sunsetting

photo

my¶la³em o tym ¿eby zrobiono w bystrzycy kino poniewa¿ m³odzie¿ nie ma miejsca na rozwój kulturalny lub zamiast kina jak±¶ dyskotekê co o tym my¶licie??


Kino to by siê przyda³o ale niestety prawda jest taka, ¿e w tak ma³ym mie¶cie nie ma ono racji bytu. Za ³epka chodzi³em do tego kina ale jedyne co pamiêtam to pustka na sali i wieczny brak ogrzewania. A teraz zosta³ nam tylko obskurny budynek a raczej pustostan. Je¶li chodzi o dyskotekê to by³a taka jedna kiedy¶ nazywa³a siê Kobylarnia.
Taaa. Ten lokal chyba kazdy rodowity bystrzyczanin zna. Jak by sie czlowiek postaral to moglby dostac gratisowo komplet sztuccy w bardzo porecznym opakowaniu zwanym plecy
Tam mo¿na nawet by³o dostaæ narzêdzia do pracy na dzia³ce i w ogrodzie.......


Czasami tez sie trenowalo do olimpiady takie sporty jak sztacheta 4 x 100
pamiêtam ¿e w bystrzycy by³ kiedy¶ lokal ósemka ale to by³o dawno temu
By³, by³. Miescil sie w piwnicach naszego piêkngo ratusza. Az mi³o by³o tam zagladac w trakcie trwania lekcji Przewa¿nie wyskakiwalo sie na jednego albo dwa by sie dla odwagi przed odpytywaniem.
Pó¼niej to by³a Ratuszowa. A swoj± drog± to trochê ¶mieszne. W ka¿dym mie¶cie ratusz to siedziba w³adz a u nas by³a knajpa........

Pó¼niej to by³a Ratuszowa. A swoj± drog± to trochê ¶mieszne. W ka¿dym mie¶cie ratusz to siedziba w³adz a u nas by³a knajpa........
Tu bym sie k³oci³. Moge dac przyk³ad: knajpa o nazwie Bull w opolskim ratuszu, nawet ma wlasny jebitnie wielki ogrodek. Wiem bo firma co roku pilnuje ogrodkow w nocy. Jak mieszkalem na rynku to nawet do pracy nie musia³em isc. Szedlem tylko odebrac obiegówke z policzonym stanem, skontrolowalem a potem zerkalem z okna czy wszytko w porzadku . Kiedys we Wrocu tez by³a knajpa w ratuszu. Fakt nie byly to takie mordownie jak nasza "8" ale ... knajpy sa w ratuszu
Daleko nie trzeba szukaæ - w klodzkim ratuszu te¿ jest knajpa.
WRACAMY DO TEMATU: "KINO"
Albo zmienic temat na Kino i historyczne lokale Bystrzycy.
Jest co wspominac.
Co do kina. Tak jak V. Nie ma racji bytu i zgadzam sie z nim, budynek mozna dostosowac do innych celow. A jesli juz na upartego cos zrobic to zamiast tak duzego lokalu zainwestowac w projektor, wynajac jakas sale z kawalkiem duzej sciany, parenascie krzesel, kupic film na DVD i odtwarzac. Nie pobierajac oplaty za seans nikt sie nie przyczepi bo zawsze mozna powiedziec ze puszcza sie film rodzinie a obecni na sali to kuzyni, braci i siostry, ciotki i wujkowie.
O ile sie orientuje to takie akcje by³y organizowane dla dzieciaków przy okazji ferii zimowych w domu kultury. W sumie szkoda tego kina bo mamy kolejny pustostan, w który trzeba w³o¿yæ kupê kasy a to na pewno nie przyci±ga potencjalnych inwestorów.
Jêdrek1993- szkoda, ¿e nie zamie¶ci³e¶ ankiety na ten temat
By³o juz nieco o kinie przy okazji jednego z radnych.

Kina w ma³ych miasteczkach funkcjonuja czasami jako kino - kawiarnie.
Na zgni³ym zachodzie uda³o mi siê byæ w kinie jedynym widzem, a wej¶cie do kina by³o w³a¶nie przez kawiarniê. Nie by³y to same nowo¶ci, ale choæ obok by³o wielkie miasto z multipleksami, to i tak ma³e kino dzia³a³o, choæ pewnie dziêki kawiarni.
a jak my¶licie co mo¿na by by³o zrobiæ w budynku po kinie
Tak jak pisze AZ. Kino kawiarnie. Blisko szkoly, blisko BOK-u. Pare scianek dzialowych z regipsu, ekran obecny zmiejszyc do wielkosci rzutnika, zostawic kilka rzedow foteli i po sprawie. A jesli mowa o kawiarni to nie jakas spelune tylko lokal z prawdziwego zdarzenia gdzie mozna tez bedzie zajsc i skonsumowac jakis posilek nie odgrzewany w mikroweli.
Jestem pewien, ¿e taki lokalik wzbudzi³by spore zainteresowanie bo by³by inny ni¿ wszystkie. Niestety musi sie znale¼æ jaki¶ prywaciarz z g³ow± na karku i pieniêdzmi na tak± dzia³alno¶æ. No chyba, ¿e jakim¶ cudem miasto zainteresuje siê takim projektem.
Acha... ju¿ widze jak w³adze miasta zabieraj± siê za ten projekt.
Pomys³ jest.. jeszcze trzeba poszukaæ jakiego¶ nadzianego prywaciarza.

jakiego¶ nadzianego prywaciarza.
Mo¿e kto¶ pójdzie po rozum do g³owy i zamiast otwieraæ kolejn± marn± spelunkê spróbuje takiego biznesu, zdaje mi sie, ¿e na pewno by mu siê to op³aci³o.
a ja mysle ze kino jest potrzebne miastu

Mo¿e kto¶ pójdzie po rozum do g³owy i zamiast otwieraæ kolejn± marn± spelunkê spróbuje takiego biznesu, zdaje mi sie, ¿e na pewno by mu siê to op³aci³o.
Jakby dobrze pokombinowac mozna by bylo zrobic tez maly ogrodek gdzie na swiezym powietrzu tez mozna cos podjesc. Moga sie podnisc glosy ze fast food obok kina zdechnie ale to nieprawda. Ludzie jak beda potrzebowali cos na szybko to pojda do kiosku, a co co beda miec wiele czasu skonsumuja wikeszy posilek w lokalu. Problem bedzie jedynie z zalatwieniem licencji na sprzedaz alkoholu nisko procentowego ( piwo, wino). O mocniejszych trunkach nawet zeby nie mysleli to ma byc kawiarnia.


a ja mysle ze kino jest potrzebne miastu
Ajaxjax, nikt nie chce kina zamykac. To sa jedynie uknucia by z lekka zmienic zalozenia budynku kinowego. W ten sposob kino bedzie moglo takze zarabiac na siebie. NIewielka kameralna sala powiedzmy z 30 miejscami, ciut mniejszy ekran i puszczany obraz z komputera poprzez rzutnik. W takim budynku bedzie wtedy mozna zorganizowac niewielkie festiwale filmowe jak ma to miejsc np w Opolu. W lokalnym MGOK, przychodzi powiedzmy 20 ludzi co lubia kino nie zalezne, ogladaja kilka filmow dziennie, wylaniaja 3 najlepsze ktore pozniej pokazywane sa w kinoplexie. W Bycy mozna zrobic tak ze jakby bylo ludzi wiecej niz miejsc to pokaz wtedy w BOK-u urzadzic. Inna sprawa, zapalency. Malo miejsca, przyszlo by kilkunastu fanow jakiegos filmu i mozna by w takiej kino-kawiarni maly maraton urzadzic a w przerwach, nie wychodzac z budynku cos zjesc gdy zglodnieje sie.

Taka drobna zmiana funkcji naszego kina, umozliwiloby to ze kino by samo na siebie zarabialo a porzadny kawiarnia bylaby naplywem swiezego powietrza. Napewno wlascicielowi jesli nie dowaliby astronomicznymi cenami przysporzylo by wielu klientow.
Z innego postu, tego o kinowym portierze wynika ¿e w³a¶cicielem budynku jest firma Odra-Film z Wroc³awia. Oni nie bêd± zainteresowani kino-kawiarni± wiêc pozostaje jedno wyj¶cie:

...trzeba poszukaæ jakiego¶ nadzianego prywaciarza.
który to kupi
wiedzê ,¿e ka¿dy jest za poszukaniem NADZIANEGO PRYWACIARZA> a mo¿e kto¶ takowego zna ??
Pan (którego nazwiska nie wymieniê bo i tak wszyscy wiedz± o kogo chodzi) który jest w³a¶cicielem dobrze prosperuj±cej stacji benzynowej na ul. K³odzkiej by siê nada³........, ale w±tpiê w jego zainteresowanie tym pomys³em
Pan, o którym mówisz V, inwestuje w O¶rodek Wypoczynkowy pod Dêbem w Wójtowicach. A jest w co inwestowaæ.
Poza tym chyba jeszcze dok³ada do dru¿yn sportowych......
niekoniecznie musi to byæ osoba nadziana wystarczy aby by³a kreatywna, aby wymy¶li³a co mo¿na z tego zrobiæ a ¶rodki mno¿na zdobyæ z UE
hehehe.... to mo¿e ja siê nadam

A tak powa¿nie to nie wystarczy sama kreatywno¶æ...Owszem to jest bardzo wa¿ne. Ale prawda jest taka ¿e tam trzeba sporo funduszy w³o¿yæ ¿eby doprowadziæ budynek do stanu u¿ywalno¶ci. A do tego rzeczywi¶cie przyda³aby siê osoba z g³ow± na karku która wiedzia³aby sk±d pozyskaæ du¿e kwoty... Bo chyba nie znajdzie siê ¶mia³ek który z w³asnej kieszeni pokry³by koszty remonu. A organizacji finansowo wspieraj±cych takie inicjatywy jest teraz sporo. A szkoda ¿eby taki budynek sta³ od³ogiem

Co do tego co tam otworzyæ to koncepcji jest naprawdê sporo..... i nie koniecznie musi to byæ kino. Moim zdaniem w Bystrzycy jest na kino za ma³e zapotrzebowanie... dlatego nikt ju¿ siê takiego wyzwania nie podejmuje.
Kino w Bystrzycy w latach sze¶ædziesi±tych mia³o swoje najlepsze chwile
Brawo Mentos , jako jeden z nielicznych potrafisz spenetrowaæ archiwa rodzinne i podzieliæ
siê nimi . 111_
Dlatego bêdziesz w "Monografii Bystrzycy K³odzkiej "!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl