sunsetting
Tak = Nie
Nie = Tak
Być może = Nie
Żałuję. = Pożałujesz.
Potrzebujemy. = Chcę mieć.
Rób, jak chcesz. = Kiedyś mi za to zapłacisz.
Musimy porozmawiać. = Mam kilka uwag, co do twojego zachowania.
Wszystko mi jedno. = Oczywiście, że mi to przeszkadza, idioto.
Jaki ty jesteś męski = Lepiej, żebyś się ogolił, umył i popsikał dezodorantem.
Chcę mieć nowe zasłony =.....i dywany, i meble, i tapety.
Ach, jakie piękne kwiaty. = Czy ty myślisz wyłącznie o seksie?
Bądź romantyczny i wyłącz światło. = Oczko mi poszło w pończosze.
Kochasz mnie? = Zaraz cię poproszę o coś drogiego.
Naprawdę mnie kochasz? = To, co dziś zrobiłam, na pewno ci się nie spodoba.
Za minutkę będę gotowa. = Możesz założyć kapcie, napić się piwa i obejrzeć film w TV.
Naucz się w końcu rozmawiać = Po prostu zgadzaj się ze mną!
Męski słownik dla pań
Jestem głodny. = Jestem głodny.
Chce mi się spać. = Chce mi się spać.
Jestem zmęczony. = Jestem zmęczony.
Może byś do mnie wpadła? = Kiedy pójdziemy do ł...a?
Może byśmy poszli razem do knajpki? = Kiedy pójdziemy do ł...a?
Mogę do ciebie zadzwonić? = Kiedy pójdziemy do ł...a?
Zatańczymy? = Kiedy pójdziemy do ł...a?
Nudzi mi się. = A może poszlibyśmy do ł...a?
Kocham cię. = A może poszlibyśmy do ł...a już teraz?
Ja też cię kocham. = No, skoro już to powiedziałem, to może wreszcie poszlibyśmy do ł...a?
Porozmawiajmy = Chcę wywrzeć na tobie wrażenie, że jestem osobą o głębokiej osobowości, a może wtedy zechcesz się ze mną prz....ć.
Taak, niezła fryzura. = Przedtem było lepiej.
Taak, niezła fryzura. = I za to zapłaciłaś 150PLN?!?
(W czasie zakupów)Ta jest niezła. = Weź wreszcie którąś z tych kiecek i chodźmy z tego sklepu.
hehehehehe dobre dobre a ja czytałam gdzieś ze jak facet mówi do kobiety: "ŁADNĄ MASZ SUKIENKE" to wcale sie patrzy na to czy jest ładna tylko mysli: CIEKAWE CO MASZ POD TĄ SUKIENECZKĄ.......
hmmmm ....... ???
no co? bardzo fajne, i sama prawda :wink:
Naucz się w końcu rozmawiać = Po prostu zgadzaj się ze mną!
To jest najlepsze....
to sie akurat nie zgadza :roll:
Wiem że się nie zgadza pamiętaj co studiuję. Tylko mi się spodobało.
na pewno nie psychologie, wiec o co chodzi?
Drugim członem nazwy stdiów jest .....i Komunikacja Społeczna.
e tam, nie liczy sie
Według mnie się liczy bo mam dużo przedmiotów dotyczących komunikacji międzyludzkiej i zjawisk z tym związanych.
to dawaj! podziel sie z nami swoja wiedza
Może jednak nie.
moze jednak tak, no nie daj sie prosic i nie badz taki skromny :wink: :wink:
Wstydzę się.....
V..... ja jestem mgr z tym ...ii na końcu i to wszystko to stek bzdur.....
Ja tam nie wiem dopiero się uczę, ale czasami słucham na wykładach i coś mi w głowie zostało. Jak będę korków potrzebował to sie zgłoszę
no no.... ale musisz wiedzieć że tania nie jestem
uuuuuuuuu ale jakieś zniżki studenckie obowiązują chyba????????
uuuuuuuuu ale jakieś zniżki studenckie obowiązują chyba????????
hahahahahahahahahahahahahaha nikck mowi sam za siebie, mala zuchwala
jakie tam slowniki wam potrzebne dogadac sie mozna z facetem lepiej niz z ta sama plcia
Pewna feministka napisała tak:
Dlaczego kot jest podobny do faceta?
------------------------------------------------------
Wrzeszczy kiedy jest głodny.
Zawsze pcha się do łóżka.
Wystarczy go pogłaskać i od razu podnosi ogon do góry.
Kiedy ktoś go pogłaszcze zaraz domaga się więcej.
Lubi ocierać się o twoją przyjaciółkę.
Nie lubi obcinania pazurów.
Czasem ma problemy z trafieniem do kuwety.
Ciężko przemówić mu do rozumu.
Jak jest zły, to zaszywa się w kacie i się nie odzywa.
Nie sprząta po sobie.
Wpycha nos do każdego garnka.
Nie wyjaśnia, czemu zniknął na cały dzień.
Cały czas by spał..
Dlaczego kot jest jednak lepszy od faceta?
------------------------------------------------------------------
Kotek potrafi się odwdzięczyć za smakołyk
Nie każe ci się rozbierać, kiedy z nim spisz.
Nie ma kompleksów, kiedy mu ogon nie staje.
Kiedy ktoś go milej głaszcze niż ty, nie zmienia od razu właściciela.
To miłe, kiedy ociera się o Twoją przyjaciółkę.
Pazurki zawsze można mu obciąć przy odrobinie wytrwałości.
Kota łatwo nauczyć prawidłowego korzystania z kuwety, a spróbuj nauczyć faceta opuszczania deski w sedesie...
Zawsze jest szansa, ze kotek w końcu zrozumie o co ci chodzi, a przynajmniej spokojnie wysłucha.
Kiedy go zdenerwujesz, nie wyjdzie z domu na piwo trzaskając drzwiami.
Kot potrafi sam znosić swoje zabawki w ulubiony kącik.
Można przed nim schować jedzenie.
Kiedy przychodzi do ciebie po długiej nieobecności, nie ma śladów szminki na futrze i nie śmierdzi alkoholem.
Nie powie ci nic przykrego kiedy go budzisz.
Hmm ciekawe..........
Dobre Bies na prawdę ale ja uważam (od niedawna ) że facet nigdy nie zrozumie kobiety i odwrotnie kiedyś myślałam ze to kwestia dogadania ale nikomu niestety nie da sie dogodzić