sunsetting
Dziś oficjalnie zacząłem tegoroczny sezon na grilla, a że browarek zaczął się kończyć i zaczęło wiać nudą to pstryknąłem co nie co fotki robione koło 17:30
hmm, ja przegapiłam zachód słońca, bo w robocie byłam
1 fotka pasowałby jako plakat na ścianę w moim mieszkanku
ehehehehe, a druga już nie pasowałaby na ścianę
Raczej nie