" jak Nemeczek umarł.
poza tym to mnie żadna inna książka nie wzruszyła chyba. gdzieś tam może na jakichś było mi smutno, ale płakać nie płakałam.
Ja jedynie się wzruszyłam przy książce, pt. "Dziewczynka z zapałkami" Hansa Christiana Andersena, znaczy mama mi ją przeczytała, gdy miałam ok. 10 lat, normalnie beczałam xP
Oskar i Pani Róża
Hp (jak Syriusz umarł , bo to moja ulubiona postać )
Poczwarka
,,chcę żyć"
,,kamienie na szaniec"-jak rudy i alek umierają i w momencie katowania rudego.
hehehexD jakoś głupio się przyznać ale w podstawówce miałam taką lekturę "Chłopcy z placu broni" i jakten chłopak nemeczek jakoś tak umarł to płakałam jak bóbr.... nawet mam mnie nie umiała uspokoić... na filmie tak samo.... szkoda mi go było... pewnie jak bym trez przeczytała to też bym płakała..
Ja tez
"Chłopcy z placu broni" i jakten chłopak nemeczek jakoś tak umarł to płakałam jak bóbr....
o właśnie ja też. i to jest chyba taka jedyna ksiązka, przy której się rozkleilam :)
"Chłopcy z placu broni" i jakten chłopak nemeczek jakoś tak umarł to płakałam jak bóbr....
Eh ja też ;D szkoda fajny chłopak był ;]
"Serce". Nie pamiętam, kto jest jest autorem, bodajże jakiś Francuz.
Bardzo dawną ją czytałam, ale pamiętam że bardzo mnie wzruszyła.
mnie wzruszyła Angel dziecko ulicy... :(
JA nie czytam książek. Wolę filmy ;)
'O psie, który jeździł koleją.'
O matko, myślałam, że zejdę, tak mi smutno było.
[ Dodano: 2008-06-22, 13:05 ]
"Moje drzewko pomaranczowe" Jose Mauro de Vasconcelos
piekne...
Hp 7 - przy wszystkich śmierciach się wzruszałam
no i jak Ron wrócił ;(
"Desiree, czyli czas próby - baaardzoo wzruszająca książka :(
no i Kamienie na szaniec ;(
...
Poryczałam się kiedyś, gdy czytałam Harry'ego i umarł Syriusz XD
Hp 7 - wzruszyłam się w dwóch momentach.
Pierwszy w starym domu tej babci co okazała się Nagini, gdy było takie "przypomnienie" (napisane kursywą).
Kartki były mokre ;D
a drugi moment kiedy Harry szedł do zakazanego lasu wraz z rodzicami,Syriuszem...niby na śmierć.
No...to była pierwsza książka przy której płakałam ;D
Poryczałam się kiedyś, gdy czytałam Harry'ego i umarł Syriusz XD
Ja też xD i jeszcze jak umarł Dumbledore
"Stowarzyszenie Umarłych Poetów" - serdecznie polecam ta książkę. Strasznie ryczałam.
"Chcę Zyć"
"My, dzieci z dworca zoo"
Dla mnie najbardziej wzruszające książki to:
*Chłopcy z placu broni
*Anioł Johny <tak to się chyba pisało>
*Kamienie na szaniec.
*Most do Terabithii.
Polecam wszystkie ;]
Ledwo wytrzymałem po przeczytaniu "Glorii victis" Orzeszkowej. Była to też jedyna lektura z okresu pozytywizmu, która szczerze mi się spodobała.
Ginette Bureau - "Kocham cię, życie" oraz "Miłość silniejsza niż wszystko"
Cudowneee... ;**
ja się wzruszyłam przy Kamieniach na szaniec, Lessie wróć i Chłopcach z placu broni, jak ten Nemeczek umarł
jak bylam mala to najbardziej wzruszla mnie książka "O psie,który jeździł koleją"
O psie,który jeździł koleją płakałam- normalnie płakałam gdy pies zginął, ale najsmutniejszą lekture jaką przeczytałam była ,,Chłopcy z Placu Broni"...
Płakałam przy kilku książkach książkach.
,,O psie który jeździł koleją''
,,Chłopcy z placu broni''
,,Harry Potter i Zakon Feniksa"
,,Kamienie na szaniec"
,,My Dzieci z Dworca Zoo''.
,,O psie który jeździł koleją''
o przy tym też ryczałam
O psie, który jeździł koleją.
Harry Potter i Zakon Feniksa.
mnie wzruszyły 2 książki:,,O psie który jeździł koleją'' i ,,Chłopcy z placu broni''
Monikkka ja też przy "Lessie wróć". Ale to za 2 razem. Jakieś dziwne...
Zapomniałam, że ją czytałam i wypożyczyłam po raz drugi hehe
A smutne były: "Chłopcy z placu broni" i "O psie który jeździł koleją" ;( jak mi się przypomniało co tam było to zachciało mi się płakać... (ale nie płacze:))
A mnie jak na razie jedna: "Świat do góry nogami"
Dla mnie "Chłopcy z placu broni" , "Poczwarka" i siódma część Harry`ego Pottera.
"My, dzieci z dworca zoo"
"Bądż jaki bądż"- historia Nirvany, smutna, o oprzeciwnosciach losu, o tym ze zycie daje czasem popalic i ze sa ludzie ktorzy za wszelka cene cjca cie udupić.
"O psie ktory jezdzil koleja" jak pociag zabil tego pieska
Ostatnio odnowiona znajomość okazała się strzałem w 10.
Ferenc Molnar - "Chłopcy z Placu Broni"
Ferenc Molnar - "Chłopcy z Placu Broni"
Harry Potter ostatnia część jeszcze.
przeczytałam w swoim życiu bardzo mało książek,większość to lektury.:PP
za najbardziej wzruszającą uważam książkę p.t. "Chłopcy z Placu Broni".
popłakałam się jak ją czytałam.
najbardziej wzruszyła mnie książka "Lucas". Polecam bardzo fajna
Lessi wróć...
'' Oskar i pani Róża ''
'' Oskar i pani Róża ''
tak ;(
Kwiat Śniegu i sekretny wachlarz.
beczałam chyba pół godziny i się uspokoić nie umiałam.
Ferenc Molnar - "Chłopcy z Placu Broni". < 33
"PS Kocham CIe"
''Poczwarka'' Terakowskiej
hmm dla mnie "ono" Terakowskiej i .... Dawca
'W ślepym zaułku wolności'' ; 'Pamiętnik bulimiczki'
'' dobranoc słonko '' i '' kamienie na szaniec '' .
"Poczwarka" Terakowskiej,
"PS kocham Cię"
"W pustyni i w puszczy"
"Oskar i pani Róża"
"Quo vadis"
"O psie, który jeździł koleją"
Parę ;)
"Kamienie na Szaniec"
"Harry Potter" kiedy umarł Dumbledore, Syriusz i jeden z bliźniaków. ;C
PS kocham Cię
i pamiętam jeszcze z 3 kl. podstawówki " O psie który jeździł koleją " ;dd
ale płakałam jak pies umarł. -.-
"Chłopcy z placu broni"
O psie który jeździł koleją"
i chyba we wszystkich częściach " Ani z Zielonego Wzgórza" - gdy mateusz, malutka córeczka ani , i ten syn na wojnie- umarli
Oskar i pani Róża <33.
" O psie który jeździł koleją "
i OoOczywiście ,,Mała Księżniczka''
ryczałam na tym jak bóbr, dosłownie :'-(
Kamienie na szaniec ...
więcej książek mnie nie wzruszyło
,,Chuda" Judith Fathalah
Płakałam, płakałam ...
ps kocham cie. ^^
Ostatnio .. ?
'W ślepym zaułku wolności' czy jakoś tak.
Chłopcy z Placu Broni.
ps kocham cie. ^^
nawet nie liczyłam, w ilu momentach się popłakałam.
i jeszcze jakoś w 3 klasie podstawówki popłakałam się, jak czytałam książkę 'o psie, który jeździł koleją'..
W Harrym Potterze, jak Dumbledore umarł, jak George nie miał ucha, jak Freda zabił śmierciożerca, jak Voldemort zabił Snape`a :((
Ojj.. I te co wymieniłam kiedyś:
`Chłopcy z Placu Broni`, a `PS. Kocham Cię` muszę przeczytać oO
,,O psie który jeździł koleją" - czytałam to wieki temu, a wciąż pamiętam jak ryczałam...
,,Chłopcy z placu broni" - śmierć Nemeczka.
'Stowarzyszenie Umarłych Poetów' - popłakałam się.
Niedawno popłakałam się, jak czytałam 7 część HP i był tam list Lily do Syriusza...
Opisywała jaki Harry jest kochany, jak im się dobrze żyje...
Wtedy sobie przypomniałam, że pisała to jeszcze przed śmiercią, że nie wiedziała co ją czeka... I poryczałam się.
Niedawno popłakałam się, jak czytałam 7 część HP i był tam list Lily do Syriusza...
Opisywała jaki Harry jest kochany, jak im się dobrze żyje...
Wtedy sobie przypomniałam, że pisała to jeszcze przed śmiercią, że nie wiedziała co ją czeka... I poryczałam się.
Ja też czytając to płakałam.
I jeszcze płakałam jak Dumbeldore umierał.
Niedawno popłakałam się, jak czytałam 7 część HP i był tam list Lily do Syriusza...
Opisywała jaki Harry jest kochany, jak im się dobrze żyje...
Wtedy sobie przypomniałam, że pisała to jeszcze przed śmiercią, że nie wiedziała co ją czeka... I poryczałam się.
Ja też czytając to płakałam.
I jeszcze płakałam jak Dumbeldore umierał.
i jak Freda zabił śmierciożerca :( jak Bellatricks się śmiała z tego, że niby pani Wesley dołączy do swojego Fredzia..
Albo jak Lupin i Tonks leżeli w Wielkiej Sali martwi..
To mi się tak skojarzyło z Lili i Jamsem. [?] bo oni też zgięli jak Harry był mały.
A! I jeszcze jak Bellatricks zabiła Syriusza.. W filmie tio jest świetnie pokazane.. Lubin trzyma Harrego, a on się tak wyrywa :C
ja ryczałam najbardziej na piątej części Harry'ego Pottera, jak zabili Syriusza : (
[nie jestem pewna czy to była piąta część...]
Oskar i pani Róża <3.
' Pokuta '
kamienie na szaniec
my dzieci z dworca zoo
kamienie na szaniec Właśnie chciałam to napisać.
Dodałabym również "Medaliony" i wszelkie tego typu. A jak jestesmy w temacie II wojny swiatowej to ryczałam też nad "Hitler. Studium tyranii"- nie wiem czemu.
"Hera, moja miłość"
"My dzieci z dworca ZOO"
JA nie czytam książek. Wolę filmy ;)
Oooj, to zacznij. Tylko od czegoś ciekawego, żeby się nie zniechęcać od początku. ;PP
sorry za offa, ale nie mogłam się powstrzymać przed zachęceniem forumowiczki. ;dd
No więc na HP płakałam przy 4,5,6 i 7 części.
jak Harry szedł na śmierć to musiałam odstawić książkę i się uspokoić...
Po za tym Jak umierał Rudy i Alek z "kamienie na szaniec" to też zaraz w bek i po chusteczki... bo jak oni mogli mu to zrobić ;p
"Pies który jeździ koleją"- no ba...
"Mała księżniczka" :(
i wiele innych :)
' My, dzieci z dworca ZOO '
' Oskar i pani róża ' <3
a ja dalej twierdze, że "moje drzewko pomarańczowe".
Jaka książka najbardziej Was wzruszyła? Mnie "Kamienie na szaniec" wtedy gdy Alek i Rudy umarli...I wtedy myślałam sobie że oni rzeczywiście tak bardzo cierpieli,że kiedyś żyli, że byli tacy młodzi a zeszli z tego świata...A szczególnie że byli bardzo przystojni...;(
A Wasza najbardziej wzruszająca książka???
hmm, Monika B - nie jestem wasza corka.
Most do Terabithii
PS. Kocham Cię
Ja jestem wielki płaczek, więc na wieluu książkach wylałam rzekę łez.
Hm, Oskar i Pani, Pies, który jeździł koleją, PS. Kocham Cię i wiele innych XD
są tylko dwie książki przy których płakałam.
kamienie na szaniec i mały książę.
Mały Książę.
Kamienie na szaniec.
My, dzieci z dworca ZOO.
HP 7. ( jak mogłam! xd )
My, dzieci z dworca ZOO.
Oskar i pani Róża
'Pozłacana rybka'
'Oskar i pani Róża'
'My dzieci z dworca ZOO'
Te co wyżej, tzn:
'Harry Potter i Zakon Feniksa' [jak umarł Syriusz]
'HP i Książę Półkrwi' [kiedy Dumbledore pil w jaskini ten eliksir i błagał, żeby już nie musiał,jak umarł Dumbledore]
'HP i Insygnia śmierci' [w wielu momentach oO. jak Voldemort zabił Snapa, jak zginął Fred Weasley, Tonks, Lupin, jak Harry szedł do lasu na śmierć, hm.. nie wiem ^^],
to, no o tym Nemeczku... a, 'Chłopcy z placu broni'
'Zmierzch',
'Księżyc w nowiu',
'Zaćmienia' nie czytałam jeszcze wiec się okaże ^^'
"Wszystko co wiem o miłości" Kate Le Vann
"Księżyc w Nowiu" Stephanie Meyer xD
"Romeo i Julia" Szekspir (dla mnie to stare, ale świetne ;P)
"Dobranoc słonko" Heidi Hassenmüller (Boże to było extra! tylko, że nie tematyka miłosna)
"Po nitkach babiego lata" Marta Fox
więcej nie mogę sobie w tej chwili przypomnieć
"o psie który jeździł koleją"
najbardziej wzruszająca książka jaką przeczytałam, ryczałam jak bóbr, a miałam jakieś 8 lat wówczas.
no i jeszcze płakałam 3 razy podczas H.P. i insygnia śmierci. ale to nie ze wzruszenia =pp
ja też w Insygniach płakałam! No, ale wzruszenie to nie było. Chyba łzy szczęścia, albo coś takiego ;P
Księżyc w nowiu - gdy Edward opuszcza Bellę dla jej dobra.
'Harry Potter i Zakon Feniksa' [jak umarł Syriusz]
'HP i Książę Półkrwi' [kiedy Dumbledore pil w jaskini ten eliksir i błagał, żeby już nie musiał,jak umarł Dumbledore]
'HP i Insygnia śmierci' [w wielu momentach oO. jak Voldemort zabił Snapa, jak zginął Fred Weasley, Tonks, Lupin, jak Harry szedł do lasu na śmierć, hm.. nie wiem ^^],
nic dodac , nic ując. to samo.
jedyną książką przy której płakałam jest : 'Marley i ja'.
o ludzie. wyłam jak bóbr przez następne dwa dni po jej przeczytaniu xP.
'Harry Potter i Zakon Feniksa' [jak umarł Syriusz]
'HP i Książę Półkrwi' [kiedy Dumbledore pil w jaskini ten eliksir i błagał, żeby już nie musiał,jak umarł Dumbledore]
'HP i Insygnia śmierci' [w wielu momentach oO. jak Voldemort zabił Snapa, jak zginął Fred Weasley, Tonks, Lupin, jak Harry szedł do lasu na śmierć, hm.. nie wiem ^^],
A śmierć Snape to już wogóle...
A i jeszcze może w "Insygniach" jakk Harry to wspomnienie zobaczył...
Taa skrucha Snape z powodu śmierci Lily.. ;(
Fred,Tonks,Lupin .. ahh a tacy byli fajnii .. szkoda gadać ..
A i może jeszcze opis śmierci Lily i Jamesa..w Hp7
-Nie Harry,błagam tylko nie Harry !
-Odsuń się, głupia..odsuń się, i to już..
-Nie Harry, błagam weź mnie,zabij mnie zamiast niego...
-To ostatnie ostrzeżenie
-Nie Harry! Błagam..zlituj się..zlituj...Nie Harry! Nie Harry ! Błagam zrobię wszystko...
-Odsuń się..odsuń się dziewczyno..
Mógłby łatwo odsunąć ją na bok siłą...ale nie ,rozsądniej będzie wykończyć ich wszystkich,całą rodzinę...
Rozbłyska zielone światło, kobieta pada na podłogę jak jej maż.
Ajj ...
-Spójrz... na ...mnie-wyszeptał
Zielone oczy odnalazły czarne oczy a po chwili w tych czarnych oczach coś znikło,stały się nieruchome,puste i martwe..
Albo:
-PRZESTAŃ! Ona odeszła..umarła...
-Masz wyrzuty sumienia Severusie?
-Chciałbym...chciałbym umrzeć...
Ah Sev <3
Smierć Syriusza ;( On był świetny..
A i jeszcze ryczałam jak Molly zabiła Bellatrix ale nie z żalu tylko z radości!
Sorry za te cytaty, ale nie mogłam się oprzeć...
Zabić drozda
Hera, moja miłość
Oskar i pani Róża
oskar i pani róża.
"Czasami wołam w niebo" polecam!!! Płakałam jak nie wiem co...
w niektórych momentach w Harrym, jak wspomniałam.
i , 'Tam gdzie spadają anioły'.
"Księżyc w nowiu" S.Meyer | jak Edward zostawił Bellę w lesie |
"Przed świtem" S.Meyer | ostatnia strona szczególnie |
"Harry Potter i insygnia śmierci" J.K.Rowling | w wielu momantach |
no i jeszcze pamiętam, że jak byłam mała to "O psie, który jeździł koleją". ;]
"Zmierzch" - pod koniec jak Bella jedzie z Alice i Jasperem, bez Edwarda etc.
"Księżyc w nowiu" jak Edward zostawia Belle, jak jej to potem wyjaśnia, oświadcza się.
"Zaćmienie" - też na końcu. Jak Jakob usłyszał o tym ślubie, jak Edward poszedł go szukać.. Raniła Bella wszystkich po kolei.. Zgarniała, chciała mieć oby.
"Przed świtem" - ło, to w wielu momentach. Jak Edward ratował Bellę, jak bitwa była, jak Alice odeszła potem wróciła, Bella się po niej darła ^^ chociaż Emmett nie pozwalał za długo płakać ;D
i te co wczesniej:
'Harry Potter i Zakon Feniksa' [jak umarł Syriusz]
'HP i Książę Półkrwi' [kiedy Dumbledore pil w jaskini ten eliksir i błagał, żeby już nie musiał,jak umarł Dumbledore]
'HP i Insygnia śmierci' [w wielu momentach oO. jak Voldemort zabił Snapa, jak zginął Fred Weasley, Tonks, Lupin, jak Harry szedł do lasu na śmierć...,
to, no o tym Nemeczku... a, 'Chłopcy z placu broni' .
Zmierzch" - pod koniec jak Bella jedzie z Alice i Jasperem, bez Edwarda etc.
"Księżyc w nowiu" jak Edward zostawia Belle, jak jej to potem wyjaśnia, oświadcza się.
(reszty jeszcze nie przeczytałam więc nie wiem ;d)
'W ciemności' - Jana Frey
Leonia ma piętnaście lat i oczy jak szmaragdy, które oczarowały Frederika. Pewnego dnia ta piękna dziewczyna ulega ciężkiemu wypadkowi, po którym budzi się w świecie ciemności. Traci wzrok. Jej powrót do normalnego życia jest trudny i bolesny, ale wspierają ją w tym rodzina i przyjeciele.
Niezwykła książka, polecam.
Dorzucę jeszcze 'Magde.doc' i drugą jej część, 'Paulinę.doc' Marty Fox.
,,Oskar i pani Róża,, lepszej książki chyba nie czytałam i strasznie płakałam przy niej jeszcze gorzej niż przy książce z matmy
,,Oskar i pani Róża,,
Ja film oglądałam, ale i tak wzruszające.
saga zmierzchu i ' my dzieci z dworca zoo ' .
'Harry Potter i Zakon Feniksa' [jak umarł Syriusz]
'HP i Książę Półkrwi' [kiedy Dumbledore pil w jaskini ten eliksir i błagał, żeby już nie musiał,jak umarł Dumbledore]
'HP i Insygnia śmierci' [w wielu momentach oO. jak Voldemort zabił Snapa, jak zginął Fred Weasley, Tonks, Lupin, jak Harry szedł do lasu na śmierć...,
`Oskar i pani Róża ` ; och i ach ;3
Dorzucę jeszcze 'Magde.doc' i drugą jej część, 'Paulinę.doc' Marty Fox. yhym.
saga Zmierzchu <3
My dzieci z Dworca Zoo
Kapitanówna
My dzieci z dworca zoo-czytałam to pare razy i za kazdym sie dołuje.
Herry Potter i Insygnia śmierci-dlatego,że to juz ostatniaa czesc,i Hedwiga umarła i Snape,ktorego pod koniec ksiazki polubiłam troche ^^
Reszty nie pamietam,ale było jeszcze triche takich ksiązek.
Poczwarka Zielona Mila Tam gdzie spadaja anioły
"Chcę żyć"
"Kamienie na szaniec" Aluuuś mój ;CC Przy scenach z Rudym też ryczałam ale przy Alku bardziej.
to te co beczałam.
I przy końcu "Przed świtem" blisko było,bardzo blisko.
Bo jakby tak te odpadki genetyczne zatłukły mojego Emmeciaka to bym tam ryczała jak bóbr zapewne.
Dorzucę jeszcze 'Magde.doc' i drugą jej część, 'Paulinę.doc' Marty Fox. podpisuję się pod tym. 'Paulina.doc' jest świetna, parę razy się wzruszyłam.
i ciągle podtrzymuję Małego Księcia i Kamienie na szaniec. Kamienie chyba nawet bardziej.
i jest taki jeden moment w 'Żegnaj, Jaśmino' Ewy Barańskiej, że mi oczy zaszły łzami.
'Chemia Śmierci'
S. Beckett
Jak szukał tej ukochanej, i bał się, że zginie jak jego żona i córeczka kilka lat temu, to ryczałam.
W ogóle świetna książka.
Trzyma w napięciu do samego końca.
Zdecydowanie najbardziej to mnie wzrusza "Ania z Zielonego Wzgorza" autprstwa Lucy Maud Montgomery.. Ile razy czytam tyle razy płacze xDD
Nie pomyślałabym, ale za drugim razem jak czytałam `Cień Wiatru`, to przez ostatnie sto stron ryczałam jak głupia. Nie mogłam przestac po prostu.
Jakoś mnie tak wzięło. ;x
Jeszcze bardziej niż przy Chemii.
'S@motność w sieci'. ze względu, że przeżyłam coś podobnego. :x
Poczwarka
Chłopcy z Placu Broni
Kamienie na Szaniec
Przy HP tez parę razy płakałam... :P
Jedyna książka która mnie wzruszyła to "S@motność w sieci" ;o
Kamienie na Szaniec
tez sie przy tym poplakalam..:) fajna ksiazka;)
"Oskar i pani Roza"
Przy tym prawie plakałam, a moje kumpele opowiadały, że ryczały jak bobry.
"Chłopcy z Placu Broni"
Jak wyżej
I jeszcze jedna.
Kurcze, wiem co to za książka, ale tytułu za nic nie pamiętam...
"Mały Książe"
"Oskar i Pani Róża"
"Dzieje Tristana i Izoldy"- przy tej książce nie ma sposobu, żebym na końcu się popłakała.
"Angel dziecko ulicy", strasznie płakałam jak znaleźli Psycho martwego..
Chyba "Most do Terabithii" normalnie poryczałam się jak Leslie umarła
Przy HP też płakałam kilka razy :)
marley! było mi głupio jak strasznie przy tym ryczałam ^^"
Chłopcy z Placu Broni. ;<
"Oskar i Pani Róża" świetna
P.S. Kocham Cię. nie wiem czemu, ale bardzo wsruszyła mnie
6 część HP gdy Dumbledore`a zabili. i w 7 gdy zginął Snape
hehehexD jakoś głupio się przyznać ale w podstawówce miałam taką lekturę "Chłopcy z placu broni" i jakten chłopak nemeczek jakoś tak umarł to płakałam jak bóbr....
miałam to samo *_*
a tak to zazwyczaj płakałamze szczęścia, jakjakieś hepi endy były :D
że ludzie mają wieksze szczescie niż ja :C
koncówka ' kamieni na szniec '
i niektóre momenty z ' my dzieci z dworca zoo '
"Lucas" poprostu ryczałam jak bóbr ;D < 3
i "Sound, spalona żywcem"
ania z ZW,jesienna milość,stowarzyszenie umarłych poetów.na razie tyle mi się nasuwa na myśl. : )
'Dziecko ulicy'
Judy Westwater
Ja popłakałam się przy "Chłopcach z placu broni", gdy Nemeczek umierał;-(
No, i jeszcze przy "Oskar i Pani Róża"
Kamienie na szaniec.
PS:Kocham Cię.
Ja przy HP jak ktoś umierał. Ten obcy jak Zanek Julce miłość wyznał i wogule mnie łatwo wzruszyć
Kamienie na szaniec
Pies, który jeździł koleją
Uratować Sprite'a
Dobry pies
Marley i ja
ja ostatnio poplakam sie jak czytalam "W ciemnosci" Jana Frey po prostu boska:***
My dzieci z dworca zoo
Zapałka na zakręcie
<3
O psie, który jeździł koleją - Roman Pisarski.
Mam sentyment do tej książki.
O psie, który jeździł koleją - Roman Pisarski. oooo to to
po za tym to jeszcze ps. kocham cie.
póki co to;
'Spalona Żywcem' .
O psie ktory jezdzil koleja.
Ps.Kocham Cie.
i byla jeszcze jakas ale za nic nie moge sobie przypomniec tytulu.
''Poczwarka'' Doroty Terakowskiej i ''Jesienna miłość" Sparksa
Ja przy HP jak ktoś umierał. Ten obcy jak Zanek Julce miłość wyznał i wogule mnie łatwo wzruszyć
Hmm.. Zenek wyznawał Ulce a nie julce;D
Sory, ale jestem wrażliwa na tekie pierdoły^^
Hmm... " Ania z Zielonego Wzgórza " O.o Jak Mateusz umarł.
" Bracia Lwie Serce" Nie lubię tej książki ale jak czytałam to płakałam.
Wogóle trochę by się tego znalazło...
,,Chłopcy z Placu Broni" chyba. Płakałam, gdy pod koniec Nemeczek (chyba tak się nazywał) umarł.
"Kamienie na szaniec" i "S@motność w Sieci".
Juz pislam, ze Pamietnik!
Jesienna milosc.
pomimo wszystko.
"Kamienie na szaniec"
"Chcę żyć"
-
"Pierścień" , "Akino" i "Intruz" Melindy Metz.
na Roswellu beczę zawsze,nieważne czy serial czy książka.
wiele takich było...
dla mnie książki przy których sie zawsze wzruszałam to "Oskar i Pani Róża" i "Mały Książe", a poza tym wiele, wiele innych. wczoraj doczytałam do końca "amore 14" i na końcu też mi się łezka w oku zakręciła... ;)
"Kamienie na szaniec"
Dodaję jeszcze PS:Kocham Cię
Kamienie na szaniec, Pozwól mi odejść oraz HP.
chyba nic nowego nie dodam...=>
Harry Potter i Zakon Feniksa, Harry Potter i Książę Półkrwi, Harry Potter i Insygnia Śmierci.
Mały książę.
Kamienie na szaniec.
Oskar i Pani Róża.
S@motnosc w sieci.
Angel dziecko ulicy
na pewno płakałam przy fragmentach HP (najbardziej chyba przy śmierci Syriusza Dumbledora), Mała Księżniczka.
Na pewno było tego o wiele więcej, bo ja często przy książkach płaczę, ale teraz sobie tytułów nie przypominam.
Nostalgia aniola.
Karuzela uczuc. ;3
Mały Książe
PS Kocham Cię
jak byłam mała to płakałam przy Psie który jeździł koleją ;)
poza tym to [jak ktoś już pisał] Kamienie na szaniec, tak ogólnie to zazwyczaj sie płacze przy książkach czy filmach.
Pozwól mi odejśc.
' bez mojej zgody '. płakałam pokazowo przez ostatnie 10 stron;3
"Kamienie na szaniec", " Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela"
Pozwól mi odejśc.
Zgadzam się w zupełności. ! Piękna książka...
Bogumiła Śpiewakowska "Teraz jestem w tęczowym moście"świetna książka