sunsetting
To zalezy od osoby. Niektorzy wola byc romantyczni i pisac listy i tradycyjne pamietniki a niektorzy wola byc nowoczesni
Ja nie zapomniałam o listach i pamiętnikach. Kiedyś prowadziłam pamiętnik, ale w końcu mi się znudziło, lecz nadal uważam, że pamiętniki są lepsze od blogów- przynajmniej dla mnie.
Fajnie czasem napisać do kogoś list, a nie tylko e-maile, sms-y.
kłudkę
kłódkę ;P
Ja też już o listach zapomniałam, tzn. nie piszę i chyba nigdy nie pisałam. Pamiętniczek kiedyś prowadziłam, ale gdzieś mi się zawieruszył. xD
Wszystko (?) poszło do przodu i teraz wygodniej i szybciej można się porozumiewać (na dłuższe dystanse^^) przez gg, maile, esy, rozmowy telefoniczne.
A bloga nie prowadzę ;P
Ale nie uważacie,że w napisanei listu naklejenie znaczka ma swój urok??,
nie
mnie to w sumie lata czy dostane list za posrednictwem listonosza czy internetu, a co do blogow to nie wiem czy to rzeczywiscie pamietnik skoro kazdy moze go przeczytac.
znam kilka osob co zakladaly blogi zeby sie tylko czyms pochwalic itp.
ja listów nigdy nie pisałam.
no,o ile walentynki się nie liczą. ^^
czy dostawałam listy.? też chyba nie. tylko jak kiedyś leżałam w szpitalu to dostałam list od mojej klasy i od mojej kumpeli. ;d
ale jak już zdecyduję się popełnić samobójstwo to napisze listy to kilku osób. już nawet mam ułożone ich treści w głowie. ^^
Pisałam jak byłam mlodsza i to było fajne. Z takim chłopakiem co przyjechal na całe wakacje ^^ długo pisaliśmy , ale kontakt nam się urwał bo szkoda czasu na chodzenie po znaczek i na poczte ^^.
Teraz mam jego gg i tyle.
Może to i urocze i w ogóle , ale internet lepszy.
Chociaż blog od pamiętnika to bym się kłociła.
Ale jak kto woli.
Nie pisałam nigdy.
Ale dostawałam od koleżanki kiedyś ^^''
wolę smsy, szybsze i jakos się tak już przyzwyczaiłam.
Kiedyś jak byłam młodsza to pisałam. Teraz to internet, telefon, smsy. Szybciej wychodzi i w ogóle. ^^
Bloga nie prowadzę, `pachnącego pamiętnika na kłÓdkę` nie prowadzę, ale taki zwykły to tak.
Nie pisałam nigdy.
Ale dostawałam od koleżanki kiedyś ^^''
wolę smsy, szybsze i jakos się tak już przyzwyczaiłam.
to tak jak ja sms sa o wiele wygodniejsze no i gg szybciej latwiej..
Nie piszę listów. Wolę esy, maile, gg. Szybciej, łatwiej.
Pamiętnika nigdy nie prowadziłam, bloga tak, ale krótko, skasowałam po jakimś czasie, bo uznałam, że to nie ma sensu.
Kiedyś miałam przyjaciółkę, z którą kontaktowałam się głównie poprzez listy. Muszę przyznać, miało to swój urok, ale nie chciałoby mi się teraz już pisać tak jak niegdyś. Podobnie jak większość bardziej sobie cenie szybkość i łatwość wymiany informacji od jakiegośtam sentymentu.
Blog lepszy od pamiętnika? Jak na mój gust ciężko porównać te dwie rzeczy. W końcu pamiętnika nie pokazujemy nikomu, nawet najbliższym przyjaciołom, a blog to właśnie ma w zamyśle - publike.
Piszę pamiętnik. i prawdziwy, i internetowy :D
a listy... piszę, ale rzadko. jednak mam do nich sentyment ! i wolę listy od gg czy smsów.
Nie piszę listów .. ale ma to w sobie jakiś urok :)
jednak wolę komunikatory sms`y itp
ja pisze listy z moja przyjaciolka, ktora jest w Polsce.
na gg tez piszemy, jednak przyznam szczerze, ze listy sa sto razy lepsze.
kocham to.
a pamietnik?
mam cztery.
cztery zapisane zeszyty.
nic tego nie zastapi.
nawet blog.
listów jak na razie nie pisałam bo nie miałam do kogo.
no bo chyba nie będę listów wysyłać do kumpeli która mieszka dwa bloki dalej xD
a co do pamiętników to bloga żadnego nie prowadzę.
kiedyś pisałam pamiętniki w zeszytach. ale mi się odechciało ;p
może znowu zacznę... ?
Nie piszę listów.
Wysyłam tylko kartki jak jestem na wakacjach
A co do pamiętnika to piszę (uwielbiam!). Mogę mu wszystko "powiedzieć"... ;))
Ki9edys pisałam listy dp przyjaciołki jak sie wyprowadziłam.W sumie pisałam dosc długo bo tak gdzies do konca gimnazjum,pozniej dopiero jak dostałam telefon i miałam neta tyo juz listow do siebie nie piszemy opo co? zawsze mozna pogadac se na gg^^ Chociaz listy złe nie były,ja je se zostawiłam na pamiatke.Tylko,że naa gg mozna pogadac szybciej i nie czekac tyle na odpowiedz ^^
nie wysyłam bo nie mam ani dokogo ani po co więc... ;)
wysyłam do kumpa ;)
i pisze listy jak mam jakies wazne daty,to pisze list,przypalam.. bede miec pamiatke
i pisalam kiedys listy..do Boga
Uwielbiam listy! Gdybym miała do kogo je pisać to bym pisała.
Wszystko teraz załatwia się przez telefony i Internet, a szkoda.
Wszystko teraz załatwia się przez telefony i Internet, a szkoda.
Nooo, wielka.
Nie powiem ze to nie ułatwia kontaktu i wgl.
Ale fajnei by było sobie poczytać swoje stare listy ;3
też żałuję, że listów się teraz nie pisze
Listy można przechowywać i poem oglądać, możesz wziąć do ręki i poczuć, że ktoś to pisał z myślą o Tobie
Chciałabym, żeby mój chłopak tak mi list miłosny wysłał ;3
dla uzupełnienia, mój przyszły chłopak ..
Wysyłałam, dostawałam, wysyłam i dostaję nadal.
Lubię pisać, szczególnie jeżeli najdzie mnie takowa chęć. Otrzymywać też uwielbiam ;3. Ogółem łatwiej jest mi się porozumieć z osobą, która jest odległa o tysiące kilometrów. Sms to w końcu tylko kilkadziesiąt znaków, a maili nie znoszę i już. Ale piszę też z koleżanką która mieszka zaledwie 15 minut drogi ode mnie. Poza tym, bądź co bądź listy pisane odręcznie są niezastąpione.
Listy są fajne. Taka tradycyjna korespondencja. Fajne uczucie otwierać list, wyczekiwany od dłuższego czasu. Gdybym miała z kim chętnie bym pisała.
Tak, listy są fajne, ale niestety raczej ich już nie piszę.
Kiedyś pisałam, ale teraz rzadko się pisze listy...
Rzadko się pisze.
A przecież to jest fajne.
To czekanie i w ogóle.
To ma swój urok, mimo, że trzeba długo wypatrywać listonosza.
Ale przecież na tym to polega :)
Teraz już się niestety listów nie pisze. A według mnie o wiele lepiej dostać ręcznie wypisany, ozdobiony list, niż jakiś e-mail. Ja czasem piszę listy, poza tym je
Uwielbiam.
Listy mają swój urok, 'atmosferę', podobnie jak np. pamiętniki, dużo lepsze i wspanialsze od internetowych blogów.