sunsetting
Więc i ja muszę zasiągnąć Waszej porady. ^^
Ja i O. przyjaźnimy się już wiele lat. Byłyśmy sobie strasznie bliskie. Była dla mnie jak siostra.
Zawsze wszystko mogłam jej powiedzieć. Pomagała mi jak nikt inny.
Ale ostatnio coś zaczęło się psuć. W szkole niby chodzimy razem na przerwach, ale ona w ogóle się nie odzywa.
Chodzi jakaś zła, wiecznie obrażona. Jak ja się o coś zapytam, to wielka łaska że odpowiada.
Cokolwiek powiem, zażartuję, ona wybucha złością. Od razu się denerwuje.
Zawsze była nerwowa. Ale ostatnio jest nie do zniesienia. o.O
Więc po szkole pytam się jej, co jest grane i czy wszystko w porządku.
Ona na to: "a to nie można mieć gorszego dnia?" oczywiście ze złością. Tak, tylko że ona codziennie ma gorsze dni.
Jak proponuję jej, żebyśmy się spotkały, czy coś, ona nie może.
W szkole mnie ignoruje. Kiedy proszę ją, żeby gdzieś ze mną poszła, udaje że nie słyszy. Stoi z innymi dziewczynami.
Nie wiem, co jest grane. Nigdy taka nie była. Nie wiem, co się dzieje.
Pomóżcie. ;C
powiedz jej, że zachowuje się tak i tak, i żeby Ci chociaż powiedziała, dlaczego to robi.
że jej 'gorszy dzień' trwa o wiele dłużej.
i zapytaj czy coś zrobiłaś co ją uraziło, czy co.
olać wiem, że jest trudno, dlatego najpierw radzę jeszcze raz porozmawiać.
ja też tak mam, tyle, że ja mam te 'gorsze dni'.
zazwyczaj nie odzywamy się do siebie kilka dni, a potem sama zagadam, bo mi się ta cisza nie podoba i już jest wszystko okej. Nie martw się tym. Zaraz jej przejdzie oii sama wyciągnie rękę na zgodę ;)
Zapytaj jescze raz co jej.
A jak nadal będzie wielce sfochana jakaś, to ja bym ją olała na parę dni. W sensie, że zachowywała się jak ona - z innymi koleżankami gadała i na nią nie zwracała uwagi.
Może terapia wstrząsowa na nią zadziała xD
A jak nadal będzie wielce sfochana jakaś, to ja bym ją olała na parę dni. W sensie, że zachowywała się jak ona - z innymi koleżankami gadała i na nią nie zwracała uwagi.
Próbowałam tego. Ale to nic nie daje. Dalej jest to samo. ;x
Pogadaj z nią, powiedz, że żeby codziennie mieć "gorsze dni" to paranoja jakaś. ^^"
I ten, zapytaj o co chodzi, co się dzieje, czy ma jakieś problemy, albo co. Jak znowu wybuchnie złością, to powiedz, żeby się jakoś ogarnęła i powiedziała spokojnie, chyba, że nie chce. No i najważniejsze - czy chodzi o Ciebie, czy o coś innego.
Trzymaj się. ;3
Skoro nie chce pogadać o tym, to zostaw ją.
Może ma jakiś problem i potrzebuje czasu, żeby go rozwiązać.
Nie naciskaj, bo to tylko pogarsza sprawę.
Wiem, że to boli, ale musisz spróbować nic nie robiąc pomóc jej.
Bądź przy niej, ale nie narzucaj swojej woli.
I może wtedy zobaczy,że Ci naprawdę na niej zależy i powie o co jej chodzi.
Może nie umie ci wprost powiedzieć że znalazła sobie inną koleżankę? Tzn.u mnie tak było.
Ew. jest zazdrosna o SamaWieszKogo.Bo nigdy nie wiadomo co takiemu dziewczęciu po głowie chodzi.
Trzecia możliwość to to że ma jakieś problemy.Chociaż w to wątpię.
Skoro nie rusza jej fakt że z nią nie gadasz to ja bym bardziej obstawiała przy pierwszej możliwości.
To tak jakby jej nie zależało.
Miałam podobnie, przez jakiś czas nie rozmawiałyśmy z moją kumpelą, czułam się z tym paskudnie...
w końcu zapytałam się jej o co cho, a ona, że tak jej jakoś ostatnio źle, ale to nie moja wina. Nie wiedziałam jak jej pomóc, ale zostawiłam ją w spokoju, aż jej przeszło i teraz znów jest jak dawniej ^^ O wiele lepiej było mi ze świadomością, że to nie przeze mnie.
Porozmawiaj z nią, zapytaj czy nie ma jakis problemów, a jesli tak zaproponuj jej pomoc, albo cos. Jeśli jednak nie będziesz mogła pomóc, to odpuść...z czasem wszystkie problemy mijają^^ No i najważniejsze, zapytaj czy to nie przez ciebie, a jeśli tak to spróbuj to naprawić. Mam nadzieję, że wasza przyjaźń nie minie :)
wiesz co... szczerze mówiąc czasem robię tak samo. i u mnie to jest tak po prostu.
stwierdzam, że będe złośliwa i że będę ignorować moją przyjaciółkę.
i w sumie nie wiem czy w moim przypadku rozmowa pomaga. na jakiś czas, jak mi zwróci uwagę, to może i się staram. ale potem znowu mam takie cuś ^^
może tak ma po prostu. jak przez pewien czas to ty nie będziesz mieć dla niej czasu, to pewnie jej przejdzie ;3
No to jeszcze raz nią pogadaj.Powiedz,że nie rozumiesz jej
zachowania i się o nią martwisz,bo nie wiesz co się stało.
Jak się wkurzy czy nie odpowie no to<jak juz wyżej pisały>
poczekaj.Może jej przejdzie,albo sama Ci wszystko powie?
Wiesz,no wszystko jest możliwe.Szczera rozmowa,jak się
wnerwi to powiedz,żeby się uspokoiła i wiedziała,że tobie
może wszystko powiedzieć.A jak nie będzie chciała nic
powiedzieć to nie naciskaj i poczekaj.Powodzenia.
Miałam podobną sytuację. I to całkiem niedawno.
Jak mnie tylko jeden dzień w szkole nie było, przychodzę a tu już nowe porządki.
Wygarnęłam jej że jeśli nie chce się już ze mną przyjaźnić to niech powie to wprost, a nie w taki sposób jak ona to robi, że nie jest mi miło jak tak się zachowuje. że głupio robi niszcząc te całe cztery lata.
Pomyślałam, że po takim orędziu to kompletnie mnie zignoruje, ale... poprawiło się i to znacznie.
Więc jeśli naprawdę już nie wiesz co robić to możesz to zastosować.
Powodzenia, niech się Ci wszystko ułoży ;)
Może nie umie ci wprost powiedzieć że znalazła sobie inną koleżankę? Tzn.u mnie tak było.
Niee, to na pewno nie to.
Najlepsza na wszystko jest szczera rozmowa. Badz pewna siebie. Nie pros zeby z Toba pogadala, powiedz jej ze musicie pogadac i koniec, ze masz dosyc tej sytuacji. Jestescie przyjaciolkami wiec moze Ci powiedziec wszystko. Moze faktycznie ma jakis problem i jest zla na Ciebie bo mysli ze tego nie dostrzegasz. Powiedz ze widzisz ze jest cos nie tak, ale przeciez sama sie tego nie domyslisz.
ja bym se dała spokój.
bo widzę, że się starałaś, żeby dowiedzieć się o co chodzi i zmienić wszystko na lepsze.
ale ona najwyraźniej nie chciała/nie chce z jakiś powodów.
nie możesz chyba nic więcej zrobić <bezradny>
odczekaj, przeżywaj dzień jak dzień i nie zwracaj na to uwagi.
może miną jej te ' bardzo częste gorsze dni ' i wszystko wróci do normy albo po prostu może musi już tak być.
na pewno dasz se rade bez niej. ;*
[ Dodano: 2009-10-10, 23:18 ]
A może teraz Ty troche ją 'olej'. Niech on się Tobą zainteresuję.
może po prostu ma jakich problem, z którym nie umie sobie poradzić. nie wiem. może nie umie z Tobą jeszcze o tym porozmawiać. może powiedz jej, że po prostu się martwisz jej dziwnych zachowaniem. niektórzy ludzie tak reagują na problemy. udają, że nic się nie dzieję i sami ze wszystkim się borykają. może się wstydzi Ci powiedzieć. trudno powiedzieć. ale szczera rozmowa byłaby najlepsza.
trzymam kciuki, żeby się wyjaśniło;*