ďťż

sunsetting

photo

O której porze najlepiej jest biegać?
Tzn rano wieczorem?
Czas w którym biegamy tez podobno ma jakieś znaczenie.


Nigdy nie słyszałam, że czas może mieć jakiś wpływ w ogóle.
To nie ma znaczenia.
Ja osobiście wybrałaby, rano, nie wiem czego.
Ale biegaj kiedy Ci się rzewnie podoba.
Ja róznie biegam ;p
hmm no watpie zeby bieganie miało wplyw na godzine..
ale osobiscie lepiej biega mi sie wczesnym rankiem poniewaz nie ma takiego upalu i nie spotykam wielu ludzi.


ja tam biegam rano wieczór i w południe :P
najlepiej się biega wieczorem i wczesnym rankiem. wtedy nie ma takiego upału, słońce nie grzeje i w ogóle w tedy jakoś sie mniej męczę, bo nie jest mi duszno i gorąco.
Nigdy nie słyszałam, że czas w którym biegamy ma jakieś znaczenie
Ja osobiście, wolę biegać rano, bo nie jest gorąco i mam już odhaczony spacer z psem
wieczorem jakoś szybciej się męczę i ja biegam po polach, i wieczorem wychodzi wszelkie robactwo, które czepia się mojej głowy
moim zdaniem najlepiej rano
Pora ma znaczenie. Najlepiej biegać rano. Czytałam o tym. Pisało coś że wtedy organizm wydziela coś. Tylko nie pamiętam co.
Zawsze biegam wieczorem, choc moze rano jest lepiej, bo nie jestesmy jeszcze zmeczeni. Ale znowu gdy biegamy rano, potem jestesmy zmeczeni przez pół dnia;/
Tak źle, tak nie dobrze xD
ma wpływ, ale z tego co wiem to spraw indywidualna - dla jednego lepiej jest biegać rankiem, drugiemu wieczorem

mi osobiście wieczorem, kiedy nie jest już tak ciepło. rano nie chce mi si wstawać (;
Ja biegam rano.ale teraz mialam tydzien przerwy -.-
moze jutro wstane wczesniej to pobiegam^^
Czytałam, że najlepiej jest biegać rano bo coś tam sie produkuje czy cos? xD nie wiem cos takiego, i że szybciej chudniesz wtedy.
Nie wiem czy jakieś znaczenie ma.
Ja biegam wieczorem koło 17, potem już do końca dnia nic nie jem :P

No chyba, że Ty biegać chcesz dla formy a nie odchudzania ^^
Ja biegam Rano i wieczór.
Różnicy nie widzę.^^
Hmmm... Mogę Ci podać pewien tekst z innego forum :
"Myslę że bieganie o kazdej porze ma swoje plusy i minusy.Oczywiście oprócz póznych godzin nocnych-nie polecam.Rano lepiej spalasz tłuszcze i masz wiecej energii,ale nie jesteś rozgrzany,nie rozciągniety-Większe ryzyko kontuzji.
Po południu jestes lepiej rozgrzany i porozciągany,ale i trochę juz zmęczony.
Ważne jest chyba to kiedy optymalnie lepiej sie czujesz i jestes zadowolony z treningu.Wtedy biegaj. Ale najlepiej urozmaicać.Czasem wczesnym rankiem,w południe, po 17-18. Z akcentem na tą pore która ci lepiej odpowiada."
Nie wiem czy to prawda ale zawsze możesz spróbowac :))

Mi się wydaje że najlepiej o poranku i najlepiejo 5rano ale to w lipcu
Według mnie najlepiej wieczorem, kiedy jest już całkiem ciemno.
Boo.. ludzie nie zaczną się śmiać. U nas muszę biegać o zmroku, bo inaczej plotkarskie koło różańcowe zacznie mnie oblatywać.
Okej, nieważne. Chyba nie ma większego znaczenia, kiedy jest Ci wygodnie ;p
Biegać najlepiej rano, tak słyszałam.
Ale jak już się zdecytujesz biegać to rób to regularnie, inaczej klapa.
Rano podobno lepiej.
Bo się pobudza przemianę materii i wszystko, co jemy przez cały dzień szybciej ulega spaleniu.

Ja osobiście jak ruszę tyłek żeby pobiegać to wieczorem.
Rano mi się nie chce wstawać, a moja przemiana materii jest całkiem niezła i nie potrzebuje jej przyspieszenia.
W lato to i rano i wieczorem.
Chyba że się nie chce to tylko wieczorem.
Zresztą w lato to ja cały czas coś robie.Jakieś pływanie,bieganie,jeżdżenie na rowerze.Bo jak ja się porządnie nie wymęczę to się porządnie nie wyśpię.
Ogólnie to wolę wieczór.
ja zawsze wieczorem ^^.
tak dla przyjemności ;d
ale żeby mnie nikt nie widział.

ile minut wy biegacie, tak za jednym razem? ; >
Ile mi się chce/ile mam siłę.
Pół godziny, godzina.

Pół godziny, godzina.
ja po dwudziestu wysiadam ;d
Ja biegam zawsze o 18 z kumpelą, w lato kiedy byłam w Niemczech kuzynka biegała wcześnie bo o 6, czasem o 5 rano ... może dlatego że nie jesteś PEŁNA sama wiem jak np. piję piję potem idę biegać i kolki łapią co 5 minut...

[ Dodano: 2008-12-30, 14:05 ]
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie szczerze mówiąc.
Jak mi się zachce biegać to wieczorem biegam. ^^

Pora ma znaczenie. Najlepiej biegać rano. Czytałam o tym. Pisało coś że wtedy organizm wydziela coś. Tylko nie pamiętam co.

toksyny.
Z rana, jeszcze 'prawie' o pustym żołądku pozbywamy sie energi 'złej z organizmu. Wieczorem to juz tylko tą pochodzącą z pokarmu.
Na treningach , biegamy rano między 8-9 . ; D
Ale w wakacje biegam wieczorem , bo jest tak przyjemnie i w ogóle . ; D
Mam pytanie. Jeśli dopiero mam zamiar zacząć biegać to przez ile czasu i kiedy najlepiej. Oczywiście teraz wiosną w gre wchodzi tylko 17, 18 godzina ale latem mogę rano. Nie mam jakiejś super kondycji, ale jestem szczupła i chcę biegać tylko i wyłącznie dla formy nie żeby się odchudzić (w żadnym wypadku!), więc przez ile czasu powinnam biegać dziennie. Od czego zacząć? Z góry dzięki za odp!
aśka95, Na początek wybierz sobie krótszą trasę, a z czasem zwiększaj dystans.
Wiosną biegam codziennie wieczorem tak o18-19, bo nie jest wtedy zbyt gorąco.
Musisz znaleźć swoje własne tempo, tak żeby Cię nie męczyło zbytnio.
Dzięki, a jak myślisz czy bieganie to jest obciążenie dla kręgosłupa? Tzn. bo ja mam skrzywienie i nie chce żeby potem mnie plecy bolały.?
Raczej to nie jest obciążenie.
Ale zawsze przed biegiem rób rozgrzewkę.
Rozciągaj się.
To też pomoże Ci na kręgosłup ; p
Dzięki za poradę. Dobrze wiedzieć. Ja mam na to skrzywienie takie specjalne ułożone ćwiczenia ale to nie są takie normalne ćwiczenia jak np. brzuszki, pompki itp. Tylko że one są dla mnie takie dziwne, nudne i bezczynne....

Ale co do biegania to jestem coraz bardziej przekonana. teraz zdarzają się już ładne słoneczne dni ale akurat jestem przeziębiona więc narazie nici z tego. Już się nie mogę doczekać kiedy zacznę. Ciekawe w jakim stanie zastanę moją kondycje po zimie? :)
Ja wiosną biegam codziennie o 16 - 17 , wtedy nie jest tak gorąco ;)
a latem to albo wieczorkiem albo rano przed 10

[ Dodano: 2009-03-18, 15:54 ]
:P
A jak rano to o której godzinie biegacie??
O 6.00. (ale tylko latem, w roku szkolnym nie mam na to siły)
Ja wieczorkiem o 21 jakos zawsze biegałam ;)
ja biegam o 21
albo o 6, potem szybki prysznic, coś zjeść i... do szkoły! ;/

i w sumie i jedna i druga pora ma swoje dobre i złe srony.

:P
A jak rano to o której godzinie biegacie??

W roku szkolnym zazwyczaj mi się rano nie chce wolę później, ale w lecie około 9, 10.
rano fajnie. ale tylko wtedy, gdy mam do szkoły na później
Biegałam z sąsiadką coś po 6 w lecie, lecz w 3,4 dzień juz nie dałam rady wstać.
A wieczorem mi się nie chce.
Ale ponoc najlepiej jest raniutko.
Ja osobiście zawsze biegam wieczór. Kiedy jest już ciemno.
Wolę się nie narażać i nie chcę, żeby inne babki miały mnie pod widelcem.
Takie uroki życia na wsi. Cóż. A rano to się wszyscy na ciebie gapią jak na idiotę(?)
No. Raczej wieczór xP
Może i rano jest lepiej.
Ale osobiście biegam wieczorem.
Jest tak bo jak mam wolne wstaje ok. 10/11, więc już praktycznie południe.
A wieczorem jest i chłodniej i ludzi mniej. ^^

Wolę się nie narażać i nie chcę, żeby inne babki miały mnie pod widelcem.
Takie uroki życia na wsi. Cóż.


hahaha. no właśnie.. chociaż jestem u mnie nowa, więc nikt mi nic nie zarzuci , bo mnie nie zna. mogę i wtedy i wtedy ;d .
biegam rano ;> zazwyczaj tak koło 6, wieczorem też biegam, ale to czasami jak mi się zachce ^^
rano kurczę.. xD nie to nie dla mnie.. nie lubie wcześnie wstawać..przed szkołą by mi się nie chciało a w wakacje to ja długo śpie..xD zaczęłam biegać od tego tygodnia późno wiem..;/ no cóż biegam wieczorem po pół godziny...
i właśnie myślicie że nie jedząc słodyczy właściwie codziennie biegając schudne przez miesiąc?? co wy o tym myślicie??

mam pytanie. czy w 6 klasie bieg na 60 metrów w 9 sekund to szybko czy wolno ?
tak i nie :)
bo w zwykłej klasie to dobry wynik, ale na zawodach? hmm powinnaś zejść poniżej 9 ^^
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl