sunsetting
1) Czy wybuduja elektrownie czy nie?
2) Jak ta inwestycja wplynie na okolice (mam tu takze na mysli oddziaływanie transgranicze) i zycie ludzi?
3) Jak wplynie na srodowisko według was?
4) Gdy nie powstanie elekrownia to co byscie zrobili z terenem na ktorym miala sie znajdowac, jak go uatrakcyjnic?
5) Czy jej powstanie ma jakikolwiek sens?
nie, ja nic nie wiem :roll:
Ale zawsze mozesz odpowiedziec na pytania. Jako obywatel masz prawo do wypowiedzi, nawet gdy nie masz pojecia. Chodzi o to Magdo jak Ty zareagujesz na wiadomosc ze podnosem postawią Ci eletrownie z dwoma jeziorami
to bym sie wkurzyla.. juz by mogli posprzatac ten syf co na lakach wywiezi, jak burzyli pawilon i robili tam mieszkania, to juz 6 lat temu, to kupe gruzu wywiezi, dzieciaki tam chodza, i mozna nogi sobie polamac, nie mowiac o tym ze to tez sa zanieczyszczenia i nie ma gdzie wyjsc nawet z psem na spacer !!!!
ad.1) watpie zeby miasto mialo pieniadze na ten "szczytny" cel, jak do tehj pory na nia nie mialo
ad.2) o oddziaływaniu transgranicznym nic nie powiem, ale zgadzam sie z tym ze nie byloby za fajnie, zwlaszcza dla ludzi ktorzy mieszkaja niedaleko.
ad.3) mysle ze zle, jak wszystko bedzie mialo jakies skutki uboczne, ale jakie to nie wiem ]
ad.4) na pewno przydaloby sie wykosic i posprzatac a z tego co wiem, plan na konstrukcji ma swoje zastosowanie w postaci rajdow i nauki jazdy
ad.5) zgadzam sie z V ze jesli przez tyle lat nie zostala ona skonczona to rozmowa nawet na ten temat nie ma absolutnego sensu, zacznijmy od tego ze ta kostrukcje trzeba byloby zburzyc i postawic na nowo bo grozi zawaleniem
ad 1 wątpię a byłaby potrzebna
ad 2 pozytywnie, oprócz strachu mieszkańców przed wysiedleniem oraz pozostałych przed zmyciem przez fale powodziowa
ad 3 nie za dobrze
ad 4 wyciągi, agroturystyka, jakis park paintbolowy np
ad 5 pewno ze tak, energia plus miejsce wypoczynku
1. Budują ją już ładnych parę lat i wątpię by ją kiedyś ukończyli.
2. Ludzie którzy tam mieszkają byliby zmuszeni do opuszczenia swoich domów i dorobku całego życia.
3. Na pewno nie przyczyni się do jego rozwoju.
4. Tor dla quadów, jakiś ośrodek wypoczynkowy, paintball, parę boisk dla dzieci.
5. Do tej pory jej nie było i jakoś nikt z tego powodu nie cierpiał.
paintball
przeciez jest
Przepraszam nie wiedziałem.
1) Czy wybuduja elektrownie czy nie?
Nie teraz, za jakieś 20 -30 lat tak
2) Jak ta inwestycja wplynie na okolice (mam tu takze na mysli oddziaływanie transgranicze) i zycie ludzi?
Pozytywnie tylko dla tych którzy nie będą mieszkać "pod" zaporą. Dla reszty bardzo pozytywnie, miejsca pracy, wypoczynek, ranga gminy wzrośnie.
3) Jak wplynie na srodowisko według was?
Ujemnie, ale można by jak w krajach alpejskich jakiś odsetek dochodów przeznaczyć na ochrone srodowiska, chociaz w Polsce to ... niemozliwe?
4) Gdy nie powstanie elekrownia to co byscie zrobili z terenem na ktorym miala sie znajdowac, jak go uatrakcyjnic?
Wyciągi, Wyciągi i jeszcze raz wyciągi, później baza noclegowa sie rozrosnie jak w siennej gdzie pensjonaty i restauracje rosna szybciej od grzybow po deszczu. Do tego basenik, boisko, itd itp Wzorców dostatek, Zakopiec, Karpacz...
5) Czy jej powstanie ma jakikolwiek sens?
Ma, rozwój gminy, więcej energii = tańsza
1) Czy wybuduja elektrownie czy nie?
nie
2) Jak ta inwestycja wplynie na okolice (mam tu takze na mysli oddziaływanie transgranicze) i zycie ludzi?
nowe ośrodki rekreacyjne, budowa nowych dróg dojazdowych, bądź co najmniej ulepszenie starych, ożywienie ruchu z Czech przez przejście w Niemojowie, nowe miejsca pracy, dodatkowy model spędzania wolnego czasu, czyli nad wodą
3) Jak wplynie na śodowisko według was?
elektrownia wykorzystująca potencjał naturalny, czyli nie niszcząca atmosfery / trochę zmian w roslinności, wystąpi chyba ryzyko osuwisk do wody
4) Gdy nie powstanie elekrownia to co byscie zrobili z terenem na ktorym miała sie znajdować, jak go uatrakcyjnic?
gdy działki pójdą na sprzedaż, właściciele prywatni uatrakcyjnią teren szybko
5) Czy jej powstanie ma jakikolwiek sens?
lubię wodę, dla mnie ma sens, każdy większy akwen w okolicy
1. myślę że tak, znając zapał i zaangażowanie Pani Renaty- byle tylko Rada Miasta nie robiła problemów
2. nowe miejsca pracy i poprawa tragicznej w tej gminie sytuacji na rynku pracy, poprawa infrastruktury, stworzenie warunków do powstania bazy rekreacyjnej
3. bardzo negatywnych zmian w środowisku nie powinno być
4. cokolwiek tam by nie wymyślić (oprócz elektrowni) i tak nie powstanie:)
5. tak, zmniejszenie bezrobocia w gminie, rozwój gminy
myślę że tak, znając zapał i zaangażowanie Pani Renaty- byle tylko Rada Miasta nie robiła problemów
nie rada miasta tylko ekolodzy
nie rada miasta tylko ekolodzy
Prawdziwi ekolodzy nie beda krzyczec i przypinac sie do drzew w celu uratowania jednego kwiatka. To robi tylko banda idiotow ktorzy mysla ze sa ekologami z pseudo Greenpace. Ci co sie przypinaja robia szum a ci na górze jak dostana odpowiednia darownizne na swoj klubik to zaraz nakazuja zwinac caly majdan. Poza tym nie powinno ich zwac ekologami bo watpie by polowa z nich wiedziala co znaczy słowo: ekologia.
P.S -> żeby nie było, krzyk o Rospude był zrozumiały bo mieszkancy najpierw chcieli obszar Nature 2000 a pozniej im sie odwidziało. Minister Srodowiska Szyszka ktory nawet nie wie co to pewnie ochrona środowiska nie raczyl przeczytac oceny oddzialywania na srodowisko bo jak stwierdzil nie musi i to on decyduje czy bedzie budowa czy nie (wzgledy finansowe pod stolem, na pasie budowy lezaly dzialki urzednikow ktore tanio kupili a sprzedali by z zyskiem)
nie bardzo rozumiem jak rozumiec Twojego posta, chcesz powiedziec ze Greenpace to banda idiotów???
Otoz to...dodatkowo biora pieniadze za takie akcje :>
eee a to nie jest ich praca???
Jest, ale robienie akcji w celu ratowania czegos, a pozniej konczenie jej jak tylko ktos rzuci kasa, nie bardzo podchodzi pod ekologie.
a skad mozesz to wiedziec??? moge sie przyczepic do kazdej pseudo organizacjii eklogii ale nie do greenpeace, tym bardziej ze jest to organizacja dzialajaca na calym swiecie
Magdo, Greenpeace jest jak zaklad pracy. Robole i fizyczni robia halas, przypinaja sie do drzew itp itd. Prezesi oddzialow na kraj i wszelkiej masci siedzacy na stolkach daja plan pracy. Plan bedzie wykonany w momemncie gdy odpowiednia kwota wplynie na konto fundacji. Wtedy zwijamy majdan i do domu. Prezesi i fundacja sie bogaci a robole dostaja ochlapy.
Przyklad chcesz?? Proste. Nasz ogerodek własny. Rospuda. Rownie szybko skonczyli co zaczeli. Co stwierdzil prezes organizacji jak sie wynosili. Sezon ochronny ptakow sie zaczal. Ledwo wyszli a juz tam stanał ciezki sprzet. Dziwne ze nie wrocili spowrotem.
Rada Miasta na pewno nie będzie się sprzeciwiać , wątpię jednak , czy ta inwestycja powstanie . Potrzebne są ogromne pieniadze.
Kolejny problem to mopki , które w sztolniach zamieszkały - byli ekolodzy ,którzy wystosowali stosowne pismo do ministerstwa.
Ministerstwo Ochrony Środowiska przysłało pismo do naszej Rady , aby sztolnie uznać za siedlisko w/w nietoperzy , w ramach "Natura 2000". Rada negatywnie zaopiniowała ten wniosek ...nie chcąc zamykać drogi ewentualnemu inwestorowi. Ale czy to pomoże...osobiście wątpię.
Ekolodzy na stos!!!
Czego to oni nie wymyślą
Niech się kuźwa zajmą segregacją odpadów, bo już niedługo góra śmieci przewyższy Śnieżnik.
Nietoperze też byłyby bardziej zadowolone z czystego i zdrowego środowiska niż z jakiegoś poniekąd kretyńskiego wymysłu urzędników UE pod nazwą Natura 2000.
Ministerstwo Ochrony Środowiska przysłało pismo do naszej Rady , aby sztolnie uznać za siedlisko w/w nietoperzy , w ramach "Natura 2000". Rada negatywnie zaopiniowała ten wniosek ...nie chcąc zamykać drogi ewentualnemu inwestorowi. Ale czy to pomoże...osobiście wątpię.
Kubus, sprawa wyglada tak. Program Natura 2000 Młot nie uwzgledni. Za mały obszar. Poza tym przepisy na takim obszarze sa bardzo restrykcyjne i ludziom sie to nei badzie podobac.Gorzej niz w parkach krajobrazowych czy otulinie parku narodowego.
Druga kwestia. Ekolodzy wyslali pismo, prawda. Rada negatywnie zaopiniowala a nawet gdyby to ma zwiazane rece. Poki oficjalnie nie bedzie wiadomo czy pojdize inwestycja czy nie, rada nei ma nic do gadania. Poza tym tam ma powstac uzytek ekologiczny, ktory w razie problemu zostanie rownie szybko zwiniety co postawiony. Poza tym ekolodzy moga sobie planowac okolice. I tak nic nie zrobia. Ministerstwo budownictwa nie udzieli zgody na zadne dzialania w tamtym rejonie. Liczne zakazy powoduja ze tam przyroda powoli odzyskuje sily i teren pod wzgledem siedlisk zwierzat i roslin sie powieksza a stan tych ich poprawia. Co jest widoczne na przykladzie bardzo delikatnych bioindykatorow - minoga strumieniowego i głowacza białopletwego ktore wymagaja bardzo czystej wody.
OK , nie zgadzam się jednak , aby ekologów dawać na stos...
Kubus, zapomnialem powiedziec ze sztolnie nie tylko maja byc objete ochrona. Teren wokól. Dokladnie beda to trzy miejsca. Sa to proponowane objeciem uzytki ekologiczne :
- Uzytek ekologiczny - Zamkowa Kopa
- Uzytek ekologiczny - Sztolnia obiegowa w Młotach
- Uzytek ekologiczny - Rzeka Bystrzyca Łomnicka