Cukrzyca

sunsetting

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?

Choroba, jest to duża ilość cukrów we krwi.
Tak, mój dziadzio...
Na pewno ludziom którzy na nią chorują jest ciężko.
Nie.
osobiscie nie znam a moze mi sie tylko wydaje bo niektorzy nawet nie wiedza ze sa diabetykami
a taka osoba to coz ma zrobic z cukrzycy nie da sie wyleczyc calkowicie mozna tylko nad nia panowac

~wiecie w ogóle co to ?
Oczywiście :)

~wiecie w ogóle co to ?
wiem.
Moja mama pracuje w szpitalu ^^
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cukrzyca - dla tych co nie wiedzą.

~wiecie w ogóle co to ?
Tak.

~wiecie w ogóle co to ?
Tak

~wiecie w ogóle co to ?
Tak.

ok zgadzam się, tylko mi powiedzcie w takim razie co ja takiego zrobiłam ze tak mnie w klasie nie lubią ??

~wiecie w ogóle co to ?
Tak.

A jesteś chora na cukrzycę ?

tak

Może czuja się niepewni..
Boja się,że jesteś taaaka dziwna,bo walczysz z chorobą^^
możliwe , ale poradźcie co mam zrobić żeby się to zmieniło wreszcie. zdałam do 3 gim i nie chce przechodzić tego że tak powiem "ponizania" 5 rok
Pokaż im,że jesteś cieszącą się z życia osobą.
Że mimo choroby normalnie żyjesz,umiesz się bawić i żartować.

Bez przesady,żeby Cie odpychali z powodu choroby -.-
tak... tylko jak to zrobić... zbytnio bogata nie jestem a ja nie jestem z tych co ciągle hehhihi więc nie wiem jak to zrobić
Spróbuj się z nimi jakos zaprzyjaźnić.
Przybliż im jakoś tą chorobę, żeby wiedzieli, ze można z nią normalnie żyć, tak jak wszyscy.
eeee a konkrety ??
No chyba Ty powinnaś znać konkrety^^
Ty jesteś chora...
no tylko jakim niby sposobem im to pokazać?
Rozmawiaj z nimi,jak ktos poruszy ten temat to powiedz,że nie przeszkadza CI to.
Że możesz z nimi o tym porozmawiać.
Wiesz.. Takie nno.
taa jakby chcieli ze mną rozmawiać a ja nie umiem tak wejsć w grupke ludzi i zacząć gadać o duperelach
To np. zapytaj czy coś na zadanie było,czy możesz z nimi porozmawiać^^
Wiesz...
To,że taka nieśmiała jesteś też nic nie da.
no wiem ale przez te 5 lat nabawiłam sie takiej nieśmiałości ze masakra

~wiecie w ogóle co to ?

Tak.

~znacie kogoś kto na to choruje ?

Tak. Mam wujka z tą chorobą.

~co myślicie o takich osobach?

Normalni ludzie.

~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?

Uważam ich za róznych sobie.
Ludzi chorych nie biorę za gorszych.
To nie ich wina.
A wujka z cukrzycą bardzo lubię. ;*
Wiec teraz sie jej od baw.
Nic nie stracisz-możesz zyskać.
ehh no nic. będę musiała ten rok wytrwać... może się coś zmieni. liczę że w liceum poznam normalnych ludzi..

[ Dodano: 2008-08-17, 22:10 ]

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?
Tak,wiem
Tak,moj dziadek na nia chorowal
Czlowiek jak czlowiek
Nie znam nikogo z cukrzyca,ale nie uwazam nikogo za gorszego,nie jego wina,ze na nia zachorowal
3-letnia kuzynka.
Odkryto u niej chorobę kiedy miała pół roku.
Posiada taką pompkę, która jednym kliknięciem uwalnia insulinę, dzięki temu nie trzeba jej kłuć. :)

Jest bardzo radosną dziewczynką.
Szkoda, że już zawsze będzie musiała żyć z tą chorobą.
A może w między czasie ktoś wymyśli lekarstwo na cukrzycę. ;)
W zupełności normalni ludzie.
Moja koleżanka, i jeszcze taka druga kolezanka...Nic takiego...
Mój dziadek był chory na cukrzycę, a nikogo innego nie znam, kto na to choruje.
Są to ludzie, tacy sami jak inni, tyle że o danej godzinie muszą przyjmować insulinę i przestrzegać diety, a przecież nic w ich umyśle się pod względem tej choroby nie zmienia. ^^
Moja siostra jest chora na cukrzyce.
To normalna choroba, człowiek jest zdrowy tylko, że musi brać insuline, chyba, że ma takie coś no nie wiem jak to się nazywa ale mniejsza ^^"
Nie miała żadnych problemów z nawiązaniem znajomości, żadnych problemów w szkole.
Jednak wstydziła się tego, człowiek chory na cukrzycę wstydzi się do tego przyznać.
Ludzie na świecie są dziwni chyba, że mają rozum, serce. Niektórzy traktują źle człowieka nawet przez cukrzyce, wyśmiewają się bo myślą, że są gorsi. A to w cale nie prawda. Osoba chora na cukrzycę powinna się przełamać, uwierzyć w siebie i mieć siłę by dalej żyć. Bo ona napewno chciałaby być tak samo zdrowa jak "MY" ...

Teraz moja siostra ma 22 lata i za rok bierze ślub-jest bardzo szczęśliwa.
Także, można z tym żyć :))

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?

1.tak
2.przyjaciółka mojej siostry jest chora.
3.zależy od osoby. Nie traktowałabym kogoś takiego inaczej niż innych. Współczuję im tylko tej choroby, bo nie jest z nią łatwo. Zastrzyki insuliny,badania poziomu cukru we krwi. Nic przyjemnego.
4.A niby czemu? Czy to wina tej osoby, że jest chora? Jeśli byłaby fajna to czemu miałabym się z nią nie kumplować? Jak już napisałam wcześniej wszystko zależy od charakteru danej osoby.

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?
~ tak
~ nie
~ to są normalni ludzie,tylko że chorzy.
~ są tacy sami, jak inni ludzie, tylko że mają kłopoty ze zdrowiem.
A czemu miałyby być nienormalne?
Takie osoby są normalne, moim zdaniem niczym innym oprócz choroby nie odróżniają się od reszty.
Mój kolega na to choruje.
Nie zauważyłam, żeby był jakiś inny, ma tyle samo kolegów, nikt Go nie wyśmiewa.

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi
wiem
nie znam nikogo
że są tacy jak my tylko chorują, to nie ich wina ale współczuję im choroby
nie oceniam ludzi po tym czy są zdrowi czy nie, nie znam takiej osoby więc się z nią nie kumpluje itp
~wiecie w ogóle co to ?
wiem
~znacie kogoś kto na to choruje ?
Tak...
~co myślicie o takich osobach?
Że nie różnią się od nas niczym prócz tego ze po prostu mają pecha ze to się im przytrafiło.
~czy uważacie je za gorsze
Nie!

Posiada taką pompkę, która jednym kliknięciem uwalnia insulinę, dzięki temu nie trzeba jej kłuć. :)

też mam coś takiego ale to jest starszny dyskomfort.. spudnicy nie założysz bo gdzie pompe włożysz. jak włozysz do jednej kieszeni to już do drugiej telefonu nie weźmiesz bo to dziwnie wyglada. na w-f trzeba odpinać i leciec do nauczycielki i jeszcze te wkłucia ..http://www.accu-chek.pl/pl_PL/image/katheter.jpg nie jak nie wkłuję się w posladek to nie wyjde z domu bo to widać... masakra..

możliwe , ale poradźcie co mam zrobić żeby się to zmieniło wreszcie. zdałam do 3 gim i nie chce przechodzić tego że tak powiem "ponizania" 5 rok
Zaprzyjaźnij się z nimi. Gadaj, śmiej się - bądź sobą, i pamiętaj, że to, że jesteś chora na cukrzycę, wcale nie znaczy, że jestes inna. Jesteś normalną dziewczyną, tylko że walczysz z chorobą.
Trzymaj się mocno ;*
~wiecie w ogóle co to ?
wiem
~znacie kogoś kto na to choruje ?
tata mojej kumpeli z koloni i dziadek mojej kumpeli
~co myślicie o takich osobach?
nic ludzie jak ludzie tylko chorzy
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?
nie niby czemu?
~wiecie w ogóle co to ?
WIEM
~znacie kogoś kto na to choruje ?
Moja babcia to miała(niestety juz nie zyje) (i znam 2 ludzi z ta chorobą)
~co myślicie o takich osobach?
są tacy jak wszyscy inni!
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?
Są tacy jak my!!!

~wiecie w ogóle co to ?
wiem

~wiecie w ogóle co to ?
taaak 3 tyg. szkolenie robi swoje.

Ja miałam dziadka który na cukrzycę chorował 40 lat. Potem zmarł w wieku chyba 70 kilku lat.

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?

1. Tak wiem.
2. Tak. Moja kochaana kuzynka i koleżanka ;)
3. Myślę, że to normalni ludzie tylko że z cukrzycą.
4. Nie. Nie uważam ich za gorsze. I kumpuję się z nimi ;)
~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?

^Tak oczywiście. Wiem co to za choroba.

^Tak znam kilka osób. Zarówno dorosłych, jak i w moim wieku. Kiedyś poznałam dziewczynkę, która zachorowała jak miała z 6,7 lat.

^To tacy sami ludzie jak ci,którzy są zdrowi.Tylko bardziej cierpią.To męcząca choroba.Choć nie w każdym przypadku trzeba dostawać zastrzyki z insuliną.

^Dlaczemu niby ludzie chorzy na cukrzycę mają być gorsi? Jeśli ktoś jest dobrym człowiekiem, a dopadła go choroba. To nie jego wina. Zresztą patrzy się na charakter człowieka.
Dla mnie jest cham.stwem jak ktoś wyśmiewa,albo odtrąca ludzi chorych. Tak nie można! Człowiek choroby nie wybiera. Ona jakoś tak sama przychodzi.niestety :(

[ Dodano: 2008-08-31, 15:11 ]

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?

1. Tak wiem.
2. Tak. Babcia
3. Normalna osoba
4. Nie.

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?
Wiem co to.
Znam jedną koleżankę.
Nic ^^. Przecież cukrzyca to nie jakaś superhiperbardzo zakaźna choroba.
Nie uważam ich za gorszych.

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?
1.Choroba przez nadmierny poziom cukrów we krwi.
2.Moja koleżanka.
3.A co mam myślec? Normalny człowiek. Cukrzyca nie ma wpływu na stan psychiki.
4.Z jakiej racji miałabm je traktować za gorsze???
Tak wiem.
To jest nadmierna ilość cukrów.
Nie można jeść cukrzanych rzeczy.
Brat koleżanki ma.
Trzeba sobie wstrzykiwać insulinę.
Normalny człowiek tylko ograniczony przez chorobę.

~wiecie w ogóle co to ?
mniej więcej.

~znacie kogoś kto na to choruje ?
chyba moja ciocia.

~co myślicie o takich osobach?
nienawidzę ich,wiesz? -_-
no a co mam do o nich myśleć? ludzie jak ludzi,nie ich wina,ze są chorzy...

~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?
z moich znajomych chyba nikt nie ma cukrzycy,a nawet jakby miał to co z tego? nic by to nie zmieniło z naszych relacjach.
~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?

Odp.
~ noooo O.o
~ Tak, taka jedna polka u mnie z budy
~ A co mam o nich myśleć.? Nie znam ich, ale troche wspólczuje.
~ To ma być jakiś żart.? W niczym gorsi nie są od tych, którzy nie mają sukrzycy.
No wiem co to xD...
Moja stara ma ;d
A co mam mysleć..? o.O
Y..? Czemu?
1. Wiem co to jest.
2. Nie wiem szczerze mówiąc.
3. A co mam myśleć. Ciężko im zapewne.
4. Nie uważam za gorszych.
Tak, wiem co to jest Raczej nikogo takiego nie znam. Przede wszystkim współczuję, bo na pewno ciężko im, to nie jest takie łatwe. Poza tym co mam więcej myśleć? Trudno, trzeba z tym żyć, ale na pewno nie są gorsi.
Na cukrzycę choruje moja babcia, po prostu trzeba kontrolować węglowodany ,spożywać ich z umiarem .
I po prostu na siebie uważać i mieć insulinę przy sobie ;)) A na pytanie czy uważam ich za gorszych?? w ogóle nie rozumiem tego pytania, przecież choroba może dotknąc każego i jak to bedzie np. mój przyjaciel to mam go za to znienawidzić?? to absurd.
Wiem, co to. Nie mam na szczęście.
Znam parę osób, które chorują i wiem, że bardzo muszą uważać z jedzeniem.
Znam takie osoby. Moja babcia, ciocia, koleżanka.
Babcia ma lekką a koleżanka i ciocia muszą brać zastrzyki.
Ale przez chorobę nie uważam ich za gorsze.

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?

Wiem.
Takk..
A co mam myśleć ?? Człowiek jak człowiek tylko chory.
Moja koleżanka z klasy ma cukrzyce i sie z nia kumluje..
Czemu miałaby być gorsza.
Dla mnie temat jest troszkę nie na miejscu, ale spoko .IIii.
Co ja myślę? No niestety zdarza się. Nie uważam ludzi gorszych od siebie, Broń Boże.
Znam koleżankę ze szkoły. Tzn. już wyszła z gimnazjum i idzie do technikum.
Wiem co to. Jak nie wiesz poczytaj w Wikipedii.
Znam 2 osoby, które na to chorują. Z jedną znam się tylko na cześć a z drugą chodzę do klasy. Kiedyś byłyśmy nawet przyjaciółkami, ale pokłóciłyśmy się, i już się nie kolegujemy. Nie z powodu, że choruje.
Z tej choroby już się nie wyzdrowieje. Narazie nie ma na to leku. Trzeba codziennie robić sobie zastrzyki, i kłuć się. Nie chciałabym taak.
Moja babcia miała;(
B.ciezka choroba według mnie.
A jak jeszcze jakaś dojdzie...
I nie wiem czyn można sie tego wyleczyć całkowicie
Ta insulina, ale podobno teraz są nowe leki tez
współczuje tym ludziom
Mój dziadek ma ;xxx
i widzę jak wstrzykuje sobie insulinę w brzuch, ble ;x
U mnie w rodzinie sporo osób ma, 2 dziadków i babcia zmarli właśnie na cukrzycę. Czyli jestem w grupie ryzyka.
Cukrzyca to nie hiv. Czemu mam się bać ludzi chorych?

~wiecie w ogóle co to ?
~znacie kogoś kto na to choruje ?
~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?
~ oczywiście
~ tak, babcia
~ nic, normalni ludzie
~ nie uważam ich za gorsze. nie spotkałam się jeszcze żeby u mnie w szkole ktoś chorował na cukrzycę.
Straszna choroba.
Ludzie chorzy na nią muszą całe życie uważać i mają specjalne diety.
Mam parę osób w rodzinie chorujących na cukrzycę.
To nie taka straszna choroba. Wiele osób na nią cierpi. Tylko dieta tu jest ważna i ogólnie zdrowy tryb życia. Trzeba po prostu z tym żyć. To tak jak refluks czy coś podobnego, tylko, że trzeba tu kontrolować poziom cukru we krwi...
Czemu miałabym się nie kumplować z osobą chorą na cukrzycę? :. Eee.. to nie ptasia czy świńska grypa, że mam się jej bać jak ognia.

Hah.. robić z igły widły. Cukrzyca nie jest straszna i nie przeszkadza w zawieraniu znajomości. :)
w mojej klasie jeden chlopak ma cukrzyce i wszyscy o tym wiedza.
mimo to, jest jednym z najbardziej lubianych chlopakow w naszej klasie.
i radzi sobie dobrze.
nigdy nie uwazam innych ludzi gorszych ode mnie, obojetne czy chodzi o chorobe, czy o wyglad, czy o co.

wiecie w ogóle co to ?
tak.

~znacie kogoś kto na to choruje ?
tak, bardzo dużo osób.

~co myślicie o takich osobach?
~czy uważacie je za gorsze, nie kumplujecie się z nimi ?
bez przesady :|
przeciez to normalne.
Moja bardzo dobra koleżanka jest cukrzykiem i normalnie żyje i wogóle. Chodzi z nami na imprezy, bawi sie. Jest zwyczajną nastolatką.
To jeden przyklad.

poza tym moja mama ma cukrzycę, ale nie bierze insuliny (w sensie zastrzyków) tylko jakieś tabletki, bo nie jest to jakos bardzo rozwinięte u niej.
Moja prababcia miala..
i w zyciu nie uwazalam ja za gorsza babcie niz inne,kochalam ja.
a po za tym to chyba nie znam innych osob chorujacych na cukrzyce.
mój wujek miał, jakoś specjalnie nie dawał po sobie poznać ze przeszkadza mu ta choroba. BArdzo go lubiłam a jego choroba w zaden sposob nie wpywała na to.
właśnie wczoraj zmarła dobra znajoma moich rodziców. chorowała na cukrzycę...

co sądzę o takich ludziach? to samo co o wszystkich innych. każdego mogło to dotknąć, równie dobrze to ja mogłam na to zachorować... nie uważam takich ludzi za gorszych.
a mnie dotkneła i co ?
nico!
jest tak samo jakby jej nie bylo
a twoj post. mam wrazenie ze myslisz ze cukrzyca to cos straaasznego. a tak nie jest.
moja najlepsza przyjaciółka na to choruje i jest taka jak wszyscy inni.
Mój dziadek choruje na cukrzycę. Wiem co to jest, i przecież to są normalni ludzie...

Ostatnio sprawdzałam objawy cukrzycy i trochę pewna rzecz mnie zdziwiła, bo część z nich zgadza się ze mną.
Powinnam zrobić jakieś badania czy nie?
Mój znajomy ma.
Wiem co to.
I wcale nie uważam takich ludzi za gorszych ;p
Koleżanka z klasy jest chora.
Wiem co to.. co trzeba robić itd.

Cukrzyca

Pokrewne

Lista mailowa

sunsetting