ďťż

sunsetting

photo

Władze naszego miasta zorganizowały marsz przeciw przemocy. Ponad dwa tysiące osób przeszło ulicami Bystrzycy Kłodzkiej w marszu milczenia. To reakcja na ostatnie tragedie, które wydarzyły się w Młotach i pobliskim Lądku Zdroju.


Sorki , a były jakieś ogłoszenia o takowym marszu , bo uszło mojej uwadze.......... a chętnie bym się przyłączył . Jestem za......
tu pisało: http://www.bystrzycaklodz...ci&menu=&nr=374

a tu mała galeria z tego marszu www.kozber.pl
bardzo fajne fotki!


bies, jako że chętnie wziąłbyś udział w takim marszu, chciałbym cię zapytać: po co? innymi słowy, możesz mi wskazać gdzie leży sensowność takich działań jak "czarne marsze przeciwko przemocy"? dzięki.
Rote_fahne zadał zasadnicze pytanie "po co"? Również zastanawiałam się nad konkretnym celem takiego marszu. Co z tego, że będziemy maszerować, w milczeniu czy też nie- to już inna sprawa, skoro tak naprawdę, nic z tego nie wynika. Może należałoby zacząć od tego, jak zapobiec takiego typu wydarzeniom. Zastanawia mnie jeszcze jedno- ile spośród tych maszerujących dzieciaków samemu jest ofiarą przemocy i co najgorsze jest bezradne i samotne??

bies, jako że chętnie wziąłbyś udział w takim marszu, chciałbym cię zapytać: po co? innymi słowy, możesz mi wskazać gdzie leży sensowność takich działań jak "czarne marsze przeciwko przemocy"? dzięki.

W mojej ocenie jest to jakiś sposób zwrócenia uwagi na problem....... :idea:
aaa, oki.
Szczególnie jałowe są w tym temacie dyskusje telewizyjne na temat: skąd bierze się przemoc i nienawiść - toczące się z udziałem sztabu psychologów, socjologów, pedagogów, medio i kulturoznawców. Po czym w tym samych telewizjach mamy serwowane instruktarze przemocy i chamstwa w filmach, "programach rozrywkowych", grach komputerowych, teledyskach czy nawet bajkach. Dlatego marsze milczenia nikomu do niczego nie są praktycznie potrzebne, lepszy byłby masowy bojkot programów czy telewizji propagujących negatywne przekazy, ale tutaj nie ma chętnych. Widocznie przemoc jest powszechnie akceptowana, a marsze czy chwilowe pospolite ruszenie wywołane lokalną tragedią jest niewiele znaczącym, żeby nie powiedzieć nieco obłudnym gestem społeczeństwa.
Witam
Byłem uczestnikiem tego marszu. Chodzę do Domaszkowa do gimnazjum. Wysłali naszą klasę na ten marsz. dowiedzieliśmy się dzień wcześniej. nikt nie wiedział co to jest dopiero gdy zobaczyliśmy napisy zorientowaliśmy się. wysłali nas tak o żeby byli jacyś uczniowie. moim zdaniem to było bez sensu. jechać żeby lekcje mineły to mała przesada.
Tak, bez sensu. Takie marsze powinny być poprzedzone specjalną lekcją w szkole poświęconą tematowi marszu. Ale jak wiadomo dyrekcje owych szkół, które wysłały swoich uczniów na marsz, nie pomyślały o tym - no bo po co
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl