sunsetting
Mam prośbę do Was, abyście opisywali w tym temacie swoje gry w LCNie, zamieszczali repki i dodawali jakieś komentarze. Chciałbym potem robić takie podsumowania, np. cotygodniowe, które byłyby umieszczane na stronie.
Z forum GeV:
[GeV]Radlok 0:1 [UKRAINA]Spalax
30pt no rules Bavaria
Tą grę mogłem wygrać :wstyd: Na neutralu starałem się utrzymać wodę, jednak mimo tego jakoś udało mu się wybudować jedną stocznię, do tego nie dokończyłem mu jej burzyć, co też było dużym błędem (mógł pozostać bez wody). W walce szybko atakowałem, może nawet za szybko, ale dość sprawnie się przedzierałem i byłem blisko rozwalenia gościa. Gdzieś jednak musiałem popełnić fatalny błąd i Spalax wyparł mnie z miasta. Później role się odwróciły i to ja się broniłem. W końcu jednak straciłem wojsko i poddałem się. (ale **** z tym, jakiś progres jest !)
Replay
Widzę, że dużo gracie
[GeV]Maximus 1 : 0 [HKA]plas
No rules, 5000, 30pt Bavaria 10 17.02.2010
Chujowa mapka się trafiła na dobry początek. Na szczęście woda była po mojej stronie neutrala. Dałem mu je zająć i wyszaleć sie na neutralu. Ja w tym czasie spokojnie ekonomię zbudowałem i wyszedłem dopiero gdy widziałem że zdecydowanie Plas został ekonomicznie z tyłu. Zająłem połowę neutrala i zacząłem niszczyć jego porty i stawiać swoje. Po tym jak stracił morze Plas zaatakował moich wysuniętych muszkieterów (ok 300) sporym oddziałem muszkieterów oraz pikinierów. Na szczeście zająłem wzgórze i zakończyło się masakrą jego żołnierzy. Później próbował atakować konnicą W trakcie desperackiego ataku zbuntowali mu się dragoni i musiał się wycofać. Była już 28min więc już nie walczyliśmy na neutralu tylko skupiliśmy się na zabezpieczeniu własnej bazy. Mając pewne zwycięstwo zacząłem się bawić atakując sznurkami równocześnie rozwijając gospę. W między czasie po raz kolejny bezskutecznie zaatakował mnie na skrzydle konnicą i miał znowu rebelię. Do 55min gry nic się ciekawego nie działo poza ciągłymi jego atakami i rebeliami, no i jego rajdami księżmi :P Jeden ksiądz nawet mi przejął kopalnię złota z 95 chłopami. Plas natychmiast ją wysadził w powietrze :( Tak mnie tym wkurzył że zaatakowałem go wszystkim co miałem i wygrałem
Ale medalu na arta chyba nie będzie...
Za bardzo uciekli i Sawi nie dał rady
Za mało reszta grała.
Jest jeszcze szansa. Gdyby GeV gralo 2 gry na dzien...
Gdybym był lepszy i miał czas grał bym 3 gry na dzień
@max
gg graty
@GeV
mobilizacja dziefczynki
Jest jeszcze szansa. Gdyby GeV gralo 2 gry na dzien... Jeszcze trzeba wygrywać
ja gram 3 gry na dzień nawet
est jeszcze szansa. Gdyby GeV gralo 2 gry na dzien...
Jest szansa jakby Sawi wygrał jakiegoś titla albo wygrał z jakimś pr0 graczem z 2-3 razy. Taka punktacja, że nie liczy się ilość. Jak widać z każdym sezonem zmieniają aby było w sumie bardziej sprawiedliwie.
Racja, NMA mialo 10 pkt przewagi nad nami, a po zdobyciu 1 title uciekl nam na 100. Pozniej powiekszyl przewage Joker. 1 title i jestesmy kilkadziesiat pkt do przodu.
no niezly team z was oO
[GeV]LeVy vs [-RA-]Ka[L]an 5000 0pt LCN 1:0
Uff, za pozno go na poczatku zaatakowalem i niezle sie rozbudowal. Jakies 300 draga + wiek przed 850. ;o Bylo ciezko, cale szczescie ja nabilem sobie 400 draga. Ale mimo to nie dalem rady przejsc przez jego piki i non stop mnie rajdowal konnica, wiec wybudowalem 1 barak i widzac, ze koles robi 2 barak zamiast nastepnych stajni postanowilem postawic jeszcze 3 stajnie, podkowe, up w kuzni do konnicy itd. 3 minuty pozniej mialem przewage w ilosci koni i pocisnalem jego konnice + dragi.. myslal, ze da rade, nic bardziej mylnego. Po chwili ruszylem wszystkim, rozwalilem mu eko, ale mial przewage w dragach i barakach 18. Poddal sie, chociaz mogl grac dalej, nie mialem prochu i on to widzial, mimo to chyba brak eko go zdeprymowal. Ja bym gral dalej. GG.
Sorry, ze tak chaotycznie, ale to na szybko, tuz po grze.
Ripka niestety brak. 3 razy startowalismy z sejwa.
No ładnie Chociaż Kalan to nie jest jakiś wymiatacz
No nie jest, ale budujacy jest fakt, ze gdyby nie zlekcewazenie rywala moglbym go rozwalic 2 atakami. A tak to zagralem na formacje 72 i czekalem na jego atak, on czekal na moj... a jescze ta 72-ka prawie go zalatwilem. :D
[GeV]LeVy vs [U309]Dickiuy 5000 0pt Bav. 2:1
Znowu zagralem w lidze gorzej niz w moich treningach, wczesniej wygralem juz 3-4 gry z Dickiem, zadnej nie przegralem. Jednak w jednej grze ustawilem sie defensywnie i zjechal mnie konnica 18w. ;)
Ja vs [LOD]Scipio (alexander)
2 - 1
Uczcie sie chlopaki
1. to mu dalem wygrac zeby sie cieszyl :)
http://www.sendspace.com/file/1swt9w
2. odstawal na gospodarce wycialem mu siczem chlopow pod koniec -gra trwala ponad 30m.
http://www.sendspace.com/file/1cqpqg
3. mapka byla raszowa ale wygral oczywiscie lepszy
http://www.sendspace.com/file/j73tjc
))jeah
[GeV]LeVy vs [-RA-]Light 1000 0pt 0:2
Nie mial ze mna ciezkiej przeprawy, szczegolnie w pierwszej grze. Dwukrotnie swietnie wyczail mape i zagral bardziej pasujaca taktyka. :(
good job warren !
[GP]franiu 1 : 0 [UKRAINA]Inferno
Sea, 5000, 30pt Belarus 6 21.03.2010
Moim zdaniem spory sukces Frania. Warto odnotować to zwycięstwo, gratulacje
Ja - [lod]scipio
0-2
pedal gej raszer je*any ! to tyle
je*ane mapy zal..
Ktoś to już kiedyś napisał do Balina: "ty i twój ****** rush"
Ktoś to już kiedyś napisał do Balina: "ty i twój ****** rush" to była gra
Nikt.
Jak mogłeś z nim przejebac : (
Dc w grze na rasza 2x mialem w indexie ponad 230 i rasz poszedl sie jebac. Sam nie wiem jak to mozliwe. ;/
Warren vs -SKY- Lamia Morra 5000 0pt Russia 2:0.
No! Easy games.
Warren vs -SKY- Lamia Morra 5000 0pt Russia 2:0.
Good job !!
Nie lcn, ale nie chcialem tworzyc nowego tematu z moimi grami. Gram obecnie w turnieju Sky Cup 1000 0pt.
Wygralem 2:0 z [BLR]Baikal i [-SKY-]General rowniez 2:0. Narazie slabi przeciwnicy, awans z grupy na co najmniej 2 miejscu mam juz zapewniony, no chyba, ze przegram ze [-SKY-]Admet 0:2 i [-SKY-]Styrochem rowniez 0:2.
Po wyjsciu z grupy moge trafic wreszcie na kogos z wyzszej polki- [U309]STRIJ, [-SKY-]Bomberman, badz [-SKY-]MaHyJI'a. Trzymcie kciuki.
i co mnie to k*rwa obchodzi
GZ ! Pociśnij tam rusków !! Całe GeV jest z tobą !! Trzymam kciuki !!
W słabej formie jestem, jak awansuje do 1/2 to bede sikal ze szczescia.
jSky na 100%
Warren już dawno ten turniej ustawił pewnie będzie trzeci bo go było stać na to miejsce za pierwsze pewnie nie bylo go stać wiec nie wygra turka . Gorzej jak go dorwie CBA . Wtedy będzie mogł coś napisać w dziale Cossack i Kasa .
Mam gdzies CBA, to turniej miedzynarodowy. ;)
Ruskie tak szybko zmieniają nicki, że nie kojarze żadnego z w/w wymienionych (za wyjątkiem Strija). Także gratz, gg, gl, hf, thanks.
Ja tez czesto tak mam, ze nie kojarze kolesia z ktorym gram, po grze sie okazuje, ze gralem z takim jakies 10 gier w zyciu.
Wyszedłem z grupy na 1 miejscu (2 zwycięstwa, 2x T/W), czeka mnie 2 runda z takimi przeciwnikami:
1.[-SKY-]Bomberman ***
2.[-SKY-]JIuC ***
3.[-SKY-]CoRSa1R ***
***
5.[-SKY-]ADMET ***
6.[-SKY-]StyroChem
GL HF
po **** te gwiazdki przy nickach ?
bo kurva lepsze niż &&&
Darth Warren, GL HF. Kiedy kończy się turniej?
Nie wiem, wszystko po rusku piszą, dla mnie tylko kilka tematów przetłumaczyli. ;)
Ale organizacja jest świetna. Dali tydzień na 1 runde i administratorzy ostro traktują leni, kto nie zagrał do dzisiaj- 0 pkt.
WIELKI POWRÓT INAŁGRACYJNA GRA
Shelby (Bavaria) 1:0 Radlok (Netherlands)
$$$ 10pt no rules
Shelby wygrał, bo zapomniałem że się robi arty
nie LCN, ale warto napisać, bo to moja pierwsza gra od dłuższego czasu.
[GeV]Koko 1:0 [ARM]Arim - 5000 10pt, no rules.
Wylosowałem Hiszpanię, Arim Polskę. Mapa - ląd, z jeziorkiem na środku. Gra dosyć szybka, z rana rozegrałem kilka partyjek dla rozgrzewki, potrenowałem gospę z kompem i jakoś dałem radę. Arim się długo trzymał, ale w 10 minucie miałem już 18 wiek, barak, 150 siczy, 200 dragów + surki. Był bez szans -( z następnymi walkami będzie lepiej, bo moja pierwsza gra z rana to był n00b skill - Radlok potwierdzi :D Ale kto rano wstaje, ten wpierdol dostaje -((
Ja bym walnął 50 draga, 6 odlewni dział, wielolufówy i tyle z Polski na arta. Te faje zazwyczaj nie robią opancerzonych jednostek.
Niemniej moje pr0-skillzor-raidy rozniosły podstawy Koka, mimo że zapominałem o budowie ratuszy
W Sky Cup przegrałem w drugiej fazie rogrywek grupowych ze Styrochemem 1:2. On wygrał Polską (jak już pisałem- moja znienawidzona nacja w grze Cossacks) i Saksonią (był bug, dałem mu zwycięstwo, słabe eko miałem i tak bym przegrał), natomiast ja wygrałem Ukrainą oczywiście. Dobry teraz ten Styrochem, widać treningi z Boyko robią swoje.