ďťż

sunsetting

photo

Macie propozycje? Tytuly, linki itd...


O.S.T.R. - Kochana Polsko

Powód: Klasyk nad klasyki
A dla mnie (w miare chronologicznie):

Kaliber 44 + Rahim: Psychodela - Psychorap.
http://www.youtube.com/watch?v=99uDO8zJ0Cs

Nagly Atak Spawacza + Peja: Antyliroy- Pierwszy diss :D
http://www.youtube.com/watch?v=mD7YBjlVhHU

Paktofonika: Jestem Bogiem- Wyrwanie sie z psychorapu.
http://www.youtube.com/watch?v=wkMBOAtboN8

Peja: Jest jedna rzecz..- Od tego chyba zaczal sie boom na rap.
http://www.youtube.com/watch?v=TWiw-iU8hYA

Peja, Gandzior: Glucha noc- jw, no i slynny spor z Borysem zwiazany z tym trackiem.
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Wzgorze Ya-pa 3- Mam tak samo jak ty- Kielce i Warszawa budza sie z rapowego snu.
http://www.youtube.com/watch?v=A5ccYBgFCWg

Łona- Nie sluchac przed 2050 i Rozmowa z Cutem- Rap przestaje byc tylko uliczna muzyka.
http://www.youtube.com/watch?v=qDVy1lHPXkw
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Fisz- Sznurowadla- Poczatek "pedalskiego" rapu w Polsce.
http://www.youtube.com/watch?v=Xrx5_4YdODY

WWO- W Witrynach Odbicia- Poczatek kariery Sokola. Rozwoj warszawskiej sceny.
http://www.youtube.com/wa...feature=related

Ego- Rytmy zwatpienia- Chillout rap. Swietne.
http://www.youtube.com/watch?v=vBhZNDdLQnQ

L.U.C & Rahim feat. Maria Peszek, pMx- hemoglobina- Nowy wymiar psychorapu.
http://www.youtube.com/watch?v=9CWQfDCzBdA

Łona feat Lilu: Mow do mnie Debiut najlepszej obecnie polskiej raperki.
http://www.youtube.com/wa...feature=related
Bez sęsu i tak każdy ma swój gust, brak możliwości spojrzenia obiektywnego.
Dlaczego zabrakło pierwszych polskich raperów typu Liroya? Dla mnie ważny był też moment, gdy rap stał się "pełnoprawnym" gatunkiem muzycznym pokazywanym przez telewizje muzyczne, twórczość Mezo, 18L czy Sistars
Warszawska scena była rozwinięta jeszcze przed płytą WWO (chociaż uważam ją za jedną z lepszych w historii). Niestety pojawienie się nurty JP Firma, HempGru 100% JGeV też był ważnym wydarzeniem, które wpłynęło na postrzeganie rapu.
Bo wg mnie to powinno być jakimś obiektywnym wyznacznikiem tego, czy coś znajdzie się czy nie w tym rankingu. A Ty wybrałeś po prostu co oryginalniejszych twórców, którzy jednak nie mieli wielkiego wpływu na całość polskiego rapu.



Bez sęsu i tak każdy ma swój gust, brak możliwości spojrzenia obiektywnego.
Co tutaj do gadania ma gust? Kamien milowy, to kamien milowy!


Dlaczego zabrakło pierwszych polskich raperów typu Liroya?
Przeciez nie wypisze wszystkich, niech ktos inny tez sie wykaze. ;]


Dla mnie ważny był też moment, gdy rap stał się "pełnoprawnym" gatunkiem muzycznym pokazywanym przez telewizje muzyczne, twórczość Mezo, 18L czy Sistars
Rap byl pokazywany jako pelnoprawny gatunek od czasow Ascetoholix, Mezo, 18L to juz tylko "nasladowcy", wiec jezeli mialbym wymienic 1 komercyjnych raperow to byliby to czlonkowie Ascetoholix- Liber, Doniu i Kris. Sistars to nie rap, raczej rnb + soul.


Warszawska scena była rozwinięta jeszcze przed płytą WWO (chociaż uważam ją za jedną z lepszych w historii).
WWO uzylem jako skrot myslowy. Mialem na mysli oczywiscie rowniez ZIP SKLAD i 1997-1998 rok. A scena warszawska zawsze byla tylko "glupszym" bratem sceny slaskiej. I tak juz chyba na zawsze pozostanie.


Niestety pojawienie się nurty JP Firma, HempGru
Nie od nich sie zaczelo. Zaczelo sie od Peji, juz w 1997 roku. Juz od tego czasu mlodzez zaczela jebac policje, pozniej bylo 5-2 Debiec i kultowe kawalki o policji. Tylko, ze tamta mlodzez jest teraz starsza od nas, a wtedy nie bylo internetu i nie moglismy sie dowiedziec tak latwo kto co mysli. ;]


Bo wg mnie to powinno być jakimś obiektywnym wyznacznikiem tego, czy coś znajdzie się czy nie w tym rankingu.
Rzeczywiscie Peja, Kaliber, PFK, Wzgorze, WWO (ZIP) sa po prostu "oryginalni".

Dzieki wplywowi Luca powstal najnowszy utwor Rahima, ktory jest najlepszym albumem HH ostatnich lat (moim zdaniem), wiec i on wplyw na polski rap ma spory.

Fisz przynajmniej w Gdansku jest chyba najpopularniejszym polskim raperem, ale to chyba glownie dlatego, ze gra u nas mase koncertow.

Natomiast Łona i jego styl ma wplyw na cale dzisiejsze "Asfalt Record" i od niego bierze garsciami nawet Ostrowski. Łona byl pierwszym polskim raperem, ktory wyszedl z blokow i pokazal, ze rap to nie tylko ulica i przeklinanie. No bo choc Asceci byli juz popularni, a rap byl juz postrzegany jako porzadny gatunek muzyczny, to ciagle kojarzylo sie raperow z chlopakami z blantami, albo w dresikach. Łona to zmienil. Po nim byl Duze Pe, Afrojax i inni przedstawiciele tzw. inteligentnego rapu.


A Ty wybrałeś po prostu co oryginalniejszych twórców, którzy jednak nie mieli wielkiego wpływu na całość polskiego rapu.
A jeszcze mial, oprocz Liroya?

Zapomnialem o Don Guralesko.
Mezo wypłynął w podobnym okresie jak Liber czy Doniu L.U.C. to też nie raczej nie raper :)

ZIP rzeczywiście miał duże znaczenie i skupiał bardzo wielu znanych raperów. Tu bym się zgodził :)

Nigdy "nienawiść do policji" nie była aż tak szeroka i tak rozpopularyzowana jak teraz, te ciuchy JP itd. Nie byli pionierami, powiedzmy tego motywu dotknęła wędrówka idei.

Pierwsza płyta Paktofoniki pozwoliła na rozwój kierunku "inteligentnego hiphopu", który teraz jest najpopularniejszą odmianą. Myślę, że dzięki PFK, potem O.S.T.R-emu czy Abradabowi rapu zaczęli słuchać nie tylko ziomki w dresach pod blokiem ale także wielbiciele innych gatunków, a rap stał się traktowany jako pełnoprawny gatunek muzyczny (pamiętam 10 lat temu, większość "yntelygentów" śmiało się z tej muzyki).
Wymieni artyści pokazali, że przekaz nie musi być monotematyczny, skupiony w okół życia na osiedlu, ale może być i jest głosem młodego pokolenia, podobnie jak rock w latach 80.

Mezo wypłynął w podobnym okresie jak Liber czy Doniu L.U.C. to też nie raczej nie raper :)
Asceci wyplyneli przed Mezem. Mam Mezokracje i plytki Ascetow w domu. Wiem, wiem wstyd, ale mlody bylem. :D


Nigdy "nienawiść do policji" nie była aż tak szeroka i tak rozpopularyzowana jak teraz, te ciuchy JP itd. Nie byli pionierami, powiedzmy tego motywu dotknęła wędrówka idei.
Wszystko przez internet. Kiedys byl ograniczony przeplyw informacji.


Pierwsza płyta Paktofoniki pozwoliła na rozwój kierunku "inteligentnego hiphopu", który teraz jest najpopularniejszą odmianą. Myślę, że dzięki PFK, potem O.S.T.R-emu czy Abradabowi rapu zaczęli słuchać nie tylko ziomki w dresach pod blokiem ale także wielbiciele innych gatunków, a rap stał się traktowany jako pełnoprawny gatunek muzyczny (pamiętam 10 lat temu, większość "yntelygentów" śmiało się z tej muzyki).
Wymieni artyści pokazali, że przekaz nie musi być monotematyczny, skupiony w okół życia na osiedlu, ale może być i jest głosem młodego pokolenia, podobnie jak rock w latach 80.
Zgadzam sie. Jednak czy inteligentny hip hop jest najpopularniejsza odmiana? Ciagle mamy HG, Firme, Tede, Peje i mase mase innych "ulicznych", badz "baunsowych" grupek. Moim zdaniem proporcje sie wyrownaly. Tez pamietam jak jeszcze 8 lat temu [wczesniej nie pamietam;p] "yntelygenci" nabijali sie z rapu. I jednak choc Ostry jest swietnym raperem, to jednak nie stawialbym go tak na piedestale, bo o ile pamietam to wlasnie Łona pierwszy zaczal wystepowac w programach publicystycznych i "politycznych" itd. jako niezalezny rapowy "ekspert". No, ale z drugiej strony Łona nigdy nie byl tak popularny jak Ostry w ostatnich 2-3 latach.
Zipera - Bez ciśnień

http://w936.wrzuta.pl/aud...snien_some_weed

Może kiedyś osiągnie status "klasyka"
Ja mysle, ze ten kawalek juz osiagnal taki status. :)
Tak
tak powątpiłem, bo jeszcze jakiś mega-stary nie jest (2003 r.)
Pff, jak można słuchać takich staroci
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl