sunsetting
Które samochody Waszym skromnym zdaniem są najbrzydsze, a które najładniejsze stylowo?
najfajniejsze autka to sportowe typu calibra hehe jezdziłam calibra z moim kolega . I superrr samochodzik dosc chodzi moj wujas ma też git autko hehe
Najbrzydszy samochód to chyba Fiat Multipla. Wygląda jak krowa, mała ciężarówka. Tragedia szczególnie z tyłu. Ale z drugiej strony to Minivan. Najładniejszy?? Mam sentyment do rajdowego Subaru więc podoba mi się to auto. Podobnie Ford Focus. Ładna jest też nowa Toyota Avensis.
Najbrzydsze auto, zgadzam sie Multipla, a najładniejsze Lancer Evo od 6 w góre
Poprzestańmy na EVO VI
Tommi Makinnen edition
Hmmm... no więc tak, na początek trochę skrytykuje Calibre, moim zdaniem jest to troche nie przemyślany samochod, swojego czasu, (chyba do 2001 roku) był to najbardziej aerodynamiczny samochod osobowy swiata, pozniej jego miejsce zajal Cadilac Cien, mysle ze Calibra (zarowno Veuxhall jak i Opel [Różnica silników, wykończenia] Veuxhall - Rynek UK, jako opel znany w reszcie europy). Auto jest niby sportowe, ale gabarytami i waga przypomina Dawne Amerykańskie samochody Muscle, przy tym duze spalanie, brak seryjnie nontowanej turbiny, no i duza dostepnosc, nie jest to drogi ani trodny do spotkania samochod, jedyna dobra rzecz to mozliwosc tuningu, oraz łatwa dostepnosc czesci zamiennych.
No dobra, to tyle na temat Calibry
Teraz przechodzimy do czegos przyjemniejszego, Oczywiście najlepszym samochodem z Serii Mitsubishi Lancer, jest wersja EVO VI, z 2 litrowym silnikiem o mocy 302 km (tzw Makkinen Evolution). Jest to jeden z 3 moich ulubionych samochodow, Zaraz koło niego widnieje Subaru STI 2.0, moc okolo 275km, turbodoladowany (osiagi lepsze od evo 6, glownie przez aerodynamike, no i przechodze do tego co najlepsze!!
Ten samochod budzi we mnie dreszczyk emocji, mowa tu oczywiście o japońskiej konstrukcji: Nissan Skyline R-34, 300 konny silnik 2.0, zawiera cala mase mozliwosci tuningu, po zmianach w silniku, wydechu, ukladzie dolotowym i innych tego typu modyfikacjach, sa modele przekraczające 1500 km !! Napędzany na 4 koła Skyline, o mocy 1500 koni, osiaga 100km/h w ciagu 1,3 s , a co najwazniejsze 200 km/h, ma juz po 3,9 s ... v max to okolo 430 km/h
Kiedyś wyjade takim na Bystrzyce ...
Pozdrawiam
Może Wartburg:?: :idea: :idea: :wink: :wink: :wink: :twisted: :twisted:
Hmmm... no więc tak, na początek trochę skrytykuje Calibre, moim zdaniem jest to troche nie przemyślany samochod, swojego czasu, (chyba do 2001 roku) był to najbardziej aerodynamiczny samochod osobowy swiata, pozniej jego miejsce zajal Cadilac Cien, mysle ze Calibra (zarowno Veuxhall jak i Opel [Różnica silników, wykończenia] Veuxhall - Rynek UK, jako opel znany w reszcie europy). Auto jest niby sportowe, ale gabarytami i waga przypomina Dawne Amerykańskie samochody Muscle, przy tym duze spalanie, brak seryjnie nontowanej turbiny, no i duza dostepnosc, nie jest to drogi ani trodny do spotkania samochod, jedyna dobra rzecz to mozliwosc tuningu, oraz łatwa dostepnosc czesci zamiennych.
No dobra, to tyle na temat Calibry
Z tego co mi wiadomo to były Calibry z montowana seryjnie turbiną (produkowane w latach 1992 - 1997). Były to motory o pojemności dwóch litrów i mocy 204 koni, również te motory były montowane w Vectrze A w latach 1992 - 1995. Jedynym mankamentem jest spotkanie tych samochodów w dobrym stanie, ale cuda sie zdarzają. Najlepszym motorem jeśli chodzi o Calibre to był motor o 2.0 litra 16v (150 koni) można je było również spotkać w Vectrach, Kadecie czy Astrze GSI
Dla mnie najpiekniejszym autkiem na swiecie jest Subaru Impreza i choć to autko dośc szybko zmianiało swój image to jednak wersja 2005 podoba mi sie najbardziej i moim wskromnym zdaniem jest najładniejsza Więc wrzucam ja w najwiekszym formacie a ponizej macie rozne oblicza mojej idolki subarynki zaraz za nia leci Evo najbardziej podoba mi sie VI i VII a jabrzydsze ????????????????? Jak dla mnie to Maluch !!!!!!!!!!!! Fiat i Polonez te uata sa wrecz wstertne i choc by dawano mi je za darmo za skarby swiata nie jezdziła bym czyms takim
Nati nie kupuj !!!! Prrzecież z zazdrości ktoś go porysuje............
Zanim ja go kupie to on juz bedzie tak powszechny jak stary fiat bo kasy uzbierac na takie cacko to nie lada zadanie a choc moja milosc do tego auta nie słabnie to i tak taki sobie kiedys kupie
Żeby jeździć takim smokiem musi najpierw benzyna potanieć chociaż trochę.
no masz racje ale co ja poradze ze ten smok zawrócił mi w głowie zakochalam sie w nim i zamieniła bym za niego kazdego faceta
No chyba że byłby to jakiś szejk z własną rafinerią
Żeby jeździć takim smokiem musi najpierw benzyna potanieć chociaż trochę.
jakby się nie wariowało to samochód przy oszczędnej jeździe zejdzie ze spalaniem poniżej 10l/100km. Więc to nie jest wcale taki smok
a ja tam uwazam , że wizualnie najfajniejsza jest Honda Civic (1994)
Taaaa Subarką albo Miśkiem Evo na bank zejdziesz poniżej dychy na stówę.... powodzenia
Zdziwiłbyś ale to jest wykonalne wystarczy poczytać troszeczkę przy rozsądnej jeździe nawet taką Imprezą czy Lancerem można osiągnąć wynik poniżej 10 litrów na 100 kilometrów...
Mi też nawet podoba sie Honda Civic, ale ta nowa:
Poza tym Ford Focus i Mondeo.
Aż szkoda takich autek na nasze drogi , i chociażby ze względu na nie cóś nie bardzo wierzę w te 10 l/100
Taka subaru to ja i tak bede miec nie wiem kiedy chocby na starosc ale to jest moje marzenie a takie trzeba realizowac
i chociażby ze względu na nie cóś nie bardzo wierzę w te 10 l/100
Jeśli komuś pedał gazu kończy się w podłodze to żadnym samochodem nie osiągniesz spalania poniżej 10 litrów na setke, mówię tu o samochodach z silnikiem benzynowym
moje Pajero w ubiegłą niedzielę w ciężkim terenie... spaliło 35 litrów...
ty to chyba masz wir w baku
reduktor... pełny ogień... błoto po pas... pionowo w górę przez las... off road
Off road to coś pięknego, tylko gdyby te paliwo było tańsze
Stronka dla tych których interesuje historia motoryzacji . Polecam !
http://www.historiasamochodow.pl/
MI SIĘ WEKTRY W KOMBIAKU PODOBAJĄ
Bies powyzej napisales ze szkoda takich autek na nasze drogi a coraz wiecej wlasnie takich w Bystrzycy mozna zobaczyc, subarek tych starszych naliczylam 6 dwie niebieskie, trzy srebrne i jedna zielona
A bordowa kombi?
No tak to mamy 7 moja szczesliwa siódemka