sunsetting
Więc co preferujecie do picia i jakie puby/bary?
Może też nazwiemy jako¶ t± knajpę? Może "Bar Zagłoba"
Więc co preferujecie do picia i jakie puby/bary?
Cóż, nie jestem regularnym bywalcem barów/pubów chojnickich, ale tam gdzie czasami się pojawiam jest zno¶nie - mianowicie Piwnica. Chociaż pewnie dlatego odnoszę takie wrażenie, bo tam bywaj± również moi znajomi Kiedy¶ bywałem jeszcze w Green Pubie, ale teraz co¶ tam jest pusto i dziwnie jako¶.
A tak na marginesie to sobie dzi¶ wyszedłem do miasta na piwo do ogródków na rynku, ot bo w pi±tek wypada, i co widzę? Pełno ludzi! Żeby już stary nie mógł na mie¶cie browara wypić to już szczyt bezczelno¶ci ... Poszedłem do parku
Ogolnie uwazam ze atmosfera chojnickich knajp jest do kitu, ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. Na przyklad ostatnio bywam w COOLTURZE, dla tego, ze zdarza sie tam fajna muza, a z kolei np. w GREEN'ie sie nie zdarza... caly czas "umpa-umpa". Poza tym w dawnym 10,5 (kiedy to bylo??) jest tanie piwo
Bywalem tez w ETAPIE, tam jest fajnie, tylko mam daleko i czesto nie chce mi sie isc
A co do ogrodkow na rynku... byloby swietnie, gdyby nie jedna rzecz... kibel. Nie ma kibla w poblizu. Mozna wypic jedno piwko i isc gdzies indziej, ale siedziec tam dluzej to masakra...
Zdarza sie tez czasem wyskoczyc na jakies winko, tu i tam (zazwyczaj bardziej tam niz tu .
Pozdrawiam!
CHojnickie Puby s± nijakie!!! Tak można by je podsumować jednym zdaniem, ale po kolei... Nr jeden jak dla mnie to PIWNICA, w której tak wła¶ciwie nie ma nic specjalnego (poza piwem ofkoz). Muzyka to czarne rytmy i jaki¶ R&B (ale to mi kumpel powiedział, nie wiem nie znam się , ludzie raczej spoko, zreszt± i tak przychodzimy tam spotkać się ze znajomymi.... Wydaje mi się, że największ± wad± chojnickich pubów (poza słabym klimatem) jest brak miejsca..., no bo żeby takowe dostać (mówię o weekendowych wieczorach) to trzeba się wybrać do baru tak mniej więcej w porze obiadowej... do czego to doszło!!!
Kiedy¶ pamiętam, że największ± popularno¶cia cieszyła się Staromiejska, mniej więcej tak± jak teraz Piwnica, lecz co¶ się tam popsuło od czasu kiedy pomalowali ¶ciany (na różowo chyba Teraz to tam chyba jakie¶ imprezy dla oldboyów się odbywaj± bo jak czasami tamtędy przechodzę, to zawiewa jakim¶ weselnym klimatem... ufff
POZDRO 600 dla wszystkich barowiczów!!!
A w Staromiejskiej to czasem nie ma teraz sklepu z meblami i komisu GSM? Czy Ľle kojarzę nazwę?
Heh! Rzeczywi¶cie meble s± tam. Człowieka chwile nie ma, a tu miasto nie do poznania . Jak to wszystko się zmienia
Ja preferuję piwko(bezalkoholowe ). Swojego czasu wiele tego płynu spożywałem w Pub 7 a póĽniej w Grocie. Teraz latem wolę posiedzieć na powietrzu, a więc na starym rynku pod parasolami no i oczywi¶cie w ogródkach na małych osadach
W takim b±dz razie zapraszam do ETAPU!!!
Żubr występuje w puszczy
...Zdarza sie tez czasem wyskoczyc na jakies winko, tu i tam (zazwyczaj bardziej tam niz tu .
Pozdrawiam!
winko w parku to jest to co nie??? kiedy to było... stare dobre czasy już nie wróc±...
Żubr i Żywczyk to jest piwko choć i Warka czy Tyskim się uraczę... no i klasyk Czarny Specjal!!!!!
no WYBOROWA jest najlepsza z wódek poza tym lubię jeszcze Tymbark i sok grejfrutowy ale tylko jako popychacz ;]
Uwielbiam piwko , głównie Leszka ale Brookiem nie pogardzę , które pije w moim ulubionym Lodowatym kuflu do piwa