sunsetting
Nie chodzi mi o te na wf'ie
Tylko takie z własnej woli.
Ja zmobilizowałam się i robię codziennie po 50 brzuszków.
I czasem takie rozciągające np. siad płotkarski.
szukałam, nie znalazłam, ja było to nie bijcie ;)
A tak, czasami ćwiczę..
Np. ostatnio robię wieczorem brzuszki i trochę ćwiczę, a dzisiaj rano i po południu też ćwiczyłam, tj. rozciągałam się .
O!
Całkiem niedawno ćwiczyłam. Brzuszki, rozciągania i wgl.
Ale zaniechałam to. Jednak chcę znowu zacząć. ^^
ćwicze, ale teraz rzadziej
kiedyś , jakieś 4 miesiące temu robiłam szpagat.
Teraz próbuje wrócić do tego.
ja zawsze sobie postanawiam, że będę ćwiczyć: robię przez tydzień,dwa , a pózniej o tym zapominam.
ale jakoś bym się w końcu musiała zmobilizować...
Robię czasem brzuszki, ale zamierzam robić to regularnie.
Tak samo chcę robić ćwiczenia rozciągające, aby się szpagatu nauczyć .
Lecz to tylko moje słomiane zapały ^__^
Z siostrą robimy przez długość pokoju różne ćwiczenia.
Pajacyki bieganie etc.
Potem jakieś rozciągające.
I na koniec brzuszki.
Ćwiczę trochę.
w lato było 3 razy dziennie po 30 brzuszków.
Teraz jakoś przeszło.
Od czasu do czasu w domu się porozciągam a poza tym to raz w tygodniu na tańcach mamy brzuszki,rozciąganie.oprócz układów itp.
Od trzech dni robie brzuszki.^^ i na rowerku domowym mam zamiar wkoncu jezdzic.;d
Kiedys cwiczylam o wiele wiecej,teraz mi sie nie chce,ale trzeba sie wziac za siebie bo niedlugo lato..
..pewnie zaraz przestane cwiczyc,ale cii.
Tak przedwczoraj zrobiłam wieczorem 100 brzuszków i mam zakwasy.
To by było na tyle moich brzuszków... <myśli>
regularnie [tj. codziennie ^^] rozciągam się.
i czasami na rowerku trenin. pojeżdżę. ;)
Codziennie wieczorem robię 30 pompek ;p.
i czasem 60 brzuszków ;P
Codziennie ok.60 brzuszków i dużo rozciągania ;)
Na w-fie robimy duużo ćwiczeń rozciągających.
A w domu sama to raczej rzadko robię jakieś ćwiczenia.
6 weidera i jakies 20 pompek ;D
Czasami jak mam chęci to ćwiczę. Robię wtedy jakieś brzuszki, itp.
6 weidera ...
Brzuszki, rozciąganie. Czasami biegam.
Planuje ćwiczenia na talie osy robić.
W sumie to zabieram się za nie już ze 2-3 tygodnie, ale to na prawde ciężka sprawa tak się rzucić na podłoge i męczyć. xDDD
Tak z własnej woli w domu, to nie ćwiczę. xDD
Ale planuję poćwiczyć 6 weidera.
biegam - staram sie codziennie ;)
rozciąganie , przysiady
Ja prawie zawsze wieczorkiem gdy nie mam co robic - pare brzuszków , przysiady itp.
Kiedyś biegałaam, jak sie zrobi cieplej mam zamiar to kontynuować. Poza tym nie raz na reklamach brzuszki, ciężarki [1kg] :DD
Uff, wzięłam się za siebie, wiosna idzie, trzeba jakoś wyglądać. xD
Brzuszki, codziennie zwiększam ilość.
Rozciąganie, pompki (normalne. xD) i takie różne, żeby się pozbyć "boczków".
3 razy w tygodniu ćwiczenia rozciągające, ogólnorozwojowe dla rozgrzewki, technika boksu, szybkość, gibkość, siła ukierunkowana oraz refleks po 2 godziny, a raz w tygodniu do tego godzina siłowni.
W domu nie ćwiczę ;D
ale od dziś zacznę robić brzuszki, muszę wyrobić brzuch , jestem tancerką :)
Rozciągam się. czyli szpagaty, stójki, gwiazdy. Kocham to! <3
Chodziłam kiedyś na taniec artystyczny(akrobatyczny) parę lat temu. I od września będę znowu! ; )
I czasem biegam z moją siostrą i mamą wieczorem na dworze. Hahaha xDD , ale częściej z siostrą.
Dla osoby wyżej :
No to ty masz ćwiczenia skoro tancerka .;P
No tak , mam ćwiczenia ale tylko raz w tygodniu.. ;]
o, dzisiaj np. mam hip hop.. ;)
ale od wczoraj robię dodatkowo brzuszki :D
chociaż na hh też mam ;]
Ja ostatnio mocno się zmobilizowałam i ćwiczę codziennie.
10 minut biegania, 50 brzuszków i co 2 dni rozciąganie.
Zauważyłam lekką poprawę w mojej figurze, ale jeszcze trzeba nieźle popracować.
Nie mam na tyle silnej woli, żeby ćwiczyć.
Ale jak mnie najdzie to biegam wieczorami.
Nie,nie ćwicze.Brak mi silenj woli do tego.Kiedyś chciałam zacząc robić brzuszki i nic z tego oczywiscie nie wyszło ^^
Nie ćwiczę już.
Kiedyś, dawno ćwiczyłam.
cwicze sobie.
o takie o cwiczenia gdziesw necie znalazłam.
musze wkoncu zrzucic ten wielki brzuch .;d
Codziennie wieczorem biegam od 30 minut do 1 godziny. I raz w tygodniu siłownia oraz basen na godzinkę. Nie dla spalenia kilogramów, ale dla kondycji.
ja robię ćwiczenia na uda, bo strasznie mnie kręcą takie wysportowane/umięśnione ;)
jak mi się chce to robię brzuszki, albo skaczę na skakance ;O oczywiście nie w miejscu publicznym :D
Codziennie rano biegam. Jak mi się chce to też wieczorem, ale częściej mi sie nie chce. ; D
Brzuszki...stopniowo zwiększane serie.
Rozciąganie, bo mi szpagat już nie chce wychodzić. ; x
Ja mam skakankę :P . Kupiłam sobie kilka dni temu xD
Pytanie : Ile tak skakać dziennie . ? Starczy 15 minut ? No bo chcę schudnąć ...
to zależy w jakim tempie skaczesz, jakim stylem <lol> i czy z przerwami czy bez.
ja to najczęściej po 10 minut bez przerwy 'żabką' :D jak mi się chce oczywiście ;)
a biegać nie biegam niestety, choć kocham bieganie :( u mnie nie ma warunków...
No nie wiedziałam , że są jakieś style .. z tym skakaniem . Skacze normalnie :PP
normalnie czyli stojąc na baczność ? jak tak to jest żabka. Jest duzo styli żabka rowerek najłatwiejsze.
A ja robię często bzuszki teraz nie mągę bo jestem "nie dysponowana" ale ogólnie to brzuszki trochę rozciągania. Chciałabym biegać ale nie mam gdzie
Ćwiczę sobie w domu wieczorkiem.
Tak z pół godziny, a potem śpie jak zabita. XD
Ćwiczę codziennie.
Od niedawna biegam codziennie i robię brzuszki. ;)
Ja ostatnio zaczęłam robić brzuszki.
Zaczęłam w sobotę i tego... na tym się skończyło.
Chciałam biegać i kiedyś biegałam, ale zaczepki znajomych przechodniów mnie zniechęciły. Pamiętam jak ktoś pytał "Kto cię goni???" to spaliłam raka i poszłam "w siną dal", robiłam też brzuczki, pompki i takie ćwiczenia na kręgosłup, bo skolioze lędźwiową mam, tyle że nigdy nic mnie nie bolało a to już ponad 4 lata. Ale za nic nie mogę schudnąć. :(( Chciałabym kiedyś założyć sukienkę nad kolana taką ładną :(((
skakałam na skakance godzinami, to było nie tak dawno, jakieś 2 tyg. temu.
Muszę znów do tego wrócić, świetne łydki po tym są. ;DD.
rzadko ćwiczę.. jakoś nigdy mi się nie chce. jak już się zmobilizuję to wieczorem trochę się porozciągam :D ale jak tylko zrobi się cieplej zamierzam dużo biegać albo chociaż jeździć na rowerze.
Tak,na rozciąganie.
Staram się wykonywać ćwiczenia codziennie.
Kiedyś biegałam, teraz już nie. Obecnie często jeżdżę na rowerze (nie wiem czy to można nazwać ćwiczeniem) i robię ćwiczenia na ręce, bo mnie często bolą.
z własnej,nieprzymuszonej woli chodzę na boisko grać w kosza.Ćwiczenie ogólnorozwojowe.^^
A jak nie idę na boisko to mam swoją godzinę ćwiczeń. Pół godziny skakania na skakance,pół ćwiczenia z kosza.
I jak jestem u Moherowego Bereta to kiedy u niego następuje pora na radio maryja to ja idę biegać.
Codziennie ćwiczę brzuszki, nożyce, skłony, takie tam. I rozciągam się. Do tego biegam codziennie, czasami nawet po dwa razy. Czasami mam taką ochotę biegać, że potrafię 10 km przebiec, jak ostatnio. Biegłam do sąsiedniej wsi, ok 5 km w jedną stronę. :D Dużo jeżdżę na rowerze, jeżeli to też można do ćwiczeń zaliczyć.
Jakiś czas temu trochę czasu spędzałam na siłowni, teraz ciepło i nie chce się siedzieć w murach. Pomyślę o tym jesienią/zimą. :P
Ja mam zamiar zacząć biegać, skakanka, rower, rolki, brzuszki ; dd
Trzeba jakoś wyglądać : )
brzuszki, grzbiety, jogging, rowerek, ćwiczenia rozciągające do szpagatu... itp.
Czasem biegam, tak z nudów, robię jakieś brzuszki, podskoki, nożyce, scyzoryki, pajacyki, skłony xD