ďťż

sunsetting

photo

Słyszeliście może o tym że nasz fantastyczny rząd planuje ocenzurować nam internet?
Nie wiecie kiedy ma to zostać wprowadzone ?

Tutaj troche artów z google jakby ktoś się chciał zagłębić:
http://wolnemedia.net/?p=18799
A nawet nie będzie można korzystać z TOR'a
http://www.wykop.pl/ramka...ciebie-pedofila


Afera z TOR-em jest po prostu śmieszna, natomiast nowelizacja do ustawy hazardowej wydaje mi sie niekonstytucyjna (odciecie od internetu gdy publikowane przez nas tresci zagroza moralnosci publicznej, inwigilacja prewencyjna ;o aka chiny). Oczywiscie jest to pomysl poroniony, ludzie ktorym naprawde zalezy na prywatnosci poradza sobie, a ucierpia tylko zwykli uzytkownicy. Zaskarzyc do trybunalu i siema (mam nadzieje).
No właśnie jest z tym taki problem że to jednak nie tylko Polski rząd ale i Parlament europejski :/
Troche odnalezionych linków:
http://blackouteurope.eu/ [eng]
http://blackouteurope.pl/ [PL]

Pozwoliłem sobie również napisać maile do redakcji tvn24 i polsatu z prośbą o zwrócenie uwagi na tą sprawę i poruszenie opinii publicznej , zachęcam wszystkich do pisania do stacji telewizyjnych i polityków, na stronie którą podałem jest lista polityków którzy głosowali na 'tak' przy wstępnych głosowaniach, a gdyby tego było mało to są gotowe adresy e-mail dla tych co by się zmęczyli przy googlowaniu
A ja ze względu że (nie wiem czemu) dość emocjonalnie do tego podszedłem
Ułatwie leniwym kolegom sprawe .
Tego maila:
Cytat: Drogi Panie Pośle/Droga Pani Posłanko

Chciałbym zwrócić uwagę na Telecoms Package, który będzie poddany pod głosowanie w Parlamencie Europejskim. Mam uzasadnione obawy, że zmiany, które proponuje Parlament, poważnie utrudnią życie w Unii Europejskiej. Mam pełną świadomość, że propozycja Parlamentu wpłynie na mój dostęp do Internetu, ograniczy go, a także nałoży ograniczenia na mój dostęp do serwisów internetowych i usług.

Używam Internetu do pracy, do robienia zakupów, komunikowania się z innymi ludźmi, dokonywania rezerwacji, pozyskiwania wiedzy. Za jego pośrednictwem poznaję kulturę, rozmawiam ze znajomymi i rodziną, zamawiam bilety, wybieram oferty na wakacje, rozwijam zainteresowania i moje hobby… i wiele więcej.

Zmiany w prawie, które proponuje Parlament Europejski, umożliwią mojemu dostawcy usług Internetowych dostarczenie limitowanych, ograniczonych lub warunkowych usług. Obawiam się, że takie zmiany zabiją internetowe życie, które znamy, oraz będą miały poważny i krzywdzący wpływ na rynek europejski.

Piszę do Pana/Pani, jako mojego reprezentanta w Parlamencie Europejskim, by zagłosował/a Pan/Pani za ochroną naszego prawa do handlu i usług w Internecie.
Ponieważ żyjemy w społeczeństwie demokratycznym, musimy otwarcie debatować nad tymi kwestiami, a także ustalić zasady internetowego społeczeństwa.

Proszę o wsparcie poprawek, które zapewnią moje prawo do dostępu i dystrybucji treści i usług, a odrzucą każdy tekst mówiący o „prawnej zawartości” lub ograniczeniach i warunkowym dostępie do Internetu. Szczególnie chciałbym, by zapewnił/a mi Pan/Pani swobodne prawo do używania Internetu, tak aby wszystkie strony internetowe i usługi były dostępne dla nas wszystkich.

Wysyłajcie na te adresy:
Cytat: adam.bielan@europarl.europa.eu piotr.borys@europarl.europa.eu jerzy.buzek@europarl.europa.eu tadeusz.cymanski@europarl.europa.eu ryszard.czarnecki@europarl.europa.eu lidiajoanna.geringerdeoedenberg@europarl.europa.eu adam.gierek@europarl.europa.eu marekjozef.grobarczyk@europarl.europa.eu andrzej.grzyb@europarl.europa.eu malgorzata.handzlik@europarl.europa.eu jolantaemilia.hibner@europarl.europa.eu danuta.huebner@europarl.europa.eu danuta.jazlowiecka@europarl.europa.eu sidonia.jedrzejewska@europarl.europa.eu filip.kaczmarek@europarl.europa.eu jaroslaw.kalinowski@europarl.europa.eu michaltomasz.kaminski@europarl.europa.eu lena.kolarska-bobinska@europarl.europa.eu pawelrobert.kowal@europarl.europa.eu jacekolgierd.kurski@europarl.europa.eu ryszardantoni.legutko@europarl.europa.eu janusz.lewandowski@europarl.europa.eu boguslaw.liberadzki@europarl.europa.eu krzysztof.lisek@europarl.europa.eu elzbietakatarzyna.lukacijewska@europarl.europa.eu bogdan.marcinkiewicz@europarl.europa.eu marekhenryk.migalski@europarl.europa.eu slawomir.nitras@europarl.europa.eu jan.olbrycht@europarl.europa.eu wojciechmichal.olejniczak@europarl.europa.eu miroslaw.piotrowski@europarl.europa.eu tomasz.poreba@europarl.europa.eu jacek.protasiewicz@europarl.europa.eu jacek.saryusz-wolski@europarl.europa.eu joanna.senyszyn@europarl.europa.eu czeslaw.siekierski@europarl.europa.eu marek.siwiec@europarl.europa.eu joanna.skrzydlewska@europarl.europa.eu joanna.skrzydlewska@europarl.europa.eu konrad.szymanski@europarl.europa.eu roza.thun@europarl.europa.eu biuro@rozathun.pl rafal.trzaskowski@europarl.europa.eu jaroslaw.walesa@europarl.europa.eu jacekwladyslaw.wlosowicz@europarl.europa.eu janusz.wojciechowski@europarl.europa.eu pawel.zalewski@europarl.europa.eu artur.zasada@europarl.europa.eu janusz.zemke@europarl.europa.eu zbigniew.ziobro@europarl.europa.eu tadeusz.zwiefka@europarl.europa.eu
Ok, może wyrażę swoją opinię na ten temat.

Rząd chce nam zasponsorować cenzurę internetu pod pretekstem walk z pornografią dziecięcą. Ja, i jak myślę większość ludzi, nie ogląda stron takiego typu. Uważam to za niemoralne, więc trzymam się od takich rzeczy z daleka. Jednakże, takie strony istnieją, oraz wiele osób, szczególnie prawdziwi pedofile, korzystają z informacji umieszczonych na tych stronach. Sposób cenzury, jaki chce wprowadzić rząd, to filtrowanie dostępu do sieci poprzez dostawców Internetu. Takie zabezpieczenia, nie są nie do obejścia. Wniosek z tego taki: jeżeli ktoś nie ogląda stron z dziecięcą pornografią i tak nie będzie ich oglądał, natomiast pedofile i tak znajdą dostęp do takich informacji, co więcej będą trudniejsi do namierzenia.

Ok, spójrzmy na to z innej strony. Powiedzmy, że rząd rzeczywiście chce wprowadzić cenzurę, aby filtrować treści, które nie odpowiadają polityką u władzy. Telewizję i radio odbieramy biernie; bez zastanowienia przyjmujemy to co zobaczymy i usłyszymy. Jest to jakby sposób na kontrolę społeczeństwa. Można to stosować do wpływu na wynik wyborów do rządów itp (o tym jeszcze za chwilę). W Internecie natomiast to My wybieramy to co czytamy, niektóre wiadomości traktujemy mniej wiarygodnie, możemy poczytać wiele opinii, a nie tylko opinie ważnych ludzi. Politycy widzą w tym zagrożenie dla siebie. Zatem wybory w Polsce mamy co 4 lata, do najbliższych do parlamentu pozostało nieco ponad rok. I ja już wiem, że jeżeli zrobią to co mają zrobić nie będę na nich głosował. Tak czy inaczej rządy się zmieniają, więc dlaczego takie działania są długoterminowe? Może wszyscy politycy to jedna wielka rodzina??

Może jeszcze taki mały offtop;
Relacje między politykiem a społeczeństwem są bardzo słabe. Wybieramy go na wyborach, a on i tak dostaje wynagrodzenie, cokolwiek nie zrobi. To społeczeństwo powinno decydować czy dana jednostka zasługuje na wynagrodzenie.

Jeszcze może mała uwaga. Ten post pewnie zostanie przeskanowany, może przez Google, które lubi dużo o nas wiedzieć, może przez USA, które myśli, że stoi na straży sprawiedlwości i wszędzie się wpieprza, gdzie może. Tak czy inaczej Internet powoli jest przejmowany przez władze.

EOT


Gabriel niemal święte słowa
Tak odnośnie polityków to prawda jest taka że my - społeczeństwo - jesteśmy im potrzebni tylko do tego żeby ich wybrać a potem do następnych wyborów jedynie symulują że coś robią dla nas no i od czasu do czasu w ciężkiej pracy odpierają ataki opozycji.... a my nadal stoimy w gigantycznych poczekalniach żeby sie wyleczyć, jednak jak nasz prezydent miał katar to we wszystkich gazetach było o tym napisane.
Przyznam się że głosowałem na marzyciela Donalda ale teraz sam wątpię w to wszystko i moje postanowienie jest takie żeby albo w ogóle nie głosować albo zagłosować na kogoś zupełnie 'z innej bajki' (oczywiście na kogoś rozsądnego nie na Kononowicza ).
W każdym bądź razie internet jeśli zostanie 'przejęty' przez władzę to będzie wykorzystany jedynie do walki politycznej, a te teksty o pedofilach itd. to jedynie głupia wymówka, bo to jest oczywiste co powiedział Gabriel
Cytat: jeżeli ktoś nie ogląda stron z dziecięcą pornografią i tak nie będzie ich oglądał, natomiast pedofile i tak znajdą dostęp do takich informacji
I tak btw. ciekawe czy za używanie TOR'a po wprowadzeniu takiej ustawy będziemy mogli mieć jakiekolwiek konsekwencje prawne...
Jestem ciekaw jak będzie wyglądało to od strony technicznej, przyjmijmy że prowiderzy otrzymają jakieś wytyczne, których stron serwer ma nam nie przekazywać, ale nie widzę problemu żeby postawić serwer w jakimś kraju gdzie prawo nie jest takie restrykcyjne, umieścić serwer proxy z szyfrowanym tunelem do naszego kraju i już gotowe. Chyba nie zabronią nam szyfrować danych... być może będą te serwery proxy dodawane stopniowo do tego filtru, ale znając życie będą powstawały nowe poza tym protokół HTTP to nie jedyny sposób komunikacji i nie wyobrażam sobie żeby to działało tak sprawnie jak oni tego oczekują. Na temat polityki nawet się nie wypowiadam, trudno w ogóle zrozumieć co tu jest grane czytałem że nasi politycy to tylko pachołki i takie zabezpieczenie ma być zastosowane dla całej UE.
kto bedzie chcial i tak dotrze do informacji ktore beda go interesowaly, tyle ze jakims mniej wygodnym sposobem.
imo sam pomysl jest niebezpieczny bo otwiera furtke do cenzurowania "wszystkiego" co akurat bedzie niewygodne, no i kto bedzie decydowal czy dana strona jest ok czy moze juz fuj...(np kiedys przypadek neostrady i strony gimpa)
co do filtrowania tresci ktore umieszczamy to juz to poszlo troche za daleko (niedawno czytalem o chlopaku ktorego w angli aresztowano za to, ze na twiterze zagrozil ze wysadzi lotnisko po tym jak mu samolot odwolano... wyszlo ze byl najzwyczajniej wkurw... a z materialami wybuchowymi mial kontakt tylko w sylwestra ), w zla strone to wszystko idzie :/
szopenfx tak to ma być dla całej europy w pierwszym poście podałym 'miedzynarodowy' link do strony na ten temat.
A tak poza tym to jak już wszyscy zauważyliśmy, bez najmniejszego trudu będzie dało się to ominąć przez proxy, vpn itp.
Ciekawe tylko jak ta sprawa sie skończy - czy faktycznie zablokują internet czy nie, a jeśli zablokują to co poza tym jeszcze wymyślą ;P
O tym czy zablokują dowiemy się niestety w maju :/
Najsmutniejsze jest to że większość społeczeństwa nie widzi w tym problemu i wystarczy rzucić pedofilami na lewo i prawo, a pójdą w ogień bez zaznajomienia się z tematem,a to jest po prostu przyzwalanie na ograniczanie swobód obywatelskich.
Mało tego trzeba pamiętać że Unia Europejska jest nieomylna...
Ale czego się można było spodziewać jak to wszystko wypełzło z czeluści eurokomunizmu,ludzkość nie umie się uczyć na błędach, a społeczeństwa ciągle przyzwalają na robienie im sieczki z mózgu.
Pozostaje schować się gdzieś np. w zakątkach Kioto i patrzeć jak to wszystko idzie w pi... złym kierunku
Drodzy Państwo, dla tych którzy jeszcze nie wiedzą wnosze dobre wieści
Donald Tusk wycofał się z propozycji ustawy o cenzurze internetu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl