sunsetting
Kto waszym zdaniem wygrał tą debatę
Zdecydowanie Tusk .
W tych częściach, które mogłam obejrzeć, nie umiem się zdecydować.
Dla mnie remis.
Moim zdaniem to był remis ze wskazaniem na Kwaśniewskiego.
Gospodarka - lepiej wypadł Kwaśniewski
Sprawy zagraniczne - remis
Polska - remis ze wskazaniem na Tuska.
W sumie wyszło trochę lepiej dla byłego Prezydenta.
Generalnie Tusk bardziej odnosił się osobowo do Kwaśniewskiego, ale myślę, że nie o to chodzi, bo punktując tylko za ten sposób rozmowy w debatach, zawsze wygrywałby Kurski.
1. Myślę, że pytanie Tuska do Kwaśniewskiego o to jak wygląda w Polsce zakładanie firmy było nietrafione i niepotrzebne. A jeśli nawet ktoś uzna je za trafione i potrzebne, to Kwaśniewski doskonale sobie z nim poradził, poczym odpowiedział celną ripostą.
Na korzyść Kwaśniewskiego przemawia także fragment o podatkach w Irlandii. Tusk chce wprowadzić rozwiązania irlandzkie, tymczasem w Irlandii podatki są na wyższym poziomie niż w Polsce. Poza tym Kwaśniewski powiedział, że sukces Irlandii wynika również z tej polityki, którą Tusk nazywa socjalizmem.
2. Chybione okazały się także zarzuty co do różnic programowych pomiędzy SLD i PD. Tusk mówił do Kwaśniewskiego, żeby koalicja LiD zdecydowała się wreszcie jakie jest oficjalne stanowisko tej partii w danej kwestii. Tymczasem oczywistym jest, że w takiej koalicji mogą występować różnice pomiędzy Sojuszem Lewicy Demokratycznej a Partią Demokratów. W dodatku można podać przykład Ligi Polskich Rodzin, która do wyborów idzie z UPR-em a obie partie dzieli więcej niż SLD i PD. Demokratów i SLD dzieli naprawdę niewiele, przykład to sprawa powrotu polskich żołnierzy do Polski. Postuluje za tym mocno Pan Onyszkiewicz i pozostali działacze LiD-u także.
Nie obejrzałem tej debaty.
Obejrzałem za to później program "Warto rozmawiać" w tym samym studiu.
Myślę, że był o wiele ciekawszy niż wszystkie 3 debaty.
A z tą Irlandią to przyłożył Kaczorowi Donaldowi!
I jeszcze jak słyszałem w radiu dzisiaj rano:
Kwaśniewski do Tuska: "może pokażę panu kiedyś jak wygrać wybory prezydenckie."
Tusk zastosował metody socjotechniczne, żadnych konkretów nie wypowiedział żaden z polityków w każdej z debat. Te debaty mamy na codzień. 444_
Dla mnie osobiście z tej debaty wynika jeden konkretny wniosek: głos oddany na PO to również głos na PIS. Tusk rozczarował mnie poziomem swojego niedoinformowania(sprawa przynależności do partii politycznych ,sprawa ułaskawionego Sikory,sprawa podatków w Irlandii),a Kwaśniewski rzeczywiście zachowywał się trochę jakby mu się nie chciało wysilać w tej dyskusji. Kwaśniewski to wiadomo ,że stary wytrawny mistrz ,który potrafi wybrnąć z każdej sytuacji,a Tusk wyuczył się kilka formułek ,które powtarza bez końca (przy okazji także kłamiąc) ,a wydaje mi się ,że czasem nie wie o czym mówi.
Nie obejrzałem tej debaty.
Obejrzałem za to później program "Warto rozmawiać" w tym samym studiu.
Myślę, że był o wiele ciekawszy niż wszystkie 3 debaty.
A z tą Irlandią to przyłożył Kaczorowi Donaldowi!
I jeszcze jak słyszałem w radiu dzisiaj rano:
Kwaśniewski do Tuska: "może pokażę panu kiedyś jak wygrać wybory prezydenckie."
Obejzyj sobie Talib jak nie widziales:
mms://212.191.227.69/31fEwfYKVQdAPZQxG6Cqd8EPCNuSSIjt8%2bMmCNLOwRvPvDnb%2f2JQMRw%2fCPIF401244yzrHZD%2b%2fgs8AU2foUp2uKmZHwaWqTpmy06EjF%2b6bODRYIUgn0ZJOxV%2bH8wrBKO4%2fkRkXNGXfsWdoa7A6L6V6XQ%3d%3d/1.wmv
Kwas powiedzial konklretnie ze nie wie jak sie zaklada firme krok po kroku bo nie jest przedsiebiorca ale moze powiedziec jak krok po kroku zostac prezydentem )
Tusk niepotrzebnie atakowal. Mial jednak zbyt inteligentnego rywala, z ktorym takie tanie sztuczki jak z Kaczorem Pisiorem nie przeszly. Podobnie jak Sajmenos uwazam ze remis ze wskazaniem na Kwasniewskiego...