sunsetting
Witam.
Ponieważ mamy ich kilka w Bystrzycy postanowiłam zacząć temat. Piszcze o Waszych doświadczeniach, o jakości obsługi, rzetelności i trafności usterki.
serwis komputerowy- temat rzeka. Obecnie brakuje mi czasu dla moich klientów, za co przepraszam.
serwis komputerowy- temat rzeka. Obecnie brakuje mi czasu dla moich klientów, za co przepraszam.
Miała być ankieta i opinie, a nie reklama. Od reklamy jest dział ogłoszenia.
reklama - działanie mające na celu zachęcenie potencjalnych klientów do zakupu konkretnych towarów lub do skorzystania z określonych usług.
Teraz nasuwa sie pytanie ile osob na tym forum wie jaki serwis posiada eetthhoo. Ja nie wiem. Nie napisal jak nazywa sie serwis, wiec to nie jest reklama.
A co do serwisow, jezeli mam byc szczery to zadnemu tutaj nie mozna ufac. Kolega poszedl zdiagnozowac problem z systemem. Wieszal sie co jakis czas. W serwisie powiedzieli, ze przeinstaluja system i bedzie wszystko dobrze. System dalej sie zawieszal, a wystarczylo przetestowac wszystkie podzespoly i wykluczyc te dobre. Okazalo sie, ze RAM-y byly uszkodzone. W serwisie zgarneli kase za instalacje systemu, a wystarczylo wymienic pamieci.
Wszyscy zdzieraja, sam naprawiam i diagnozuje dla siebie i znajomych. To nie jest reklama, zeby przypadkiem ludzie nie pomysleli czego innego.
"Teraz nasuwa sie pytanie ile osob na tym forum wie jaki serwis posiada eetthhoo. Ja nie wiem. Nie napisal jak nazywa sie serwis, wiec to nie jest reklama."
chociaż jeden myslacy;) Na pewno żaden z wymienionych w ankiecie.
"A co do serwisow, jezeli mam byc szczery to zadnemu tutaj nie mozna ufac. Kolega poszedl zdiagnozowac problem z systemem. Wieszal sie co jakis czas. W serwisie powiedzieli, ze przeinstaluja system i bedzie wszystko dobrze. System dalej sie zawieszal, a wystarczylo przetestowac wszystkie podzespoly i wykluczyc te dobre. Okazalo sie, ze RAM-y byly uszkodzone. W serwisie zgarneli kase za instalacje systemu, a wystarczylo wymienic pamieci."
Kwestia doświadczenia i mentalność bystrzyckich serwisantów. Moge Ci poopowiadać jeszcze gorsze historie, aż byś się zdziwił że niektóre firmy istnieją tyle lat. Nie chce wymieniać konkretnej firmy bo nie wypada, ale ich poziom jest żenująco niski, a sposób działania : zapłać a ja zrobie wrażenie, że coś naprawiłem. Ja kiedy nie rozwiązuje problemu, to nie biore pieniędzy, nawet miałem przypadek zwrotu pieniedzy, chociaz to winien był klient bo nie pozwolił mi odpowiednio zabezpieczyc komputera, przec co ciagle sie infekowal, a mi przez to zarzucali ze nie naprawilem go. Człowiek też się myli i popełnia błędy, jak ma sie dużo napraw, to w moim przypadku jedna diagnoza na kilkadziesiąt może okazać sie błedna, też tak bywało... A co do najłatwiejszej drogi naprawy, czyli reinstalacji systemu, jestem ciekaw co by zrobił taki serwisant, jak by popracował w większej firmie, gdzie kluczem do sukcesu jest unikanie reinstalacji, bo nie ma na to czasu, bo istnieje ryzyko utracenia danych ( a często byli to prezesi firm, którzy mieli bzika na punkcie swoich laptopów), w ogóle gdzie zakres działania jest o wiele szerszy niż tylko pc domowy, dochodzą serwery typu blade, ups'y, macierze dyskowe, routery. Tam naprawde liczy się doświadczenie i szybka reakcja. Na problem z nieuruchamiającymi się aplikacjami .exe nie można wyskoczyć : a to ja panu zrobie reinstalacje, tylko rozwiązać problem tak szybko jak się da, a w tym przypadku zajmuje to około 3 minut edytując rejestr. Ja akurat trudniłem się laptopami, gdzie diagnostyka wygląda zupełnie inaczej niż w pc, bo nie masz do dyspozycji testowych podzespołow, plyta glowna koztuje 600zl w zwyz (w jednej serii laptopow potrafia sie znaczaco roznic,a co dopiero w roznych modelach, chodzi o wciecia do obudowy i konstrukcje), teraz pomnoz to razy iles tam modeli... Musisz bazowac na swojej wiedzy inaczej sobie nie poradzisz, bo nikt nie da Ci dziesiatki modeli roznych plyt glowbych, matryc etc... W pc masz raptem kilka standardow, wydajesz 1200zl i masz paltforme testowa na niemal kazda awarie. Jak już jesteśmy przy laptopach pewien serwisbystrzycki stwierdzil, ze wymnienil swietlowki w matrycy do hp, kiedy HP nie wydaje takich elementow zastepczych, bo tam wszystko jest opisane za pomoca tzw spare number, to numer identyfikujacy dany element laptopa, w przypadku matrycy hp wydaje cala matryce, bo spare number jest przypisany do calej matrycy. Mozna kupic jakies podroby, ale jak sie je zle dopasuje to po matrycy. Do tego modelu wypuszczone byly dwie serie matryc rozniace sie napieciem. Ot drobna roznica;) Serwis skasowal kase za niewykonana prace, bo matryca nie byla nawet rozbierana, nawet nie wymontowali jej, jak ktos rozebral ponad setke laptopow to widzi takie rzeczy golym okiem, zwlaszcza ja kiedy pracowalem w autoryzowanym serwiesie hp. Jak dla mnie tylko jedna firma na rynku bystrzyckim jest ok i to widac golym okiem.