Chupacabra.

sunsetting

Zacznijmy od tego filmiku. Tu jest najważniejsza część filmiku, najlepiej ją obejrzeć.
Teraz to.
I To.

Co o tym sądzicie?
Wydaje się to żałosne, ale kiedy się rozbije namiot niedaleko lasu, a chce się siku, to wyjść trzeba.
No i wyszliśmy.
Widzieliśmy coś podobnego.
A może tylko nam się zdawało?

łooo. ;O
o mamo. to coś wygląda jak człowiek albo.. ufo. ;O
hm. powiem tyle. nigdy nic nie wiadomo. ;O

A może tylko nam się zdawało?
możliwe, bo Chupacabry podobno nie widziano jeszcze na terenach Polski
tylko Meksyku, Hiszpanii, Ameryk obu , Portugalii i gdzieś tam jeszcze.

i podobno to jest jakiś eksperyment wojskowy na psie,
że takie coś wyszło. ;O

ale nie wiem dokładnie,
kiedyś o tym dużo czytałam.
czytalam o tym na wikpedii

no dobra ja w to nic a nic nie wierze
jakbym miala wierzyc to bym pewnie z domu nie wyszła ;O
Jak na tym pierwszym i drugim temu czemuś się oczy świeciły... Bbrrrryyyyyyyy...
No dziwadło...
Teraz jakbym miała isć do takiego lasu to bym się bała ; D
lol.
*.*
nie no spoko, mi to wystarczy, zebym się zestrachała, taka już jestem.
ale dziwadło to jest.
chyba bym padła, jakbym to zobaczyła na żywo, bez kitu.
myśle ze zesrałabym się gdybym to ujrzała na własne oczy. ;o

ale ta nutka: http://www.youtube.com/wa...feature=related psuje całą atmosfere ;d dlatego razem z kumplami lejemy z tego ;d

Chu Chu Chupacabraaaaa ;d
<hahaha>
no powiem, że się uśmiałam przy tej 'pioseneczce' xD
hahahah. xD
nie no, na początku jak to zobaczyłam to mnie trochę wryło, ale potem to mi się już śmiać chciało. :D
ale w sumie jakbym coś takiego w lesie na żywo zobaczyła to pewnie bym się bała. ;o

wyszliśmy.
Widzieliśmy.
musieliście coś popić
jaacie.
dzikie to takie ^^
ej, jutro będę się bała isc do szkoły.
Ciul że przez las i ciul ze o 6rano.
mam zbyt dużą wyobrażnie, zdecydownaie xDD

ale ta nutka: http://www.youtube.com/wa...feature=related
Chu Chu Chupacabraaaaa ;d
hahahahhaha ta nutka jest zaje*ista :D hahahahahaa
Jak miałam oglądać,to spojrzałam na 'podobne filmy wideo' czy coś..patrzę a tam jakieś coś....brry...nie!ja tam tego oglądać nie będę!bynajmniej nie wieczorem
Dziwne i śmieszne zarazem. xp
To coś jest straszne ....
To znana historyjka, niemal jak legenda o Wielkiej Stopie. Ludzie lubią wierzyć w takie rzeczy i wzajemnie się nimi straszyć. Wystarczy kilka trzasków gałęzi, coś ruszającego się w oddali i jest "widziałam czupakabrę".
hahahahhahahah mnie zawsze kumpela tym straszy ;3
muza wymiata umc umc xD
.. ja sie w poniedzałk do szkoły będę bała pójść. alee coo taam ... walić że przez wielki park (ktorym ludzie chodzą rzadko) , walić że jak ide to jeszcze do końca widno nie jest
żal XDD
jakaś wiewióra sobie leciała a ci już w majty leją ;PP
ahahhaxD
Jakiś ufoludek-gołodupiec xD hehe Lata jak z kijem w tyłku <sika> ;))
Widziałam już to kiedyś. Ten pierwszy filmik - no nie wiem, wygląda bardzo realistycznie, ale ten drugi, to tak sztucznie się wydaje, np. to co tam wybiegło na początku, to chyba specjalnie jakoś zrobione, a później to kurde nie widać co to było.
a ja nie wiem co mam robic czy wierzyc czy nie.
obojetne mi to ;D
Dziwnie to wygląda.
Sama nie wiem czy wierzę w to czy nie.
Uwielbiam historie o chupacabrze! Wiąże się z nimi części moich najszczęśliwszych wspomnień xd. Jednakowoż traktuje to mniej więcej tak jak opowieści o yeti, czyli z pobłażliwością.
ktos po prostu sobie robi jaja z innych ludzi i tyle ;] chce ich tylko nastraszyć
A czy to nie dziwne, że za każdym razem ktoś ustawia aparat, a zaraz potem, jak na zawołanie, widać to 'zwierze'? ^^"
Nie wiem, jakoś nie mam ochoty się nad tym zastanawiać.
Oglądałam dzisiaj na Discovery program o Chupacabrze, więc się ładnie pochwalę swoją wiedzą. Ludzie postawili 5 hipotez dotyczących istnienia tego stworzenia. Przybysz z kosmosu, dziki pies, zmutowane zwierzę, a dokładnie komar, wynik eksperymentów wojskowych USA, a także możliwość istnienia kilku równoległych rzeczywistości, w których istnieją różne formy życia m. in. ludzie. To ostatnie jest najciekawsze, oczywiście. *__*

Chupacabra pojawiła się po raz pierwszy i najczęściej była spotykana w Puerto Rico. Po obejrzeniu całego programu doszłam do wniosku, że musi to być eksperyment USA, który po prostu wymknął im się spod kontroli. I jest na wiele dowodów m. in. Park Narodowy El Yunque, jest prawie w 70% kontrolowany przez wojskowych, istnieje tam wiele różnych baz itp., przy każdym wypadku, w którym ginęły zwierzęta agenci USA byli nimi nadzwyczaj zainteresowani, a jak wypowiadali się sami eksperci i mieszkańcy miast to w ich przypadku jest bardzo dziwne.

Dalej nie wiem czy wierzę w istnienie Chupacabry, ale najbardziej byłabym skłonna uwierzyć w powyższą teorię. A te, te filmiki są dość śmieszne i przypominają mi jedną starszą panią, która wypowiadała się na ten temat i mówiła, że rozmawiała z tym stworzeniem. Zapytała się go czy jest Chupacabrą, a ono dało jej odpowiedź w jej myślach, że tak. xDD

Chupacabra.

Pokrewne

Lista mailowa

sunsetting