ďťż

sunsetting

photo

Cześć

Chciałam dziś poruszyć bardzo ważny temat, jakim są zwierzaki i pomoc dla nich...
Czy jest wśród was ktoś, kto pomaga zwierzakom

Jakimi sposobami pomagacie
Czy obojętny jest wam los bezdomnych zwierząt

Odpowiedzcie, w zależności od odpowiedzi przybliżę wam ten temat


myślę nad założeniem schroniska dla zwierząt w przyszłości ^^. taki dodatkowy obowiązek po pracy.
sposoby? hmm... w sumie to przejmuję mnie los zwierzaków, ale niestety nie robię nic w kierunku pomocy.
czas to zmienić.
U mnie w szkole dziewczyny zbierają 'Złote grosze' na chore i potrzebujące pomocy zwierzęta...
I jeszcze w moim województwie jest takie coś 'Przystań ocalenie' i tam są właśnie takie zaniedbane zwierzątka, no i każda klasa ze szkoły zbiera pieniądze na to i kto uzbiera najwięcej, to dla nich jest organizowana wycieczka [moja klasa była w tym roku ;]]
Ja pomagam tak, żeee jak są jakieś zbiórki to kasę daję .
A Siiiilver pomaga w schronisku ! o !


To fajnie że pomagacie, kiedy możecie. Gratuluje wizyty w Przystani Ocalenie - jak było
Jest wiele sposobów na pomoc zwierzętom. Np,

Karmienie bezdomnych kotów i psów.
Opieka nad jednym bezdomnym zwierzęciem i znalezienie mu nowego domu bądź zatrzymanie u siebie. Trzeba się jednak upewnić że oddajemy zwierzaka w DOBRE ręce
Można robić zbiórki pieniędzy, szmat, karmy.. i dać do schroniska
Można zaadoptować zwierzaka

Sposobów jest bardzo dużo
Sterylizacja... Udostępnienie piwnic... karmienie ptaków...
Dla każdego coś dobrego
POMAGAJMY
Ja w przyszłości chciałabym prowadzić organizację ratującą bezdomne i chore zwierzaki :) Jak mogę pomagam również niedożywionym zwierzakom np. kupuję im jakąś karmę...

Jak mogę pomagam również niedożywionym zwierzakom np. kupuję im jakąś karmę...

Emotkaa gratulacje
i to właśnie się nazywa działanie
Gdyby więcej osób interesowało się bezdomnymi zwierzętami, byłoby ich może mniej (chodzi mi o nowe domy dla nich)
A w Polsce jest już parę organizacji
Viva - akcja dla zwierząt
Towarzystwo opieki nad zwierzętami - TOZ
Ogólne Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami - OTOZ
Straż dla zwierząt...

I oczywiście młodzi ludzie, którym nie jest to obojętne.
Ja kocham zwierzęta i jak najbardziej chcę im pomagać...Ostatnio przyszły do mnie dwa kotki to wzięłam je do domu nalałam im mleka i jakąś kiełbasę z lodówki wzięłam i dałam tym kotkom^^. Potem dałam im taki wiklinowy kosz i tam koc i się położyły ;). Śliczne one były...
Nippy ja też chciałam założyć schronisko dla zwierząt w przyszłości :) HeHe no to razem założymy schronisko :]

A Siiiilver pomaga w schronisku ! o !
;**.

Jestem wolontariuszką w schronisku jak to powiedziała Gecia;d
Wyprowadzam je na spacer zbieram jedzenie i kasę.
Czeszę je.
I oswajam koty;d
I bardzo dobrze, że pomagacie
ja też być może niedługo będę wolontariuszką w schronisku
a na razie na koncie mam pomoc taką, że uratowałam trzy małe kociaki, których mama wpadła pod samochód, miały miesiąc i nie umiały jeszcze pić więc karmienie butelką i przy pomocy sąsiadów znalazły dom , a poza tym dokarmianie różnych zwierząt, zaadoptowałam kota a jednego wzięłam od ludzi, u których miałby małe szase na przeżycie - skończyłby pewnie pod kołami matwię się o ich inne koty.. poza tym jestem na forum MIAU gdzie już nie raz służyłam radą nie żebym się chwaliła, ale...
prowadziłam godzinę wychowawczą o pomocy zwierzakom zrobiłam niedawno gazetkę...
Tak więc różnorodne formy pomocy. Jak widzicie można pomagać, nawet jak ma się mało na to warunków. Wystarczą chęci. No i zachęcajcie innych do pomocy
.Ja po prostu kocham zwierzątka! Mam papużkę, psa, 2 kotki,2 świnki morskie i króliczka miniaturkę ;)
Jak chcecie to mogę dać zdjęcia ;)
Pomagam zwierzętom jak tylko mogę. A jak czytam albo widzę jak ktoś robi krzywdę zwierzętom to łzy mi z oczu lecą. Mój tata mi mówił że widział na necie taki film jak jacyś chłopcy polali psa benzyną i go podpalili...Pobeczałam się jak tata mi to mówił.
Niedawno postanowiłam nie jeść mięsa bo "zwierzęta są moimi przyjaciółmi a przyjaciół się nie je"...

Zobaczcie co znalazłam:
http://allegro.pl/item500...ika_swinki.html
Tam napisali że to dla królika lub dla świnki...Bosch...Do tego nawet chomika ciężko by dać...
HaHa i tam pisze że stan-dobry
Wiesz, jeść mięso trzeba ja też chciałam nie jeść dopóki ktoś nie uświadomił mi, czym ryzykuję.
Ja po postu jem tylko raz w tygodniu małą porcję i czegoś z drobiu.
Na wegetarianizm można przejść dopiero jak ma się około 21 lat - kiedy już jesteśmy rozwinięci.

"Pięć minut przeznaczonych na pomoc jest więcej warte niż dziesięć na współczucie... "
ehhh, chyba rzeczywiście zrezygnuję z tego "postanowienia" xD
No bo ja tak lubię hamburgery xD
Ale i tak nie będę jadła żadnych innych zwierząt niż kury, kaczki i świnie

Na wegetarianizm można przejść dopiero jak ma się około 21 lat - kiedy już jesteśmy rozwinięci.
Prawda jest taka, że niedobory zawsze trzeba uzupełniać czy ma się 12 czy 31 lat. Ja przeszłam na wege w wieku 11 lat a dziś wyniki mam świetne (również krwi itd). Abstrahując od mięsa zawsze wmawiało się dzieciom, że mleko jest zdrowe i należy je pić dla dobrego rozwoju. Dziś okazuje się, że to właśnie krowie mleko szkodzi i przyczynia się do powstawania wielu groźnych chorób, takich jak cukrzyca.

To naturalne, że w naszym konsumpcyjnym, "mięsnym" społeczeństwie powstawać będą różne zabobony n/t wegetarianizmu. Wiem jedno - podchodźmy do tego z głową to wszystko będzie ok. :) Ważne są również powody dla których podejmujemy taką decyzję. Mi naprawdę leży na sercu los innych gatunków i nie mogłabym "jeszcze te kilka lat" spożywać mięso a potem nagle powiedzieć - o, już jestem wege. Zasady moralne ma się jedne, a nie zmienia się jak rękawiczki, które wygodniejsze w danym momencie.
u mnie w białymstoku jest schronisko ktore latem organizuje akcje kazdy moze sie zapisac.Najpierw daja ci psa opiekujesz sie nim a potem przychodzisz do niego jak najczesciej,nastepnie dostajesz drugiego i tak cale lato:)

Hm... tutaj.. no.. nie jestem pewna. Owszem ostatnio był pewien szum w mediach o tym, że mleko szkodzi.. ale przecież to bujda! Mleko ma na prawdę dużo składników sprzyjających prawidłowemu rozwojowi ^^. Tak mi się wydaję
Widzisz, 20, 30 czy 100 lat temu nie było odpowiednich metod badawczych. Dziś nimi dysponujemy, jednak nie trzeba być naukowcem by wyciągnąć wniosek o szkodliwości mleka zwierzęcego. Owszem, ma ono wiele składników odżywczych ale przeznaczone jest dla cieląt, a nie ludzi. Mimo wielu podobieństw są to różne organizmy o różnych potrzebach, tak więc i skład mleka musi być różny.

Wiesz, teraz mleko jest czesciowo niezdrowe. w trawie którą je krowa jest duzo skazen, dlatego i mleko nie jest idealne. Pan Bóg stworzył krowę by dawała mleko, wiec kiedys było zdrowe na pewno.
Nie podważam Twoich uczuć religijnych, ale sorry co Bóg ma do tego? Zwierzęta od pradawnych czasów były wykorzystywane przez ludzi, ale nie oznacza to że do tego celu zostały stworzone. My kobiety mamy mleko do wykarmiania naszego potomstwa, krowy też je mają do wykarmiania swojego. Ingerowanie w to jest wbrew naturze...

karolla8 napisał/a:
Wiesz, teraz mleko jest czesciowo niezdrowe. w trawie którą je krowa jest duzo skazen, dlatego i mleko nie jest idealne. Pan Bóg stworzył krowę by dawała mleko, wiec kiedys było zdrowe na pewno.

Nie podważam Twoich uczuć religijnych, ale sorry co Bóg ma do tego? Zwierzęta od pradawnych czasów były wykorzystywane przez ludzi, ale nie oznacza to że do tego celu zostały stworzone. My kobiety mamy mleko do wykarmiania naszego potomstwa, krowy też je mają do wykarmiania swojego. Ingerowanie w to jest wbrew naturze...


Też się zgadzam, że Bóg to tu ma mało do rzeczy, jednak droga gabek9 wydaję mi się, że uległaś tej modzie oskarżania mleko o wszystko co złe. Po pierwsze to nie jest tak, że 30 lat temu robiono badania a teraz już nic. Teraz też są robione, i jakby odkryto, że mleko na prawdę jest złe dla człowieka, ogłoszono by to. Mleko ma wapń etc., a to potrzebne do rozwoju. No a po za tym, jest w szkołach podstawowych ( i to w wielu ) akcja pij mleko będziesz wielki, więc nie sądzę, żeby zdrowie tak wielu dzieci zostało narażone na szwank ^^
Jesz serki? Jogurty? Dania? Batoniki? Naleśniki lubisz ? Uważaj! Zatrujesz się! bo to wszystko ma krowie mleko... ^^

Też się zgadzam, że Bóg to tu ma mało do rzeczy, jednak droga gabek9 wydaję mi się, że uległaś tej modzie oskarżania mleko o wszystko co złe. Po pierwsze to nie jest tak, że 30 lat temu robiono badania a teraz już nic. Teraz też są robione, i jakby odkryto, że mleko na prawdę jest złe dla człowieka, ogłoszono by to. Mleko ma wapń etc., a to potrzebne do rozwoju. No a po za tym, jest w szkołach podstawowych ( i to w wielu ) akcja pij mleko będziesz wielki, więc nie sądzę, żeby zdrowie tak wielu dzieci zostało narażone na szwank ^^
Jesz serki? Jogurty? Dania? Batoniki? Naleśniki lubisz ? Uważaj! Zatrujesz się! bo to wszystko ma krowie mleko... ^^

Tam wcześniej chodziło mi o to, że właśnie dziś dysponujemy możliwościami badawczymi i dziś pojawiają się doniesienia o szkodliwości mleka. Azbest niegdyś był powszechnie stosowany, teraz mamy problem z jego pozbyciem. Rzeczywiście nie ma jednoznacznego stanowiska w poruszonej tu kwestii, na nie będziemy musieli jeszcze poczekać. Ale tak już jest w nauce, że konkretne wyniki wymagają czasu. Tak więc zgadzam się - nie ma co panikować, należy mieć jednak na uwadze doniesienia naukowców.


My kobiety mamy mleko do wykarmiania naszego potomstwa, krowy też je mają do wykarmiania swojego. Ingerowanie w to jest wbrew naturze...


Gdyby rzeczywiście tak było to mleko krów by nam szkodziło.

Gdyby rzeczywiście tak było to mleko krów by nam szkodziło.
Nie chcę już drążyć tej kwestii :P ale właśnie o tym cały czas pisze. Są to doniesienia różnych naukowców, na razie jednak nie można ani potwierdzić, ani zaprzeczyć.
więc... my ( tzn. ja z rodzicami ;p ) ostatnio przygarnęliśmy psiaka ( suczke ;p ) ze schroniska. Jest to już drugi pies ze schroniska ;] = druga uratowana "bida" . Była jeszcze jedna suczka, którą wzięliśmy ze stacji kolejowej. Wyrzucił ją ktoś z pociągu ;o (cóż... tacy są ludzie.). Niestety wczesniejsza suczka ze schr. i ta ze stacji odeszły . Został nam jeden owczarek niemiecki (wzięlismy go od faceta, który wyjeżdżał. byliśmy jego ostatnim ratunkiem. gdybyśmy go nie wzięli, koleś by go uśpił ). Wiec teraz mamy psa ze schroniska no i tego owczarka ;)
Kiedy braliśmy suczkę zawieźlismy karmę i ręczniki do schroniska ;)

jak błąka się u nas na wsi jakiś psiak, od razu trafia do nas i my szukamy mu nowego domku :)
(już niejednemu się udało! :D)
Przygarnęłam kotkę z piwnicy,
Dokarmiam koty na wsi lub psy w mieście.
Może w przyszłości zaadoptuję zwierzaka ze schroniska.
Jak byłam mała i szłam do sklepu,
zauważyłam psiaka małego,
szedł ze mną więc go przygarnęłam ^^
Bardzo się cieszę z tych komentarzy...

" Są takie miejsca, tacy ludzie...
Normalni, zwykli, jak my.
Też jedzą pizzę, oglądają telewizję,
też mają szczęśliwe i gorsze dni...
Ale ci zwykli ludzie robią niezwykłe rzeczy:
dzielą się swą miłością z czworonożnymi braćmi...
Nie jest im obojętny los małego kotka za oknem,
konia, który jest przemęczony ciężką pracą,
czy pieska, który przestał być użyteczny, bo zachorował...
Kiedy trzeba wykupić takie zwierzę, są gotowi dać małą, srebrną złotówkę...
Powiecie: złotówka? to tak mało...
Racja, złotówka to mało... ale to co uczynione z miłości nie jest małe...
Kiedy tych ludzi jest więcej, wspólnymi siłami pod postacią złotówek dochodzą do potrzeb,
dają radę... kiedy działamy miłością, kiedy staramy się razem a nie w pojedynkę,
wielkie trudności maleją - i udaje nam się pomóc.
Niechcianemu kotkowi, zabłąkanemu kundelkowi czy przepracowanemu konikowi... "
Tak, gdybym byla bogata, to wysylalabym sporo kasy so schronisk i wogóle. Uwielbiam zwierzęta, ale cóż, sytuacja finansowa mi nie pozwala nic zrobić..:/ Tzn, zlotówka byla by ok, ale jak dać więcej kasy, wiecie o co mi chodzi ^^.
Ja gdybym miała warunki także bym przygarnęła,ale mam już jednego psiora :)
Jak staram się pomagać ? Często gdy widzę,taką bidę,staram się dać jej coś do jedzenia,napoić;]
Ostatnio w mojej miejscowości ma być tworzona,taka ,,przechowalnia,, dla bezdomnych czworonogów,spróbuję pomóc,dać jakieś stare koce,kapy ;]
I bardzo dobrze

[ Dodano: 2009-01-05, 20:53 ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl