sunsetting
No właśnie.
Ostatnio zdarza się to coraz częściej.
Wieloryby od zawsze fascynowały człowieka. W grotach północnej Norwegii odnaleziono ich wizerunki naskalne z okresu 2200-1500 lat p.n.e. Występują w mitologii starożytnych Greków i Rzymian. Biblijnego Lewiatana też przedstawiano w postaci wieloryba.
Skrywają się w głębinach oceanów, do których wróciły w epoce eocenu - 38 mln lat temu. Żaden inny ssak nie poszedł w ich ślady (hipopotamy, z którymi wieloryby - jak wynika z porównania DNA - są najbliżej spokrewnione, prowadzą częściowo ziemny tryb życia).
W wodzie utraciły kończyny, zyskały opływowy kształt. Ale narządy wewnętrzne i tkanki mają takie jak ssaki. Ponieważ mają płuca, muszą oddychać powietrzem atmosferycznym. Żyją więc nie jak ryby, ale jak nurkowie. Podobnie jak oni muszą się powoli wynurzać, bo nagła zmiana ciśnienia grozi uszkodzeniem narządów wewnętrznych.
Być może samobójstwa wielorybów - wpływanie na płycizny, z których nie ma odwrotu - to właśnie efekt zbyt szybkich wynurzeń. Mogą je prowokować dźwięki wysyłane przez sonary, w jakie wyposażane są nowoczesne okręty. - Wywołują ból, panikę i dezorientację. Jeśli zwierzęta zbyt szybko uciekają przed nimi na powierzchnię, to nagła zmiana ciśnienia uszkadza ich narządy echolokacji. W ten sposób gubią drogę - mówi prof. Krzysztof Skóra, kierownik mieszczącej się na Helu Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego.
Istnieje też hipoteza, że za masowe nieraz osiadanie wielorybów na plażach (tzw. samobójstwa wielorybów) odpowiedzialne są "stare dane magnetyczne" zawarte w skałach - mają one jakoby wywoływać dezorientację tych zwierząt, posiadających - jak się przypuszcza - coś w rodzaju zmysłu magnetycznego.
Co chwilę do naszych uszu dochodzą wiadomości o kolejnych samobójstwach waleni.
Zastanawia mnie, co o tym sądzicie.
Czy to wpływ człowieka, czy naturalna kolej rzeczy ?
Czy powinniśmy coś robić w tym kierunku ?
Tu link do zdjęcia z tasmańskiej masakry grindwali.
Tu próba ratowania.
Wg mnie napewno te 'samobójstwa 'nie są naturlna koleją rzeczy, z cała pewnoscią coś je powoduje, coś za czym idzie (znowu)człowiek. W tym przypadku coraz to mocniejsze [niby skuteczniejsze] sonary(bynajmniej mi sie wydaje, że przyczyną nie są skały) które wywołują u tych zwierząt to co wywołują - śmierć.
Coś w tym kieunku napewno powinnismy robić, tylko niech ktoś powie co . . .
Na pewno nie jest tak, że wieloryby nagle wychodzą na płytką wodę od tak sobie. Za tym musi się kryć człowiek
Ja uważam że to wina człowieka.
W końcu niejeden gatunek już wykończył jak widać wybór go na przywódcę Ziemi nie był mądry.
Jak czytam ten temat to widzę, że każdy zna się doskonale na waleniach, bo każdy zakłada że te "samobójstwa" są spowodowane działalnością człowieka.
Nawet jeśli jest to spowodowane działalnością człowieka to mamy niby zrezygnować z transportu morskiego(bo mniemam, że chodzi o wielkie frachtowce) który ma bardzo duży wpływ na przemysł, oraz sprawia, że mamy część rzeczy które mamy?
Bawi mnie to, że piszecie iż jest to spowodowane działalnością człowieka w taki sposób jakbyście sami nie byli ludźmi, cóż muszę was rozczarować, ale w dużej mierze dla nas (mieszkańców rozwiniętej części świata) robi się to wszystko, doprowadza walenie do popełniania samobójstw sonarami statków transportujących surowce oraz rzeczy gwarantujące nam wygodne życie. I nie zmieni to fakt, że napiszecie na forum, że to znowu wina złych ludzi, dzieje się to tylko i wyłącznie dla was, i czynnie w tym uczestniczycie. Zakładając oczywiście, że jest to spowodowane frachtowcami, oraz innymi statkami transportowymi.
Salazar, nie obrażaj łaskawie mojej religii.
Po drugie weź się uspokój przestań odstraszać ludzi z wszystkich tematów tymi swoimi gadkami-szmatkami.
Ja chętnie bym przestała korzystać z tych rzeczy albo przynajmniej produkowała to w naszym kraju a nie walenie giną,
Salazar, nie obrażaj łaskawie mojej religii.
Gdzie obraziłem twoją religię, zadałem tylko pytanie na płaszczyźnie teologicznej, może w nieco cynicznej formie ale jednak, napisz, że nie umiesz na nie odpowiedzieć, zamiast bronić się tym, że obrażam twoją religię.
Jakie to są rzeczy?
Jakie to są rzeczy?
Cóż, myślę że praktycznie wszystko "made in china", surowce nie dostępne w Polsce np ropa naftowa.
No cóż "Made in Chiny" staram się nie kupować już od dawna...
Czy to wpływ człowieka, czy naturalna kolej rzeczy ?
Wydaje mi się, że jednak jakiś wpływ człowieka wpływa na te samobójstwa.
OMG to okropne!!! yyy
No cóż "Made in Chiny" staram się nie kupować już od dawna...
Wyrzuc wiec kompa ;p
A co do tematu to niewiele mnie interesuja jakies wieloryby czy tam walenie. jezeli to przez sonary to wybaczcie ale ja wole spac spokojnie wiedzac ze nic pod woda nie wplywa na polskie wody terytorialne niz zalowac tych zwierzat.
Wyrzuc wiec kompa ;p
Skąd wiesz czy został sprowadzony z Chin?
Można wiedzieć dlaczego?
Czym sobie zasłużyły wieloryby, delfiny, orki itp. na takie coś?
A czym zasłużyły sobie zające zjadane przez wilki na śmierć, czym zebry na bycie zabijany przez lwy?
A czym zasłużyły sobie zające zjadane przez wilki na śmierć, czym zebry na bycie zabijany przez lwy?
tym samym pokazales swój poziom IQ szkoda ze nie widzisz róznicy
to co musi umrzec
a to co nie musi bo masz na to wplyw
tym samym pokazales swój poziom IQ szkoda ze nie widzisz róznicy
to co musi umrzec
a to co nie musi bo masz na to wplyw
Więc jeśli człowiek zabije zwierzę to jest to złe, okrutne i pokazuje głupotę człowieka, a jeśli zwierzę zabije zwierzę to nie ma w tym nic złego?