sunsetting
no więc, ja mam taki problem. nie mam pryszczy, czy syfów, znaczy, wiadomo, przed miesiączką czasami coś tam wyskoczy, ale nie mam z tym problemu zupełnie, ale chodzi o wygląd mojej cery. Ona wygląda na taką niezdrową OO' piję marchwiowe soki, łykam takie tabletki dla cery z witaminami, czy coś, ale nie widzę dużych efektów.
Może macie jakieś fajne kosmetyki na polepszenie kolorytu i ogólnej kondycji cery, hm?
Fajna jest taka maseczka z UNDER TWENTY.
Taka z pomarańczowym czymś..
Kurcze nie pamietam.
I ta z żółtym czymś też jest okej. :]
Kinematografia, też bardzo lubię tą linię ;d
Nie wiem, może idź do dermatologa?
hmm też nie wiem co ci poradzic, sama mam ten problem ...
dermatolog , kosmetyczka :d
poczytaj jeszcze w internecie :d
wlaśnie, ja wiem, ze jest internet, ale może ktoś ma coś sprawdzone.
co do maseczek z under20 nie jestem przekonana...
co do dermatologa, chyba też się przejdę. no bo tak, nie palę i tak dalej, więc to mi na pewno źle nie wpływa na cerę, a jednak ona jest dziwna Oo'
znaczy, nie widać tego bardzo, ale osobiście mnie to wkurza, ze jest taka.. niezdrowa xD znaczy na taką wygląda. ^^