sunsetting
Którą formę wolicie? Ja preferuję tradycyjne książki oraz audiobooki. Te ostatnie głównie ze względu na lektora i jego interpretację, czasami odpowiednio zaintonowany fragment może ruszyć wyobraźnie lepiej niż film .
audiobooki są dla leniwych:x . Jak się komuś nie chce czytać książki to włącza odtwarzacz i po sprawie. A potem mamy coraz więcej analfabetów.
audiobooki są dla leniwych
Niekoniecznie Sam często słucham audiobooków ale nie dlatego, że nie chce mi się czytać zwykłej książki ale dlatego, że lubię słuchać interpretacji lektora.
Dokładnie. Dla przykładu, polecam "Oskar i pani Róża" czytane przez Anne Dymną - mistrzostwo!
Jaaasne, a dziwnym trafem większość audiobooków jakie widziałam to lektury. Myślicie, że uczniowie słuchają ich tylko dlatego, że lubią głos lektora :" border="0" align="top" /> :" border="0" align="top" /> :" border="0" align="top" />
To pewnie mało widziałaś . Jest masa sklepów specjalizujących się w tego typu "czytanych" książkach i zapewniam, że znajdziesz tam dużo więcej niż tylko lektury.
Może masz rację. Mówię tylko to co widziałam - ludzie zamiast czytać przez 2-3 tygodnie Potop wolą zapuścić na odtwarzaczu i po kilku (nastu? ) godzinach sprawa "załatwiona". A potem naprawdę są problemy i braki w czytaniu
po kilku (nastu? ) godzinach sprawa "załatwiona"
O ile przez ten czas nie zasną . Z doświadczenia wiem, że gdy czyta słaby lektor albo książka nie jest porywająca to oczy się same zamykaja